II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
maja89waw wrote:Ja miałam tak samo przy przyjęciu do pracy i do tego jeszcze studiuje, więc z 15 placówek tylko 2 chciały mi dać umowę o pracę... Strasznie są dyskryminowane studentki i do tego młode mężatki... Pociesza mnie fakt, że w końcu miałam tą umowę o pracę ale na czas określony, więc z dniem porodu umowa się rozwiązuje. Z tego co kojarzę to chyba macierzyński jest wypłacany przez rok prawda ? Wtedy 80 % wypłacają pensji. Ale jak urodzę małą będę mieć już 25 lat i skończone studia, rok pobędę z dzidziom to już 26 lat, więc niech się bujają nawet jak zacznę podyplomowe to po 26 roku życia żadnych zniżek nie będą mieć... Chciałabym drugie dziecko mieć jak Lilka skończy 2 może 3... Ehh mówię wam czasami chciałabym być facetem ))
Umowa wygasa tego dnia do kiedy została zawarta, to Ty musisz wiedzieć czy jest to jeszcze przed porodem, czy już na macierzyńskim. Wtedy pracodawca może, lecz nie musi ją przedłużyć. Zasiłek macierzyński należy się w wysokości 80 % średniej pensji 12 miesięcy przed zwolnieniem lekarskim,o ile decydujesz się być rok z maluszkiem. -
hmm to mnie zaskoczyłaś, bo moja koleżanka która była w takiej samej sytuacji, ma płatne teraz macierzyńskie 80 %. Ja mam umowę o prace do 31 czerwca a poród jest prawdopodobnie 8 lipca. Koleżanka też tak miała, że umowa kończyła jej się przed porodem a nadal dostawała zasiłek z Zusu. Kurcze chyba zadzwonię do Zusu, bo się zestresowałam.
-
"Zasiłek macierzyński przysługuje także pracownicy zatrudnionej na podstawie umowy o pracę na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy, z którą umowa o pracę została przedłużona do dnia porodu. W takim bowiem przypadku urodzenie dziecka ma miejsce w okresie ubezpieczenia." - to informacja z Zusu
"Umowa ulega przedłużeniu z mocy prawa do dnia porodu. Nie trzeba żadnych aneksów.
Zasiłek macierzyński przysługuje także pracownicy zatrudnionej na podstawie umowy o pracę na czas określony, z którą umowa o pracę została przedłużona do dnia porodu. Tak więc po zakończeniu umowy o pracę (jeżeli nie zostanie zawarta nowa umowa) będzie Pani miała prawo do zasiłku macierzyńskiego."
Kurka rurka dziewczyny nie straszcie -
Karola:) wrote:Umowa wygasa tego dnia do kiedy została zawarta, to Ty musisz wiedzieć czy jest to jeszcze przed porodem, czy już na macierzyńskim. Wtedy pracodawca może, lecz nie musi ją przedłużyć. Zasiłek macierzyński należy się w wysokości 80 % średniej pensji 12 miesięcy przed zwolnieniem lekarskim,o ile decydujesz się być rok z maluszkiem.
Wygląda na to Karola, że jeżeli jest umowa o pracę na czas określony, to pracodawca musi ją przedłużyć na mocy prawa do dnia porodu.
Chyba, że umowa kończy się przed 3 miesiącem ciąży. Wtedy jeszcze nie jesteśmy chronione żadnym prawem. -
JA przed samam ciaza mialam zmieniac prace i wtedy mialam na kilka miechow isc na zastepstwo, a pozniej juz normalnie na stanowisko swoje.
Jednak jak dowiedzialam sie o ciazy, zrezygnowalam, bo po pierwsze nikt mi nie zagwarantuje, ze zmienili by mi warunki umowy,jak umawialm się z nimi na poczatku. Jak rozmawialam z kolega prawnikiem, taka umowa by mnie w niczym nie chronila.
Jednak umowa juz na na konkretny czas ( okreslona) jak najbardziej.
-
maja89waw wrote:Wygląda na to Karola, że jeżeli jest umowa o pracę na czas określony, to pracodawca musi ją przedłużyć na mocy prawa do dnia porodu.
Chyba, że umowa kończy się przed 3 miesiącem ciąży. Wtedy jeszcze nie jesteśmy chronione żadnym prawem.
Maja, przepraszam Cie, o jednym myślę o drugim piszę i Cie w błąd wprowadziłam, chyba w tej ciąży mam brak logicznego myślenia. Sorki. Jeżeli wygasa przed porodem, to jest oczywiście automatycznie przedłużona do dnia porodu - jak najbardziej. I zasiłek przysługuje. Jeżeli wygasa w czasie macierzyńskiego, to normalnie zasiłek masz dalej płacony. Przy umowie na zastępstwo jest inaczej. Umowa przedłużona do dnia porodu, zasiłek się nie należy. Jeszcze raz sorki -
Lezenie na plecach i podnoszenie samej miednicy z wytrzymaniem swietnie wzmacnia miesnie kregoslupa ledzwiowego. Ja cwicze od kilku miesiecy i praktycznie plecy mnie nie bola, chyba ze dlugo chodze. Wlasnie buszuje bo sklepach i zaopatrzylam sie w sukienke na lato i malutkiej tez kupilam pierwsza sukieniusie. Popijam soczek i lece do domu pokazac mężusiowi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 18:37
-
Witam też się zastanawiam nad tą poduszką.Tym bardziej że lekarz kazał mi leżeć do kolejnej wizyty jak narazie z powodu łożyska przodującego,a ja już nie wiem jak mam się ułożyć.Mąż mówi że się wiercę jak nie wiem co.A gdzie kupiłaś taką poduszkę?Ja myślę poszukać na allegro,bo teraz i tak po sklepach nie pobuszuję,bo mam zakaz.A jeszcze te zaparcia....Pozdrowionka.https://www.maluchy.pl/li-69856.png
https://www.maluchy.pl/li-70991.png -
Hej dziewczynki Ale tu cisza od kilku dni! Co u Was kochane, jak się czujecie? Ja od kilku dni czuje takie ciągnięcie brzucha zwłaszcza jak rano wstaje albo w nocy się przekręcam na drugi bok, a tak to poza tym wszystko ok. W poniedziałek ide na wizytę do gina. Miłego dnia
maja89waw, Paula_29 lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
U nas - odpukać - wszystko ok, znajomym mówię, że czuję się jakbym w ogóle nie była w ciąży Mimo, że już za tydzień rozpoczynamy III trymestr. Jak siedzę muszę brzuchol trochę wypychać, bo odczuwam dyskomfort w postaci ucisku na dolne żebra, a tak to nic nie boli
A oprócz tego od rana próbuje się zmusić żeby napisać kilka stron pracy mgr i do tej pory ani zdania nie napisałam ;( Macie jakiś sposób na motywację w tym temacie ) ???amela, betina89 lubią tę wiadomość
-
oj wiem coś o tym zmuszaniu. Ja już mam za sobą prace mgr ale też było ciężko się zmotywować.Ale ja wyszłam z tego założenia że im szybciej napisze tym bede miała wcześniej z głowy
A mnie plecy bolą ;/
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
amela wrote:oj wiem coś o tym zmuszaniu. Ja już mam za sobą prace mgr ale też było ciężko się zmotywować.Ale ja wyszłam z tego założenia że im szybciej napisze tym bede miała wcześniej z głowy
A mnie plecy bolą ;/
Mnie od jakiegoś czasu boli brzuch, plecy, nogi i drętwieją ręce. Nie trwa to cały czas ale pojawia się co 1-2 dni.
amela lubi tę wiadomość
-
doti77 wrote:Witam też się zastanawiam nad tą poduszką.Tym bardziej że lekarz kazał mi leżeć do kolejnej wizyty jak narazie z powodu łożyska przodującego,a ja już nie wiem jak mam się ułożyć.Mąż mówi że się wiercę jak nie wiem co.A gdzie kupiłaś taką poduszkę?Ja myślę poszukać na allegro,bo teraz i tak po sklepach nie pobuszuję,bo mam zakaz.A jeszcze te zaparcia....Pozdrowionka.
ja nie cwicze, a jak na niej śpię jest naprawde ok. Chociaz pewnie u kazdego inaczej to wyglada.
Ja kupowalam tu, zalezalo mi na moterhood.
http://allegro.pl/motherhood-kojec-poduszka-dla-kobiet-3-gratisy-i4002690424.html
Pozdrawiam -
U mnie z bólami kiepsko zwłaszcza w nocy, w dzień wszystko ok, ale w nocy od kilku dni tak mnie plecy bolą że spać nie mogę i nawet poduszka nie pomaga (tak jakoś dziwnie bolą na bokach) i poza tym dochodzi jakiś dziwny nacisk na spojenie łonowe, nie wiem o co chodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 17:24