plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
green wrote:Zwykle wstawalam raz,maks dwa razy w nocy na siku, a teraz nie dosc, ze pali w przelyku, to jeszcze sik co 2h
Znow mam zgage, losie... chyba wysle meza po pepsi,bo ona zwykle pomagala.
A ja juz dawno bylam w SR. Przez upaly nie mialam ochoty, wczoraj musialam zamowic drzwi i tez nie pojechalam.
Dziewczyny, czy Wy tez macie tak, ze do wc na dwojke latacie po 2-3 razy dziennie? Cholera no ja mam dosc,ile mozna razy. Chyba zaczne brac codziennie zelazo, moze mi troche spowolni te jelita.
Cześć green
Jesteś już w 32 tyg ale jeśli chodzi o częste siusianie w nocy to i mnie dopada
zgagę natomiast mam praktycznie od początku ciąży...czasami mam wrażenie, że nawet po wodzie wrrr migdały pomagają
-
nick nieaktualnyPaulina ja na "2" latam rano około południa i czasami na wieczór czyli też 2-3 razy dziennie biorąc żelazo rano i wieczorem więc ale co tam trzymać gó...w sobie
Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, która ma termin na koniec września i rodzi w tym samym szpitalu co ja w tym tygodniu rodziła jej kuzynka i mówiła że opieka super i jest zadowolona, maluszka ubierają w swoje ciuchy ewentualnie jak się mama uprze to można w swoje ubrać jedynie na wyjście trzeba mieć swoje. Jedyne co jej przeszkadzało to "straszne parcie położnych na karmienie piersią" ale ja uważam że najważniejsze żeby się dobrze zajęły przed i w trakcie a co będzie po to już się przeżyje
I się tak zastanawiałyśmy w co ubrać maluszka na wyjście... Ja nie mam kompletnie pojęcia boję się że będę ubierała małego za ciepło...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 14:54
-
nick nieaktualnyJa wstaje 4-5 razy na siku w nocy...i caly dzien jestem przez to zmęczonagreen wrote:Dzien dobry.
Ale mialam ciezka noc -3 razy na siku i jeszcze zgage mialam potworna i az rennie bralam, bo palilo zywym ogniem
Sabinka ale super, ze tyle ciuszkow dostalas
Dzis 32 tc odliczam do 36 tc 
bo bede sie czuc wtedy juz bardzo bezpiecznie a w sobote mam usg, zobaczymy ile wazy moje malenstwo
Ps.dzisiaj sue dowiedziałam,ze koleżanka w 39 tygodniu straciła dziecko po prostu umarło,a wszystko bylo ok
Ja tez myślałam,ze jak skończę 36 tydzień,to juz ciąża donoszona,ale wychodzi na to,ze donoszona jest tylko jak maleństwo sie urodzi,wiec juz nie odliczam...
To jest straszne...nie wyobrażam sobie jaki to musi byc ból i mam nadzieje,ze takiego bólu nie doświadczę...ani żadna z nas... -
nick nieaktualnyNo to ja do tej pory tyle nie sikalam w nocy:P
Karolina ja tez sie zastanawiam, jak ubierac nie za cieplo, nie za lekko. Mam nadzieje, ze sobie jakos poradzimy.
Dorota, moja kolezanka urodzila martwe dziecko, bo lekarze olali jej zle samopoczucie i brak ruchow. Na ktg nie wykryli tetna i usg dopiero na drugi dzien zrobili..no dziecko juz nie zylo. Dziewczyna w 40 tc byla.
Ja o bezpieczenstwie w przypadku porodu przedwczesnego mowilam. Bo bardzo sie tego boje, bo szyjka slaba, biore nospe, luteine no i te obawy we mnie sa ciagle. -
nick nieaktualnyJeśli chodzi o 2jke, to ja mam tak że kilka dni w ogolę albo mini mini, a później przez 2-3 dni co chwila, więc reguły nie ma, nawet zaczęłam zastanawiać sie po czym tak mnie goni, doszłam do wniosku że jak zjem z 2 nektarynki to na 2 dzień mam przyspieszone obroty.
To jest straszne Dorota, ale wiem że się zdarza, miejmy nadzieje że Nas nie dopadnie. Moja teściowa w 76 urodziła martwe dziecko w 40tc, ale wtedy to była wina lekarzy, bo pozwolili jej rodzić przy nierozwiniętej miednicy, zadusili, zamęczyli dziecko, teraz raczej to rzadkość.
Dziewczyny dziś byłam w tej Rumii w sklepie, były 2wie barletty w kolorach w miarę, pajero w kolorze pomarańczy ( ble) i jogger. Chciałam na czarnym stelażu ale jak usłyszałam że Adamex daje 30 dni roboczych (ROBOCZYCH, nie licząc sobót i niedziel) na dostarczenie, zdecydowaliśmy się na to co mieli. TZN z innego sklepu a raczej dwóch sprowadzą nam wózek w kolorze brązu/szary, na sklepie mieli granatowo szary i czarno szary. Ten czarny nawet , nawet, ale czarno szary miałam dla Wery, byłam zadowolona, ale chciałam coś innego.
Będzie ten :
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 17:49
Rose123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySabinka piękny, stelaż jak mój tylko kolorem się różni, torba też bardzo podobna mam nadzieję że będzie nam wygodnie wozić nasze maleństwa:-) i kolor taki spokojny
Sabina może Ty poradzisz jak ubierać dziecko żeby nie za ciepło albo nie za zimno mu było.
Czytałam ze w lecie powinno ubierać się dziecko tak jak siebie się ubiera.
-
nick nieaktualnyHA, sama sie zastanawiam jak to będzie w październiku, szczególnie że trudno określić pogodę na jesień.
Reguła jest jedna dziecko lezące tak jak siebie + jedna warstwa.
Ja mam przygotowany do odbioru: body krótki rękaw (jak będzie bardzo zimno to długi ,ale wątpię), pajacyk welurowy, skarpetki na nóżki i teraz tu zagwozdka, mam dwa pajace na wyjście cieplejszy i lżejszy. Kupiłam polarowe rękawiczki i czapeczkę bez podszewki, takie jesienne mam nadzieje że będą OK. Naprawdę październik to jak ruletka albo będzie jeszcze ciepło powyżej albo około 10-15stopni, albo poniżej
no i zabiorę kocyk, myślę że nosidełko z przykryciem na nóżki + ewentualnie kocyk starczą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 17:47
-
nick nieaktualnyHmmm...chyba wolę poród przedwczesny,niż te dwa przypadki,o których pisałyśmy...green wrote:No to ja do tej pory tyle nie sikalam w nocy:P
Karolina ja tez sie zastanawiam, jak ubierac nie za cieplo, nie za lekko. Mam nadzieje, ze sobie jakos poradzimy.
Dorota, moja kolezanka urodzila martwe dziecko, bo lekarze olali jej zle samopoczucie i brak ruchow. Na ktg nie wykryli tetna i usg dopiero na drugi dzien zrobili..no dziecko juz nie zylo. Dziewczyna w 40 tc byla.
Ja o bezpieczenstwie w przypadku porodu przedwczesnego mowilam. Bo bardzo sie tego boje, bo szyjka slaba, biore nospe, luteine no i te obawy we mnie sa ciagle. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitajcie
Natalia pierwszy raz coś takiego widzę jak mam być szczera. Co na to lekarz?
Ja dzisiaj byłam w ciuchlandzie kupiłam ciuszków za 120 zł 2 całe siaty i właśnie się piorą jak już je poprasuje wrzucę zdjęcie z ubranek dokupię jeszcze parę sztuk nowych do szpitala, kombinezon i daje sobie spokój.
-
nick nieaktualnyLekarz.. hmm bylam u swojej lekarki i powiedziala ze tak sie w ciazy moze stac ale wyslala mnie do naczyniowca.. zrobil mi dopplera zyl i stwierdzil jakiegos zylaka na podudziu ktory urodzil sie w ciazy i blokuje przeplywy krwi do piszczela.. mialam nosic jakies tam ponczochy ( ale kosztuje mega duzo i hmm wyobrazacie sobie ponczochy w 38 stopniach? bo ja nie..) i lezec z nogami do gory co tez mi srednio wychodzi.. i ogolnie no robi sie coraz wieszke.. pocieszyl mnie ze po ciazy stipniowo moze to zejdzie.. ale zylaka bedzie trzeba operwaoc.. ;/ nigdy nic nie mialam na nogach ;/Caramel wrote:Witajcie
Natalia pierwszy raz coś takiego widzę jak mam być szczera. Co na to lekarz?
Ja dzisiaj byłam w ciuchlandzie kupiłam ciuszków za 120 zł 2 całe siaty i właśnie się piorą jak już je poprasuje wrzucę zdjęcie z ubranek dokupię jeszcze parę sztuk nowych do szpitala, kombinezon i daje sobie spokój. -
nick nieaktualnyNatalko nie pomoge - nie mam takiego problemu, nawet nie wiem, co mozna zrobic. Moze lezenie z nogami w gorze? Albo jakies masaze, czy kapiele w zimnej, czy cieplej wodzie - nawet nie wiem,jaka jest zalecana. A bylas u lekarza z tym?
Karolinka noo noo noo) szalenstwo zakupow tylko sie nie przemeczaj z tym praniem i prasowaniem. I nowy tydzien zaczelas, super
Boje sie sobotniej wizyty... boje sie, ze szyjka w zlym stanie, ze krotka... boje sie, ze Kornelcia malo bedzie wazyc. A ja jem tak duzo, leze i spie tylko na lewym boku, zeby jej dostarczac jak najwiecej. Odpoczywam i staram sie nie forsowac. Kurcze,oby bylo dobrze wszystko,oby byla grubiutka, zdrowiutka. -
nick nieaktualnyGreem tak jak pisalam powyzejgreen wrote:Natalko nie pomoge - nie mam takiego problemu, nawet nie wiem, co mozna zrobic. Moze lezenie z nogami w gorze? Albo jakies masaze, czy kapiele w zimnej, czy cieplej wodzie - nawet nie wiem,jaka jest zalecana. A bylas u lekarza z tym?
Karolinka noo noo noo) szalenstwo zakupow tylko sie nie przemeczaj z tym praniem i prasowaniem. I nowy tydzien zaczelas, super
Boje sie sobotniej wizyty... boje sie, ze szyjka w zlym stanie, ze krotka... boje sie, ze Kornelcia malo bedzie wazyc. A ja jem tak duzo, leze i spie tylko na lewym boku, zeby jej dostarczac jak najwiecej. Odpoczywam i staram sie nie forsowac. Kurcze,oby bylo dobrze wszystko,oby byla grubiutka, zdrowiutka. chcialam sie pocieszyc ze ktos tez tak ma chociaz juz wole to od rozstepow..
nie martw sie, napewno Mala bedzie duza i silna ja jak leze na lewym boku to ciagle jestem skopana wiec nie wiem czy sie nie podoba czy co 
dzis spaalam do 11.30 i czuje sie nieprzytomna..
-
nick nieaktualnyNatalia faktycznie tak w ciąży może być mojego szwagra siostra w ciąży miała okropne żylaki po ciąży poszła na zabieg w ten sam dzień wyszła i mówiła że nie jest źle a nogi ładnie wyglądają ale u niej to rodzinne.
Moja mama ma okropne żylaki, ja mam małe pajaczki na udach ale miałam już przed ciążą.
Paulina a dzisiaj był taki kombinezon 0-3 m-ca taki fiolet pod róż z mięciutkiego materiału taki pluszak dosłownie z kapturem z uszkami i ogonkiem miałam już brać ale pomyślałam mój mąż by nie dał małemu założyć czegoś takiego tzn w kolorze dziewczecym i pomyślałam o Korneli
A no fakt już 30 tydzień ale czas leci szybko
A nie masz co się martwić Kornelia pewnie duża i wszystko wporzadku więc zle myśli na bok
-
nick nieaktualnyJa mam kilka malenkich pajaczkow na udach wlasnie i tyle. Rozstepow poki co tez nie mam. Mam nadzieje, ze tak zostanie.
Karolina ojoj to musial byc cudny kombinezonik ja musze wlasnie jakis kupic Kornelci,moze trafie na cos ciekawego
Oj na fejsie przeczytalam wiadomosc,ze jedna z dziewczyn do szpitala ma skierowanie, bo wykryli zahamowanie wzrostu dzidziusia. I tez jej maluszek mial maly brzuszek bardzo sie boje jeszcze ta moja szyjka taka slaba.. eh.
Kurcze Chmielaki jutro. Mam ochote na orzechy w karmelu takie chmielakowe wlasnie, na jakiegos fast fooda i na popcorn. W sobote mam o 8 rano wizyte i ciekawe, czy bede mogla troche polazic :p oby, bo chcialam kocicom kupic jakis wiklinowy lezaczek.
aaa w ogole. zamowilismy drzwi i maja zrobic nam gratis drzwiczki dla kotow w drzwiach lazienkowych, cudownie
-
nick nieaktualnyGreem nic sie nie martw.. musisz myslec pozytywie a nie przyciagac zle wydarzenia złymi myślami.. pozytywnie ja mam dopiero wizyte 28 sierpnia po okolo 6 tygodniach hehe kupa czasu, ale jakos spokojna jestem..
co planujecie na weekend? ja z mezem jade do Świeradowa Zdrój.. on na rowery, ja poleze sobie nad takim jeziorkiem i moze wiade i zjade gondolka na taka gore
-
nick nieaktualnyweekend powiadasz...
W sobotę P wraca z trasy, cała noc jego, więc w domu będzie odsypiać
w niedziele jak będzie fajnie, czyli nie za ciepło i nie za zimno chcemy iść nad zatokę, bliżej lasu abym miała cień ,a Wera mogła po chlupać się.
Ja z tym moim brzuchem i bólem w kroczu/pachwinach toczę się jak kaczka, więc byle blisko do skomunikowanej części.
Paulina, wiem jak fajnie sie mówi nie martw się, bo sama się martwię tym bardziej że wiem iż przepływ nie jest idealny. Ja spróbuje ten specyfik, pytałam kuzynki (jest ogólnym, jej mąż chirurg ,ale zawsze maja wiedzę jakąś, tym bardziej że ona niedawno urodziła)mówi że nie zaszkodzi ,a jak mam problemy z krążeniem, a mam to nawet pomoże.
Ja mam od wczoraj ochotę na żelki Haribo miśki konkretnie
-
nick nieaktualnyCo do żylaków Natalia, nic nie wiem, ale mysle że warto byłoby jeszcze raz iść do lekarza, bo to nie fajnie wygląda.
Wow ostatni tydzień przybrałam 400gram
do 31t - 200g
do 32t - 200g
do 33t - 400g
wow jest postępWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 17:56
