II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
xcarolinex wrote:A miala ktoras z Was usg dokladnie w 20tc? Ja mialam w 20+1 i Mala wazyla 336g - i na wizycie polozna jak zobaczyla raport z usg to powiedziala, ze kruszynka bedzie... Tak sie zastanawiam jakich rozmiarów bedzie - za 3.5tyg mamy kolejne usg to mam nadzieje, ze jej waga bedzie rosla...
W srode mialam wizyte u poloznej - pierwsze mierzenie brzuszka - i znajduje sie ponizej linii... Mialam 24cm na 24tc, czyli na kolejnym mierzeniu (28tc) jesli bedziemy nadal ponizej linii, to bedziemy miec kolejne usg.. martwie sie, ze albo Mala nie rosnie prawidlowo, albo nie mam wystarczajacej ilosci wód, chociaz na usg polowkowym byly prawidlowej ilosci... Teraz przez prawie 4tyg bede bzikowac i sie zastanawiac, eh...
ja też nie słyszałam o takiej metodzie.
Moja szwagierka miała malutki brzuszek w ciąży a mały urodził się z wagą 3500
-
Suzy Lee wrote:xcarolinex- wiesz ze peirwszy raz slyszę o mierzeniu brzucha i jakiejś linii?
Wyglada mniej-wiecej tak : http://www.gestation.net/fetal_growth/fhm.htm
Po lewej stronie sa cm a na dole wiek ciazy ... Na tej 'metodzie' opieraja hmmm rozwoj/wzrost? dziecka, jako ze drugie i ostatnie usg ma sie robione w 20tc (jesli nic sie nie dzieje) -
иιєиσямαℓиα wrote:mój w skończonym 19 tc ważył 280g i podobno to normalna waga jak powiedziała ginekolog
A widzisz... Mi jak robili usg, to powiedzieli, ze waga prawidlowa, a polozna mi jakies inne rzeczy mowi No coz, poczekam na kolejne usg i wtedy zobacze jaki bedzie przyrost... A o to mierzenie brzucha sie troche martwie, bo w 1szej ciazy po tym co sie stalo, to kilka miesiecy pozniej lekarze powiedzieli mi, ze mialam malo wód, ze dziecko w takims momencie 'przestalo go produkowac'... Wiec sie troszke zamartwiam, zeby tym razem tak nie bylo, bo wtedy czekaja mnie sterydy i wczesniejszy porodWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2013, 19:08
-
xarolinex spokojnie i bez stresu poczekaj te 4 tyg, brzuch może rosnąć u każdej inaczej. Jak nadal położnej coś będzie nie pasowało to zmuś ją do dodatkowego usg, nawet kłamiąc jak trzeba będzie. Na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki. Ja mam moje drugie spotkanie z położną za tydzień. Dziwna jest ta służba zdrowia w Uk...
Ja chcę pracować do 35 - 36 tyg - pracuję w przedszkolu. -
mnie lekarka mierzyla obwod brzucha na izbie przyjec przed przyjeciem do szpitala ale centymetrem tylko obwod a takimi wielkimi szczepcami jakby szerokosc na lezaco,stojaco i na boku oraz miednice i biodra ale nic nie mowila i nie wiem czemu to sluzylo.
glowa do gory nie martw sie bo tego corcia nie lubi:-) na pewno wszystko jest w porzadku -
Oj Dziewczyny mam nadzieje, ze bedzie ok - kolejna wizyte u poloznej mam za 4tyg a dzien przed wizyta usg... Zobaczymy co powiedza - jesli nadal bede sie tak nad tym zastanawiac, to chyba polozna wczesniej odwiedze... Sama zaczelam sobie brzuch mierzyc - bede robic to co tydzien - ale wlasnie tak jak mowisz Pasia centymetrem obwód - jesli w ciagu 2tyg nic sie nie ruszy, to sie z nimi skontaktuje.. Zobaczymy
Kropka, co do wizyt z polozna to moim zdaniem tak czy siak powinny byc czesciej... Bo chyba po 16tc wizyta dopiero w 25 jest, tak?! Ja od 16 widywalam ja co tydzien do drugiego scanu, a teraz co 3-4tyg A wogole to sie ostatnio dosc wkurzylam na swoja polozna - widzialam sie z nia kilka tyg temu w srode - nie wziela próbki moczu ani nic, a jak bylam u lekarza nastepnego dnia, to na ekranie widzialam, ze wpisala, ze w moczu nic nie bylo, wszystko negatywne... Az sie zdenerwowalam, nie chcialam nic mowic, i sama ja w ta srode poprosilam o sprawdzenie... Takto sama sobie czasami w pracy sprawdzam, ale zeby tak w system wpisywac, jakbym miala jakies proteiny czy keton, etc, to pozniej ciekawe jakby to wytlumaczylaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2013, 20:06
-
Xcarolinex mi na pierwszy spotkaniu położna powiedziała, że spotkań będę miała około 9 przez całą ciążę. Dziwię się tej służbie zdrowia w Uk, dziewczyny piszą o skracających się szyjkach, wymazach z pochwy itp. a my tu nic takiego nie mamy - a co jak mi się też będzie skracała, jak oni to wykryją? (To są moje pytania retoryczne ). I nie do pomyślenia jest zachowanie Twojej położnej, jak tak można!!! Fajnie, że masz możliwość sprawdzenia takich rzeczy w pracy. Powiedz mi, na każdym spotkaniu powinna pobierać próbkę moczu i krew, to będę się dopominać.
-
Suzy Lee wrote:Stokrotka ja ważyłam równe 57kilo przy wzroście 171 na początku ciąży i czułam się byc mega chudziną... teraz ważę 64... więc myślę, ze nie masz się czym martwić A morele, bakalie polecam prawdziwe, ekologiczne, suszone na słońuc- smakuja zuuuupeeełnie inaczej i pierwszy raz w zyciu wtedy, jakies 4 lata temu, jedzac regularnie takie bakalie, mój czekoladocholizm minął!
Suzy Lee dzieki za mile slowa:) wiesz, ze jutro pojde do eko sklepu i sobie kupie jakies suszone owoce. Normalnie mnie przekonalas:))) -
vivien wrote:a ja jeszcze dwa tygodnie do wizyty
Ach i wczoraj kupilam sobie wage..... zawsze mialam w pracy i tam zawsze sie wazylam ale z tego wzgledu ze jestem na zwolnieniu to nie mam sie gdzie kontrolowac a raz na 4 tyg u lekarza to za malo
Maz sie ze mnie wczoraj nabijal
Vivien 2 tyg szybko zleca:) ciagle to sobie powtarzam... To niesamowite jak bardzo soe czeka na te wizyty z usg. Nie zdawalam sobie sprawy, dopoki nie zaszlam w ciaze:) vivien z tego co pamietam ze zdjec, to ty chudzimka jestes, wiec nie wiem, po co Ci ta waga hihivivien lubi tę wiadomość
-
xcarolinex wrote:Oj ja tez mam problem ze slodyczami Zaczelo mi sie tak 3-4tyg temu, nie wiem poprostu musze cos slodkiego zjesc - przez kilka ostatnich dni próbuje sie stopowac, ale srednio mi to wychodzi W pierwszej ciazy jak i na poczatku tej wogole mnie odrzucalo od slodyczy a teraz... Musze przestac, bo waga pojdzie w gore!
vivien lubi tę wiadomość
-
Suzy Lee ja tez nie slyszalam o mierzeniu brzucha a jestem w Irlandii. Moze na polowkowym cos takiego mnie czeka, nie mam zielonego pojecia. Tez mnie dziwi fakt, ze tutaj nie robia badania ginekologicznego, zeby ocenic stan szyjki. Jak bylam w Pl na wakacjach, to poszlam do gina prywatnie na badanie i usg i on mowil, ze to niedorzeczne, zeby do 18 tyg nie przeprowadzic ani jednego badania ginekologicznego. Pytal co jesli kobieta ma infekcje lub jesli lekarz chce ocenic szyjke no i nie wiedzilalam, co mu na to odpowiedziec. No bo co tu duzo mowic...
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Stokrotka84 wrote:Suzy Lee ja tez nie slyszalam o mierzeniu brzucha a jestem w Irlandii. Moze na polowkowym cos takiego mnie czeka, nie mam zielonego pojecia. Tez mnie dziwi fakt, ze tutaj nie robia badania ginekologicznego, zeby ocenic stan szyjki. Jak bylam w Pl na wakacjach, to poszlam do gina prywatnie na badanie i usg i on mowil, ze to niedorzeczne, zeby do 18 tyg nie przeprowadzic ani jednego badania ginekologicznego. Pytal co jesli kobieta ma infekcje lub jesli lekarz chce ocenic szyjke no i nie wiedzilalam, co mu na to odpowiedziec. No bo co tu duzo mowic...
Dokladnie o tym dzis myslalam i uwazam ze to bardzo dziwne. Ja sie badam prywatnie i ostatnio wyszlo ze jest ok wszystko pomimo to uplawy ciagle mam i dzis dziwnie mnie pobolewa dol brzucha.gin mowi ze uplawy zwiekszone sa ok jesli nie pachna brzydko itd.i polip mi urosl a mialo go nie byc juzhttps://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Stokrotka84 wrote:Ale sie rozkrecilyscie dziewczyny, porod, znieczulenie, obiady, wyproznianie... Ledwo nadazam czytac po pracy:)
Nienormalna mam nadzieje, ze Twoje wyniki beda ok. Daj znac co i jak
A ja mam pytanie z innej beczki. Co robicie zeby powstrzymac sie od jedzenia slodyczy? Ja nie wiem co we mnie wstapilo ostatnio, jem sporo slodkosci. Jakies ptasie mleczko, prince polo, jakias muffinka, kilka kostek czekolady, troche by sie tego uzbieralo w ciagu dnia... Probuje sobie wytlumaczyc, ze to nie zdrowe, ale jakos srednio dziala:( jak na razie przytylam tylko 1.5kg (171cm i niecale 57kg), dodam, ze zawsze bylam bardzo szczupla. Nie tyle martwie sie o przyrost wagi, ile o to, ze to jest po prostu niezdrowe. Ale jak mam sobie odmowic, skoro caly czas mysle o czyms slodkim???
Ja na szczescie nie mam tego problemu bo jesli zjem cos slodkiego to wymiotuje i mnie mdli strasznie ..okropnie odrzucilo mnie od slodyczy zupelnie
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Kochane wstałam z rańca żeby Was doczytać, ale tyle się rozpisałyście że nie nadązam i czasu mało bo na weselicho dziś idziemy a mój eM umiera bo go gardło boli i kwęka i stęka, ja mu robie herbatke i mało co nie pękam ze śmiechu ahhh Ci faceci , jakby miał jeden dzień mdłości to by się chyba z okna rzucił Miłego weekendu ciężaróweczki drogie
vivien, Kropka lubią tę wiadomość
-
Kropka wrote:xarolinex spokojnie i bez stresu poczekaj te 4 tyg, brzuch może rosnąć u każdej inaczej. Jak nadal położnej coś będzie nie pasowało to zmuś ją do dodatkowego usg, nawet kłamiąc jak trzeba będzie. Na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki. Ja mam moje drugie spotkanie z położną za tydzień. Dziwna jest ta służba zdrowia w Uk...
Ja chcę pracować do 35 - 36 tyg - pracuję w przedszkolu.
Xcarolinex popieram Kropke ja bym sobie cos tam wymyslila ze mnie strzyka,boli,cisnie zeby pojc na jeszcze jeden scan.Sorrrryy ale w twoim przypadku powinnas i tak miec ich wiecej!!!!!
Ja bym klucila sie o swoje wkoncu chodzi tu o zycie twojego dziecka. -
xcarolinex wrote:Oj Dziewczyny mam nadzieje, ze bedzie ok - kolejna wizyte u poloznej mam za 4tyg a dzien przed wizyta usg... Zobaczymy co powiedza - jesli nadal bede sie tak nad tym zastanawiac, to chyba polozna wczesniej odwiedze... Sama zaczelam sobie brzuch mierzyc - bede robic to co tydzien - ale wlasnie tak jak mowisz Pasia centymetrem obwód - jesli w ciagu 2tyg nic sie nie ruszy, to sie z nimi skontaktuje.. Zobaczymy
Kropka, co do wizyt z polozna to moim zdaniem tak czy siak powinny byc czesciej... Bo chyba po 16tc wizyta dopiero w 25 jest, tak?! Ja od 16 widywalam ja co tydzien do drugiego scanu, a teraz co 3-4tyg A wogole to sie ostatnio dosc wkurzylam na swoja polozna - widzialam sie z nia kilka tyg temu w srode - nie wziela próbki moczu ani nic, a jak bylam u lekarza nastepnego dnia, to na ekranie widzialam, ze wpisala, ze w moczu nic nie bylo, wszystko negatywne... Az sie zdenerwowalam, nie chcialam nic mowic, i sama ja w ta srode poprosilam o sprawdzenie... Takto sama sobie czasami w pracy sprawdzam, ale zeby tak w system wpisywac, jakbym miala jakies proteiny czy keton, etc, to pozniej ciekawe jakby to wytlumaczyla
ja bym zdeka wyjasnila to z przlozonam tej poloznej...
sory ale tak tego nie mozna zostawic!!Zeby ona sobie pozwalala na falszowanie wynikow???? Sory bo inaczej tego nie mozna nazwac!!Kurcze wkoncu kase za swoja prace dostaje to niech ja wykonuje jak nalezy!!
Kurcze ja bym bialej goraczki dostala przy kim takim!!
Ja od 30 tyg jestem u lekarza co dwa tyg. na dywaniku a co do poloznej same sobie wybieram kiedy przychodzi.. od 6 tygdonia przyodzila do mnie co 4 tyg i zawsze sie mnie pyta kiedy ma przyjsc,bo ona przychodzi jak ja potrzebuje.Teraz nawet bede chciala zeby byla u mnie co dwa-trzy tyg zeby mi robila ctg.
-
Stokrotka84 wrote:Vivien 2 tyg szybko zleca:) ciagle to sobie powtarzam... To niesamowite jak bardzo soe czeka na te wizyty z usg. Nie zdawalam sobie sprawy, dopoki nie zaszlam w ciaze:) vivien z tego co pamietam ze zdjec, to ty chudzimka jestes, wiec nie wiem, po co Ci ta waga hihi
Stokrotko waga do kontroli,tylko do kontroli
Moja siostra w ciazy przytyla prawie 30 kilo i taka opcja mnie przeraza
Stokrotka84 lubi tę wiadomość
-
welurka wrote:Kochane wstałam z rańca żeby Was doczytać, ale tyle się rozpisałyście że nie nadązam i czasu mało bo na weselicho dziś idziemy a mój eM umiera bo go gardło boli i kwęka i stęka, ja mu robie herbatke i mało co nie pękam ze śmiechu ahhh Ci faceci , jakby miał jeden dzień mdłości to by się chyba z okna rzucił Miłego weekendu ciężaróweczki drogie
Welurka to milej zabay na weselu zycze i niech mezus szybko staje na nogi
-
Ana27 wrote:Cześć ddziewczyny, powolutku chhyba mogę już w 2 trym. "wejść"
P.S. a tak odnośnie Waszych rozmów n/t wielkości brzucha to chyba ważniejszy jest wzrost ddziecka, ktory mozna latwo sprawdzic na usg niż stricte sama wielkkość brzucha?
witaj w II trymestrze niby sie mowi ze to najlepszy trymestr ciazowy
Co do pomiarow brzucha to ta rozmowa wyszla bo xcarolinek jest jak sie nie myle mieszka w Uk i tam nie ma badan ginekologicznych tylko robia wlasnie pomiar brzucha.
Co kraj to obyczajAna27 lubi tę wiadomość