Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr II Trymestr
Odpowiedz

II Trymestr

Oceń ten wątek:
  • rubi67 Autorytet
    Postów: 1941 2296

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz daweono nauczylam sie mowic " nie " jesli o nia chodzi. nabralam doswiadczenie przy organizacji wesela kiedy chciala nad wszystkim zapanowac :D

    kjmnp07wv7btz8gg.png
    w57vtqyw3stplbvj.png


  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak samo zareagowałam.
    Moja mama kupiła w takim stylu sweterek : http://www.modnymaluch.com.pl/zdjecia/small/661_1.jpg inny kolor ale duży miś jest na środku. I u góry ma guziczki. Taki jakby były mrozy i trzeba było dodatkowo. Ale nie jakieś kaftaniki broń Panie boże..


    A i dorwała ost szamtkę niemowlęcą co bobuchy lubią się przytulać:
    https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR6ELkKR1GSBIBWwm3Az2v2OCCtmjhj2WbAMKwYLzILJ2b1XfOW
    coś w takim stylu. Ja zapomniałam o tym;)) że bobachy lubią to

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 08:13

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tesciowa jest na jakis sposob denerwujaca ,ale jesli chodzi o dziecko to w ogole sie nie wtraca, nawet nie pyta ,czy mamy juz wszystko zakupione, tym bardziej w co zamierzam ubierac :-)
    mam o tyle dobrze ,ze uwaza mnie za madra dziewczyne i wie, ze dam sobie rade.rowniez moja mama jest w porzadku, niczego mi nie narzuca i twierdzi ,ze na pewno sobie poradze ,w koncu kto jak nie wlasna matka potrafi sie lepiej zajac dzieckiem.
    mama nawet nie chce sama nic kupowac od siebie, zawsze dzwoni i pyta czy mi cos odpowiada, badz czesto daje mi kase w prezencie dla malego i mowi, zebym kupila za to rozek, kombinezonik itp wedle swojego gustu.z pomoca po porodzie tez nikt sie nie narzuca ,ale oczywiscie zarowno tesciowa jak i mama mowia ,ze moge na nie liczyc.oznajmilam wszystkim, ze po wyjsciu ze szpitala 3 pierwsze dni chce byc z mezem i dzieckiem, ze chcemy sie do siebie przyzwyczaic wszyscy i zapoznac z instrukcja obslugi :-)po tych 3 dniach pomoc przy dzidzi, ugotowanie obiadu, zrobienie zakupow i posiedzenie ze mna jak najbardziej wskazane, wiec wpadnie mama na pare dni, pozniej siostra, tesciowa tez -ciesze sie ,ze mi ktos ugotuje obiadki itp, pozniej to juz bede sama dawala rade.

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • rubi67 Autorytet
    Postów: 1941 2296

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heheheh :) dobreeeee :D
    michaela wrote:
    Rubi, nie przejmuj się, moze się dzieki tem tesciowa ugryzie w język i odpuści kolejne dobre rady. I tak załatwiłaś sprawe grzecznie.

    Zerknij tutaj,jeszcze wiele głupot nas najwyrazniej czeka.
    http://matkatylkojedna.blogspot.com/2013/02/czego-matce-sie-nie-mowi.html#.UcFjElfjArU

    Ja wczoraj dostałam pytanie po raz kolejny od siostry męża kto jest moim lekarzem, i czy moja lekarka wie ze nie jem mięsa i co ona na to, i jakie mam badania krwi. Parsknęłam śmiechem i mówię ze póki co mam wszystkie badania super,odpowiedz aha... bo ja miałam anemie w każdej ciązy.

    Ja strasznie nie lubię jak ktoś wtrąca się w moje sprawy, dziecko inni ludziom daje pretekst do tego, jak dla mnie to bardzo uzasadniony powód do złosci:)

    kjmnp07wv7btz8gg.png
    w57vtqyw3stplbvj.png


  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rubi67 wrote:
    Eh, brak czasem słów... Kaftaniki... ;/

    A moja tesciowa powiedziala jeszcze ze mam zapomniec o pampersach, bo jak bede miala synka to przegrzeje mu jadra i przeze mnie bedzie bez plodny ;/ Z E N A D A !!!


    wspolczuje Ci tesciowej rubi :-)chyba zaczne doceniac swoja hehe. moja mama wychowala kilkoro dzieci i uwaza, ze pampersy to wybawienie jest!
    wiem, ze taki rady by mnie wkurzaly na maksa.
    tak ,tak trzeba byc asertywnym ,bo jak od razu tego nie pokazecie to ludzie na za wiele sobie pozwalaja

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szczęście z mamą moją mam super. Ona zaopatrzy bobusia bo ma sposobność ,fajne słodkie firmowe rzeczy w dobrej cenie.
    Na szczęście mamy bardzo podobny gust. I te ciuszki ,które pokupowała podobają mi się. My tylko mówimy nie kupuj już tego bo ja ost kupiłam. Pościel różki to sama mam gdzieś tam wybrane i sobie kupie.
    Więc raczej się wspomagamy. Ja czasem potrzebuje jej rad bo nie mam styczności aż tak z kimś bliskim ,który był teraz w ciąży i wie co kupować.
    O co mame poproszę to jak znajdzie to kupi. Czy dla dziecka czy do pokoju dziecięcego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 08:22

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie teściowie i rodzice są bardzo delikatni i taktowni, za to siostra męża... matka z powołania... oj... czuje nosem ze im bedzie dalej tym "lepiej" - komentowanie dzieci kuzynek to ma płaską głowe bo go nie noszą, a jeszcze nie raczkuje?... a to ...a tamto, a znieczulenie, a cesarka, a jak będziesz rodzic? Bo wiesz tylko nauralnie... bla bla bla

    a mnie krew zalewa nawet jak mnie to nie dotyczy, ale spoko dam rade...

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patti wrote:
    wspolczuje Ci tesciowej rubi :-)chyba zaczne doceniac swoja hehe. moja mama wychowala kilkoro dzieci i uwaza, ze pampersy to wybawienie jest!
    wiem, ze taki rady by mnie wkurzaly na maksa.
    tak ,tak trzeba byc asertywnym ,bo jak od razu tego nie pokazecie to ludzie na za wiele sobie pozwalaja

    Wiecie co z tymi pampersami to faktycznie tak jest ze mogą podgrzeac tyłki, ale kurde no, nasze dzieci, nasza sprawa, kazda bedzie miec swoje sposoby na to zeby tak sie nie działo, a mnie poprostu stwierdzenia "musisz", "musisz zapomnieć" doprowadzaja do wysypki!

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • MamaMadzia Autorytet
    Postów: 1101 1453

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rubi67 wrote:
    Eh, brak czasem słów... Kaftaniki... ;/

    A moja tesciowa powiedziala jeszcze ze mam zapomniec o pampersach, bo jak bede miala synka to przegrzeje mu jadra i przeze mnie bedzie bez plodny ;/ Z E N A D A !!!


    to by oznaczało ze za około 10, 20 ....lat ludzkość wyginie, bo podejrzewam ze ok 90% małych chłopców używa pampersów :D:D Moj synek bidulka rownież )) heheh:) aleeeee jakis % prawdy tez w tym jest bo nam na szkołach rodzenia mówili ze nie ważne czy chłopczyk ma pelną pieluchę czy nie trzeba mu ją zmieniać max co 3 godziny zeby własnie nie przegrzewał jajeczek

    k0kd3e5ej0jpnepe.png
    atdcj44jj6019p4n.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaMadzia, no własnie, czyli mozna tego uniknac i w pampersach, ja akurat przymierzam sie do wielorazówek z kieszonka bo w połączeniu z bibułkami uzywa sie podobnie do pampersów, ale uwazam ze kazdy powinien sam decydowac.

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    Wiecie co z tymi pampersami to faktycznie tak jest ze mogą podgrzeac tyłki, ale kurde no, nasze dzieci, nasza sprawa, kazda bedzie miec swoje sposoby na to zeby tak sie nie działo, a mnie poprostu stwierdzenia "musisz", "musisz zapomnieć" doprowadzaja do wysypki!


    kiedys sluchalam opini lekarza, ktory wypowiadal sie na temat podgrzewania jader itp -akurat w okresie pieluchowania jadra nie sa aktywne, bardziej trzeba uwazac jak chlopiec dojrzewa, no i nie oszukujmy sie na bezplodnosc bedzie pozniej wplywac dieta, srodowisko nas otaczajace, zdrowy styl zycia, uprawianie sportu itp, na pewno wiele tez jest zapisane w genach :-)plodnosc chyba sie dziedziczy tez.i powiem tak, moja babcia urodzila 13 dzieci i wszystkie jej wnuczki nigdy nie mialy problemu z zajsciem w ciaze, nigdy ciaze nie byly zagrozone, wiadomo ,ze wiele zalezy od partnera tez ,ale jednak moim zdaniem geny sa najwazniejsze :-)
    trzeba wietrzyc pupe czesto i szybko uczyc siku do nocnika.ja po krytycznych miesiacach,czyli tych pierwszych byc moze przejde na cos innego niz pampki :-)

    rubi67, michaela lubią tę wiadomość

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 10:08

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • rubi67 Autorytet
    Postów: 1941 2296

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe :)

    Dziewczyny, a co sadzicie o usg i wadach rozowjowych, które są właśnie spowodowane wykonywaniem usg...??? Troche poczytalam, nie ma za wiele konkretow, nigdy sie nad tym nie zastanawialm szczerze powiem, nawet przez mysl mi nie przeszlo, ze przez to badanie moge skrzywdzic dziecko, a ta " wariatka " namacila mi w glowie. Chyba przestane z nia rozmawiac ;/

    kjmnp07wv7btz8gg.png
    w57vtqyw3stplbvj.png


  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patti wrote:
    kiedys sluchalam opini lekarza, ktory wypowiadal sie na temat podgrzewania jader itp -akurat w okresie pieluchowania jadra nie sa aktywne, bardziej trzeba uwazac jak chlopiec dojrzewa, no i nie oszukujmy sie na bezplodnosc bedzie pozniej wplywac dieta, srodowisko nas otaczajace, zdrowy styl zycia, uprawianie sportu itp, na pewno wiele tez jest zapisane w genach :-)plodnosc chyba sie dziedziczy tez.i powiem tak, moja babcia urodzila 13 dzieci i wszystkie jej wnuczki nigdy nie mialy problemu z zajsciem w ciaze, nigdy ciaze nie byly zagrozone, wiadomo ,ze wiele zalezy od partnera tez ,ale jednak moim zdaniem geny sa najwazniejsze :-)
    trzeba wietrzyc pupe czesto i szybko uczyc siku do nocnika.ja po krytycznych miesiacach,czyli tych pierwszych byc moze przejde na cos innego niz pampki :-)

    Też mi się tak wydaje, ja te wielorazówki akurat z innego powodu chce, nie dajmy się zwariować

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • welurka Autorytet
    Postów: 1580 1406

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rubi ja się wogóle nad tym nie zastanawiam przecież nie robisz usg codziennie, myślę ze to głupoty, praktycznie w każdej ciązy wykonywane są usg i dzieci rodza się zdrowe , myśle ze jeśli dziecko ma mieć wadę rozwojową to choćby nie wiem czego się unikało bedzie ją miało. Przeznaczenie.

    michaela lubi tę wiadomość

    2fwahqvkbpejvho7.png
    gg64jw4z7o472jre.png
  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka i Nina, trzymam za Was kciuki, dbajcie o siebie :)

    Ja na szczęście teściową mam bardzo daleko :)

    Co do usg nikt jeszcze nie wykrył, że to szkodliwe jest, jednak uważam, ze nie ma co przesadzać, bo jednak jakieś fale prześwietlające są. Jeżeli wszystko jest ok, to nie ma potrzeby częstego podglądania maleństwa.

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm.. ja bym się USG nie bała, w końcu przy zagrożonych ciązach kobiety w szpitalach co badanie maja robione USG, a my raptem mamy 3-4 razy w trakcie 9 miesięcy...

    rubi67 lubi tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie dzis nawt upalnie, ale nie tak jak u co niektorych dziewczyn wczoraj -ponad 30 ???wychodze wlasnie na zewnatrz -na internecie jest podane ,ze w Gdansku dzis 24 stopnie, najblizsze dni okolo 30 :-)zaczyna sie lato.
    musze jechac cos kupic dla chrzesniaka -2 lata konczy pod koniec czerwca.a dopiero co mial chrzest -nie wiem kiedy to zlecialo :-)

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    Rubi, nie przejmuj się, moze się dzieki tem tesciowa ugryzie w język i odpuści kolejne dobre rady. I tak załatwiłaś sprawe grzecznie.

    Zerknij tutaj,jeszcze wiele głupot nas najwyrazniej czeka.
    http://matkatylkojedna.blogspot.com/2013/02/czego-matce-sie-nie-mowi.html#.UcFjElfjArU

    Ja wczoraj dostałam pytanie po raz kolejny od siostry męża kto jest moim lekarzem, i czy moja lekarka wie ze nie jem mięsa i co ona na to, i jakie mam badania krwi. Parsknęłam śmiechem i mówię ze póki co mam wszystkie badania super,odpowiedz aha... bo ja miałam anemie w każdej ciązy.

    Ja strasznie nie lubię jak ktoś wtrąca się w moje sprawy, dziecko inni ludziom daje pretekst do tego, jak dla mnie to bardzo uzasadniony powód do złosci:)

    ten blog fajny, a niektore teksty jakie ja słyszłam od swojego taty jak syn był malutki i mieszkalismy kilka miesiecy z moimi rodzicami np tekst "Co ty mu robisz, że on tak płacze?" (przy kąpaniu noworodka)... teraz już umiem im wyznaczać granice dobitnie. Moj ojciec czasem nadal coś tam probuje narzucić, w sposób sugerujący że byśmy może się lepiej przyjrzeli tematowi... na przykład badanie naszego syna na te powiększone węzły, lub z siusiakiem (musimy uważac po przypadki paleczki Coli jak był malutki) w momencie, kiedy dzien wcześniej zdawałam dopiero co relacje od lekarza w tej sprawie! WKurzaja mnie takie teksty, bo czujemy sie, jakbysmy olewali jego zdrowie, a nie jakieś tam kwestie materialne. Wszystko ma zawsze kontrolowane, echo serca, morfologie, badania moczu, usg węzłów, praktycznie nei przeziebia sie wcale, jest zadbany i obadany a ten niby w trosce, ale w taki sposób nam sugeruje jakbyśmy zaniedbywali małego. To po prostu przykre. Powtarzanie w kółko i nawet stanowczo brzmiacych tekstow niestety nei powstrzymuje go przed nastepnymi, a ja moze i jestem juz twarda na zew. ale w środku to mi zawsze przykro sie robi i mojej mamie też widze wstyd czasem za jego teskty. Teściowie tacy sami niestety. Na szczęście moja mama jest spoko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 10:33

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rubi67 wrote:
    Eh, brak czasem słów... Kaftaniki... ;/

    A moja tesciowa powiedziala jeszcze ze mam zapomniec o pampersach, bo jak bede miala synka to przegrzeje mu jadra i przeze mnie bedzie bez plodny ;/ Z E N A D A !!!

    Rozkaz teściowej okropny, ale co fakt to fakt, jednorazówki przyczyniają się bardzo często do zaburzeń płodności u chłopców, właśnie z powodu przegrzewania jąder. Mówię tu w skali świata, nie jednego kraju i odnotowano zwiększoną znacznie liczbe takich przypadków od kiedy wprowadzono jednorazówki. Jednak właśnie częste wietrzenie pupy i szybkie odpieluchowanie myślę spokojnie pomogą rozwiązać ten problem. Ja tym razem po pierwszym krytycznym miesiącu będe używac wielorazówek.

    http://dziecisawazne.pl/cala-prawda-o-pieluchach-jednorazowych/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 10:31

    michaela lubi tę wiadomość

‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ