plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kwota to 1922zł. Wliczają w to dzieci, w tym to najnowsze. Z tego co się dowiadywałam to jak rodzimy w styczniu 2016, to liczą nam dochody z PItów za 2014. Ale trzeba do tego oświadczenie, jeśli zarobki się zmieniły w 2015. Tyle udało mi się znaleźć na ten temat:)Zosiuleńka:)
https://www.maluchy.pl/li-72083.png
-
nick nieaktualnyhej, ale tu dzis cisza..
wrocilam z swieradowa, bylismy tez w szklarskiej w takiej naszej ulubionej karczmie na pierogach.. mniam
))
w koncu i ja wkroczylam w 3 trymestr jutro jade na badania krwi, morfologia, mocz, tsh, magnez, wapn i zelazo plus nieszczesne obciazenie glukoza.. a wrrr... wiec 2 h w szpitalu.. dzis nie jem nic slodkiego i zjem najpozniej kolo 20 posilek osttani i jakos bede musiala przetrwac 
-
nick nieaktualnyNatalka dla bezpieczenstwa zjedz max o 19
musi byc minimum 12 h na czczo trzymam kciuki za to badanie, dasz rade no i oby wyniki byly dobre, daj znac
Gratuluje 3 trymestru ostatnia prosta
U mnie jutro 33 tydzien. Leze i odpoczywam ile sie da - a za 4 tygodnie odstawiam leki rozkurczowe i niech sie dzieje wola nieba Bo mi malenstwo nie daje oddychac, poddusza mnie :p
-
nick nieaktualnytylko ze ja na tym badaniu bede pewnie po 8 rano wiec minie te 12 h.. inaczej padne trupem.. ja nawet jak zjem kolo 21 to kolo 23 mnie ssiegreen wrote:Natalka dla bezpieczenstwa zjedz max o 19 musi byc minimum 12 h na czczo trzymam kciuki za to badanie, dasz rade no i oby wyniki byly dobre, daj znac
Gratuluje 3 trymestru ostatnia prosta
U mnie jutro 33 tydzien. Leze i odpoczywam ile sie da - a za 4 tygodnie odstawiam leki rozkurczowe i niech sie dzieje wola nieba Bo mi malenstwo nie daje oddychac, poddusza mnie :p
mnie tez cos maly poddusza.. mam wrazenie ze jest tak wysoko ze sciska moja przepone najgorssza byla podroz samochodem bo sama wycieczka byla super.. ale usiedziec mi juz ciezko ;P a maz mi kolejne wycieczki planuje hehe
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyailatan wrote:tylko ze ja na tym badaniu bede pewnie po 8 rano wiec minie te 12 h.. inaczej padne trupem.. ja nawet jak zjem kolo 21 to kolo 23 mnie ssie
mnie tez cos maly poddusza.. mam wrazenie ze jest tak wysoko ze sciska moja przepone najgorssza byla podroz samochodem bo sama wycieczka byla super.. ale usiedziec mi juz ciezko ;P a maz mi kolejne wycieczki planuje hehe
aaa to chyba, ze tak to jest badanie straszne wlasnie pod tym wzgledem - glod okropnie doskwiera mam nadzieje, ze jednak nie bedzie Cie ssalo w zoladku i ze jakos to zniesiesz. Jak cos, to pisz tu, to Ci czas szybciej zleci
A odczucia mam takie same-scisk w przeponie, zadyszki, masakra. Korzystaj z wycieczek poki mozesz - za miesiac brzuch bedzie juz taki, ze wyczynem bedzie polazic po sklepach ;p ja moze nie mam duzego, ale z kolei moje wnetrznosci sa tak posciskane, ze mi w samochodzie ciezko wytrzymac, brzuch mi sie spina i w ogole. Najlepiej mi lezec na lewym boku i wtedy moge tez oddychac swobodnie
Sabinka, jutro tez jest dzien przescieradelka nie uciekna. Odpoczywaj
-
Hej,
Sluchajcie jak myslicie, bo generalnie musze prowadzic oszczedny tryb zycia przez liczne krwawienia w 1trym oraz nisko polozone lozysko i jeszcze mam krotka szyjke (ale twarda i zamknieta). Wiec jak moge to leze, zrobie obiad, troche sprzatne, jezdze tylko to tresciow i tam tez glownie leze. Maz chce zebysmy w weekend jechali do znajomych bo im sie dziecko urodzilo 2 tyg temu. To jakies 70km. Boje sie troche bo dawno nie jechalam samochodem dalej niz nad morze - 30 km. I boje sie ze za dlugo bede musiala siedziec. Myslicie ze moge jechac? Nic mi nie bedzie? Moze troche panikuj a ja troche na zapas wiecej odpoczywamWiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 19:48
-
nick nieaktualnyOj to sama musisz wiedzieć.. to kolo godzinki Drogi wg mnie nie jest dużo. Ja przez ostatnie 3 tyg w weekendy jezdzilam po 300 km w jedna stronę i to było trochę męczące.. ale myślę że podróż samochodem Tobie nie zaszkodzinatalka0887 wrote:Hej,
Sluchajcie jak myslicie, bo generalnie musze prowadzic oszczedny tryb zycia przez liczne krwawienia w 1trym oraz nisko polozone lozysko i jeszcze mam krotka szyjke (ale twarda i zamknieta). Wiec jak moge to leze, zrobie obiad, troche sprzatne, jezdze tylko to tresciow i tam tez glownie leze. Maz chce zebysmy w weekend jechali do znajomych bo im sie dziecko urodzilo 2 tyg temu. To jakies 70km. Boje sie troche bo dawno nie jechalam samochodem dalej niz nad morze - 30 km. I boje sie ze za dlugo bede musiala siedziec. Myslicie ze moge jechac? Nic mi nie bedzie? Moze troche panikuj a ja troche na zapas wiecej odpoczywam
-
nick nieaktualnyNatalka, raczej nie zdecydujemy za Ciebie, a nie możesz zapytać się lekarza, co on na to?
Jeśli macie wygodny samochód, Tobie wygodnie się siedzi, to moze i tak, gorzej jak wiesz że nie usiedzisz, no i faktycznie łożysko i szyjka, nie wiem czy bym zdecydowała się.
Wnerwiłam się wrrrrr, wyjęłam maszynę i co.... sparciał mi pasek klinowy, a to stary łucznik, kurna chata, będzie problem z kupieniem
Już sobie ppracowałam wszystko na przybornik do łóżeczka i falbankę ozdobną do okola łóżeczka widziałam.... kurcze blać.
-
nick nieaktualnyNatalka0887 szczerze, to balabym sie jechac. Ale to Twoja decyzja. Najlepiej skonsultuj to z lekarzem.
Natalka powodzenia dzisiaj na glukozie, trzymam kciuki. Dawaj znac :*
Sabinka, moja mama tez ma starego Lucznika, a babcia, to juz w ogole takiego, co jak zabytek wyglada. Mam nadzieje, ze uda Ci sie kupic ten pasek.
Ja dzisiaj na 17 mam spotkanie z polozna. Cala kartka pytan do niej juz gotowa a po spotkaniu jade kupic do HM biustonosze do karmienia, takie sportowe. A do 17 nie wychodze z lozka, bo rano przywital mnie twardy brzuszek.
-
nick nieaktualnyLeż , leż odpoczywaj, bo jak czytam że co któraś ma problem, to zastanawiam się ile z nas dotrwa do października
Mnie ostatnio tak boli miednica, a jak pozwolę sobie na dłuższy spacer to mam bolesne skurcze, co prawda krótkie, zbyt krótkie, ale bolesne.
Życzę miłego dnia.
Własnie zważyłam się jak co tydzień: nic nie przytyłam, oby Dagmara zabrała ze mnie i przybierała, wtedy będzie najgrzeczniejszym dzieckiem świata . Mam zapas tłuszczyku , więc bierz dziecko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 09:46
-
nick nieaktualnyhej,
jestem po wszytskich badaniach wyniki tez juz mam , nie mam cukrzyce, po 2 h mialam 128 wynik
morfologia tez sie polepyszla, mocz czysty, tsh w normie, magnez, wapn i zelazo zapas:) ogolnie to po tej glukozie czulam sie jak mlody Bog hehe nic mi nie bylo a sil nabralam ze nawet glodna nie bylam, pielegniarki sie smialy ze jestem twarda sztuka kobieta w ciazy o tydzien mlodszej zemdlala po tej glukozie ;(
-
nick nieaktualnyNatalia, cieszę się że wszystko OK, każdy z nas inaczej reaguje na nadmiar słodkiego, ciesz się że gładko poszło. Ja prawie też zemdlałam, było mi słabo.
Dziś środa... muszę pomyśleć co na sobotę zrobić , mam imieniny i pewnie rodzinka zwali się. Z drugiej strony nie chce długo
stać w kuchni, tak obstawiam sernik na zimno, ale jeszcze nie wiem. -
Dziewczyny, piszecie o badaniu obciazenia glukoza. Kiedy sie robi sama glukoze? Ginekolog mowi o 20 tyg., a w necie, ze wczesniej...
Ja sie pochwale, ze bylam dzis na coachingu i zaczynam porzadkowac sobie zycie zawodowe. Mam teraz mase czasu na myslenie i doszlam do wniosku, ze jakikolwiek kontakt z praca powoduje nieprzespana noc albo wymioty, to juz jest zbyt toksycznie, zeby tam wracac. -
nick nieaktualnyGlukozę 1wze badanie bez obciązenia miałam w I trymestrze, z obciążeniem kolo 30 tyg, bo jak moj twierdzi im dalej tym lepiej, bo organizm obciążony gorzej moze reagować i wtedy trzeba reagować. No ale są i tacy którzy twierdzą że im wcześniej tym lepiej, więc słuchaj gina swego
-
nick nieaktualnyMonika ja akurat glukoze robilam pozno w 29t3d wyszla mi cukrzyca, ale po wszystkim mam dobre cukry i hemoglobina glikowana wyszla super, wiec sie nie martwie
Natalka to swietny wynik, bardzo sie ciesze, ze wszystko ok
Sabinka wiesz co, tylko sie nie przemeczaj prosze Cie. A ciastko to mozesz zrobic takie jakies bez pieczenia, ja korzystam z przepisow z tej strony: http://www.malacukierenka.pl/
MOze akurat znajdziesz cos szybkiego i latwego
A ja kupilam biustonosze do karmienia w HM. Bylam na spotkaniu z polozna. Mam do 23 wrzesnia sie oszczedzac, duzo odpoczywac, lezec i lenic sie najlepiej. A po 23 mozna szalec ;P no i mam liste co mam wziac do szpitala ze soba, pani kazala jak cos to dzwonic i ogolnie fajna babeczka obym trafila na jej dyzur heheh
-
nick nieaktualnyPojechałaś do szpitala gdzie będziesz rodzić do położnej?
Ja zastanawiam się czy nie jechać i nie podpytać ,ale z drugiej strony tak mnie boli krocze , ucisk taki że mi się nie chce jeździć.
Za stronę dziękuje, przejże.
Wiecie co dziewczyny, jestem nienormalna, przed chwilą po całym dniu zadzwonił do mnie mój P i poryczałam się, bo zapytał czemu nie zadzwoniłam do niego. No sorry, ale wiedziałam że śpi, później no tak jak w pracy, ma co robić , wagon przygotować itp, a i na 100% wraz z innymi konduktorami wychodzą na miasto coś zjeść, no nie będę przeszkadzać. Tu raptem telefon z pretensją że nie dzwoniłam. -
nick nieaktualnySabinka bylam w szkole rodzenia na indywidualnym spotkaniu z polozna z tego szpitala, gdzie chce rodzic.
Wiesz co, sprawdz ten ucisk, moze lepiej dmuchac na zimne? Moze to dzidzia tak napiera. Mnie sie brzuch napina jak chodze. Jak leze to jest ok. Ale wystarczy chwila na nogach i juz jest spiety. A nie daj Boze pecherz pelny - wtedy to masakra
-
nick nieaktualny1 wrzesnia mam wizyte, to już za chwile, a też mam takie twardnienie brzucha że masakra. Czasem nie pozwala kroku zrobić ,a na pęcherzu to zaczynam zastanawiać sie kiedy posikam się. Bo jak rusze się to już glaz na maksa...
Staram sie ograniczać nawet z zakupami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 21:10
