Wczesna ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To nie jest zaden KONIEC !!! Kobieto to jest POCZATEK ciazy !!! Pecherzyk urosnie, pojawi sie zarodek - to jest normalna kolej rzeczy !!! Nie stresuj sie bo stres moze zatrzymac rozwoj ciazy !!! Nie sluchaj glupiego gadania, za tydzien czy dwa wszystko bedzie widac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2018, 13:17
-
nick nieaktualny
-
Aanitaa wrote:Koniec mojej historii- trafilam wlasnie na izbe przyjec. Gin nie widzi zadnego pecherzyka, mowi ze tamten sie pomylil i to sa tylko przestrzenie. Mam zostac na obserwacje czy ciaza pozamaciczna czy poronienie.
Czemu trafiłaś na IP?
Jeśli ciąża jest pozamaciczna to zobaczą ja na USG, a jak poronienie to będzie się to wiązało z krwawieniem. U mnie w pierwszej ciąży sam pęcherz pojawił się jakoś po 7 tygodniu, a już mi babsko zdiagnozowało ciążę pozamaciczną oO Może masz po prostu opóźnioną owulację, stąd ciąża się wolniej rozwija? Walcz do końca, nie poddawaj się! -
nick nieaktualnyOd wczoraj pojawila sie krew. Jako ze dzisiaj znowu, to pojechalismy na izbe. Kobieta mowi ze nic nie widzi w macicy, endometrium powiekszone, wiec stwierdzila ze albo juz samo wypado albo rozwija sie poza macica. Leze i czekam na wyniki krwi i decyzje co dalej.
-
Aanitaa wrote:Od wczoraj pojawila sie krew. Jako ze dzisiaj znowu, to pojechalismy na izbe. Kobieta mowi ze nic nie widzi w macicy, endometrium powiekszone, wiec stwierdzila ze albo juz samo wypado albo rozwija sie poza macica. Leze i czekam na wyniki krwi i decyzje co dalej.
Heh..
Tak czy inaczej będę trzymać kciuki, żeby się wszystko dobrze skończyło !!! Trzymaj się mocno !!! -
Cześć,
Jestem tu nowa, (ostatnia miesiączka 22luty) We wtorek byłam u gina, w usg zobaczyła pęcherzyk z zarodkiem większym niż na ten dzień ( to był 5t+5d) na usg wyszło 6+2. pęcherzyk nie jest taki okrąglutki jak na większości zdjęć w internecie i ja jakoś nie mogę dostrzec zarodka:) Moja gin powiedziała zebym poszła na usg na 7 dni, szukała serduszka ale nie znalazła, mówi że tak naprawdę nic nie można powiedzieć bo to bardzo wczesny etap.
Wg usg zarodek 4,7 mm.
Jestem w strasznym stresie od tej wizyty, ciągle sobie wkręcam że moze to nie był zarodek, może puste jajo...
Wczoraj (5kwietnia) zeby sie uspokoić zrobiłam betę (11755), 30 marca była 1745. więc ładnie rośnie. wiem że ważniejsze od bety jest usg ale troche mnie to uspokoiło.
Czy wy tez miałyście takie myśli? zwariować można!!!
28 lat
1 ciaża - poronienie w 12tc (trisomia18)
2 ciążaUdało sie po 8 m-cach starań! -
Owszem, miałam podobne myśli, tym bardziej, że jestem po stracie. Na początku tej ciąży bardzo się bałam, płakałam, nie mogłam spać w nocy. Ale z każdym kolejnym tygodniem było coraz lepiej. Teraz już całymi dniami zapominam, że jestem w ciąży, mała czasem daje o sobie znać smyrając mnie w brzuchu Znajdź sobie zajęcie, sadź kwiaty na balkonie, polecam Ci posadzić w donicy pomidorki koktajlowe, groszek. Będziesz miała zajęcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2018, 08:38
-
Dzięki Natalia! Szkoda że nie mam w mieszkanaiu balkonu:)), a;e faktycznie muszę czymś zająć głowę, usg mam w najbliższy wtorek, mam nadzieję że bezie coś więcej widać.
A powiedzcie czy wasze pęcherzyki na początku były takie okrąglutkie? Moja gin jak się jej zapytałam czy mam się martwić powiedziała że nie chce mi mowic na tak wczesnym etapie, ciężko stwierdzic teraz cokolwiek, pęcherzyk nie jest taki ładny pękaty i może się okazać ze to co zobaczyła to nie zarodek tylko "jakieś cos" ale żeby nie marwić się tylko zrobić następne usg i wtedy zobaczymy a no i dała mi duphaston.
A ja głupia tak patrze na to zdjęcie, szukam podobnych się nakręcam. na usg nie mam wymiaru GS, tylko to crl
28 lat
1 ciaża - poronienie w 12tc (trisomia18)
2 ciążaUdało sie po 8 m-cach starań! -
Witajcie dziewczyny
Potrzebuję pomocy jestem po 5 podejściu do in vitro.
Moje wyniki bety
12 dpt - 330
14 dpt - 770
18 dpt - 3540
20 dpt - 5544
Czy przyrost bety między 18 a 20 dpt nie jest za mały. Mam ostatni wynik z 20 dpt porównać do 12 dpt czy do 18 dpt
Błagam pomóżcie, caą noc przepłakałam że beta za mało przyrastaMonia -
Cześć Wszystkim,
W sumie to nie wiem gdzie się wpisać, więc może tu.
Dwa testy pozytywne, beta 04.04 - 310, 06.04 - 691.
06.04 byłam na USG - wiem, że wcześnie, ale do doktor, do której chciałam iść nie ma terminów na kolejne dwa tygodnie.
Oczywiście prawie nic nie było widać, oprócz grubaśnego endometrium i śladu płynu.
I teraz lekarz ocenił, że to może być 4,5 tygodnia i zalecił USG za 2 tygodnie. Tylko znowu nie ma wolnej wizyty, dopiero za 3 tygodnie. Czy ja tyle wytrzymam?
To moja pierwsza ciąża, tyle się naczytałam o cp, różnych innych nieciekawych przebiegach ciąży, że ciągle o tym rozmyślam.
Ogólnie, to boję się, że za bardzo się w to wkręcam, a to same początki i wszystko jeszcze może się zdarzyć i rożnie potoczyć. Ale kto tak nie ma?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 12:12
-
A mi za to bardzo przydałyby się słowa Leiry w tym momencie.. nie odzywałam się przez jakiś czas, ponieważ dostałam krwawienia, bezbolesnego ale stwierdziłam, że to okres. Trwało trzy dni tylko na początku było obfite. Do wczoraj kompletny spokój ale uznałam, że nie byłam w ciąży. Wczoraj trafiłam na IP z lekkim krwawieniem po tygodniu od "okresu" i okazało się, że jestem w ciąży. Z bety wyszła 280, co wskazywałoby na 4 tydzień, więc lekarze nie mogą narazie nic powiedzieć. Lekarka powiedziała iż najprawdopodobniej jestem w trakcie poronienia. Jutro muszę wrócić na kolejną betę, żeby sprawdzić czy beta spada, a jeżeli urośnie to czy nie jest to ciąża pozamaciczna.. Jestem w totalnym szoku, póki co od rana juz nie krwawię, modle się żeby to był po prostu krwiak z którego krwawię, a nie poronienie..
-
Witajcie dziewczyny jestem tu nowa i mam do was pytanie.. mam nadzieje, ze mnie stad nie wygonicie ale nie jestem zorientowana w temacie jeszcze otóż moim problemem jest to, ze jestem trzy dni przed spodziewana @. Od owulacji a tak sadze ze od niej bolały mnie strasznie piersi od dołu i swędziały ale dzisiaj wstając ból jak ręka odjął .. testy robiłam wiem ze za wcześnie i niestety negatywne a kreski dopiero blade wychodziły po dłuższym czasie i poszły w kosz bo wiadomo ze nie sugeruje się wynikiem po czasie .. myślicie ze jest jeszcze cień szansy ?? Może któraś z Was miała podobnie z piersiami ? Z góry dziękuje Wam bardzoBlondas
-
Blondas933 wrote:Witajcie dziewczyny jestem tu nowa i mam do was pytanie.. mam nadzieje, ze mnie stad nie wygonicie ale nie jestem zorientowana w temacie jeszcze otóż moim problemem jest to, ze jestem trzy dni przed spodziewana @. Od owulacji a tak sadze ze od niej bolały mnie strasznie piersi od dołu i swędziały ale dzisiaj wstając ból jak ręka odjął .. testy robiłam wiem ze za wcześnie i niestety negatywne a kreski dopiero blade wychodziły po dłuższym czasie i poszły w kosz bo wiadomo ze nie sugeruje się wynikiem po czasie .. myślicie ze jest jeszcze cień szansy ?? Może któraś z Was miała podobnie z piersiami ? Z góry dziękuje Wam bardzo
Idz jutro zbadaj bete, to najpewniejszy wynik