Przyszłe mamy rocznik 89'
-
WIADOMOŚĆ
-
mam dość tych nocy, budzi mnie pies, wypuszczam ja , wiec jak juz wstalam to tez ide siku, potem sie kłade i po spaniu... wierce sie przez 2h , albo boli mnie biodro, albo oddychac nie moge, nos mi sie zatyka, refluks, i jeszcze pare innych atrakcji.. ale tylko 4 tygodnie (może mniej ;P) i bedzie po wszystkim
ja ochraniacz na łóżeczko mam, nawet moskitiere, jak sie cos nie sprawdzi to ściagne . A co do kocyków, to sama nie wiem. kiedys nie było śpiworków , dzieci spały pod kołdrami/kocami i tez było ok . Ja nie chciałam spiworka no ale oczywiście moja nadgorliwa mama kupiła zobaczymy jak bedzie jej sie spało pod kocykiem i w spiworkuNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Może i śpiworek to niegłupi pomysł
Dziewczyny, moja ginka mówiła żebym spakowała torbę do szpitala. Zaczęłam to dziś robić i mimo, że mam listę to wydaje mi się to mega trudne trochę tego jest. ..Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
już będę wolała żeby młoda mnie budziła , niż wiercenie się w nocy z bólami i innymi atrakcjami ;/ ehh .. dobrze że śpicie w nocy i nie jesteście takie marudne ;p
jak ja się spakowałam do torby to mój T się pyta coś tam nawciskała że to tyle miejsca zajmuje
a wzięłam to co na stronie szpitala napisali, no i dorzuciłam jeszcze swoje pieluchy tetrowe , potem dojdzie woda i kosmetyczka..Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Miałam właśnie we wtorek wszystko ok, dostałam skierowania na pozostałe badania potrzebne do porodu no i 27.07 mam usg które będzie szacunkiem wagi porodowej córki jeju. ... ostatnia prostaKto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
też mam wizytę 27 i mam przyjść razem z ostatnimi wynikami badań właśnie- ostatnia prosta a mnie nerwy zaczynają zjadać ;p w czwartek mamy jeszcze wizytę z położną i będziemy porodówke oglądać, obgadamy co i jak ma wyglądać no i pozostaje nam czekaćNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.
-
Masakra co? my porodówkę oglądaliśmy podczas szkoły rodzenia, ale na dniach właśnie mam mieć pierwsze spotkanie z położną
Ja 27.07 mam usg ale wizytę 02.08 w Medicover nie robią usg na wizycie tylko dają skierowania
Ja się mega cieszę i nie mogę się doczekać ale z drugiej strony jestem mocno zestresowanaKto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
no to gratuluje męża bo mój to nic a nic by nie zauważył ;p
Właśnie z jednej strony ogromna radość i ciekawość a z drugiej ten paraliżujący strach ... brzuch mnie momentami z nerwów boli ;p
ostatnio mi się śniło że serio rodziłam , to było tak realne że aż się obudziłam z bólu i nerwów , mam nadzieje jednak że wszystko pójdzie szybko i sprawnie ehh ..Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Daj spokój, on był 1 dzień poza domem (kawalerski), pewnie nie zdążył wytrzeźwieć i miał zwidy no chyba, że urodzę za 2-3 tygodnie to wtedy będę mogła powiedzieć że ma czuja
Te sny są najgorsze! Człowieka tylko stresują niepotrzebnie mi też się śnią takie głupoty że aż wstyd się przyznać
Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
hahaha może właśnie dopiero teraz coś zauważył bo na co dzień nie zwracał uwagi
a idź z tymi snami ;p niech się już dzieje co ma sie dziać ;p
dzisiaj wyprałam młodej pościel , tak się namachałam z prasowaniem w ten upał że wszystko mnie już boli ;pNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
ja się okropnie boję , ale jak już będe w szpitalu z położną to mi pewnie przejdzie ;p najgorszy dla mnei będzie dojazd i ten stres .. mam takiego cykora że jak sobie pomyślę jak ten poród będzie wyglądał to aż mi słabo , już nie mówiąc o bólu brzucha i lataniu do toalety ;p
krótko mówiąc boję się jak cholera ale staram się skupić na tym co będzie po , jak już będę tulić moją córcię
Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Ailla, ale temat wprowadziłas ;p ja w ogóle nie oglądam takich rzeczy , nawet jak moja mama ostatnio chciała mi psa pokazać którego jakiś głupek zagłodził, że jest poraniony i sama skóra i kości ... to jej powiedziałam że ma mnie nawet nie wołać na takie okropności bo serce mi pęka i wyć mi się chce
ejj u nas na forum dziewczyny tak lecą z porodami , że jak tak dalej pójdzie to ja sama na sierpien zostane a gdzie tam wizyta ... jeszcze 2 tygodnie...Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.