Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr II Trymestr
Odpowiedz

II Trymestr

Oceń ten wątek:
  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka wrote:
    Troche plamie ale brzuch mnie boli jak chodze.czy stoje.wkurza mnie ze lekarz nie zareagowal na te informacje nie zapytal jakie sa te bole zignorowal to zupelnie.
    Gdybym mogla pracowac rano tylko nie byloby tak zle.a tu zmiany do polnocy :( poza tym moja praca jest bardzo stresujaca ogarnac 1000 os dziennie nie nalezy do najlatwiejszych.3ba miec silna psychike zeby tam przetrwac ;) dla przykladu nowe os po jednym dniu uciekaja gdzie pieprz rosnie.miejsce jest bardzo busy i to akurat lubie ale nie teraz kiedy nie moge sobie usiasc bo niema kiedy czy musze pracowac do pozna w nocy :(

    lilka w nocy nie powinnas pracowac

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ten lekarz to Anglik?juz mi sie miesza ,jestes w Anglii?

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka skoro plamisz, to idz jeszcze na zwolnienie. W pracy i tak nikt nie doceni Cię za Twoje poświęcenie :/

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka84 wrote:
    Patti, Pasia macie juz wszystko dla dzieciaczkow? Torby spakowane? ;)


    ja mam juz wszystko, poza termometrem :-)czesc rzeczy ma dojsc poczta.torby pakuje jutro :-)jakos to do mnie nie dociera, czasem bardzo sie boje, a sa dni kiedy podchodze do porodu z odwaga :-)

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • Stokrotka84 Autorytet
    Postów: 861 933

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wszystko bedzie ok i plamienia ustana, to mozesz sprobowac wrocic. Jak bedziesz sie zle czula w pracy, to zawsze mozesz pojsc na zwolnienie... Zobaczysz czy warto i czy w ogole dasz rade... Patrz, to jest sytuacja typu- tak zle i tak niedobrze-

    relgi09k52jutqx1.png
  • Stokrotka84 Autorytet
    Postów: 861 933

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patti zazdroszcze Ci:) ja bardzo bym chciala byc na Twoim miejscu... No coz, cierpliwie czekam na swoja kolej hihi

    patti lubi tę wiadomość

    relgi09k52jutqx1.png
  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekaj ,czekaj ,minie szybko :-)sluchamy wlasnie z malym muzyki.od godz 20 jest zawsze aktywny bardzo.ktos pisal tutaj ,ze podobno dziecko po narodzeniu jest mniej wiecej tak samo aktywne jak bylo w brzuchu ,wiec nawet fajnie, bo na kapiel bylby obudzony :-)
    nie mozemy sie juz z mezem doczekac :-)

    Suzy Lee, Stokrotka84 lubią tę wiadomość

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka wrote:
    Troche plamie ale brzuch mnie boli jak chodze.czy stoje.wkurza mnie ze lekarz nie zareagowal na te informacje nie zapytal jakie sa te bole zignorowal to zupelnie.
    Gdybym mogla pracowac rano tylko nie byloby tak zle.a tu zmiany do polnocy :( poza tym moja praca jest bardzo stresujaca ogarnac 1000 os dziennie nie nalezy do najlatwiejszych.3ba miec silna psychike zeby tam przetrwac ;) dla przykladu nowe os po jednym dniu uciekaja gdzie pieprz rosnie.miejsce jest bardzo busy i to akurat lubie ale nie teraz kiedy nie moge sobie usiasc bo niema kiedy czy musze pracowac do pozna w nocy :(


    W Twoim przypadku ja bym definitywnie zostawila prace w cholerę!! I myślę, że to tez sygnal ostrzegawczy dla Ciebie od losu.

    znalazłam cos takiego:

    witam.....
    pisze ten post ze szpitala gdzie przebywam od 2 tygodni z powodu silnego krwotoku ktore bylo skutkiem niewielkiego odklejenia sie lozyska nisko osadzonego (12 mm od ujscia szyjki macicy)
    obecnie ciagle krwawie najprawdopodobniej z krwiaka ktory powstal w miejscu odklejenia lozyska,bede juz tak lezec do konca ciazy (nie wstaje nawet do toalety)
    wiec gdybym mogla cofnac czas to dobrowolnie polozyla bym sie w szpitalu juz w 12 tyg; jak pojawily sie pierwsze plamienia choc lekarz zbagatelizowal calkowicie problem, wiem jedno z lozyskiem nie ma zartow i choc mi od poczatku powtarzano ze na pewno sie podniesie fakty okazaly sie duzo bardziej drastyczne, owszem idzie do gory ,ale byle skurcz powoduje jego uszkodzenie wiec radze ci polozyc sie w domu plackiem bo to jedyne lekarstwo na ten problem ja dostaje dodatkowo leki rozkurczowe i mam nadzieje ze wreszcie ustanie to krwawienie i wszystko zakonczy sie pozytywnie
    pozdrawiam

    Lilka, pasia27 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patti wrote:
    czekaj ,czekaj ,minie szybko :-)sluchamy wlasnie z malym muzyki.od godz 20 jest zawsze aktywny bardzo.ktos pisal tutaj ,ze podobno dziecko po narodzeniu jest mniej wiecej tak samo aktywne jak bylo w brzuchu ,wiec nawet fajnie, bo na kapiel bylby obudzony :-)
    nie mozemy sie juz z mezem doczekac :-)

    No moj tez sie tak jakos uaktywnia po 20, w okolicach 21... potem po północy i nad ranem gdzieś przed 6... no i tak jest, że dziecko zanim nie wyrobi sobie nowego trybu, na początku tak funkcjonuje jak w brzuchu. Zapowiada się podobnie jak z pierwszym synem... Ty padasz na przysłowiowy ryj i idziesz spać a zaraz musisz wstać dać jeść i przewinąć srakę... aaach to nocne wstawanie :P brrr

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 19:34

    patti lubi tę wiadomość

  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz jest polakiem.w nd bedzie za pozno zeby zdecydowac w pracy bo musze dac znaka wczesniej w pracy.niechce isc na caly okres ciazy tylko az sie nie uspokoi.to prawda nikt nie doceni ze wrocilam i sie poswiecam.

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka a jesli chcialabys pojsc na zwolnienie, to mozesz przeciez przedluzac sobie co tydzien lub co dwa i poprostu wysylac do miejsca pracy, a jak np lepiej bys sie czula, to mozesz wrocic :)

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja sie po prostu boje ze gdyby cos sie stalo to bym sobie nie wybaczyla..tak bardzo chcielismy i staralismy o dziecko i te wszystkie opinie lekarzy o endometriozie i o tym ze czeka nas tylko in vitro..same rozumiecie kazda z Was ma swoja historie i bagaz doswiadczen.
    Suzy dziekuje Ci slicznie przeczytalam tego posta mojemu mezowi i mysle ze jutro pojde do gp po rade i ewentualnie zwolnienie.nie bede ryzykowac zeby sie przekonac czy to dobre czy zle dla nas.
    Zobacze jak sie bede czula tez.
    Patti mieszkamy w Dublinie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 19:32

    Suzy Lee, Lalita2710, vivien, patti lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I bardzo słuszna decyzja i podejście uważam. I to ja bym już nie wracała do pracy jak sie poprawi.. bo nie wiadomo jak długo będzie ta poprawa, a potem można sobie pogorszyć i pluć w brode do końca życia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 19:36

  • Stokrotka84 Autorytet
    Postów: 861 933

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie, mysle, ze musisz sama podjac decyzje i jak napisala xcarolinex mozesz wziac kolejne zwolnienie i zobaczyc jak sie sytuacja dalej potoczy. Mysl pozytywnie i odpoczywaj:)

    relgi09k52jutqx1.png
  • Stokrotka84 Autorytet
    Postów: 861 933

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy zlee ja generalnie jestem wielkim spiochem i wstawanie w nocy, to jedyna rzecz, ktora mnie naprawde przeraza... Nawet moj maz tego na razie nie widzi... Tzn on bedzie wstawal bez problemu, ale nie nakarmi:) pytal ostatnio czy moglabym spac z cyckami na wierzchu, tak zeby moc przystawiac malucha:)))))) myslalam, ze posikam sie ze smiechu:))))))

    pasia27 lubi tę wiadomość

    relgi09k52jutqx1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noooo mnie tez to przerazało i przeraza- to najgorsza rzecz związana z maluchem... i nie- nie przywykłam do tego po 2 latach. dobrze ze już mamy to za soba z pierwszym, no ale będzie drugie :P Dobrze też że mam takiego męża, co przez ponad rok jak pracowałam sam wstawał do malego... Twój będzie mógł wstawac w nocy do dzidziusia i ci go podawac przewiniętego, chociaz tyle ci pomoc. A jesli wyjdzie ze karmisz butelką, bo coś tam nie poszło z piersią, to bedziecie mogli sie zmieniac jedna noc ty jedna on

  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka84 wrote:
    Patti, Pasia macie juz wszystko dla dzieciaczkow? Torby spakowane? ;)
    Pati ja juz wszystko mam nawet oczywiscie zostalo mi pranie i prasowanko ale wszystko do tobry juz naszykowane hehe.bede to robic po malu i spokojnje zeby nic nie przyspieszyc hehe.a w poniedzialek do lekarza i zobacze sie z Kacperkiem.ciekawe ile sobie wazy bo juz sie ostrooooo napina u mamusi.

    patti lubi tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka tez uwazam ze nie ma sensu sie poswiecac.. ja od poczatku nie pracujno z powodu plamien no bo owszem ciaza to nie choroba ale skoro organizm wysyla jakies sygnaly to trzeba to wziasc pod uwage.

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotko czas leci i ani sie nie obejrzalam jak zaszlam w listopadzie to zime przelazilam troche wiosny lato i synciu bedzie z nami..szok.dobrze ze tylko 9miesiecy nosimy a nie po 12miesiecy jak niektore zwierzatka haha matka natura trafila z tym hehe ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 20:01

    Stokrotka84 lubi tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 19 czerwca 2013, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez ostatnio mowie do M jakbym chcoala zeby maly byl juz nami a on na to cieszmy sie czasem ktory pozostal :)

    Suzy Lee, pasia27 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
‹‹ 104 105 106 107 108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ