II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie dzis znowu szaro buro i ponuro ale trzeba troche w domu posprzatac takze dzionek zleci szybciuto
Wczoraj zaczelismy temat sesji zdieciowej i powiem wam ze mi z glowy nie wychodzi.A najlpesze jest to ze przy takiej sesji maluszki musza byc male.. to znaczy najlepiej do 3 tygodnia od dnia urodzenia
Ale zdiecia przepieknie wygladaja
Zycze milego dzionka -
nick nieaktualny
-
Patusja,Rika to trzymam kciuki za badania i zeby dzidzie sie dobrze poukladaly zeby Pan Dr. mogl wszystko zobaczyc
Rika my cale szczescie duzo do remontu nie mielismy tylko jeden pokoj odswiezylismy(nowy kolorek) i kupilismy jedna duza szafe dla corci juz.Teraz w pl chcemy zamowic komode ktore bedzie mi tez sluzyla jako przewijak i w sierpniu kupimy juz upatrzone lozeczko i wozek
Rika zazdroszcze ze sa u ciebie warsztaty wiazania chusty ja patrzalam a Szczecinie i nic nie moglam w necie znalezc ;( kurcze napewno byla by wygodna sprawa nawet w domu z dzidzia w chuscie
Taka sesja noworodkowa z tego co patrzalam od 800zl spory koszt ale efekt jest tez FANTASTYCZNY!!!
Moj maz troche jest nie zbyt za taka sesja ake tylko z tego wzgledu ze dzidzia musi miec najwiecej 3tyg a my jak bysmy robili sesje to w Pl i teraz z raka kruszynka z DE do PL 6 godzin jechac ???? Ach zobaczymy -
Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze wizyty, abyscie dobre wiadomosci uslyszaly
A do naszego polowkowego tylko 2 dni zostalo!! Tak odliczalam, a juz szybko zlecialo!
Co do sesji, to mi sie tez marzy taka, znalazlam Polke, ktora robi zdjecia w stylu takim jak na tej stronie, Angielscy nie robia takich sesji
Milego dnia Dziewczeta, ja padam na pyszczek po nockach, dobranoc!иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
Siemka laseczki . Dziś wstałam o łaskawy losie bez bólu głowy, ale jednak chyba znowu zaczyna mnie ćmić . Wczoraj przeczytałam, że na ból głowy pomaga wsadzenie i trzymanie nóg w ciepłej wodzie - spróbowałam wiecie, że coś w tym musi być bo na chwilę pomogło jak ręką odjął, ale potem ból wrócił. Musiałbym chyba trzymać te nogi w misce cały czas
Dziś przekręciło nam się licznik na paseczku - koniec 15 tygodnia . Jutro wizyta u lekarza i spotkanie z naszym maleństwem. Nie mogę się doczekać , ale zaczynam się powoli stresować...
Wczoraj skończyłam moje bransoletki hande made - pierwsze wyroby, teraz muszę je gdzieś wystawić .
Trzymam kciuki dziewczyny za wasze wizyty i badania połówkowe !! Dajcie znać jak po badaniach
Co do sesji niemowlęcej to też mamy taką w planach. Poszukać tylko trzeba dobrego fotografa z Wro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2013, 07:33
-
dziewczyny ogladam wlasnie program na caffe polsat o parce co maja 6raczki!! nie wiem jaka metoda poczete ale pewnie nie naturalnie,urodzone przez cc i teraz jak kreca to maja gdzies 1,5roczku i niezla jazda z nimi jest!!ja pierdziele.szok.opanowac taka gromadke.hehe.nie zle to wyglada
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2013, 08:03
-
Dziewczynki, dajcie znać, co tam na badaniach:)) ja jeszcze 3 tygodnie muszę czekać Ale myślę, że szybko zleci.
Wczoraj strasznie twardniał mi brzuch, dzisiaj rano obudził mnie ból brzucha, ale póki co jest ok. Może mała się tak wierci.
Dzisiaj na szkole rodzenia temat poród (wreszcie:)), więc na pewno będzie ciekawie. Ogólnie z tej szkoły rodzenia jestem bardzo zadowolona, za każdym razem ćwiczenia na piłkach, ciekawe wykłady, badanie brzuszków, słuchanie serduszek, super:) -
mnie tez twardnieje brzuch ale wlasnie wtedy jak sie maly napina i robi 'koci grzbiet' heh i lekarz powiedzial ze z nim to spoko a coraz czesciej moge wyczuc swojego Kacperka tak dokladnie gdzie glowka wiem gdzie nozki i wczoraj nawet moj wymacal 'cos'moze jakis lokiec,kolanko albo stopka hmmm nie wiem ale sie wzruszylam ze moj tak macal ostro brzucia
-
nick nieaktualnyRika, to naprawdę polecam Ci, żebyś spróbowała przed następną morfologią zjeść coś późnym wieczorem, porządną kolację, a potem pobrać próbkę moczu z samego rana, naprawdę powinno pomóc na te ketony - u mnie dokładnie tak było to nie zawsze jest łatwe, bo czasem jeść się nie chce..
Rika lubi tę wiadomość
-
Byłam na wizycie gin mnie zbadała sprawdziła szyjkę macicy i stwierdziła że trzyma dobrze ani się nie skraca ALe niestety obeszło się bez usg bo miałam robione 2 tyg temu jak byłam serduszko małej sprawdzić I teraz miesiąc czekania na kolejne usg. Dostałam też skierowanie na test glukozą i w piątek się wybieram mam nadzieję, że nie będę wymiotowała jak nie które kobiety.
иιєиσямαℓиα świetna koszulka na pewno się ucieszy -
nick nieaktualny
-
Rika będzie dobrze. U nas też lekarz długo badał przepływy w 12 tc bo coś mu się nie podobało, a że on miał specjalizację z kardiologii płodu więc sprawdzał i sprawdzał i okazało się, że wszystko jest w porządku. Trzymam kciuki, żeby i u was było dobrze. Nie denerwuj się (chociaż wiem, że to łatwo się mówi) ale stres też źle wpływa na Krzysia.
Krzyśki to silne chłopaki i sobie poradzi