plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyooo Dorotka, ale ładny brzusio
Lepiej naciąć niż pęknąc, tego nauczyłam się, szwy rozpuszczalne więc same odpadają a co nie widać to jakoś mniej sie zastanawia co tam jest, ważne aby dbać o higienę i tyle. mogę siadać zaraz po porodzie a nie pionizowanie wrrr, ja chyba za raptus duzy, wszystko muszę na już.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2015, 07:03
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDla mnie cc to nie operacja-to poród-przecież rodzi się dziecko...green wrote:A ja wlasnie jakos mniej boje sie nacinania krocza niz wlasnie cc
nie wiem, jakos nigdy zadnej operacji nie mialam i moze stad takie moje obawy.
Spoko, przed te ostatnie trzy miesiace pewnie jeszcze przegonie Was oby
Nie no Green...chyba już nas nie przegonisz:)
Ja cesarki się właśnie nie boję.
Boję się nacięcia,albo że właśnie sama pęknę-nie wyobrażam sobie tego... -
nick nieaktualnyWiesz co, no porod, porod, ale przecinana jesy skora, miesnie brrr ;p na sama mysl mam ciarki. Mialam kiedys usuwane pieprzyki chirurgicznie i szwy ciagnely, bolalo to, ani sie ubrac, ani rozebrac (srodek plecow i prawy bok na wys stanika te pieprzyki). A to tylko pieprzyki. Moze dlatego takie mam zle skojarzenia.
Oj z tego co widze, to mam z Was najwiekszy apetyt, wiec szanse sa
-
I tak źle i tak nie dobrze. Nie dogodzisz Faceci mają najlepiej. Dadzą jednego plemnika i idą sobie do pracy
To my musimy się męczyć przez 9 mcy,hormony sieją spustoszenie w organizmie i na końcu poród.
Powiem Wam szczerze,że im bliżej jestem daty tym bardziej już bym chciała mieć to za sobą...nudzi mi się,ani wyjść na spacer nie mogę bo zaraz plecy bolą ani wyskoczyć na zakupy na wyprzedaże bo po co mi kolejne luźne szmaty...
Dobrze,że mama przyjeżdża w poniedziałek to szybciej czas zleci
-
nick nieaktualnypo pierwszym gdzie pękłam to goiło mi się z dobry tydzień, jak nie dalej, wiem że siadałam na kółko, bo bolało i ciągnęło w czasie siadania , leżenia czy chodzenia już nie. Po drugim porodzie, nie pamiętam żeby mnie bolało jakoś mocno, chyba bardziej dyskomfort, po tyg nie pamiętałam że coś tam było, ale powiedziałam wprost jak mam pękać to mają naciąć.
Po 2 porodzie zaraz po przewiezieniu na sale, wyszłam umyć się na własnych nogach bez pomocy, tylko położną poprosiłam o przypilnowanie młodej. Po porodzie sn trzyma adrenalina, jest wiecej siły niż mogłabyś sobie wyobrazić. -
nick nieaktualnyPierwszy dlugoooo zakończyło się oksytocyną bo mi akcja znikała. Jak już ją dostałam około 9/10 to o 16,25 urodziłam. Drugi... o północy odeszły mi wody, o 4,15 na świecie była Wera.
U każdej jednak jest inaczej.Moja koleżanka pierwszy ekspres (5h) a drugi 2wa razy dłuższy. -
nick nieaktualnyBoze, a moja mama mnie urodzila w 30-40 min. Nawet naciac nie zdazyli, popekala strasznie. Mowila, ze doslownie dwa skurcze i juz. Dluzej ja zszywali w srodku niz rodzila.
Binka ja tez jestem zdania, ze lepiej nacinac niz popekac. I zgodze sie na wszystko tak naprawde, co bedzie konieczne. Nie mam z tym problemu.
Cc sie boje, ale jak bedzie trzeba to oczywiscie niech robia.
Dziewczyny, jade po poduszke rogala. Maz ma mnie dosc :p mojego jeczenia i tego, ze spie oblozona poduszkami, kocami itp
I zgrzeszylam dzis - zjadlam kanapki z pasztetem z puszki ale jaki on dobry loooosie:)
aa w tesco sa wyprzedaze, dzisiaj kupilismy spiworek za 23 zl. A taaki sliczny jejjjj *-* i ogolnie jest cala masa takich rzeczy dla maluszkow -70%. Tylko ja tam za wiele nie kupuje, bo mam od kolezanek i znajomych ubranek od cholery :p
-
nick nieaktualnyhehe, mój tak narzekał jak sobie kupiłam, że kochanka mam, a teraz sam lubi drzemać z nim
ale dziś jestem szczęśliwa, moja psiapsióła jest w ciąży
W zeszłe lato postanowiłysmy że wszystko zrobimy aby być w ciąży, gdy ja zaszłam, dowiedziałam się dałam jej 6mc na dorównanie - hihih wywiązała się
-
nick nieaktualnyJa juz leze z poducha, na razie ogarniam jak mi najlepiej z nia lezec :p
Moja tarczyca jest dziwna. Nie ogarniam... ft4 wzroslo do 14 prawie, a tsh 3,04. Hmmmm... no zobaczymy co endo powie- ide w poniedzialek.
Sabina to super,pogratuluj kolezance i zdroweczka zycz
-
nick nieaktualnyNajlepsza poducha na swiecie:-) ja mam wielka/ogromna w kształcie literki C,nie wyobrażam sobie życia bez niej Ratuje mnie na maxa:-) zakochałam sie w niej...
Green? A czemu piszesz,ze zgrzeszylas? To grzech z tym pasztecikiem?
A moj M to mowi,ze ta poducha to ponton jest:-) czasem to faktycznie jak sie w niej w środku uloze,to jak w pontonie:-) Ale jest naprawde kawal dobrej poduchy -warto wydać pieniazki na nia:-)
I po porodzie sie przyda np do karmienia-owinę sobie ja wokół pasa i Oliwka będzie miec jak w raju:-) naprawde pierwszy raz w zyciu kocham moja poduchę
-
nick nieaktualnyA dziewczyny? Nie mogą naciąć np na cm? Jakbym powiedziała,ze zgadzam sie na nacięcie,ale tylko 1cm? Na to to jeszcze pójdę,ale czasem jak widzę jak tną i tną i te laski wrzeszczą z tego bólu...
Sabinka? A Ty krzyczalas z bólu?
Moja mama mnie rodziła 13godzin-kawał maleństwa ze mnie byl,bo aż 4,5 kilo
Ponoć gryzlam jej cycuchy do krwi i miała niesamowite problemy z piersiami,ciągle krew,opuchnięte itp...
Green Twoja mama tak szybko Cie urodziła,bo przeciez taka malutka jestes:D -
nick nieaktualnyTo wiecie jaki u mnie byl numer?binka76 wrote:hehe, mój tak narzekał jak sobie kupiłam, że kochanka mam, a teraz sam lubi drzemać z nim
ale dziś jestem szczęśliwa, moja psiapsióła jest w ciąży
W zeszłe lato postanowiłysmy że wszystko zrobimy aby być w ciąży, gdy ja zaszłam, dowiedziałam się dałam jej 6mc na dorównanie - hihih wywiązała się
Przyjechala do nas do pracy laseczka na szkolenie,a ze ja stanowisko wyższe to wzięłam ja pod swoje skrzydła...strasznie zajebiscie sie dogadywałyśmy...
Ja mówiłam jej,ze niedługo zaczynam sie starać,za to ona od dwóch lat nie mogla zajść...
Ja do niej mowie-zobaczysz,ze razem zajdziemy w ciążę! Czuje to w kościach!
No i pisze do niej smsa,ze jestem w ciazy! A ona do mnie-Ja tez:D
A jeszcze lepszy numer,ze różnią nas tylko trzy dni:-)
Moze ja jestem wróżką...
-
nick nieaktualnyZgrzeszylam z tym pasztetem, bo obawiam sie, ze on nawet miesa w skladzie nie mial same E
No ja kupilam w smyku takiego giganta, zaplacilam 170 zl - Motherhood biala w szare listeczki. Moj kregoslup odpoczywa, normalnie nie czuje tego napiecia w plecach. Rewelacja
O ten konkretnie: http://www.calineczka.pl/sklep/motherhood-kojec-kolor-szare-listki-poduszka-dla-kobiet-ciazy-po-porodzie-p-20938.html
Dorotka to faktycznie jej wywrozylas
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDorota, nie wiem nawet kiedy dokładnie było nacięcie, bo było w czasie skurczu, więc hmmm co bolało bardziej pewnie skurcz. Naprawdę nie wiem kiedy mnie nacięła, nie stresowałam się tym bo ufałam że zrobi to w odpowiednim momencie, nie siedziało mi to w głowie.
PS kuchnia zagruntowana pierwszą warstwą, w poniedziałek gres, malowanie i fugowanie
W czwartek przyjedzie kuchenka i muszę stolarza umówić
-
nick nieaktualny
