styczniowe pozytywne wieści :) kto dołączy???
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś rano zobaczyłam brązowe plamienia(wczoraj byliśmy na zabawie karnawałowej, mało tańczyliśmy i byliśmy w tańcu ostrożni). Napisałam do mojej gin, odpisała abym pojechała na izbę przyjęć, bo przyczyn może być wiele, więc najlepiej to skonsultować. Później nie zauważyłam w ogóle śluzu, więc nie miałam podstaw do stwierdzenia czy jechać... czekam do jutra , zobaczę jak to będzie wyglądało, oby nie było za późno... :'( drugi raz nie chcę przechodzić przez to samo:(
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
jeśli chodzi o spanie to Ja też w pracy normalnie prawie zasnęłam tak mnie męczyło a jeśli chodzi o powiedzenie w pracy to moze lepiej poprosić ginekologa o wystawienie zaświadczenia o Twoim stanie moze będzie łatwiej albo po prostu pościej nie kazdy pracodawca to lubi
betina89 a nie pojechałaś na izbę przyjęć czy na ostry dyżur? moze lepiej jechać bo się zamęczysz przez jedną noc -
no zamęczę ,zamęczę bo siedzę już od 2 h na forach i czytam co tam gdzie na ten temat piszą... we wcześniejszej ciąży miałam obumarcie ciąży ale to nawet nie widziałam fasolki ani serduszka, teraz jest:) wtedy też lekko plamiła ale to było wytłumaczalne, teraz się martwię. Jutro pojadę normalnie do pracy i zobaczę jak się sprawy będą miały. Nie chcę też panikować. Szkoda, że mam nową prace i umowę o dzieło, tak od razu bym poszła na l-4. we wcześniejszej pracy poszłam lecz niestety los mi taki figiel wywinął
-
Hej dziewczyny, przyłacze się do Waszej dyskusji ja dwie kreseczki na tescie zobaczylam w piatek, nie moglam w to uwierzyc, bo myslalam, ze cykl poszedl na straty. od 2 tygodni meczyla mnie taka sennosc w pracy, ale tlumaczylam sobie, ze to przez ta pogode, zawroty glowy mialma kilka dni przed spodziewana @, a w piatek mialam potworne mdlosci i przeszkadzal mi zapach kawy.
-
Witajcie Pierwsze 2 kreseczki 14 stycznia, a potem jeszcze 2 razy. Do tej pory jesteśmy zszokowani, zwłaszcza że wcześniej miałam zdiagnozowane PCO, od kilku lat porządkowałam podwyższony testosteron i androstendion, a w dodatku to właściwie 1-szy miesiąc starań...Żadnego wspomagania poza ziółkami Ojca Sroki
Tydzień temu była pierwsza wizyta, dostałam skierowanie na badania I trymestru, za 2 tyg. kolejna.
Z dolegliwości: uczucie zimna, senność, mdłości przejawiające się ciągłym odbijaniem, wstręt do jedzenia, bardzo bolące piersi, które powiększyły się już o 1 rozmiar!
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
no mi przy pierwszej ciązy nie urosły tak mocno piersi a przy drugiej to o pełen rozmiar no i boleć jeszcze bolą ciekawe jak długo pobolą
A Ja wizytę mam na 17 lutego ale nie pamiętam czy tą książeczkę zakładają przy drugiej wizycie? bo już nie pamiętam jak to było w pierwszej ciązy
-
Hej Ja robiłam test 27 grudnia dwie kreseczki obecnie też jestem na początku 10 tygodnia na całe szczęście nie wymiotowałam choć nie powiem nudności męczyły mnie przez ostatnie dni niemiłosiernie;D Jak zobaczyłam fasolkę 13 stycznia od razu rzuciłam palenie sama z siebie dziecko jednak daje dużo siły bo sama wcześniej nie potrafiłam już nie mogę się doczekać 3 marca mam usg genetyczne:)Oczekiwanie **********
-
cześć dziewczynki
Ja pierwszy test zrobiłam w środę.
Wyszły dwie kreseczki tylko że ta druga była blada, więc tego samego dnia go powtórzyłam i wyszła tak samo jak za pierwszym razem.
Więc w piątek wybrałam się na b HCG.
I wyszło że jestem w 5 tyg.
Dziwie się tylko bo nie mam żadnych objawów oprócz
bólu piersi i co jakiś czas boli mnie podbrzusze jak na okres.
A u was jak tam z objawami?catarina -
z kolejnymi dniami zaczniesz odczuwać dolegliwości. Ja mam też takie dni, że czuję się super, bez mdłości a kolejnego dnia krzywię twarzą ;p To nie jest tak jak na filmach, że poprzedniej nocy bzykanko i już wymioty;D Przyjdą w swoim czasie, kiedy zaczną się większe zmiany, ok 6tyg.
-
Wizyta pozytywnie. Jest fasolinka, serduszko bije . USG pokazuje, że maleństwo jest o jakieś 3 dni młodsze niż wychodzi z moich obliczeń, ale to chyba nie jest różnica, która na tym etapie mogłaby niepokoić . Jakby nie patrzeć skończyłyśmy 7. tydz. Dziś zamierzam powiedzieć w pracy. Oby było w miarę bezboleśnie.
-
Allana wrote:Wizyta pozytywnie. Jest fasolinka, serduszko bije . USG pokazuje, że maleństwo jest o jakieś 3 dni młodsze niż wychodzi z moich obliczeń, ale to chyba nie jest różnica, która na tym etapie mogłaby niepokoić . Jakby nie patrzeć skończyłyśmy 7. tydz. Dziś zamierzam powiedzieć w pracy. Oby było w miarę bezboleśnie.
Cieszę się, że wszystko ok:) ja dziś powiedziałam w pracy i mile mnie zaskoczyli, bo powiedzieli że jak będę potrzebować iść na l-4 to dostanę umowę o pracę, by później otrzymywać macierzyńskie;)
-
No widzisz betina89 a martwiłaś sie ze to nowa praca nie kazdy pracodawca tak idzie na rękę no ale zdarzają się widocznie jeszcze tacy ludzie no Ja siedzę na l-4 bo pracuje w handlówce i mam styczność z bezpośrednim jedzeniem a miałam spore wymioty i 2 razy zasłabłam więc nie mam się pokazywać w pracy hehe... no i te bóle podbrzusza to też było niepokojące chociaż teraz już u mi nie dokuczają
Obliczenia lekarza wskazują ze jestem w ok 11 tydzień a tu pokazuje 4 dni więcej nie wiem jak oni tu to obliczają wam też tak przekłamuje?