plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTeż dalej biorę mg bo musze zalecenie kardiologa, zastanawiam się nad odstawieniem.
Skurczy nie mam to co czuje nie pisze się na Ktg więc to nie to. Za to jak kopa strzeli to jest 100;-).
Leżę pod obserwacją i tyle. Nie spieszą się z decyzjami. Martwi mnie te wielowodzie afi ponad 25 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySię witam z samego rańca:-) moj do pracy sie szykuje,więc juz nie śpię...
No trochę pospalam,ale bez szału
Rzucam sie w nocy z lewego boku na prawy...
Chyba sie przeziębiłam kuźwa:-( Nos jakis zakatarzony...pieknie:-(
Sabinka i Paulinka!
Odzywajcie sie jak tam u Was?
Jezus i Maria...juz mi się 37tc kończy...nie wierzę w to...
A Paulinka dzisiaj zaczyna 38!!! W to tez nie wierzę
Pamiętam jak tu wszystkie na początkach byłyśmy...a teraz...juz czas na nas wszystkie...
Nie do wiary -
nick nieaktualnyDzien dobry - choc cala noc przespana, to dzien bedzie beznadziejny ..
Wczoraj nie mialam ktg, o zmierzenie cisnienia musialam prosic kurwa czaicie?
Jakas zjebana polozna ma dyzur i sobie do 23 z kims na korytarzu gadala i generalnie jedna dziewczyna pod ktg z blizniakami, na jednym dziecku lezala 84 minuty. Polozna zapomniala kurwa jej zmienic strony spoko. Na drugiego dzidziusia juz nie bylo czasu ... a ja usnelam, a ta krowa mnie obudzila kurwa mac i mowi, to co ktg? Ja mowie, taka zaspana, ale jak ktg? A ona, oj tam jutro sie zrobi.
:o
Co za babsko!! Jestem zla nawet nie ma kto przyjsc do mnie by pogadac z ordynatorem i w ogole zeby ich opierdolic troche
Bo sory, ale po co ja tu leze skoro ktg mi nie zrobili, o cisienie sie domagalam...
Jak byla poprzednia polozna, to ja tylko mowilam, ze jakos moze cos mi sie z cisnieniem dziac i za minute juz byla i mierzyla. Jak poprosilam o badanie ginekologiczne, to za godzine zrobili bez problemu.
I co, ja teraz bede sie tlumaczyc lekarzowi, dlaczego nie mialam ktg ...
Jeszcze zapominaja o diecie cukrzycowej mojej i daja mi to co wszystkim.. a nie wiem jak oni te zupy robia, ze ja po kilku lyzkach mialam ponad setke, gdzie w domu max 95 po zupach i to po solidnych porcjach ... zwroce dzis uwage ordynatorowi chyba bo tak samo mleko na sniadanie dostaje - no kuzwa zdrowemu czlowiekowi do 130 skoczy cukier po melku na sniadanie pierwsze, a ja nie lubie sie tlumaczyc z przekroczonych wynikow ...
Sory ze od rana marudze -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny
Ja nocy złej nie miałam w sumie co 1-1.5 wstawalam ale zaraz zasypialam więc ok.
Co chwila wchodziłam i sprawdzałam czy nie ma wiadomości od Ciebie Paulina czy od Sabiny.
Paulina ja w takiej sytuacji wysłałabym męża do ordynatora i tyle powiem wam ze co jak co ale żeby ciśnienia nie zmierzyć.
.. Kurwa masakra jakaś. Ja jak będę rodziła to szok przeżyję pewnie bo nigdy w życiu nie byłam w szpitalu tylko słucham jak jest.
Dziewczyny gratuluję kolejnych tygodni u mnie jutro już 36 nie wierzę
Paulina a nic nie mówią jak tam sytuacja na jaczewskiego? Ile to jeszcze potrwa?
No właśnie magnez i skurcze nie idą w parze ja magnezu nie biorę wcale.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 06:48
-
nick nieaktualnyPaulina wspołczuje takiej opieki.. to ja narzekalam na szpital w ktorym bylam.. ale widze ze chyba jednak bylo w nim jak w niebie.. cisnienie 2 razy dziennie, ktg 3 razy dziennie, tetno co godzine-dwie, opieka super- jedzenie blee i lekarze blee.. ale jak bylam tam operowana to lekarza tez byli super, wiec pewnie zle trafilam.. z reszta w innym ginekologicznym szpitaluu tez lezalam a cieszy sie w Poznaniu zla opinia( Polna) ale ogolnie tez ciagle cos badali i latali nade mna i innymi.. takze trzeba by opierdolic tych co tam sie Toba zajmuja.. chociaz pewnie jak znam zycie to nic nie da... moze warto byloby dowiedziec sie czy rozladowalo sie w tym innym szpitalu co chcialas lezec ( czasem wlasnie w weekedny jest tłoczno) i tam sie jakos przeniesc.. bo stres tez nie pomaga..
a co do magnezu to mysle ze nie ma znaczenia przy skurczach porodowych- wrecz moze pomoc w niwelowaniu bolu zwiazanego z tymi skurczami..
ja tez sie Dorota przeziebilam, wczoraj jak wyszlam bylo rano 5 stopni i chyba mnie cos przewialo bo cos gorzej slysze na prawe ucho i tez jakas wydzielina we mnie siedzi.. ;/ wracam do lozka sie wygrzac.. -
nick nieaktualnyDzis jest pani dr taka fajna i zeby tamta polozna poszla juz do domu, to byloby super.
Ktg zapisalo mi skurcze. W dosc regularnych odstepach czasu... byly za polowa skali, jeden silny skale przekroczyl w ogole. Boli krzyz i kuzwa no boje sie.
Jeszcze zaraz zapewne bede miec ktg. Czekam na wizyte.
Wylecialo ze mnie cos brazowego.
Natalia ta jedna polozna jakas srednio ogarnieta. A reszta babeczek na serio sa fajne i pomocne.
Na przeziebienie miodek, cytryna, herbata, czosnek i do lozeczka -
nick nieaktualnyJeszcze przed obchodem, ale po Ktg. W nocy 3x mierzyli tętno, koło 7Ktg i leki, a teraz po skromnym śniadaniu czekam na wieści. Daga tak kręci się na Ktg że normalny zapis to rarytas. Mam sale 3os jesteśmy we 2. Opieka ok ciśnienie nawet w nocy 2x pamiętam jak przez mgłe, w dzień 3x.
Jak przyjdzie mi rodzic to bez znieczulenia tylko gaz. Dam radę. Lekarz wczoraj na obchodzie stwierdził że to chyba wybryk to moje ciśnienie. Teraz książkowe. -
nick nieaktualnyDziewczyny trzymam za Was kciuki!
Paulina w każdym szpitalu czarna owca się znajdzie.
Sabinka zazdroszczę że jesteście we dwie na sali też bym tak chciała.
I mnie coś bierze jest mi strasznie gorąco, gardło mnie trochę boli, dzisiaj leżę cały dzień. -
nick nieaktualnyPaulinka co za szpital-ja pierdole...słów nie mam.
To sie na serial komediowy nadaje. Żenada po prostu.
Moze trzeba ich tam odpowiednio poustawiać,bo kurwa widzę,ze wszystko na odpierdal tam jest robione.
A magnez nie sądzę,żeby trzeba bylo odstawiać na poród To nie jest jakis lek hamujący poród Też mysle-jak Natalka-że nawet lepiej jest go dalej brać Przeciez bez magnezu wlasnie sa bolesne skurcze,z reszta magnez to składnik,na którego nasze organizmy maja największe zapotrzebowanie...
Sabinka widzę,ze opiekę masz taka jak powinna być,jestes w dobrych rękach.
Kurde bez znieczulenia...ale moze ten gaz Cie zajebiscie rozweseli i będziesz miała super poród Trzymam kciuki,żeby to bylo juz niedługo i jak najszybciej:-)
A ja to wiecznie przy uchylonym oknie śpię,wiec dlatego pewnie katarek mnie dopadł Ale nie jest źle
Kurde tak chciałam i tak liczyłam na to,ze do końca września urodzę,a tu dupa blada:-) No nic ...wytrzymam jeszcze te dwa tygodnie Mam nadzieje,ze nie trzy,bo Oliwka osiągnie wtedy chyba 4kilosy,a gdzie tu rodzic takiego grubaska:/ Ło Matko! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOj nie wiem Dorota raczej macierzyński bierze się żeby zająć się dzieckiem. Musisz dobrze się dowiedzieć żeby nie było później problemu bo wiesz jak jest jak nasze państwo ma Ci dać kasę...
Wiecie co i mi się brzuch obniżył czuje juz jak siadam to nogi na boki bo mi się nie mieści a jeszcze niedawno jak siadalam to nogi razem miałamWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 11:31
-
nick nieaktualnydddodiii wrote:Dziewczynki? A nie wiecie,czy na macierzyńskim i na wychowawczym można podjąć sie pracy na umowę zlecenie z inna firmą,niż ta,w której jestem obecnie?
-
nick nieaktualnyWiem Karolina, ze wszedzie musi byc jakas wredna i glupia polozna. Ale cale szczescie reszta jest mila, uprzejma i zagladaja co raz do nas.
Teraz dwie cesarki sa i na razie cisza.
Oj tlok w tych szpitalach przez ten lublin zapchany... pani polozna mowila, ze jest zarazonych w sumie okolo 300 osob. Masakra -
nick nieaktualnyW tv mówili że zarażonych jest 130 osób a oddziały zostaną otwarte jak wyzdrowieja wszyscy. Mam nadzieję że za 20 dni wszystko się unormuje
Dorocie chodzi o to czy na macierzyńskim można podjąć pracę na umowę zlecenie
zlecenie. Czyli mając już w ręku macierzyński gdzieś sobie dorobić.dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCaramel wrote:
Dorocie chodzi o to czy na macierzyńskim można podjąć pracę na umowę zlecenie
zlecenie. Czyli mając już w ręku macierzyński gdzieś sobie dorobić. -
nick nieaktualnyAaa dziewczyny koleżanka która ostatnio rodziła wspomniała że warto zaopatrzyć się w czopki glicerynowe, po porodzie trzeba się wyproznic a i z tym bywa różnie jej pomogły więc ja dopisuje to do swojej listy.
Wydaje mi się ze sytuacja Doroty wygląda tak :
Ma umowę o pracę po l4 idzie na macierzyński który jej się należy a pytanie brzmi czy na macierzyńskim może sobie dorobić nie u swojego pracodawcy np na umowę zlecenie. W żadnym wypadku nie chce zmieniać pracy w trakcie macierzyńskiego.
Mnie się wydaje że skoro ZUS płaci to nie można bo wiecie jak to u nas jest ale trzeba by sprawdzić u źródła gdzieś jak to jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 13:20
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCaramel wrote:Aaa dziewczyny koleżanka która ostatnio rodziła wspomniała że warto zaopatrzyć się w czopki glicerynowe, po porodzie trzeba się wyproznic a i z tym bywa różnie jej pomogły więc ja dopisuje to do swojej listy.
Wydaje mi się ze sytuacja Doroty wygląda tak :
Ma umowę o pracę po l4 idzie na macierzyński który jej się należy a pytanie brzmi czy na macierzyńskim może sobie dorobić nie u swojego pracodawcy np na umowę zlecenie. W żadnym wypadku nie chce zmieniać pracy w trakcie macierzyńskiego.
Mnie się wydaje że skoro ZUS płaci to nie można bo wiecie jak to u nas jest ale trzeba by sprawdzić u źródła gdzieś jak to jest. -
nick nieaktualny