plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
W necie jest napisane, ze spanie na plecach juz w 5 m-cu moze powodowac niedotlenienie dziecka. Notabene mam wrazenie, ze kiedy zaczelam spac na bokach to przestaly mi puchnac nogi i zylki przestaly sie powiekszac.
Fajne jest odnawianie mieszkania. Satysfakcja jest niesamowita. My wlasnie konczymy i zostaly jakies pierdoletki i upiekszanie drobiazgami:D
Piekny brzuszek Green:) -
nick nieaktualnyKochana spokojnie - spanie na plecach moze i jakos wplywa na dzidzie, ale chyba musialabys spac tak bez przerwy - dzien w dzien, a jesli tak nie jest, a dziecko rosnie prawidlowo, to nie martw sie
Zdjecia naszej swiezo upieczonej mezatki znajdziesz w jej pamietniku (Spolecznosc->Pamietniki)Zajsonek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZ tym spaniem to hmm wiecie.. ktora z nas wie w jakiej pozycji spi wlasnie podczas snu.. przeciez pozycje w nocy wiele razt sie zmienia.. ja tez czasem leze na plecach ale zauwazylam ze ciezko mi sie oddycha teraz jak tak leze wiec leze na bokach z czego wole i tak ten prawy bo jak leze na lewym to zostaje doslownie skopana i nie moge dlugo usnac.. takze mysle ze spokojnie
Piekny brzuszek Green i piekne zdjeceie Zajsonek :0Zajsonek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZajsonek pięknie wyglądałaś
Paulina fajne kolory, ja też jestem z jasnymi. Co do pokoju małego też będzie jasny z jakimś motywem bajkowym narysowanym na jednej ścianie.
Co do spania przed ciążą spałam na lewym boku i tak mi zostało ale teraz to się w nocy kręcę tyle razy.Zajsonek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa sie nie jestem w stanie przekrecic, a jak probuje i nawet sie uda, to zaraz wracam na lewy bok, bo dusznosci
Moj brzuszek-maluszek Natalko wlasnie solidnym kopniaczkiem podziekowal za komplement
My wlasnie chcemy kupic szablony malarskie i jakies moze motylki, albo wrozki, albo cos takiego. Jednak jesli chodzi o kolory to nie mamy pojecia moze tak, jak i Ty zrobimy, ze jakis jasny kolor, a na motywy ciemny jutro planujemy juz kupic, wiec w sklepie wybierzemy
Boze, ale mialam atak glodu zjadlam knopersa, trzy nalesniki z dzemem i kubek kawy inki z mlekiem wypilam jezusie. Az balam sie o cukier jaki bedzie po godzinie... ale w normie, po takiej dawce 111 ale wsyd mi, ze tak najadlam sie tego, powinnam zjesc cos wartosciowszego. -
nick nieaktualnyhehe ja osttanio mam apetyt na chipsy, McDonadla, frytki.. i slodycze oj tez.. oczywiscie nie ulegam raczej pokusom ale.. bym sobie zjadla
wiecie wczoraj wieczorem sobie popłakałam.. mialam jakies gorsze chwile.. stwierdzialm ze boje sie tego wszytskiego co mnie czeka.. ze tak bardzo tego chcialam a teraz moje zycie przewraca mi sie do gory nogami i nie wiem jak to bedzie.. czy ja w ogole podołam.. gdzie znajde sily..
aa ide sobie zrobic kakao.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJezusiczku kupiłam sobie kapcie pod prysznic do szpitala, nic nigdzie mi nie odpowiadało, takie bleee wszystkie
Kurcze aparat mi wsiąkł, ciekawe która mi maczała w tym palce, obstawiam Were wrrrr
Kiedyś dla dziewczyn miałam taką fiołkowa ścianę a na niej żółte i różowe motyli, waszki w kolorach żółtym , nawet fajnie to wyglądało. Wtedy kupiłam szablon w Obi i wałkiem na suchą już ścianę, proste a fajne. Teraz mają jasno zieloną, bez motywów, za stare są.
Fototapety, ładne są ale trzeba liczyć że później ściana do cekolowania przed malowaniem, chyba jestem zbyt leniwaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 13:49
-
Jako ze my z mezem lubimy artystyczne rzeczy bedziemy sami robic szablon do pomalwania na scianie, juz robilismy napis do kuchni wiec mamy wprawe☺. Ja chce zrobuc dywanik do pokoiku, wpiszcie w google POM POM RUG. Zobacze jak mi wyjdzie. Narazie robie kartke scrapbookingowa na nasza druga rocznice slubu, ktora juz tuz tuz.
binka76 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarolina my myslimy o szablonach - raczej nie chcemy naklejek na sciane wlasnie ze wzgledu na to, ze pozniej przy checi zmiany bedzie wiecej roboty a tak to sie tylko zamaluje i tyle
Te dywany sa genialne, takie babelkowe ja chce taki kurcze szkoda, ze jestem totalne beztalencie w tych sprawach
Aliatan, wiesz i mi czasem sie placz wlaczy. Ale to hormony. Zdaje mi sie, ze taka placzliwosc, to powszechna jest wsrod ciezarnych. Kakao to i ja bym wypila
Kornelia chyba sie do pecherza przytula... eh -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnygreen wrote:
No to ktos to zrobil mega genialnie
Dalabym glowe że naklejka/fototapeta - to chyle czoła
natalka0887 napewno pracochlonne
Powiem coś Wam, wczoraj byłam na rynku u takiej pani w pasmanterii, ja kiedyś robiłam gobelinem i muliną obrazki i tak zaczęłyśmy na ten temat rozmawiać, a konkretniej ich sprzedaży. Jak usłyszałam ile biorą za robociznę to mi oczy z orbit wyskoczyły.
Liczy się wzór + nici+ materiał + i tu pani powiedziała że są tacy co liczą i 5zł za krzyżyk ,ale ona na przykładzie takiego jednego obrazka mówi bez zdzierstwa i krzywdy 0.10gr za krzyżyk. Wyszło że mi na ścianie wisi obraz wart 14tyś + materiał, nie pamiętam ile ale z 300zł na pewno. Kurcze a takich obrazków mam więcej, część leży w piwnicy , bo nie mam gdzie wieszać, bo mi się znudziły.
Szok - bogata jestem