II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
ej nie panikuj, ja słyszałam tyle że bakterie listeriozy żyją po prostu w lodówkach, a wędzonych ryb to podobno trzeba głównie unikać ze względu na to że są wedzone nie tradycyjnie dymem tylko chemicznie. Poza tym zobaczmy jak jedza inne narody - francuzki w ciaży jedza i sery pleśniowe i surowe mięso i ryby (ale może to dlatego że tam to mięso jest lepszej jakości i powiększej kontroli niż świństwo sprzedawane u nas) w krajach bałkańskich pół szkalneczki wina to też nic nadzwyczajnego do obiadu... a nas się straszy i straszy i obarcza odpowiedzialnością a ile osób faktycznie zachorowało? w 2005 roku na nasze wielomilionowe państwo - 22 osoby.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2013, 15:52
Rika, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość
-
A i jeszcze zacytuję yoku z innego wątku jakiś czas temu na temat listeriozy:
" Ja jem pleśniowe sery z mleka pasteryzowanego bo pasteryzacja i ogolnie przetwarzanie w wyższych temperaturach wybija bakterię w pień. listerioza moze żyć na wszystkim co jest w lodówce, szczególnie zaś lubi wędlinę lub nabiał więc ryzyko złapania listerii jest takie samo jesli nie większe z otwartego twarożku czy szynki, która jest trzymana w lodówce powyżej 2 dni jak od niepasteryzowanego sera pleśniowego." -
polska_dziewczyna wrote:lilka gratulacje...
maja...śliczny synuś jak ładnie buzie widać...cudo mam nadzieję że i ja niedługo doczekam się takiej fotografii mojej Roksany...
dziewczyny mam pytanie otóż nosiłam kolczyk w pępku wyciągłam go już hoho sporo czasu temu może z 2 lata będzie...ale oczywiście dziura została...i sie tak zastanawiam czy któras też ma i czy idą wam od tego jakies pęknięcia albo rozstępy???...boje się bo paskudnie by to wyglądało ...może słyszałyście?...mam nadzieje że nie... -
Czyli mnie też to czeka...?;/ Też nie mam kolczyka z rok....
Będę was informować jak coś mi się zmieni...
Znalazłam w necie czyjeś foty : http://img110.imageshack.us/img110/5880/s5003473kv8.jpg
lub http://fotoforum.gazeta.pl/photo/9/fj/va/hptp/XuJRiS8RHYbpSVheYX.jpg
Tu te dziurki nie wyglądają aż tak źle..Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2013, 16:22
-
Lalita2710 wrote:Justa ,a smarujesz czymś brzuszek i okolice pępka. Może trzeba natłuszczać jakoś. Kurcze nie wiem.
Dziewczyny od kiedy wam się pojawiła linia negra ?
Ja dalej nic nie mam...
lalita nie kazdy musi ja miec
ja jestem juz w 30 tyg a nic nie mam na brzuchu i raczej sie nie zapowiada zeby mi cos wyszlo.Bo z tego co dziewczyny pisaly niektore mialy juz o 20 tygodniu
-
Dziewczyny ja kolejna z kolczykiem w pepku ale nie nosilam wczesniej i wcale nie ma tregedii pomimo mojego ogromnego brzucha.dziurka jest troche rozciagnieta ale zacisnieta jakby i nic nie peka od tego.trzeba dobrze wymywac pepek i ta dziurke bo lubi sie w niej zbierac krem ktory pozniej brzydko capi..w pozniejszym czasie pepek staje sie plaski ,ciemnieje a mnie juz nawet zaczyna sie wybijac..no nie wspomne o sutkach ze strasznie sciemnialy i powiekszyl sie ich obwod i takie przebarwienia jakby na piersiach i pod pachami mam..ale mam tez ciemna linie od mostka do samego konca..ze wzgorkiem lonowym.he.moze to ciemna karnacja ..bo moja sasiadka o jasnej karnacji nie miala wcale tej lini i nie wiem od czego to zalezy..
-
dziewczyny, ja kolczyka w pepku nie nosze juz 3 lata ,bo obecnie mi sie to juz w ogole nie podoba i zastanawiam sie co mnie w ogole skusilo ,zeby to zrobic.naprawde, nic sie z tym nie dzieje podczas rozciagania :-)skora przynajmniej u mnie zrobila sie wokol tych dziurek nieco ciemniejsze tak jak wokol pepka i tyle -nic nie boli itp.
moim zdaniem ,jesli czyjas skora ogolnie dobrze sie rozciaga , to i te dziurki nie beda stanowily problemu.ja od poczatku ciazy smaruje sie tylko raz dziennie balsamem, brzuch mam ogromny, skora mnie nie swedzi i nie mam zadnego rozstepu ani naciagnietej skory.
linia negra pojawila sie u mnie okolo 23 tyg, nie pamietam dokladnie ,mialam to gdzies zapisac ,ale zapomnialam
-
Lalita2710 wrote:Aha rozumiem... no to może i mi się nic nie pojawi:)
Vivien ale czas leci:) Jeszcze 10 tyg i będziesz miała dzidziusia przy sobie
Ja tylko patrzę na te suwaczki jak zasuwają.
moze i troczku mniej... wczoraj doktorek wyliczyl ze mala moze przyjsc wczesniej zamiast 25.09 wyliczyl na podstawie pomiarow 17.09...
ale czas pokaze kiedy nasza ksiezniczka bedzie chcialy wyjscLalita2710 lubi tę wiadomość