Łożysko przodujące
-
WIADOMOŚĆ
-
Coraz częściej słyszę o łożyskowych przodowniczkach, które super sobie "radzą" Ja zazwyczaj chodzę na USG co dwa-trzy tygodnie, oczywiście razem z wizytą. Ale jak miałam stracha to czasem i co tydzień bywało... Na szczęście gabinet jest w moim bloku, wiec tylko parę kroków, a to akurat ma aktualnie olbrzymie znaczenie. No i wychodzę z założenia, że gorszy strach i stres, albo niepewność, lepiej je rozwiać jak najszybciej. Wiem, ze niektórzy boja się, ze badanie szkodzi dziecku, ale żaden lekarz mi tego nie potwierdził (zresztą w szpitalu co pare dni robią), jedynie z dopplerem podobno ostrożniej, bo więcej ciepła idzie na dziecko.
PeggyOlsen trzymam kciuki! Oba - to może nawet 10 mm razem wyjdzie -
Dabko wrote:Witam, dołączam do Waszego grona z łożyskiem przodującym centralnie. Jestem w 29 tyg jak na razie bez żadnych plamień itd mimo wszystko moja ginekolog zaleciła bardzo oszczędny tryb życia i tak od trzech tygodni sobie odpoczywam... Oby wytrwać jak najdłużej mam pytanie jak często macie kontrolne usg? Ja najbliższe nam w piątek...
Dabko, centralnie przodujące w 29 tc już raczej się nie podniesie Masz to,co miałam ja w poprzedniej ciąży. A wiesz, na której ścianie łożysko jest umiejscowione (przednia czy tylna)? Co do usg, miałam normalnie raz w miesiącu.
Oszczędzaj się bardzo, bardzo. Moje pierwsze krwawienie było ok 30 tc. Zupełnie niezapowiedziane. Musisz jak najwięcej leżeć. Powodzeniahttp://szogunowmatka.blogspot.com/ -
Mary, wychodzę z takiego samego założenia jak Ty Ostatnio nawet zapytałam mojego prowadzącego (przypominam, że to doświadczony położnik, robił mi cc z Małgosią, kiedy żaden inny nie chciał się podjąć, jest koordynatorem na oddziale położnictwa w szpitalu na Inflanckiej w Wawie), jak często można bezpiecznie robić usg. A on na to, że tak często, jak jest potrzeba. Czasem co tydzień, czasem co 3 miesiące. I że to dziecku nie szkodzi. Wierzę muhttp://szogunowmatka.blogspot.com/
-
Peggy trzymam kciuki i odezwij się koniecznie po usg. Tak na 90% cesarka, do tej myśli już się przyzwyczaiłam, chociaż wolałabym poród naturalny tak jak przy pierwszym dziecku, ale jak takie zalecenia to nic się nie poradzi. Najważniejsze teraz żeby jak najdłużej wytrwać w ciąży bez żadnych dolegliwości! Bo to mnie najbardziej stresuje, tym bardziej że konsultowałam to z trzema lekarzami i każdy mówi co innego jeśli chodzi oszczędny tryb życia. Staram się to wyposrodkować, dlatego większość czasu spędzam na leżeniu, czy coś się zmienia może dowiem się jutro na usg... Peggy jesteś może z Warszawy?Dabko
-
Dabko, tak - z Warszawy Ty też? Odpoczywaj dużo, bo przodujące centralnie to już nie przelewki. Fajnie, że masz takie pozytywne nastawienie!
FeliceGatto, idę dzisiaj dopiero na wizytę i na pewno o to spytam i Wam tutaj napiszę.
Wychodzę zaraz na wizytę, odezwę się, jak wrócę I mój lekarz też mówi, że USG jest w pełni bezpieczne i w żaden sposób szkodliwie nie wpływa na dziecko.FeliceGatto, roletka lubią tę wiadomość
-
No to jestem po wizycie - łożysko się podniosło !! Jest na prawie 3 cm od ujścia. Lekarz powiedział, że ta wysokość jest już ok przy porodzie sn, ale potem zaczął co mącić - że widać na usg, że łożysko jeszcze trochę blokuje główkę dziecka i że mogę mieć krwotok przy porodzie naturalnym więc hmm, sama nie wiem. No ale skoro zaczęło iść do góry to jest nadzieja, a na pewno większa szansa na spokojną końcówkę
Trzymam kciuki za inne przodowniczki!roletka lubi tę wiadomość
-
Felicce łożysko mam na ścianie przedniej i tak jak mówisz marne szanse na podniesienie, ale odezwę się do Was po dzisiejszym usg oszczędzam się naprawdę większość czasu spędzam na leżeniu bądź siedzeniu... Jak miałaś pierwsze krwawienie w 30 tc to kiedy urodziłaś?
Peggy gratuluję tak ja też jestem z Warszawy, pierwsze dziecko urodziłam na Żelaznej SN, teraz moja ginekolog zaleca Instytut Matki i Dziecka na Kasprzaka, że względu na cesarkę i być może przedwczesny poród, a Wy jakie macie doświadczenia jeśli chodzi o wybór szpitala z góry założoną cesarką?Dabko -
Dabko, odezwij się koniecznie po wizycie Ja mam (a może miałam, skoro idzie do góry?) plan A taki, że w terminie na poród SN jadę na Żelazną właśnie i próbuję rodzić naturalnie, a w przypadku jakichkolwiek komplikacji, krwawień czy właśnie zaplanowanej cesarki jadę do szpitala Bielańskiego, bo raz, że mają tam podobno bdb oddział neonatologiczny, a dwa - mam tam znajomości I ten mój lekarz mówił właśnie, żeby z łożyskiem przodującym wybrać jakąś klinikę, m.in. Kasprzaka wymienił.
Felice, dokładnie - jeszcze ze 3 proszę !
A ktoś pytał co ile chodzimy na wizyty. Lekarz mi powiedział, że teraz następna wizyta za 4 tygodnie, potem 32-34-36 tydzień i od 36 tc wizyta co tydzień do porodu. W tym takie dokładne USG mam w 29, 32 (prywatnie) i 36. -
Dabko, urodziłam w 34 tc przy 4 krwawieniu, którego nie dawało się już zatrzymać . Ale w zasadzie od tego pierwszego leżałam juz plackiem na patologii. Mogłam iść siku i pod prysznic, ale już z sali nie pozwalali mi wyjść, siedzieć na łóżku tez za bardzo nie. Leżałam na Inflanckiej, ciął mnie lekarz, do którego chodzę teraz w tej ciąży prywatnie. O szpitalu nie mogę powiedzieć nic złego. Podobno porodówka jest słaba, ale patologia i potem poporodowa od cc (normalna po Sn jest piętro niżej) jest świetna. OIOM dla noworodków też. Wracam tam na bank.
Odezwij się po wizycie. Ja idę dopiero 24 listopada. To będzie 17 tc. Ciekawa jestem, gdzie będzie łożysko. W 12tc na dole, ale mam nadzieję, że to teraz jedzie do góryWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 13:27
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
Już po usg, łożysko bez zmian niestety także trzeba się uzbroić w cierpliwość i odpoczywać jak najwięcej... Żadnych wyjazdów na święta itd Za tydzień mam jeszcze wizytę u swojej lekarz, ale na tą chwilę już wiem że wybieram szpital na Kasprzaka bo najbliżej mojego miejsca zamieszkania...Dabko
-
Dabko, ech No ale z przodującym centralnie to chyba nie ma złudzeń. Dbaj o siebie, już bliżej niż dalej !
Felice i za Twoją wizytę trzymam kciuki, chociaż co by tam nie wyszło, to 17 tc to i tak jeszcze wcześnie na wszelkie diagnozy - ale kto to wie lepiej niż TyFeliceGatto lubi tę wiadomość
-
Hejka, ja tez mam zmartwienie z łożyskiem. W 12 tc miałam wysoko na przedniej ścianie, w 21 tc wylądowałam w szpitalu z powodu twardnien brzucha i na Usg nr 1 lekarz powiedział ze łożysko nisko schodzi i jest 14mm od ujścia, tydzien pózniej inny lekarz przy wypisie napisał ze 19 mm, a dzien pózniej na prywatnych badaniach połówkowych trzeci lekarz, poproszony przeze mnie by spojrzał na łożysko powiedział ze 6 mm od ujscia...nie wiem co myślec o tym wizytę następna mam za 3 tygodnie lekarz mówił zeby narazie była spokojna ale kurczę skąd taka rozbiezność w pomiarach? Możliwe zeby to łożysko tak wędrowało? W sensie zamiast sie oddalać to sie przybliża?
-
nick nieaktualnyCześć, wpisuje się na listę problemów z łożyskiem.
Po dzisiejszej wizycie w kartę mam wpisane: Plamienie (i dwa słowa nie do odczytania),w pochwie fioletowo-czerwony polip, UWAGA; kosmówka całkowicie pokrywa ujście wewn.
Jestem w 15+5 tyg. ciąży.Zalecenia to leżeć i no-spa. Czy jak kosmówka zakrywa ujście to jest łożysko centralnie przodujące? -
PeggyOlsen wrote:Martka89, mi lekarz mówił, że w dół to nie może iść łozysko, tylko do góry jeśli już... Dziwne te rozbieżności. Może jedni liczą do szyjki macicy (te 6 mm) a inni do ujścia, 19mm?
Tez mi to powiedział jak zadałam pytanie czy w takim razie zeszło w dol. Odpowiedział ze nie ma takiej możliwości. Martwie sie skąd takie rozbieżności. Jednak 14 i 19 mm po tygodniu bardziej do mnie przemawia i mam nadzieje ze jednak jest wyżej niz niżej. Nawet przy tych 6 mm jak zaczęłam panikować to powiedział ze jest spokojny ze sie podniesie bo nigdy nie nachodzilo mi łożysko na ujście wew. Jedyna różnica w badaniach była taka ze na tym gdzie było 6 mm miałam mega pełny pęcherz, ze juz nie mogłam wytrzymać, moze on mi przycisnął łożysko i fałszował pomiar...nie wiem...Wizyta dopiero 2 grudnia. Dam znac jak sytuacja. -
szarywrobel wrote:Cześć, wpisuje się na listę problemów z łożyskiem.
Po dzisiejszej wizycie w kartę mam wpisane: Plamienie (i dwa słowa nie do odczytania),w pochwie fioletowo-czerwony polip, UWAGA; kosmówka całkowicie pokrywa ujście wewn.
Jestem w 15+5 tyg. ciąży.Zalecenia to leżeć i no-spa. Czy jak kosmówka zakrywa ujście to jest łożysko centralnie przodujące?
Tak, centralnie przodujące.
A w dół poszło u mnie. Może nie tyle, co idzie w dół, a rośnie i zaczyna bardziej pokrywać ujście szyjki. Zaczęłam z brzeżnie przodujacym, pokrywającym szyjkę brzegiem 6mm, skończyłam na centralnie przodujacym Bo mu się kierunki pomyliły i zamiast jechać w górę, rosło w dółWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 16:40
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
nick nieaktualnyFeliceGatto wrote:Tak, centralnie przodujące.
A w dół poszło u mnie. Może nie tyle, co idzie w dół, a rośnie i zaczyna bardziej pokrywać ujście szyjki. Zaczęłam z brzeżnie przodujacym, pokrywającym szyjkę brzegiem 6mm, skończyłam na centralnie przodujacym Bo mu się kierunki pomyliły i zamiast jechać w górę, rosło w dół
Cholercia, do światła je ciągnie czy jak
Żarty, żartami ale ja mam nadzieję, że się podniesie.