plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydddodiii wrote:Hahahah:D jestem
Taka kurde zmęczona dzisiaj jestem,ze pól dnia przespałam
Jak będę rodzic,to dam Wam znać od razu Mam nadzieje,ze Wy tez
Nie wiem czemu dzisiaj taka zmęczona jestem...Nic kompletnie nie robiłam...oprócz spania:-)
Sabinka pewnie gdzieś biega
Ja tam chce donosić do 36 tyg a potem wracam do bzykania i prac domowych. Bo po porodzie znowu 6 tyg bez seksu.. ; ( -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydddodiii wrote:Nooo...ostatnio myślałam o tym...kurwa 6tygodni!!!!!! Tragedia
Ja od piątku zapierdalam po schodach Ciekawe,czy cos to da
Ale boje sie tego nacięcia...ze sie nie zagoi...albo ze jak będę się bzykać,to ta rana będzie sie babrac czy cosCaramel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyailatan wrote:No ja się boję ze jyz nigdy nie będzie tak fajnie.. ani mi ani jemu.. Czytałam kiedyś ze faceci mówią ze po porodzie ich kobiety nie są już tak ciasne i ze seks nie jest już taki fajny..
I ja też się tym strasznie martwię.
Dzisiaj miałam taki dzień że ciągle zmęczona byłam. Przelezalam cały dzień w łóżku i niby mi się chciało spać a zasnąć nie mogłam jak zaczynałam czytać książkę sen mnie na chwilę lapal i tak w kółko...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja często czytałam (chyba nawet gdzies na forum BB), ze dziewczyny mają ciaśniej,niż mialy-przez szycie...Ale kto to wie jak to u nas będzie...
Jak będę miec jak studnia bez dna,to robię operację. Ja bez sexu nie dam rady... Malo tego-przeciez związek sie jebie jak nie ma dobrego sexu...tak mi się wydaje...ze z czasem się jebie...
Nie no...nie może być aż tak źle po porodzie...Przeciez pipka jest elastyczna,no nie? Moze i byc delikatnie luźniej,ale bez przesady:-)wiecznie też mega ciasne nie bedziemy:P
Sabinka?? Zmienilo sie cos u Ciebie z serem po porodach?
Oliwcia ma dzis piątą czkawkę... -
nick nieaktualnyJa tak powiem... Przez 4tyg byłam tak zmęczona że nawet nie myślałam. Seks lubię, w szerokim wachlarzu , ale i za pierwszym i drugim razem miałam stracha, nawet nie umiem tego nazwać. Czy związek wali się przez seks hmm chyba nie! To tylko banał, wymowka. Tak z własnego życia .
Z seksem poczekam do wizyty i zielonego światełka, chyba że wykorzystany inne formyWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 23:11
-
nick nieaktualnyKurde jak o tym myślę to jestem coraz bardziej przerażona..
No na początku będzie strach to tez słyszałam.. ale Sabinka czy jest jakoś inaczej? Mniej przyjemnie? Kurde wiem ze dziecko najważniejsze ale nie chciałabym być nieszczęśliwa do końca życia bo seks to bardzo ważna sfera mojego prywatnego życia.. po prostu kocham to i mojego męża -
nick nieaktualnyNajlepszy seks jest po 30dziestce i to jest prawda.
Choć po 40dzieste jeszcze lepszy ,ale tego jeszcze nie wiem - brakuje mi troszke
Można z tylu form czerpać przyjemność , że brzmi pytanie czy "prosty" seks to jedyna forma ktora musi dać przyjemność. Można na tyle sposobów uszczęśliwić kobiete że to tylko zależy od otwartości umysłu.
Prawda po porodzie jest taka że jeśli obydwoje jesteście zaangażowani w opieke, to jedyny wasz seks to przytulanki.
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHm racja aczkolwiek ja tam lubię seks ze tam powiem waginalny o mój mąż też najbardziej.. jasne pierwsze tygodnie tak ale chodzi mi bardziej o to co będzie po tym półtora miesiąca.. planuje szybki powrót do formy i mam nadzieje ze to się uda nie należe tez do kobiet które będą wisieć nad lozeczkiem i się wzruszac.. maz o nasza relacja jest dla mnie tak samo ważna jak relacja z dzieckiem..
-
nick nieaktualnyailatan wrote:No ja się boję ze jyz nigdy nie będzie tak fajnie.. ani mi ani jemu.. Czytałam kiedyś ze faceci mówią ze po porodzie ich kobiety nie są już tak ciasne i ze seks nie jest już taki fajny..
My z mezem jestesmy tak wyposzczeni, ze te 6 tyg pologu brzmi jak wyrok na dozywocie ;P
Bo oczywiscie zakaz seksu dalej mamy swietnie. Ostatnio w lutym sie kochalismy. A jest kurwa prawie pazdziernik.
Dzisiejsza noc bez skurczy. Ale na siku bylam z 5 razy i juz spac nie moge eh
No i witam sie w ciazy donoszonej.
Kiedy wizytujecie? Dorotka Ty niedlugo masz wizyte, nie?
-
nick nieaktualnygreen wrote:kazda z nas sie tego boi.. miejmy nadzieje, ze jednak w ciagu pologu wszystko wroci do normy.
My z mezem jestesmy tak wyposzczeni, ze te 6 tyg pologu brzmi jak wyrok na dozywocie ;P
Bo oczywiscie zakaz seksu dalej mamy swietnie. Ostatnio w lutym sie kochalismy. A jest kurwa prawie pazdziernik.
Dzisiejsza noc bez skurczy. Ale na siku bylam z 5 razy i juz spac nie moge eh
No i witam sie w ciazy donoszonej.
Kiedy wizytujecie? Dorotka Ty niedlugo masz wizyte, nie?
ja mam wizytę 6 października, może zdążysz do tego czasu urodzić
-
nick nieaktualnyA ja tam ostatni sex miałam w niedzielę lezymy sobie oglądamy nagle mąż zaczyna mnie miziac byłam zaskoczona bo ostatnio mówił że nie, nie i nie bo mu dziwnie że tu taki brzuch i ze sobie poczeka
Ja mam wizytę w ten czwartek.
Paulina gratuluję donoszonej ciąży.
Ja mimo że wczoraj przespalam prawie cały dzień to w nocy wstalam dwa razy i o dziwo na "2".
-
nick nieaktualnyailatan wrote:A ten teges innych form nie możecie stosować? żeby chociaż upust mężowi zrobić ? ;p
ja mam wizytę 6 października, może zdążysz do tego czasu urodzić
Ty sie wstrzymaj, masz jeszcze młodą ciąze, wpierw nam ustąpić miejsca
Kurcze ,a tu u mnie nic...
Wzięło mnie na słodkie, wczoraj poszłam do biedry kupiłam sobie biszkopty i smarowałam je dżemem wiśniowym - pycha
Przytyłam sporo, ale widzę że na twarzy, i nogach mam sporo zatrzymanej wodyWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 08:44
-
nick nieaktualnybinka76 wrote:Ty sie wstrzymaj, masz jeszcze młodą ciąze, wpierw nam ustąpić miejsca
Kurcze ,a tu u mnie nic...
Wzięło mnie na słodkie, wczoraj poszłam do biedry kupiłam sobie biszkopty i smarowałam je dżemem wiśniowym - pycha
Przytyłam sporo, ale widzę że na twarzy, i nogach mam sporo zatrzymanej wody
Ja tam najwcześniej koniec października początek listopada bym chciała -
nick nieaktualnyhehe kłania się czytanie ze zrozumieniem - ech
Znów przestawiłam łóżeczko, kurcze coś mi nie pasi, latam z nim jak nie wiem co. P przyjdzie i tylko oczami przewróci
kurcze katar chyba mnie bierze, kicham jak głupia i czuje kluchę w gardle (młoda mnie zaraziła)- cholera teraz mi katar nie potrzebny, trzeba wykurować się ,ale czym?
Na razie pije syrop z cebuli/czosnku/miodu - zobaczymy czy pomoże.
Młoda dziś nie miała iść do szkoły, ale wstała i UWAGA jak nigdy sama stwierdziła że nie chce zaległości i idzie bo lepiej sie czuje (szok) Jak nie ona.Caramel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak Paulinka,ja wizytuje w poniedziałek Dziękuję,ze pamiętasz o mnie:-)
A wiecie co se myślałam? a jak urodzimy wszystkie w jednym dniu?? hahah:D to by dopiero byly jajca:D to juz do tv z tym
A dzis byliśmy w urzędzie załatwić zaświadczenie o poczeciu o uznaniu ojcostwa,bo położna radzila,żeby zrobić to przed porodem,bo wtedy tez przy porodzie i po łatwiej o to,żeby tatuś byl obecny Zajęli nam to pół godzinki.
Do urzędu zapisalismy sie przez Internet i dlatego poszlo szybko,wiec polecam interneta:P
I papierek mamy i spokój A potem oczywiście drugi papierek po narodzeniu,ale to już dzieki zaświadczeniu moj M.bedzie mogl isc beze mnie z moim dowodem załatwiać,a ja zostanę z małą w domu
green lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalka - to facet jest i tez chcialby podotykac, nawet przy samych pieszczotach heheh a niestety - polozna mowila, ze juz jak poszlo 2cm rozwarcia, to zeby wlasnie uwazac na te sprawy. Szczegolnie, ze wiesz, nawet jak mezowi robie dobrze, to i mnie to kreci, krew plynie szybciej, co moze spowodowac skurcze. A jeszcze pare dni chce jeszcze wytrzymac w dwupaku
Sabinka moze herbata z miodem i cytryna, mleko z miodem i maslem, soczki malinowe, sa tez jakies leki takie dla ciezarnych na katar, kiedys w rossmannie widzialam.
Dobra zapisuje w telefonie Wasze wizyty:
Natalia 6.10,
Karolina jutro.
Dorotka 28.09
No i Sabinka 29.09Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 12:42
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny