Dolegliwości II trymestru.

Dziewczyny jakie macie dolegliwości i jak sobie z nimi radzicie? Może doradzicie coś na moje, które mnie "nękają":
owłosienie na twarzy- całe szczęście, że jestem blondynką i to co zaczęło mi porastać linię od uszu do żuchwy jest bardzo jasnym, prawie niewidocznym meszkiem, ale jest i to całkiem długi, czuję się jak kobieta z brodą to zniknie prawda? póki co, co byście proponowały? wosk? jaki sposób będzie najlepszy i nie spowoduje odrośnięcia silniejszych włosków? Ponieważ z natury mam skąpe i jasne owłosienie i wystarcza mi maszynka nie jestem zbyt doświadczona w sposobach depilacji
Ból pleców- tak, brzuszek jeszcze malutki, a już odczuwają go moje plecy, co to będzie dalej? Mam świadomość, że to moja wina, gdyż mam słabe mięśnie brzucha i pleców, czy i jak mogę je wzmocnić w ciąży, jakie ćwiczenia mogę wykonywać i czy ma to sens, czy też jest już za późno i gra nie warta świeczki?
Rybi zapach- co chwilę czuję, że ręce mi "pachną" rybą, jak umyje i zapach detergentu się ulotni, zapach wraca od czego to?
Syndrom niespokojnych nóg?- nie wiem czy to to, ale może któraś z Was też to odczuwa, po dłuższym siedzeniu albo leżeniu, zaczynam odczuwać coś dziwnego w nogach, nie są tlo skurcze, nie jest to ból, tylko taka upierdliwa potrzeba ruszania nimi, jakby coś je drażniło, nie mam pomysłu jak sobie z tym poradzić, na chwile pomaga masaż stop i łydek, no ale niestety mój facet nie może mnie stale masować
Żeby nie było, że tylko narzekam, to kilka plusów:
-przeszły mi mdłości i wymioty, które męczyły do połowy 4go miesiąca.
-nie mdleje i nie jest mi ciągle słabo- mogę przejechać 15 minut tramwajem na stojąco,
- wolniej się męczę i minęły zadyszki, mogę wejść na 3cie piętro kamienicy w pracy i nie dostać zawału
-

Hej dziewczyny,

Ja też zwalczyłam już mdłości 24-godzinne, wymioty, ciągłą senność i totalny brak apetytu.

Obecnie:
- Zgaga trwająca od samego rana - staram się jeść małe posiłki i częściej, unikam rzeczy kwaśnych i słodyczy

- strasznie niskie ciśnienie ( wczoraj spadło do 85 / 50 ) i na to nie mam sposobu po prostu w momencie opadam z sił, kręci mi się w głowie i muszę się położyć. Do tego dochodzi kołatanie serca, bo przy takim ciśnieniu krew trzeba jakoś pompować.

Czekam na rady

aktyde85:
- nie radzę golić bo będzie gorzej, czy zniknie nie wiem tego ale warto przeczekać albo poradzić się lekarza to jest akurat sprawa hormonów, moja rada to jeśli po ciąży i karmieniu nadal bedzie utrzymywać sie owłosienie to wizyta u endrykonologa może być potrzebna albo sfinansować sobie zabieg laserowego usuwania owłosienia

-ból brzucha to norma ale do określonych granic, macica się rozciąga i to znak że dziecko rośnie mnie boli bardzo często gdyż mam dziecko starsze które czasami wymaga zaniesienia przez 16 schodów na górę np. do łóżeczka, czy kąpanie, rada na to to odpoczynek, jakiś sport to najlepsza joga oraz ćwiczenia dla kobiet w ciąży odbywające się w jakimś klubie ponoć tego jest pełno ale zależy gdzie,

- ja mam skoliozę i ból pleców miałam przez pierwszy trymetr jedynie co musiałam zrobić to leżeć i nie przemęczać się a także pilnować wagi w ciązy

- na ręcę to ja nie mam rady bo sama mam problem gdyż jak przebieram dziecko starsze to ciąglę śmierdzi mi stolcem nie zależnie od tego ile bym mydła nie dała nawet nos czyściłam i nic

- niespokojne nogi? może brak magnezu? przemęczanie się a może za dużo ważysz? a rozumiem ze pierwsza ciąża i może to być wynikiem reakcji organizmu na coś nowego, rada: wizyta u lekarza, leki przeciwbólowe albo więcej odpoczynku nogami powyżej tułowia

Warto porozmawiać z mamą i zapytać jak ona to przechodziła być może ma żylaki mimo że pracę nie wykonuje w większości w pozycji stojącej.

Impossible:
- na zgagę nic nie poradzisz wiele bo nasze fasolki rosną i przesuwają organy np. jak żołądek i mają mniej miejsca - rada - zażywać tabletki rennie i jeśc tak jak jesz

- a ciśnienie to na jego podniesienie to kawa której za bardzo w ciaży lepiej nie pić, jedynie co mogę poradzić to chyba odpoczynek i spacery na świeżym powietrzu, unikanie czegoś co może powodować omdlenia czyli np. tłum w kościele

Mamuśki nie martw cie się zaufajcie intuicji i starajcie się cieszyć tym okresem, wiem że nie kiedy trudno zwłaszcza gdy jest to bardzo upragnione dziecko czy pierwsza ciąża.

ja nie mogę spać, na prawdę mam mały brzuch ale jest mi mega niewygodnie, myślicie że rogal da radę?

.

Ja w prawdzie dopiero co zaczelam 2 trymestr ale wciaz mam brak apetytu, i nie wiem co z tym zrobic, zmuszac sie nie moge bo od razu mam odruchy wymiotne takze, mam nadzieje ze jak najszybciej mi to minie!

typowe dolegliwości ciążowe:) tak to jest niestety. Ale moje drogie musimy jeść mimo że nie chcemy nie możemy się za to obżerać, jeść małymi porcjami a często. Nie martwie się że wam nie wygodnie teraz, bo najgorsze przed nami, ale warto pocierpieć mówię wam ja w 9 miesiącu już spać nie mogłam, ubrać buta ehm... Ale zobaczycie może źle nie będzie. Jesteście silne i dacie radę głowa do góry:) na bezsenność są leki ja miałam brać bo też tak miałam ale obyło się i bez tego:) Powodzenia

Mnie na szczęście mimo żylaków nogi nie bolą.. ale jak tylko siedzę czy śpię mam zawsze nogi wysoko .. podkładam sobie poduszki, krzesła nie siedzę z pozycji z nogami w dół .. no chyba że gdzieś jestem zasypiam na prawym boku bo tak mi najlepiej ..wiem że się nie powinno ale zawsze jak się budzę to jestem już na plecach chyba podświadomie się przekręcam .. na szczęście znów od jakiegoś czasu mogę spać.. bo też miałam taki okres że nie spałam w nocy... i też wieczorem mnie dopada głód zwłaszcza na słodkie:)
Niemniej jednak lepiej zjeść śniadanie lekkie cokolwiek a potem chociaż szklankę soku wypić to nie ma takich ogromnych napadów na jedzenie wieczorem...
ja się staram pić soki z sokowirówki ... jak nie mogę jeść to chociaż sok zapewni troszkę witamin

.

Na lewym boku mówią żeby spać bo jest lepszy przepływ krwi do dziecka i ta główna żyła aorta lepiej pracuje:) ale nie musimy spać cały czas na tym lewym boku, jedynie przesypiać większą część naszego snu:)

Ja zakupiłam dokładnie tą poduszkę, którą podałaś. Przez pierwszy tydzień - bosko, wyspałam się jak nigdy. Do tego męczyły mnie bóle krzyży i kości ogonowej, ale jak śpię w takiej pozycji "jak kobietka na zdjęciu w linku" to muszę przyznać, że wstaję rano i nic mnie nie boli! W przeciwieństwie do spania "tradycyjnie" wtedy nie mogłam nawet wstać z łóżka bo rano był mega ból.
Jedyne co mnie w niej denerwuje to to, że mimo używam ją od niedawna to już się trochę "sklapiła" i jak dla mnie jest trochę za nisko wiec dokładam jaśka pod głowę, ale ja zawsze lubiałam mieć wysoko pod głową. Pozdrawiam!

U mnie częstomocz, dodatkowo twardnieje mi brzuch, ale gin zaleciła brać no spę i magnez i jest lepiej Mam więcej siły i ochoty do działania niż w pierwszym trymestrze

Cześć mam pytanie czy któraś z Was miała może tak.. od wczoraj mam delikatny ból brzucha ale czuje go dopiero wtedy gdy dotknę się z lewej strony nie zawsze nawet poczuję dopiero gdy już mocniej się dotknę..przy chodzeniu, leżeniu i innych czynnościach nie czuje nic tylko wtedy gdy dotknę się mocniej z lewej strony...jestem w 25tyg.

Może Tobie też twardnieje macica! Pobierz nospę i magnez b6 i zobacz czy jest Ci lepiej!Mi pomaga też leżenie na lewym boku

A mi dziś już po raz 3 w ciąży wyskoczyła opryszczka

Mi na niespokojne nogi pomogło żelazo. Okazało się, że miałam lekką anemie.

Cóż, dla mnie IItrym jest gorszy niż I pod względem objawów:(

-omdlenia i zawroty głowy - nie mogę wychodzić sama z domu ani prowadzić auta, bo na siedząco też się zdażyło, nie ma mowy o zakupach poczcie

-od drugiego trymestru zaczęły się wymioty

-przy zasypianiu bolą mnie całe wnętrzności od pępka w górę - budzę się przez to w nocy

-śpię po 12-13 godzin i ciągle jestem senna

-częstomocz, trądzik, krwawiące dziąsła i brak możliwości wymycia zębów bez odruchu wymiotnego przy tym to najmniejsze problemy..

Kocimieta, moze te wymioty masz po witaminach? Bo jak tak wlasnie mialam..gin kazala odstawic i przeszlo jak reka odjal
U mnie ogolnie ok..choc zawsze cos jak sie jedno skonczy to zaczyna drugie
Najpierw mdlosci i wymioty..potem bol dziasel,teraz odczuwam czasami swedzenia pochwy..ale to pewnie przez luteine dopochwowa..no i dokuczaja mi teraz ciagniecia w pachwinach..i czasami w srodku cos zakluje..ale to normalne..bo sie macica rozrasta..

Chyba masz rację. Zaczęłam je łykać przed snem a nie po obiedzie i od tej pory ani razu mi się nie zdarzyło .