plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJestem tak osłabiona i mam jeszcze sporą anemie, albo śpie/leże albo karmie.
Boje sie rozbudzić laktacje, bo wiem jak mi "zwijala się" macica w czasie karmienia. Boje sie kolejnego krwotoku. Dziś w nocy znów zaczęłam mocniej krwawić, gdzie już było tyle co na zwyklą małą podpaskę.
Trudno, wole żyć dla dzieci niż na sile karmić.
Zrobiłam sobie badania prywatnie morfologie i crp
morfologie mam kiepską i tu opracowywuje plan wzmacniania: soczki, suplementy itp
crp w sobotę gdy doszło do wstrząsu miałam 100,w niedziele wieczorem robili w szpitalu było 37, wczoraj przy wyjściu 17, więc jest już fajnie. Biore nadal antybiotyk.
W domu, jak przyszłam: zlew w łazience uciapany pastą,mydłem i nie wiem czym jeszcze, kabina nie myta, podłoga brudna kibelek caly zakurzony, tylko domestos wlali dla niepoznaki , ale deska sedesowa, szczególnie od dolu....
Kuchnia: no włączyć zmywarkę jest cięzko - ech,w zlewie zaczeły piętrzyć się, kuchenka cała w tłuszczu, dobrze że blat starty.
No ale wiecie to sie samo robi.
Jednak będą musieli nauczyć się. Zaraz im grafik rozpisze , bo dla mnie każde wstanie to zawroty glowy. Wstaje tylko do Dagmary, siadam z nią na fotelu i karmie, no i wstaje do jej przewinięcia.Smarkuli musiałam wymienić smoczki, bo nauczyła sie na szpitalnych - ech
Jutro musze jechać na ściągnięcie szwów.Musze podzwonić do pediatry, położnej środowiskowej, ginekologa... Bosz przeraża mnie to.
Waga - 8kg Drugie tyle chce jeszcze zrzucić ale przy tej anemi albo będzie łatwiej albo trudniej
No i młoda wola....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyailatan wrote:A dlaczego wypisalas się na własne żądanie? no to crp bardzo duże.. oby każdego dnia było lepiej.. a domem się nie przejmuj.. porządki to teraz najmniej ważna rzecz..
Wypisałam sie bo i tak mialam wyjść na następny dzień - bez sensu. Wpierw na obchodzie ordynator! który robił cc mówi mi że ide do domu, za chwile przychodzi pani doktor inna i stwierdza że jutro. Do tego wnerwiała mnie pediatra , Daga na mm (nie mogę) a oni mi starym PRLowkim systemem karzą nastawiać budzik i wybudzać co 3h - gdzie mam inne doswiadczenie z dwujka i moja pania pediatra starsza osoba ktora uczyła jak nie przekarnic a karmic na rzadanie. i ja tak robie.
Daga w nocy potrafi zjeść o 23.30/24 i spać 5h. Dla mnie to radość bo ja jestem wyspana nie zmęczona. Ona sobie sama rególuje dawki i są rózne. Rano mniej, wieczorem więcej je. Normalny noworodek je kolo 7x ona mniej.
W szpitalu nie wytrzymywałam już psychicznie, do tego glupia sprawa, ale tam nie umiałam zrobić 2jki, nawet czopek nie pomagał.W domu po 1h miałam takiego banana na twarzy jak nie wiem co, a jaka ulga
-
nick nieaktualnyOglaszam,ze Oliwcia po trudach wydostania się nie trafila do kanału rodnego przez zbyt wąska miednice(a wiedziałam)...ale wydostala sie dzieki cc! Pipcia nie naruszona:-)
Oliwka ma oczy tatusia,włoski też
Same skurcze porodowe,to cos mega strasznego,wzięłam zzo i jak w bajce,ale ze Oliwcia nie mogla sie wbić w kanał,to cc
No i juz znam powód porodu po terminie w moim przypadkuMartika87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAcha! No i wazy 3,5kg.
Ma grube policzki
Paula cos pisała o zzo-ze niedotlenienie dziecka jest...Nieeeeee:-) Ja miałam dwa razy zzo i Oliwcia ledwo z brzuszka wyszła juz płakała i żadnego niedotlenienia nie bylo.
Niedotlenienie wychodzi przy zbyt długim trzymaniu dziecka w kanale miedzy innymi...
Naprawde zzo to raj na Ziemi :-)ja bylam mega przeszczęśliwa -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyailatan wrote:Czekajcie czekajcie. Jeszcze tydzien oszczędzania i działam. Narazie nic a nic się nie dzieje. Szyjka tez nie kluje. Biorę . juz tylko witaminy. I czekam na godzinę zero hehe obym uporala się tak sprawnie jak Ty Karolina
I w sumie nawet na dole mnie tam nie boli, grude też nie czuje na razie. Także powodzenia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySabinka mam nadzieje, ze niedlugo poczujesz sie lepiej.
Natalka ja tez Ci zycze szybkiego porodu i szubkiego powrotu do formy
Karolina bardzo szybko urodzilas 3 h to sprint normalnie ja rodzilam liczac od pierwszych skurczy 4-5 h i to mi sie wydawalo szybciutko
Dorota gratuluje. Tylko prosze nie pisz, ze ja mowilam, ze zzo prowadzi do niedotlenienia. Napisalam, ze obniza tetno dziecku. A to chyba roznica?
Trzymajcie kciuki za Kornelke - jak bedzie tak ladnie jadla, a usg w poniedxialek wyjdzie ok, to idziemy do domu -
nick nieaktualnyPaulinka zaciskam kciuki żebyś juz mogła Skarba zabrać do domu. Wierze ze się uda.. ogólnie obie miałyście szybkie porody jak na pierworodki;) ach sobie też tak życzę.. ćwiczę oddychanie, słucham pozytywnej muzyki i liczę ze uda się. Wierze ze wszystko jest w głowie wiec jak się nie prxyblokuje to powinno być super. Wiem ze dziecko mam ułożone idealnie czyli podłużne glowkowo, wiec trochę mojej pracy i będzie ok. Sama jestem ciekawa jak zakończę stawkę nasza stawiam na sn bo wiem ile korzyści daje to dziecku.. a czas pokaże.. pozdrawiam Was Mamuśki
green lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny