II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, nie wiem o co chodzi, byłam na wizycie w przychodni, (NFZ) przygnębiające że widząc że równolegle chodze prywatnie sugerują mi wykonywanie badań płatnie - mówie że chce tutraj rodzić w szpitalu i nie stać nie tez nawykonywanie tych wszystkich badań prywatnie i dopiero pani zmiękła. Badanie ginekologiczne i wywiad, kurcze - niestety troche byle jak
(zwłaszcza w porównaniu z prywatną wizytą, na której pani doktor słuch tetna dzieck sprawdza ph pochwy, ogląda wszystko uważnie, wypytuje) Wkurza mnie to z takim trudem wpłacamy na ZUS a na koniec kobieta ledwo mnie dotknie i jak ma być porządnie to tylko prywatnie? A jeżeli to faktycznie takie bez znaczenia, ten wywiad i badania to po cholere w ogóle chodzić do lekarza i rodzić w szpitalu???Suzy Lee lubi tę wiadomość
-
Ja chodzę na NFZ Micheala i jestem zadowolona. Bada mnie normalnie. Może nie spr pH. Tętna też jeszcze nie miałam spr ,ale z tego co czytałam na jakichś strona producentów tych urządzeń od 20 tyg spr lekarz tętno dziecka.
Jak pytam o co kolwiek to odpowiada. Ja akurat jestem gaduła i dużo pytam.
Ale nie wiem. Może idź do innej przychodni.
-
Michaela ja poszlam przed ciaza zrobic sobie cytologie i usg od razu w przychodna na nfz i co..i pani ginekolog powiedziala ze najpierw pobierze cytologie a za 2tyg na wizycie usg zeby nie obciazac nfz....!!no to jest masakra skoro i tak bylam rozkraczona hehe no i sie wkurzylam i tyle mnie widzieli.chodze prywatnie,place i jak mam 10pytan to siedze i sie pytam nawet jak jest duzo osob za drzwiami.trudno..
A druga sprawa ze jak dostalam skierowanie z przychodni na kolposkopie po tej podejrzanej cytologi to pojechalam do gliwic do centrum onkologi i pan profesor tak mnie potraktowabez serca ze masakra.pobieral wyskrobiny na zywca byl niezadowolony i chamski..a jak poszlam do mnie do medyka prywatnie zaplacilam 100zl to jak lekarz robil to samo to normalnie rozmawialismy i wszystko tlumaczyl co i jak..roznica sto procent.to jest przykre ze tak sie dzieje..oczywiscie nie kazdy taki jest lekarza..ale .. -
Michaela moze rzeczywiscie poszukaj innego lekarza albo cos..nie wiem trudno mi cokolwiek doradzac..
A ha a jak bylam jeszcze u jednej na nfz to jak sie zapytalam czy moge miec dziecko to powiedziala ze urodze dziecko i wychoduje raka!mam cin 1 czyli dysplazje stopnia malego i po prostu musze sie kontrolowac i trzymac reke na pulsie a nie od razu rak..to jest dopiero podejscie lekarki! -
Ja chodzę na NFZ i jestem bardzo zadowolona z lekarza prowadzącego, no ale tez mam za sobą zmianę bo z pierwszego nie byłam zadowolona dlatego podjełam decyzje zmiany lekarza i chodzę teraz do tego samego co robił mi usg, jest duuża róznica naprawdę więc wiele zależny od tego na jakiego lekarza sie trafi:)
pasia27, Suzy Lee lubią tę wiadomość
-
Po pierwsze w zależności na jakiego trafisz. Po drugie jeśli zdrowie jest słabe. I ma się różne problemy to prywatny lekarz jak najbardziej wskazany.
Gorzej chyba z jakimiś operacjami itd. Bo jak lekarz normalny wypisze skierowanie do szpitala z nfz to przyjmują muszą. Nie wiem jak to jest z prywatywnych. Kiedyś kumpla dostała od prywatnego skierowanie na tomograf. To jej powiedzieli stać chodzić panią prywatnie to może pani zapłacić prywatnie. -
Dajce spokój to już druga lekarka z NFZ u której jestem z takim podejsciem.
Ja rozumiem, ze skoro jestem zdrowa, to nawet uspakajające że zakładamy że nic mi nie jest, ale w takim wypadku to ja bym mogła wzasadzie chyba olać chodzenie do lekaża w ogóle. Przy takim badaniu nawet nie będzie wiedzieć czy nie mam jakiejś infekcji, o której np nie wiem, a normalne badanie by wykryło.Prrywatnie babka sprawdza tętno też po to żeby wiedzieć że dzieckop żyje rusza się a serduszko miarowo bije. Zrobiła cytologie, bo ostatni raz miałam robioną rok przed zajsciem w ciąże, a tu.. zapomnij...
Wkurza mnie to, liczenie peniążków - tak jak pisze Pasia - to robimy na tej wizycie, ale kolejne badanie moze być dopiero za miesiąc, i wyniki tych dzisiejszych tez dopiero w tedy. No sorry... czyli jak mam anemię to sobie z nią miesiąc pochodzę... pfff ile można zmieniać lekarza? -
Rika, Vivien przepiękne brzuszki
Ja też jem maliny Myślę, ze gdyby były 'niebezpieczne' to były by zapisane jako nie wskazane w ciąży.
Mi brzuszek rośnie z dnia na dzień Dziewczyny a gdzie odczuwacie ruchy dziecka? Bo ja na dole, zaraz nad linią włosów łonowych i tak się zastanawiam, czy nie za nisko.Rika lubi tę wiadomość
-
Z drugiej strony pomyślałam sobie że skoro takie jest podejście do ciąży lekarzy, ja nie jestem schorowana, to może czas się wyluzować, wszystko będzie dobrze bez ich pomocy i "czujnego oka". Robi się z tego stanu jakiś nienormalny nienaturalny stan, wymagający lekarskiego nadzoru, tak samo poród, a przy takim podejsciu lekarza zaczynam nabierać przekonania, że oni są przy fizjologicznej ciąży do niczego nie potrzebni i sami o tym wiedzą, skoro taka olewka jest możliwa...
-
Kropka ja w różnych miejscach nad spojeniem łonowym ,koło pępka , po lewej stronie pępka najczęściej:)
Michela ,a gdzie mieszkasz. Kurcze pech.
Wiesz badania sama możesz robić 15zł przed każdą wizytą , morfologie podst i badanie moczu. I będziesz szła z wynikami. Dla pewności.
Kurczę , masz pecha naprawdę.
Ale szpital poszukaj dokładnie ,poczytaj opinie, popytaj koleżanki.
I pamiętaj nawet jeśli chodzisz na NFZ ,niby wszystko prawidłowo.
A źle się poczujesz jedź do szpitaala i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2013, 20:39
-
Eh, jak tak czytam o tym NFZ to mi niedobrze:( Tragedia jest z publiczna służbą zdrowia i tyle. To, że trzeba trafić na dobrego lekarza to fakt ale tak czy siak nie ma co porównywać z opieką prywatną zwłaszcza jeśli są jakieś komplikacje. Michaela jesli Twoja ciąża przebiega ok, to noł stress bedzie dobrze i na NFZ:) Cięzko Ci się pewnie teraz tylko przestawić nagle z opieki full wypas na taką zwykłą publiczną ale to chyba normalne. A takie pielęgniareczki czy recepcjonistki, które pierdzielą, że jesli stać kogoś na wizyty wprywatne to nie mogą publicznie robić badań powinno się dyplomatycznie zrypać
Justa nic się nie bój, na pewno wsztysko w porządeczku, dzieciątko sobie dłuższą dżemkę zrobiło;)))Albo jest spokojniutkie:)) Jutro masz wizytę i zobaczysz na monitorku jak się pięknie przeciąga na pewno;)
Kropka, ja też przewżnie najbardziej czuję na dole 10cm pod pępkiem ale też po bokach nie omieszka mnie Brunio "kopnąć"michaela lubi tę wiadomość
-
ja nigdy nie chodzilam na nfz ,wiec nie wiem jak to jest -z prywatnym umawiam sie kiedy chce, przyjmuje mnie nawet z jednodniowym wyprzedzeniem, gdzies wcisnie ,jesli potrzebuje itp.poza tym pisze sobie mejle z lekarkami, smsy ,gdy czegos sie obawiam albo po prostu dzwonie i pytam -dlatego zdecydowalam sie na prywatnego lekarza w ciazy.
poza tym, szukalam lekarzy ,ktorzy pracuja jednoczesnie na porodowkach i w wiekszosci przynajmniej tu gdzie jestem tacy lekarze nie przyjmuja na NFZ, niestety.wiem,ze pozniej w razie przyjecia do szpitala patrza na pieczatke lekarza prowadzacego i raczej takie pacjentki rzadziej odsylaja gdzie indziej.niestety takie zycie.pamietajmy, ze wielu lekarzy to nie tacy z powolania ,ale dla kasy i prestizu -ogolnie zepsuta grupa zawodowamichaela lubi tę wiadomość
-
anilorak wrote:Justa, nie wiem w którym jesteś tygodniu i jak do tej pory czułaś ruchy maleństwa, ale na początku te ruchy nie są wcale regularnie wyczuwalne, bo dziecko ma tam jeszcze wiele miejsca. Nie stresuj się na zapas, jutro idziesz do lekarza, to to sprawdzi. Jednak jak się bardzo martwisz to może spróbuj zjeść coś słodkiego i się położyć na boku, może wtedy dzidzia się wyczuwalnie ujawni.