USG KIEDY WIDAĆ??
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywczoraj byłam u swojej ginekolog na wizycie kontrolnej również chciała zobaczyć czy wszystko ok i zrobiła mi usg i fasolka ma juz 13.5 mm. ale co najlepsze w środę jak wychodziłam z szpitala to mi powiedzieli ze jestem w 6 tyg a wczoraj moja gin mówi ze to 7 t5d i datę porodu mam na 28 stycznia a tamten lekarz inaczej. nie duza różnica ale co lekarz co innego mówi. moja gin dała mi zdjęcie usg żebym mogła sie mężowi pochwalić i we wtorek na wizycie mam jej oddać. we wtorek bede miała zakładana książeczkę ciążowa i skierowania na badania.
gratulacje dla nowych mamczekolada lubi tę wiadomość
-
talia wrote:wczoraj byłam u swojej ginekolog na wizycie kontrolnej również chciała zobaczyć czy wszystko ok i zrobiła mi usg i fasolka ma juz 13.5 mm. ale co najlepsze w środę jak wychodziłam z szpitala to mi powiedzieli ze jestem w 6 tyg a wczoraj moja gin mówi ze to 7 t5d i datę porodu mam na 28 stycznia a tamten lekarz inaczej. nie duza różnica ale co lekarz co innego mówi. moja gin dała mi zdjęcie usg żebym mogła sie mężowi pochwalić i we wtorek na wizycie mam jej oddać. we wtorek bede miała zakładana książeczkę ciążowa i skierowania na badania.
gratulacje dla nowych mam
Kochana to wspaniale! Bardzo się cieszę i gratuluję. To teraz już z górki a jak mąż zareagował na zdjęcie? Mój jakiś w ogóle nie wzruszony ciążą (może dlatego że to już trzecia) i jestem ciekawa jak inni tatusiowietalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIzzy wrote:Kochana to wspaniale! Bardzo się cieszę i gratuluję. To teraz już z górki a jak mąż zareagował na zdjęcie? Mój jakiś w ogóle nie wzruszony ciążą (może dlatego że to już trzecia) i jestem ciekawa jak inni tatusiowie
mąż bardzo się cieszy,na początku mówił żeby synek był a teraz to juz jemu obojętnie, najważniejsze ze będzie mała dzidzia.
mam nadzieje ze wszystko dobrze będzie, bo znowu brzuch boli i leże i leżeć pewnie będę jeszcze przez miesiąc.Izzy lubi tę wiadomość
-
talia wrote:mąż bardzo się cieszy,na początku mówił żeby synek był a teraz to juz jemu obojętnie, najważniejsze ze będzie mała dzidzia.
mam nadzieje ze wszystko dobrze będzie, bo znowu brzuch boli i leże i leżeć pewnie będę jeszcze przez miesiąc.
A bierzesz nospe zanim skurcze się zaczną? Mnie to naprawde pomaga i jestem dużo spokojniejsza. Chociaż im bliżej wizyty t bardziej sie martwie, że nie zobaczę zarodka. Serce mi chyba pęknie.. -
nick nieaktualnymoja ginekolog mówiła ze mogę brać nospe ale jakbym mogła to jak najmniej brać i jak boli to sie położyć i samo przejdzie.
Ja na szczęście widziałam mała fasolkę i serduszko malutkie i to mi daje jakby taka większa otuchę ze wiem ze dobrze sie ma moja fasolka. ale i tak troszkę sie martwię.
Izzy daj znać jak będziesz po wizycie -
loki-koki wrote:Izzy,
ja tez nie mam mdlosci tez myslalm i balam sie ze w srodku nie ma dzidzi. Ale bylam 6.06 i jest:) serduszko bije bylam wtedy w 6 tyg i 4 dniu. Tak wiec nie martw sie na zapas
Dzięki wiem, że niepotrzebnie panikuje a co ma być to będzie. Ja usg będę miała w 6t3d i modle się, żeby było widać dzidzię i serduszko. Mdłości troche mam ale cały czas tak samo. Bardzo się boję ale głowa do góry i czekam spokojnie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIzzy wrote:Talia, jakoś od wczoraj mnie czarne myśli nachodzą.. Czekam spokojnie na wizyte, jeszcze ponad tydzień. Boje się, że nic tam w środku nie będzie. Nie mam prawie w ogóle mdłości, ale to może za wcześnie.. pewnie niepotrzebnie panikuje.
Izzy ciesz sie bardzo ze nie masz mdłości mi juz powoli mijają ale masakra jak codziennie męczą. Teraz często mam zgagę, jedno lepsze od drugiego -
Czesc dziewczyny, mam takie pytanie, wyczytalam ze serduszko i zarodek powinny byc widoczne w usg od bety 10 tys j. Moja beta w piatek (5tc 1d) wyniosla 9668, w sobote wiec w 5tc2d mialam zrobione usg przezpochaowe ale tam widac bylo tylko pecherzyk ciazowy a w nim cialko zolte, nie bylo niestety uwidocznionego serduszka i zarodka,martwie sie troche ze to ciaza bezzarodkowa:( kolejna wizyta bedzie za 2 tyg to bedzie moj 7tc2d, wiem ze wtedy juz musi byc cos widocZne bo jak nie to jednoznaczna diagnoza:/ co myslicie czy w sobote powinnam byla juz zobaczyc zarodeczek i serduszko? Czy moglo jednak byc za wczesnie, przegladalam ten watek i wiem ze dziewczyny niektore na tym etapie nie widzialy zarodka jednak nie bylo nic napisane o beta hcg... nie wiem jak nie zeswirowac do przyszlej sobity:/
-
Bella84 nie martw się ja 2 tyg. temu mialam tylko pecherzyk widoczny, a z @wynikal,8 tydzień, wczoraj na usg widzialam fasolkę z akcja serduszka tomjuz widzial tylko gin. z wymiarow dzidzi jestem w 7 tc i 7 dniu. Pozdrawiam i witam wszystkie forumowiczki.
-
ciezko sie nie martwic, juz niepotrzebnie w zoraj zawracalam dupe mojemu ginowi, o powiedzial ze faktycznie jest taka przyjeta gdzies niby norma ale nie mozna sie tym sugerowac bo jak widac dla poszzegolnych tygodni ciazy normy beta hcg sa strasznie rozstrzelone bo kazda kobieta jest inna ma inna budowe macicy itd, ewnie juz ma mnie dosc o pierw problemy jak nie moglam zajsc a teraz jakzaszlam znowu sie jakis doszukuje:/
-
Wiem coś o szlenstwie sama jestem kopnieta niezle dwa aniłki mam jeden w 8 synek w 23 przez dwa lata staralam sie o dziecko zastrzyki progesteron i nici z tego od pol roku olewam wszystko kupilal wczasy zagraniczne na pazdziernik do turcji psa i co po wczasach zrobilam test a tu cud nad cudami biore diphergan zeby nie zglupiec do reszty obecnie
-
U mnie cudem jest sama ciaza mam obnizona rezerwe jajnikowa mialam cykl ze fsh bylo ok 29 wiec masakra stad teraz ta paranoja by wszystko szlo do rze bo taka szansa moze mi sie juz nigdy nie trafic...chyba musze sie zbroic w cierpliwosc choc nie wiem jak:(