II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Cos jest nie tak jak tylko zrobie kilka krokow lub stane boli mnie brzuch.jutro bede wiedziec o co chodzi...mam nadzieje i prace raczej sobie odpuszcze..mysle
Lalita mnie swedziala skora stop na poczatku ale szybko przeszlo..niemam pojecia od czego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2013, 19:49
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Aha ,wiesz mnie też na samym początku wieczorem. Potem kilka tyg przerwy i znów zaczęło. Zapytam Pani dr jak będę na wizycie. Ale pytam bo może jakaś też tak miała. Nie swędzi mnie to non stop,ale jak nagle zacznie to drapię się jak głupia.
Odpoczywaj Lilka. Nie ma żartów jak się źle czujesz. 3maj się moja drogaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2013, 19:59
-
Lilka odpoczywaj, nie chodź zbyt dużo najlepiej połóż się i nogi do góry. Trzymaj się, będzie dobrze, musi być
Lalita mnie też swędzi między dużym paluchem. Do tego głowa ale tylko z tyłu nad karkiem. Mycie włosów oczywiście nic nie pomaga. Nie wiązałam tego wcześniej z ciążą. A może to jakieś nietypowe objawy ciążowe hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2013, 21:10
-
Dziewczyny chciałam się tylko pochwalić, że byłam dziś na wizycie i mój lokator pokazał się w całej okazałości Znaczy pokazał swoje klejnoty, czyli będzie chłopak
Więc zasilam liczne już grono mam czekających na synka
W sumie tak właśnie przeczuwałam i tak też wszyscy mi przepowiadali, więc nie byłam nawet bardzo zaskoczona
Najważniejsze, że wszystko z nim w porządku i póki co jest tydzień większy niż to wynika z OM. Baaardzo się cieszę Za 3 tygodnie jeszcze mam badanie połówkowe, więc będzie widać więcej szczegółów, ale jak na razie maluszek jest okazem zdrowia
Lilka, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! Tak jak piszą dziewczyny, nogi do góry i odpoczywaj Dobrze że idziesz do lekarza, to zawsze będziesz coś więcej wiedziała.
Rika, Lilka, Lalita2710, rubi67, Kropka, pasia27, xcarolinex, Stokrotka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lalita2710 wrote:Aha ,wiesz mnie też na samym początku wieczorem. Potem kilka tyg przerwy i znów zaczęło. Zapytam Pani dr jak będę na wizycie. Ale pytam bo może jakaś też tak miała. Nie swędzi mnie to non stop,ale jak nagle zacznie to drapię się jak głupia.
Odpoczywaj Lilka. Nie ma żartów jak się źle czujesz. 3maj się moja droga
-
Lilka kochana trzymaj się :*
ja wczoraj byłam u nowej ginki juz u tej docelowej babka świetna zbadała mnie z każdej strony spokojnie powoli, pokazała maleństwo jednak uparciuch nie chciał rozłożyć nóżek wiec dalej nie wiemy kto tam pomieszkuje wszystko jest w porządku jedynie moja waga mnie przeraziła bo od początku ciąży przybrałam już jakieś 3,5 kilo i się trochę załamałam następna wizyta za miesiąc wieć czekamy
-
Welurka 3.5 kg kochana to wcale niezle ja przytylam ok 5 !!!dieta zachciankowa potem mi spadlo 2 i jak narazie rosnie tylko brzucho waga stoi w miejscu : leze z nogami w gorze.wizyta po poludniu.wzielam magnez z b 6 i sie lenie.
Dzieki Wam bardzo za wsparcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 07:08
Nina lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Napiszę też do Was, to co pisałam na 1 trymestrze, może któraś z Was miała podobną sytuację?
A mnie wczoraj nadal niepokoiły te bóle brzucha, zadzwoniłam do swojego lekarza i kazał mi przyjechać, okazało się, że z dzidzią wszystko ok, tylko ja mam dużo leżeć i odpoczywać( w sumie cały czas to robię), bo szyjka ok, ale mam 3 mm rozwarcie i mam nie ryzykować, nie podnosić niczego itd, dodatkowo dał mi duphaston i aspargin i za tydz do kontroli. Więc leżę grzecznie i nic nie robię, ale troszkę się zmartwiłam...
-
lilka i Nina, odpoczywajcie kochane, teraz myslcie tylko o sobie i o dziecku !! Trzymam kciuki, zeby wszystko bylo OK.
Dziewczyny ja z kolei to mam problem z nerwami, czasem juz nie potrafie nad nimi panowac. Tak latwo mnie wyprowadzic z rownowagi, ze szok...
Wczoraj sie to udalo tesciowej, poniewaz zadzwonila powiedziec, ze mam nie korzystac z usg bo to szkodzi dziecku i powoduje wady rozwojowe, na co ja " odsyłam mamę do wikipedii, prosze poczytac i wtedy porozmawiamy ". Oburzona stwierdzila, ze ona wie swoje i ze koniec dyskusji !!!
Ciekawe co jeszcze zdazy wymyslic do porodu !!! ????
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Rubi, nie przejmuj się, moze się dzieki tem tesciowa ugryzie w język i odpuści kolejne dobre rady. I tak załatwiłaś sprawe grzecznie.
Zerknij tutaj,jeszcze wiele głupot nas najwyrazniej czeka.
http://matkatylkojedna.blogspot.com/2013/02/czego-matce-sie-nie-mowi.html#.UcFjElfjArU
Ja wczoraj dostałam pytanie po raz kolejny od siostry męża kto jest moim lekarzem, i czy moja lekarka wie ze nie jem mięsa i co ona na to, i jakie mam badania krwi. Parsknęłam śmiechem i mówię ze póki co mam wszystkie badania super,odpowiedz aha... bo ja miałam anemie w każdej ciązy.
Ja strasznie nie lubię jak ktoś wtrąca się w moje sprawy, dziecko inni ludziom daje pretekst do tego, jak dla mnie to bardzo uzasadniony powód do złosci:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 08:07
Lalita2710 lubi tę wiadomość
-
Boże Rubi wyrazy współczucia. teściowa jak z kawałów. Moja akurat jest w porządku. Ale jak o czymś mówi np że dziecko powinno mieć kaftaniki. Mnie się takie coś nie podoba. To jej powiedziałam że kaftaniki są nie modne i wychodzą z mody. Przecież nie będę też dziecka przegrzewać. Ubierze się w koszulkę , śpiochy -pajacyki z długim rękawem ,skarpetunie. I będzie dobrze, a jak się wychodzi ma gruby ciepły kombinezon.
Więc trzeba postawić każdemu granice.
michaela lubi tę wiadomość
-
no własnie wyznaczanie granic, zawsze byłam w tym fatalna i pomyślałam sobie, że ciąża to super moment na ćwiczenia z asertywności, może są dobre strony tych "dobrych rad" i wreszcie nauczę się wyznaczac granice i mówić "nie".
pasia27 lubi tę wiadomość
nabieraja mocy te nesze dzieciatka.
