Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr plotki...plotki :)
Odpowiedz

plotki...plotki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapytaj z ciekawości. Albo niech tak postawią ktg żebyś wiedziała.. mi było fajniej obserwować co się dzieje ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caramel wrote:
    No właśnie nic nie widać :-P
    Karo ja miałam ustawiony monitorek centralnie na przeciwko-nawet kazali obserwować i wszystkie laski miały...Ciekawe czemu tak ustawili,ze nie widzisz...Tojak masz takie bolące skurcze,to cos chyba będzie :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może już coś się dzieje... ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyżby poznanianki na sam koniec zostały ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje że net mi w telef pada :@ więc ograniczam wejścia.
    U mnie ok, mocz wynik dobry jutro chyba morfologia i crp i mini szansa że wyjdę bardziej w czw
    Calusy
    Odezwę się z domu

    dddodiii, ailatan lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    binka76 wrote:
    Melduje że net mi w telef pada :@ więc ograniczam wejścia.
    U mnie ok, mocz wynik dobry jutro chyba morfologia i crp i mini szansa że wyjdę bardziej w czw
    Calusy
    Odezwę się z domu
    Dobrze Sabinka:-) Fajnie,ze juz pojutrze wychodzicie:-)
    To czekamy :-)

    Ja jestem ciekawa,czy mnie moja położna kochana zostawi jutro w szpitalu..nawet bym chciała...a jak nie no to trudno-do piątku tylko dwa dni zostały i ruszamy akcję :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze wiesz lepiej żeby samo ruszyło.. bo po oxy poród jest znacznie bolesniejszy znaczy tak mówią.. może przez ilość tych wód tak sue trzyma.. Sabinka tez miała dużo wód i tez Mała tak długo się trzymała..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tam polozna mówiła,ze porod jest znacznie szybszy i wcale bardziej nie boli:-) Tak czy tak musze ją urodzić,bol i tak będzie,laska miała oxy i urodziła pach pach,a ta co ja skurcze dorwały naturalnie meczyla sie cala noc i caly dzien. Samo i tak nie ruszy,bo juz wszystkiego próbowałam :-)
    To nie od ilości wód -wszystkie moje koleżanki tez rodziły po terminie-tak po prostu jest. Nie ma co czytać tych bzdur w Internecie,ze bardziej boli itd,bo kazda inaczej to przechodzi. Przejdę jak przejdę.niech sobie boli-przynajmniej szybciej przez to przejdę :-) Z reszta znieczulenie dostanę :-)
    Polozna mówiła,ze jak jutro cos wyjdzie na ktg i badaniu,to mnie bierze :-) jak nie,to w piąteczek-moze juz w sobotę będę miała Oliwcie :-)

    Martika87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No...Karolka cos sie nie odzywa...Moze na porodówce juz działa :-)

    Swoja drogą...ciekawe co u Pauli...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie czytałam na ten temat. Leżałam w szpitalu z dziewczyną która rodziła po oxy i bez oxy i mówiła ze po oxy prawie zemdlalam. Ale jasne każdy ma inaczej. Ciężko przewidzieć. Ja znieczulenia nie biorę, mam kumpla lekarza który powiedział ze juz lepiej cesarka niż to znieczulenie
    Poród trwa dłużej i można poddusic dziecko bo zazwyczaj nie czujesz kuedy przeć.. obym była taka dzielna podczas porodu ;) chociaż jestem zajebiście ciekawa swojej granicy bólu i tego jak to jest ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    Ja nie czytałam na ten temat. Leżałam w szpitalu z dziewczyną która rodziła po oxy i bez oxy i mówiła ze po oxy prawie zemdlalam. Ale jasne każdy ma inaczej. Ciężko przewidzieć. Ja znieczulenia nie biorę, mam kumpla lekarza który powiedział ze juz lepiej cesarka niż to znieczulenie
    Poród trwa dłużej i można poddusic dziecko bo zazwyczaj nie czujesz kuedy przeć.. obym była taka dzielna podczas porodu ;) chociaż jestem zajebiście ciekawa swojej granicy bólu i tego jak to jest ;)

    Cze dziewczynki :-D
    Poród z oxy się przedłuża albo zanika akcja. Znam parę takich przypadków. I też w pierwszej c. leżałam z kobietą która się męczyła mimo paru kroplówek, a trzy poprzednie porody miała szybkie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tam-pierdoly na maxa:D poddusic dziecko?? Hahaha:Ddobre:D
    Ta...kazdy ma swoje wizje. Poddusić dziecko zawsze można,moze umrzeć w Tobie..mozna sobie gdybać a gdybać. Kazda laska mi potwierdzila,ze Bogu dzieki,ze istnieje znieczulenie,przeciez czuje sie parte! Nie wiem co za debil gadal,ze porod sie opoznial,skoro kazda mi na swoim doświadczeniu mówiła,ze urodzily szybciej,niż te co rodzily bez.
    A nie chce mi sie tu klocic co jest dobre,a co zle.
    Zle na pewno jest rodzenie przed 37tc,a Ty uważasz,ze lekarz Ci mowil,ze możesz juz rodzic,bo dziecko jest gotowe. Nie jest gotowe-i lepiej,żeby nie miała okazji sie o tym przekonać.
    Ehhh...Naprawde nie chce mi sie gadać o takich rzeczach,bo kazda z nas ma swoje w glowie i nie ma co gadać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kazda ma inne zdanie i u kazdej przebiega to inaczej. Ta to,a ta tamto...Boze Święty...
    Tak samo cesarka. Tyle się gada jaka ona zla,a wszystkie które znam co miały cesarkę doszły szybko do siebie. Nie ma,ze kazda jednakowo przezyje porod,wiec kończę temat.

    Martika87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale czemu Dorota sie denrwujesz? przeciez nikt nie chce i nie zyczy Tobie zle, trzeba poznac tez zdanie innych i uczyc sie doswiadczeniem innych. Nikt nie zamierza Tobie mowic co masz robic, bo zrobisz jak uwazasz. Nie mozna sie porownywac, ale wyciagnac jakoms srednia:) Widze ze bardzo sie boisz tego porodu- ale naprawde wierze ze bedziesz go wspominala dobrze i przebiegnie tak jak sobie go zaplanujesz.
    Ja nie zamierzam wchodzic tutaj w dysusje na temat czegos czego sama nie przezylam.
    Nie uwazam ze lekarze tak mowili, tylko mowili - lacznie z wczorajszym profesorem nauk medycznych ktorego mialam okazje zapoznac podczas ktg.. po 34 tyg ciazy porodu sie po prostu nie powstrzymuje. Zgodze sie natomiast ze kazdy dzien w brzuchu jest wazny. Tylko ze moze sie okazac jak sama napisalas ze dla dziecka o jeden za dlugo moze byc smiertelny- wiec jezeli cos tam sie dzieje takiego ze sie pcha to lepiej zeby wyszedl niz go tam dusic..
    Mysle ze czesc kobiet przenosza ciaze wlasnie z obawy o porod, ktory badz co badz napewno bezbolesny nie bedzie. Jednak jest czyms tak naturalnym, ze sama do dzis nie moge sie nadziwic ze tyle sie wokol niego szumu robi :)

    Mama-julka, darra991 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a co do cesarski Sabinka sama powiedziala/napisala ostatnio- nie ma jak porod sn.. a ona ma jednak doswiadczenie i moze cos w tym temacie powiedziec..

    Mama-julka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To od początku :-) jest już książę. Filip urodził się o 19.10

    No to po kolei, przyjechałam na izbę rozwarcie 2-3 cm brak skurczy. Około 15 zaczęłam mieć skurcze od 16.30 zaczęłam liczyć regularne co 5,6 min trwały po 30-40 sekund, powiem wam myślałam że jestem odporna na ból ale nie będę was straszyla, sam poród też nie mówię co i jak bo każda ma inaczej mnie bolało cholernie ale już bólu nie pamiętam. Miałam problem z parciem pierwsze parcie super później wzięłam wdech a mały się chowal zgodziłam się na naciecie i dobrze mam dwa szwy ponoć nieduże. Zaraz po porodzie mieliśmy z mężem i Filipem dwie godziny dla siebie, karmilam małego, teraz wzięli go na badania co do porodu łożyska nie czułam nic tak samo szycia.
    Opieka położne i lekarka super w ogóle nie czuje się w szpitalu.
    Co do cesarki powiem jedno koło mnie leży dziewczyna miała cesarke o 17 ja urodziłam o 19 i ona w ogóle nie może się podnieść nalewalam jej wodę do szklanki, przekrecalam wózek z małą do łóżka więc i widzę jak się męczy strasznie i wolałabym jeszcze raz czuć ból niż żeby mnie cieli.

    A po 16 przyszła kobieta mnie zbadać i wolą druga i wielkie oczy ze juz 8 cm a ja tylko leżałam żadnej kąpieli, piłki chodzenia po schodach...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 22:00

    Mama-julka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caramel wrote:
    To od początku :-) jest już książę. Filip urodził się o 19.10

    No to po kolei, przyjechałam na izbę rozwarcie 2-3 cm brak skurczy. Około 15 zaczęłam mieć skurcze od 16.30 zaczęłam liczyć regularne co 5,6 min trwały po 30-40 sekund, powiem wam myślałam że jestem odporna na ból ale nie będę was straszyla, sam poród też nie mówię co i jak bo każda ma inaczej mnie bolało cholernie ale już bólu nie pamiętam. Miałam problem z parciem pierwsze parcie super później wzięłam wdech a mały się chowal zgodziłam się na naciecie i dobrze mam dwa szwy ponoć nieduże. Zaraz po porodzie mieliśmy z mężem i Filipem dwie godziny dla siebie, karmilam małego, teraz wzięli go na badania co do porodu łożyska nie czułam nic tak samo szycia.
    Opieka położne i lekarka super w ogóle nie czuje się w szpitalu.
    Co do cesarki powiem jedno koło mnie leży dziewczyna miała cesarke o 17 ja urodziłam o 19 i ona w ogóle nie może się podnieść nalewalam jej wodę do szklanki, przekrecalam wózek z małą do łóżka więc i widzę jak się męczy strasznie i wolałabym jeszcze raz czuć ból niż żeby mnie cieli.

    A po 16 przyszła kobieta mnie zbadać i wolą druga i wielkie oczy ze juz 8 cm a ja tylko leżałam żadnej kąpieli, piłki chodzenia po schodach...
    Wow!! Gratulacje :) Blyskawiczny porod :))) kurde jestem dumna z Ciebie :) jestes wielka i blyskawiczna :) suuuuper!!
    Jak sie pozbierasz do konca podeslij koniecznie zdjecie :) super ze wszytsko poszlo gladko :) wiadomo bolec bedzie bolec :) ale... idzie zniesc jak widac :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aa i ile wazy mierzy ? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tym szpitalu jest tak ze po porodzie dziecko jest z rodzicami dwie godz przy cycu mnie przenieśli na salę a małego wzięli na badania jak będę wiedziała dam znać :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caramel wrote:
    W tym szpitalu jest tak ze po porodzie dziecko jest z rodzicami dwie godz przy cycu mnie przenieśli na salę a małego wzięli na badania jak będę wiedziała dam znać :-)
    czekam :) ale naprawde gratuluje sprawnosci :) zazdroszcze :)

    Caramel lubi tę wiadomość

‹‹ 148 149 150 151 152 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ