Przyszłe mamy rocznik 89'
-
WIADOMOŚĆ
-
Ailla wrote:Hej Niuniusia! Zazdroscimy Ci strasznie. Ale opowiedz jak tam po porodzie wrazenia z braku ciazowych dolegliwosci? Wielka ulga? Czekam zeby wziac gleboki oddech i nie chodzic do lazienki co 4 minuty.
Tami, przetrwac, moze to jeden z tych typow co to dostaja olsnienia jak widza bobasa! Tak mi sie wydaje ze to taki typ, ja wierze bardzo w ludzi!
Czyli teraz Kasza i paola? A potem Tami i ja?! No way, cos za szybko. Musze policzyc te tygodnie:p
Ailla dobrze mi z tym ze dzidziuś juz leży obok mnie a nie w brzuszku. Ja po cieciu jestem juz super sprawna. Maz mowi ze jestem mega twarda tak szybko doszlam do siebie. Brzuszka prawie juz nie mam. Niektórzy mówią ze jestem chudsza niż przed ciąża. Mega wygoda ze mogę spać na wznak. Jedynie wkurza jeszcze saczacy sie okres poporodowy ale to norma trzeba przetrwać.
My walczymy z mlekiem, kupkami itp. Zobaczycie juz niedługoKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Super informacje Niuniusia - mleczko leci, Mała daje choć troszkę pospać, Ty w dobrej formie Zazdroszczę że jestes juz Mamusią w pełnym tego słowa znaczeniu, ale z drugiej strony sama boję się, że nie ogarnę.. Ogólnie jestem typem, który lubi radzić sobie ze wszystkim sam, ale jakoś tak ostatnio nachodzą mnie mysli, że nie weim czy dam radę.. a z drugiej strony wszyscy jakoś dają radę, więc czemu ja miałabym nie ogarnąc... tak czy inaczej , chyba zaczynam momentami panikować a z natury panikarą nie jestem.. taka sytuacja widzicie:P
Niuniusia lubi tę wiadomość
-
Ja sobie mowie ze 7 mld ludzi funkcjonuje na swiecie i jedni mieli bardziej lub mniej ogarniete matki to i my dolaczymy do tego zacnego grona. Studiowalam archeologie i mowie Wam, ze my to o warunkach do wychowania mozemy powiedziec same dobroci
paola89 lubi tę wiadomość
-
Paola, potrzebuję Twojej rady
Sprawdzilam w necie ten provag i że wskazane w ciąży i w ogóle takie super. Właśnie wróciłam z apteki, czytam ulotkę a ram że należy skonsultować się z lekarzem bo nie ma badań dot. stosowania żelu podczas ciąży to są jakieś dwa różne żele?Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
kasza - nie znajdziesz leku/suplementu (poza niektórymi witaminkami prenatalnymi i kwasem foliowym), na ktorym w ulotce nie ma zdania, że stosowanie trzeba skonsultować z lekarzem.. nie ma badań klinicznych prowadzonych na kobietach w ciąży przed wprowadzeniem leku do obrotu, więc producent w ulotce nie może napisać ze stosowanie jest bezpieczne u ciężarnych..
provag jest to użytku zewnętrznego, więc większość lekarzy nie widzi przeciwskazań do jego stosowania.. -
molly dobrze wiedzieć że się znasz ;p
Kasza , dokładnie jak Molly piszę, spokojnie możesz stosować ja smaruje codziennie od kilku miesięcy i nic się nie dzieje ( mam nadzieje ;p) a wydaje mi się że pomaga bo nie mam żadnych infekcji itp.
Ailla, no to już waga ładna niech rośnie
nasza pyza po wczorajszej wizycie waży ok. 2500 szyjka się skróciła i powoli otwiera , ale jeszcze twarda , jak to gin podsumował: wiecznie pani w ciąży chodzić nie będzie ale do końca lipca pani wytrzyma więc widzimy się za 3 tyg ;p ehh .. mam nadzieję że na początku sierpnia już coś ruszy
Wyjęłam z tej okazji piłkę i będę sobie ćwiczyć już do porodu, a od przyszłego tygodnia biorę się za mojegoNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Dziewczyny, jakiś dzień dzisiaj mam wzruszeń i wrażliwości, tak gapię się w ten skaczący brzuchol , podziwiam jak moja pyza się wypina, i się wzruszyłam że jeszcze trochę i te wygibaski będziemy oglądać na żywo , nie przez skórę, tylko tak namacalnie a dzięki dziewczynom które już się przede mną rozpakowują to dopiero takie realne najpierw przeżywałam z nimi ten czas kiedy oczekiwały , szukały TYCH oznak zbliżającego się porodu a teraz sama jestem w tym miejscu
Kasza masz podobnie ?Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Paola, dzięki za odpowiedź, będę stosować
Mam dokładnie to samo! Czasem jak pomyślę że to już niedługo to płakać aż się chce wzrusza mnie mąż który mówi do brzuszka, wzrusza mnie wypinanie dupki i nóżek... bo czuję te maleńkie wszystko ahhKto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
Ja to tak w żartach powiedziałam mojemu gdzie co jest w domu dla młodej żeby wiedział jakby jednak coś sie ze mną stało ;p ehh różne myśli człowiekowi przychodzą w takich sytuacjach.
A obsługi też się trochę boję , ale z drugiej strony tyle ludzi wychowało swoje dzieci, więc damy radę i myNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.