Widoczny brzuszek w 7 tygodniu
-
WIADOMOŚĆ
-
kittykate wrote:Picia i dobrze!!! u mnie jest ok i bardzo lubię swoją pracę
ale pracuję w biurze gdzie nie ma klimatyzacji do tego za biurkiem 8 h przed komputerem, latem jest tu naprawdę bardzo dusznoooo... w związku z tym nie chcę się męczyć...
U nas dokladnie to samo! tez 8 godz za biurkiem, male pomieszczenie, ksero, drukarki ktore tez daja duzo ciepla. Dziecko jest najwazniejsze !!! beda wakacje bedzie co robic -
maaartinka wrote:U nas zawsze zimno i to bez klimatyzacji.. Czasem nawet w lecie grzejemy grzejniczkiem
A kierowniczką sie nie przejmuj pewnie w głębi serca zazdrości
Picia a w którym tyg jesteś?
Na pewno zazdrosci
Ja teraz gdzies 6 ze wzgledu na przesunieta owulke, nie wiadomo o ile, ciezko powiedziec, ale cos kolo 6 a TY ? -
nick nieaktualny
-
u mnie niestety jest już większy, ale to zapewne przez to, że znacznie więcej jem niż przed zajściem w ciążę. Teraz przez te okropne mdłości co godzinę muszę coś zjeść i już widzę "efekty". Trochę mnie to martwi bo chyba na tym etapie nie powinnam mieć jeszcze wypukłego brzuszka.Maracuja
-
nick nieaktualnyUmnie mdlosci się pojawily chwile i juz ustąpily znakomicie się czuje jakaś energia wemnie jest spora bo nie usiedze na miejscu brzusio ciut większy wzdęc nie mam i zadnego problemu z wypróznianiem się takze jest dobrze mam nadzieje ze bedzie tak caly czas ,siostry moje tez tak przechodzily jak ja identycznie pelne energi i vigoru :)kupilam sobie juz karnet na jakuzzi i basenik :)będe z moim wieczorkami chodzic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 14:38
-
U mnie na początku 8 tygodnia brzuszek też już troszkę widać, ale to pewnie dlatego, że generalnie niska i szczupła jestem. Raczej wagą się przejmuję, przed ciążą ważyłam 43,5 czyli miałam lekką ni niedowagę, po miesiącu 43, a nagle po wizycie u lekarze w 7 tygodniu - 45! Co prawda w ubraniu ale i tak Przytyłam dwa kilo w dwa tygodnie i wystraszyłam się potwornie, że to chyba za dużo. Aż poleciałam po wagę i teraz ważę się codziennie i oscyluję tak w okolicach 44,4. Więc chyba aż tak bardzo martwić się nie muszę, bo podobno jak ktoś miał niedowagę, to szybciej przybiera. Zwłaszcza, że po dwóch tygodniach absolutnego braku apetytu nagle mi się ssanie włączyło.
Truskaffeczka, Krysti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej, ja zaczynam 10ty tydzień i mój brzuch już tydzień temu - jak określił teść - wreszcie nie kleił się do pleców, tylko się wyrównał. A teraz - 9tdz 2dzień brzuszek lekko odstaje, dla mnie trochę jak sadełko, więc się wkurzam - nie może od początku być okrąglutki?
-
asiaaaaa wrote:Ja mam już delikatny brzuch ale to moja 3 ciąża jak chodziłam z moim aniolkiem którego niestety nie ma przy mnie ale w sercu bardzo blisko mialam też w 8 tyg juz brzusio a z moim synem pierwszym do 5 miesiąca nic
mam identyczną sytuację
w I ciąży brzuch wyskoczył po 5 miesiącu, w II , którą straciłam zaczynało mi coś rosnąć w 7-8 tc, niestety w 9tc poroniłam, teraz moja III ciąża, parę dni 7 tygodnia a brzuch ? kurcze , naprawdę jest spory. więc albo sporo przytyłam (jem co godzine) i urosła mi taka opona , którą wyduwa (chodzi mi o wzdęcia ), albo to faktycznie brzuszek ciążowy.