plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMały 3500, 54 cm, 10/10 stan zadowalający z racji mojego gbs i lęku który podano mi później bo to szybko szło no i urodził się w zielonym wodach będą prowadzone obserwacje. Lezymy razem i ssie cyca.
Boje się...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 23:58
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi dali oxy na sam koniec, bo mialam bardzo mocne ale troszke krotkie te skurcze parte. I jak podali, to poszlo, bo te skurcze sie wydluzyly. bardzo zaluje, ze musieli mi to podac, bo wiadomo - lepiej bez wspomagaczy. Ale to na dwa ostatnie parte doslownie podali.Mama-julka wrote:Cze dziewczynki

Poród z oxy się przedłuża albo zanika akcja. Znam parę takich przypadków. I też w pierwszej c. leżałam z kobietą która się męczyła mimo paru kroplówek, a trzy poprzednie porody miała szybkie.
Dziewczyny, ale jesli jestescie silne psychicznie i nastawicie sie na potezny bol i ciezka prace, to nie bierzcie zzo. Ono nie jest obojetne dla dziecka. Obniza tetno dziecku.
Mama-julka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA badali te wody? Wiem ze czasem wody są zielone od kupek dziecka.. jeżeli z jego tetnem było ok to nie powinno być problemu.. nic się nie martwCaramel wrote:Mały 3500, 54 cm, 10/10 stan zadowalający z racji mojego gbs i lęku który podano mi później bo to szybko szło no i urodził się w zielonym wodach będą prowadzone obserwacje. Lezymy razem i ssie cyca.
Boje się...
-
nick nieaktualnyMoj maz odebral wyniki wymazow, gbs tez, wszytsko ujemne
uff
)
dzis nawet nie leze.. cos czuje ze uda sie donosic.. skurczy zero.. bolow tez zero.. moze troche przy tej szyjce czuje malego ze grasuje i cos kombinuje, ale poki pecherz nie pekl to narazie ok
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBardzo sie ciesze ze wszytsko okCaramel wrote:Natalia mały po szczepieniu i badaniu płuca czyste bez szmerow tak samo serce badanie dobrze poszło mały już po szczepieniach, tak mały musiał zrobić kupke.
Co do pęcherza mi też nie pękł a miałam 8 cm rozwarcia
Maly slodziak widze
))) z karmieniem nie ma porblemu? pojawil sie juz nawal? U mnie nic nie leci.. jak nadusze tylko kilka kropel zoltej siary.. nie wiem jak to bedzie..
-
nick nieaktualnyailatan wrote:Bardzo sie ciesze ze wszytsko ok
Maly slodziak widze
))) z karmieniem nie ma porblemu? pojawil sie juz nawal? U mnie nic nie leci.. jak nadusze tylko kilka kropel zoltej siary.. nie wiem jak to bedzie..
Mi też przed porodem nic nie leciało nawet jak nadusilam a teraz na razie problemu nie mam.
-
nick nieaktualnyUf to super. Bo mi po odstawieniu luteiny tak jakoś cycki jakby miękkie się bardziej zrobiły.. i jyz się martwilam.. najbardziej ciesze się ze po zbylam się jakimś cudem tej ureaplasma i gbs tez nie ma.. teraz 5 tyg na urodzenie bo wyniki gbs tyle są ważne..Caramel wrote:Mi też przed porodem nic nie leciało nawet jak nadusilam a teraz na razie problemu nie mam.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa wiem... musi siedzieć do 1 listopada.. hehe chociaż czuje się strasznie niepewnie jakoś z tym rozwarciem.. ciężko mi leżeć tez.. i zostałam z tej grupy ostatnia i to czekanie jest najgorsze..Martika87 wrote:Jeszcze masz czas
Niech dzidzia tam siedzi jeszcze ze dwa tygodnie chociaż 
kwiatakacji lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny





