Wczesna ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiejsze usg nie wykazało nic, czysta, prawidłowa macica, lekarz nie zauważył ciąży nigdzie ingdziej. Ale beta przyrosła do 360, więc jest to bardzo mały przyrost.. Beta wykonana była po ok.30 godzinach. Lekarz powiedział, że normalna ciąża powinna mieć podwójny przyrost więc w środę czeka mnie kolejne badanie. Strasznie się boję ciąży pozamacicznej. Wiem, że już praktycznie nie mam szans żeby ta ciąża była normalna, lekarz nie wie skąd przyrost bety
-
Bella00 wrote:Dzisiejsze usg nie wykazało nic, czysta, prawidłowa macica, lekarz nie zauważył ciąży nigdzie ingdziej. Ale beta przyrosła do 360, więc jest to bardzo mały przyrost.. Beta wykonana była po ok.30 godzinach. Lekarz powiedział, że normalna ciąża powinna mieć podwójny przyrost więc w środę czeka mnie kolejne badanie. Strasznie się boję ciąży pozamacicznej. Wiem, że już praktycznie nie mam szans żeby ta ciąża była normalna, lekarz nie wie skąd przyrost bety
Bella, trzymaj się.
I daj znać po jutrzejszym badaniu. -
Dziewczyny - jestem tu nowa - HEJ
Proszę o poradę. Jestem w 5tc+1, na razie bętę zrobiłam 2 razy, przyrost był ok 180%.
Lekarz powiedział mi żebym poszła na USG ok 28.04. Udało mi się zapisać na wizytę 26.04 i 02.05 - którą wybrać? Poczekać do tego 2 czy pójść wcześniej?
1 dzień miesiączki 13.03 , owulacja 31.03.
Biję się z myślami, nie wiem co robić, z jednej strony jak pójdę wcześniej i będzie coś nie tak to będzie można szybciej zareagować, z drugiej strony może poczekać i będzie większe prawdopodobieństwo na zobaczenie serduszka jak wszystko jest ok..
Pomóżcie proszę
-
MagicCherryCupcake wrote:Dziewczyny - jestem tu nowa - HEJ
Proszę o poradę. Jestem w 5tc+1, na razie bętę zrobiłam 2 razy, przyrost był ok 180%.
Lekarz powiedział mi żebym poszła na USG ok 28.04. Udało mi się zapisać na wizytę 26.04 i 02.05 - którą wybrać? Poczekać do tego 2 czy pójść wcześniej?
1 dzień miesiączki 13.03 , owulacja 31.03.
Biję się z myślami, nie wiem co robić, z jednej strony jak pójdę wcześniej i będzie coś nie tak to będzie można szybciej zareagować, z drugiej strony może poczekać i będzie większe prawdopodobieństwo na zobaczenie serduszka jak wszystko jest ok..
Pomóżcie proszę
Idź na 26.04 to będzie skończony 6 tydzień - jak będzie widać zarodek z serduszkiem to wizytę 2.05 możesz anulować, a jakby 26.04 nie było jeszcze widać wszystkiego )np. samo jajo, abo tylko zarodek bez serduszka, albo nic totalnie) to poszłabym też 02.05 na kontrolę.MagicCherryCupcake lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiestety, beta nie ma nic do ciąży pozamacicznej ja miałam bete ok 4000 a lekarz pozamacicznej nie wykluczał. Ciążę pozamaciczną wyklucza pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym w macicy.
Mnie nastraszyli ciążą ektopową pomimo, że miałam pęcherzyk w macicy (bez zarodka) a wystarczyło po prostu poczekać -
Hej dziewczyny . 13 kwietnia dowiedziałam się ze jestem w ciaży.Na początku sie bałam, że to pozamaciczna ale na szczeszce na usg wyszlo ze pecherzyk jest w macicy. Serduszka widac nie było bo mimo ze wg ost miesiaczki to 8 tydzien to jednak z powodu moich dlugich cykli wychodzi ze to dopiero 5-6 tydzień. Beta rosnie ładnie, progesteron w normie. Mimo to jestem na neparinie, acardzie, euthyroxie, duphastonie. Jak poczytałam ten wątek to troosze sie uspokoiłam, ale dalej sie martwie bo mam ciagłe bóle w podbrzuszu jak na okres.... Zaczełam brać nawet nospe 3x1. W sb dostałam delikatnych prawie ledwo zauważalnych plamień, najpierw były różowe, potem beżowe aż w końcu brązowe. Byłam przekonana ze mam to po usg dopochowwym z soboty , aczkolwiek dzisiaj znowu brazowe plamienie sie powtorzyło. Znowu jestem przerażona . Tym bardziej ze jedna ciaze juz stracilam. Bardzo pragne tego maluszka:( powiedzcie mi miałyście też tak? Może takie plamienia są normalne we wczesnej ciąży i tym bardziej jeśli się przyjmuje heparyne . Jeszcze same plamienie ok ale skurcze ?
-
Magdoczka wrote:Dziewczyny, jestem w 4 tc, beta HCG 124 mlU. Od tygodnia czyli jakoś od czasu implantacji zarodka, cały czas pobolewa mnie podbrzusze. Chwilami (zwłaszcza wieczorami) ból bywa mocniejszy i trochę mi przeszkadza. Myślicie, że to normalne?
Ból podbrzusza typu "menstruacyjny" to standard, może trwać nawet do 9-10 tygodnia.
GRATULACJE !!!
Czekaj teraz cierpliwie na USGMagdoczka lubi tę wiadomość
-
Witam Was dziewczyny,
Dołączę się do tego tematu ponieważ jestem we wczesnej ciazy, według OM bedzie to 4 tydz. 6 dzien. Jestem po dwóch ciążach biochemicznych, pierwsza zakończyła się w 40dc, a druga w 32dc. Po drugiej stracie myślałam ze nie bede gotowa już na kolejna ciąże, bo bałam sie że kolejnego razu po prostu nie wytrzymam... ale nie dałam za wygraną i znowu się udało, na teście pojawiły się dwie upragnione mocne czerwone kreski już 28dc (średnia długość mojego cyklu wynosi 29 dni). Według testu owulacyjnego, temperatury i śluzu owulacja była 16dc. Byłam spokojna dopóki wczoraj nie poszłam na wizytę do ginekologa, byłam juz umówiona na wizytę kontrolna zanim dowiedziałam się o ciazy, także jej cel uległ zmianie. Na monitorze USG pojawił się pęcherzyk ciążowy, który mierzył 9,2 mm, pani doktor w tym momencie powiedziała że chciałaby zobaczyć pęcherzyk żółtkowy, ale go nie widzi. Co sądzicie o jego wielkości? Czy nie jest za duży jak na ten tydzien ciazy? zrobiłam też badanie beta hcg i tak:
Wtorek (24.04) - 1492,78 mlU/ml
Czwartek (26.04) - 4728,41 mlU/ml
Podobno zbyt wolny przyrost nie jest dobry, a co z szybkim przyrostem? To ponad 200%, a dodatkowo dosyć duży pęcherzyk ciążowy bez pęcherzyka żółtkowego. Czy miała któraś z Was podobna sytuację? Po pytaniu co może oznaczać taki szybki wzrost beta hcg lekarka powiedziała - zaśniad... czy to nie jest za wczesnie zeby mowić cokolwiek? -
Slonko92 wrote:Witam Was dziewczyny,
Dołączę się do tego tematu ponieważ jestem we wczesnej ciazy, według OM bedzie to 4 tydz. 6 dzien. Jestem po dwóch ciążach biochemicznych, pierwsza zakończyła się w 40dc, a druga w 32dc. Po drugiej stracie myślałam ze nie bede gotowa już na kolejna ciąże, bo bałam sie że kolejnego razu po prostu nie wytrzymam... ale nie dałam za wygraną i znowu się udało, na teście pojawiły się dwie upragnione mocne czerwone kreski już 28dc (średnia długość mojego cyklu wynosi 29 dni). Według testu owulacyjnego, temperatury i śluzu owulacja była 16dc. Byłam spokojna dopóki wczoraj nie poszłam na wizytę do ginekologa, byłam juz umówiona na wizytę kontrolna zanim dowiedziałam się o ciazy, także jej cel uległ zmianie. Na monitorze USG pojawił się pęcherzyk ciążowy, który mierzył 9,2 mm, pani doktor w tym momencie powiedziała że chciałaby zobaczyć pęcherzyk żółtkowy, ale go nie widzi. Co sądzicie o jego wielkości? Czy nie jest za duży jak na ten tydzien ciazy? zrobiłam też badanie beta hcg i tak:
Wtorek (24.04) - 1492,78 mlU/ml
Czwartek (26.04) - 4728,41 mlU/ml
Podobno zbyt wolny przyrost nie jest dobry, a co z szybkim przyrostem? To ponad 200%, a dodatkowo dosyć duży pęcherzyk ciążowy bez pęcherzyka żółtkowego. Czy miała któraś z Was podobna sytuację? Po pytaniu co może oznaczać taki szybki wzrost beta hcg lekarka powiedziała - zaśniad... czy to nie jest za wczesnie zeby mowić cokolwiek?
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Chce uwierzyć, że chociaż jeden zarodek się pojawi, a dwa to byłaby już radość nie do ogarnięcia. Poprzednie dwie straty przyzwyczaiły mnie, że było źle i teraz ciezko jest mi myślec inaczej ciagle macam piersi czy dalej bolą, a jak bola troche mniej to wpadam w panikę... ostatnim razem w dniu kiedy straciłam ciąże przeszły wszystkie objawy ciążowe.
-
Slonko92 wrote:Chce uwierzyć, że chociaż jeden zarodek się pojawi, a dwa to byłaby już radość nie do ogarnięcia. Poprzednie dwie straty przyzwyczaiły mnie, że było źle i teraz ciezko jest mi myślec inaczej ciagle macam piersi czy dalej bolą, a jak bola troche mniej to wpadam w panikę... ostatnim razem w dniu kiedy straciłam ciąże przeszły wszystkie objawy ciążowe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 12:29
Slonko92 lubi tę wiadomość
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Dibolek wrote:nie martw się ja tez stracilam dwie ciąże i przeszłam kilka biochemicznych. dzis ide na usg ale nie napalam się zbyt mocno. wiem co czujesz ale trzeba byc dobrej myśli bo stres nie pomoze twojemu maluszkowi a wrecz zaszkodzic moze takze głowa do góry mamuśka
Ja mam przyjść za dwa tygodnie, nie wiem jak to wytrzymam. Najwyżej umówię sie na przyszły tydzien do innego lekarza.