Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszamanka, ja także miałam bardzo nieregularny tryb życia i mierzenie temperatury było uciążliwe. Praca w systemie 24/72 lub 24/48, zeby dojechać musiałam wstawać o 4:15. Ustaliłam więc mierzenie na godz. 4:00. Upierdliwe to było do bólu ale jakoś się przyzwyczaiłam PowodzeniaTadziulek 1.01.2013 (8/9 tydz)
Misiek 15.05.2014 (16/17 tydz)
KW
-
Hello. Ja żyję ale mdłości tak dokuczaja że ledwo żyję...do tego muszę na tydzień w pracy być bo mamy spory ruch.
....
Właśnie wróciłam z kibelka.. Batonik nie podszedł mojemu żołądkowi..padam...
Jem za dwóch co chwile bo inaczej zaraz mnie mdli.
Żabka ciężko mi powiedzieć jaka lekarz chce dać dawkę tego zastrzyku... Zapytaj czy 10000 czy połowa z tego. Najlepiej 10000 bo po 5000 mi pęcherzyk nie pękł więc podpytaj. Powiec że byłaś u innego lekarza i po jednej dawce ci nie pękło.żabka04, magda sz lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Hej Bu Nie, mój mąż tam tylko pracuje:)
Elvi może to nie to:) Bądź dobrej myśli i nie stresuj się
Wszamanka ja kiedyś mierzyłam tempkę, w tygodniu wstawałam zawsze 5.30, więc spoko, ale w weekendy nie dawałam rady...;/
Unbeldi podziwiam takie samozaparcie:)
Basia trzymaj się biedna!
Ja właśnie zmierzyłam teraz temperaturę, bo mnie chyba przeziębienie bierze i myślałam, że mam gorączkę a tymczasem 36,6... czyli nie mam co liczyć, że miesiączka nie przyjdzie...;/ Chociaż to i tak więcej niż mam zazwyczaj (36,3 - 36,4)...
-
nick nieaktualnyBasiu powiedział że będziemy gadać na wizycie a potem mnie wygonił. Wiesz wpadłam za darmo..........ehhhhhh
Współczuje rewolucji żołądkowych
Elvi no stres! Zadzwoń zapytaj i się nie denerwuj. A może to nie przepuklina.
Ja też w ciąży szybko rosłam! i pępek miałam na wierzchu wyglądało właśnie na przepukline. Będzie dobrze
Unbeldi ja bym wymiękła
Jaa dziś z dzieckiem lecę do lekarza ma gorączkę i straciła głos.
A maruda.....!!!!!Płacze na zawołanie
Zaczyna się...... -
Ja nigdy tempki nie mierzyłam, brak samozaparcia i cierpliwości. Ale bawiłam się dwa miesiące w testy owulacyjne, niestety chyba były to cykle bezowulacyjne,bo te testy mi nie wychodziły, tak jakby nie było tej owulacji.
Basiu, współczuje, ja trochę miałam nudności, ale nie takie. Podobno to oznacza, że poziom progesteronu jest wysoki, więc tylko się cieszyć.
Totoro, a może zaraz będzie skok, podobno są takie jednodniowe spadki. Ale z drugiej strony jak nie mierzysz regularnie to nawet nie bierz ich pod uwagę lub mierz ją tak z przymróżeniem oka (ja tak robiłam czasami).
Dzięki żabka za pocieszenie. Dzwoniłam do gina i mówił, że to częsta przypadłość i nie ma się czym martwić. Mam jeszcze twardnienie podbrzusza (podobno mogą to być już skurcze) - na to kazał nospę brać dwa razy dziennie po jednej tabletce a za tydzień i tak mam wizytę, więc będę wiedziała wszystko.basia7777 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Unbeldi, podziwiam za wytrwałość, ja nie potrafiłam bym budzić się o 5.30 mając wolny dzień, i pewnie bym jeszcze przy okazji męża budziła. A poza tym jak jestem na nocy w pracy, to wtedy zupełnie nie wiem o której się mierzyć, czasami 3 godziny snu dopiero około 13 udaje mi się przespać. Pomierze się do końca cyklu A potem pewnie odpuszczę.
Żabka, tulaski dla córci, niech zdrowieje szybko.żabka04 lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
Co to za dołowanie się przed świętami?!? Pierniczki proszę mi tu zaraz piec, będzie ładnie pachnieć to i humory może się poprawią. A człowiek zajęty dekorowaniem pierniczków nie będzie miał czasu na myślenie o głupotach
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnyWszamanka jakoś tak wyszło
Widzisz przypomniałas mi ze margaryny do pierniczkow nie kupiłam. O matko ale łeb mam!
Nic jutro idę lekarza dziecku zmienić to kupie już kartkę pisze żebym nie zapomniała hihihiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 18:51
-
Wszamanka, mnie tam pierniczki nie cieszą, raz, że jestem przed @ i ciągle wpieprzam, ostatnio przytyłam jak nie wiem, dwa, że nawet nie mam kiedy o nich pomyśleć, co dopiero zrobić...;/ jeszcze mnie jakieś grypsko rozkłada... a jutro dzień "combo" w pracy... 7 godzin lekcji, rada i zebranie X_X niech mnie ktoś dobije, nie mam nic do stracenia X_X
-
Sprzątałam szafkę w łazience i znalazłam test, to sobie pomyślałam że nie będzie mi zawadzał i trzeba zrobić, 32dc więc teoretycznie jakby co to by już mógł coś pokazać, no ale jak zwykle pokazał jedną kreskę...
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
W pracy chcą żebym zrobiła zdjęcie płuc coroczne, pacjent z gruźlicą, prawdopodobnie prątkujący, zapalenia płuc i inne infekcje z wysoka temperatura to norma, a ja nawet nie wiem czy miałam owulację, a jeśli tak, to czy może jednak się udało. Zwariowania można dostać
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnyWitam was
Ja chora wczoraj przespałam cały dzień dzisiaj trochę lepiej bo dałam radę bigos zrobić ale też się czuję nie najlepiej.
Dziecko mnie zarazilo. Córka miała zapalenie krtani
28.12 idę na podgląd szukać pęcherzyka /ków. Mam nadzieję że będą po prawej stronie:-)
-
Żabka, ja się męczę z choróbskiem od wtorku;/ niestety, jak to zwykle u mnie bywa, nie mogło mnie rozłożyć konkretnie, żebym po prostu poszła do lekarza, wzięła L4 i nara tylko posmarkam - trochę przejdzie, za chwilę głos tracę - ale po szybkiej kuracji zaczynam mówić, teraz kaszlę, no ale czuję się dobrze, gorączki nie mam więc łażę taka byle jaka...;/ Zdrowiej szybciutko! No i trzymam kciuki za pęcherzyki:)
żabka04 lubi tę wiadomość