Przyszłe mamy rocznik 89'
-
WIADOMOŚĆ
-
moja ma często , czasami czuje lżej , a dzisiaj rano to bardzo mocno ją czułam, pewnie zależy jak główkę ma ułożoną.
Ailla , to dobrze że dzidzie ćwiczą , dla nich to jest nauka oddychania i krzywda im się żadna nie dzieje , więc niech sobie czkajaNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Moja też miewa często też swego czasu się martwiłam ale doczytałam że to dobry objaw, że maluch ćwiczy płuca i oddychanie, więc przestałam się martwić
Teraz bardziej zartujemy z mężem do brzucha "i na co Ci było łykanie wód?" bo to właśnie od łykania wód maluch ma czkawkęKto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
może mu nie smakuje co zjadasz! czytam właśnie, że im lepszy smak wód płodowych tym dzieci wiecej ich pija. Nie wiem czy to prawda, ale moja rzeczywiscie jest nadaktywna jak zjem swieze warzywko albo owoc. Nawet jesli w posilku nie ma strasznie duzo cukru, a jak zjem kanapke z byle jaka wedlina to zero reakcji. Moze sprobuj poprobowac cos nowego.
A pozwalacie sobie dziewczyny na grzeszki mcdonaldowe? ja bylam pare razy ale wyrzuty sumienia mialam.... -
Molly, a jak jest dzidziuś ułożony ? ja moją czuję na dole , jest ułożona główką ale tak jak wcześniej pisałam czasami cały brzuch mi rytmicznie skacze a czasami muszę przyłożyć rękę i się upewnić że to czkawka, zdarza się że nawet już nie zwracam uwagi czy czka
Ja na maka miałam ochote raz w 1 trym , i po zjedzenie cheesburgera tak mnie brzuch bolał że od tamtej pory poza frytkami , lodami i jakimiś napojami nie jem nic nawet mnie nie ciągnie ...
Do końca 1 trym to nie mogłam nic przełknąć poza warzywami, kaszami i owocami, wszystko co słodkie, czekolady, chipsy, cukierki od razu mnie odrzucało ;p
teraz prawie wszystko wciągne ;pNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
paola89 mój Mały leży sobie w pozycji główkowej, łożysko mam na tylnej ścianie - ogólnie czuje go bardzo często i intensywnie ale tej czkawki jakoś nie wyczuwam.. zapytam lekarza w piątek na wziycie czy to powód do niepokoju..
Ailla wydaje mi się, że mam w miarę różnorodną dietę - mam nadzieję że nie jest tak wybredny, że nie smakuje mu kompletnie nic z tego, co jem
Mnie do fastfoodów nigdy nie ciągnęło i teraz też ich nie jem. Na pizzę z 3 razy sobie powoliłam. Jak mnie najdzie ochota na coś słodniego, to się nie ograniczam (lodzika prawie codziennie wciągnę w te upały:)
Największą słabość czuje do coli niestety.. szkoda ze jest tak niezdrowa, bo mogłabym hektolitry wypijać ... -
ja codziennie jem lody czasami po dwa, ale to wtedy staram się nie jeść już więcej nic słodkiego ..
teraz te jedzenie nie jest super zdrowe, więc jakoś specjalnie już się tym nie przejmuje bo co ja mogę ... ograniczam tylko słodkie napoje do min. w ciągu dnia to tylko woda niegazowana a rano i wieczorkiem herbatkaNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
ejjj nie wierzę w to prędzej to od genów zalezy niż tego co jemy, tzn. to co jemy pewnie też ale nie w takim stopniu jednak jak geny
mnie tam żaden poród się nie marzy, chyba że będę miała pewność że po dwóch parciach max 10 min i urodze ;pNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Ja też to słyszałam od położnej. Bo wody plodowe są słodkie jak się je słodycze, dziecko łyka i tyje... niby to nie reguła ale zwiększa prawdopodobieństwo większej masy u maluchaKto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
ale też na pewno nie chodzi tu o wzrost masy noworodka o np kilogram - raczej są to wielkości rzędu do 200 g różnicy.. mam kilka znajomych które w ciąży opychały się słodyczami jak wściekłe - codziennie batoniki, drożdźóweczki itp Same przytyły w ciąży po 20-22 kg, a dzieci urodziły w przedziale od 3100 do 3400g czyli standard (nie były to wcześniaki)
-
Tak w sumie to my sobie mozemy chciec a natura zrobi swoje:D w Anglii nastolatki pala papierosy zeby miec male dzieci bo sie boja rodzic...wiec moj batonik dziennie to wiecie:D
W ogole naczytalam sie dzisiaj strasznych opowiesci o ciazach, nie moglam przestac tak sie wciagnelam i przyznam ze mamy duzo szczeacia, ze te nasze Skarby rozwijaja sie odpowiednio, ze serduszka im bija i ze nas bija jak oszalale, kopniaki jakos nabraly dla.mnie innego znaczenia. Niech kopie! Niech wiem ze ma sie dobrze mala bestyjka:D -
ostatnio prawie na każdej wizycie gin mi mówi że córcia będzie spora bo tatuś jest duży więc ja się trzymam tego , a tego jednego loda czy nawet dwa to sobie nie odmówie ;p mam to gdzieś
Ailla, ja to już nei czytam o tych wszystkich problemach co mają inne dziewczyny bo zaraz mnie czarne myśli nachodzą i sobie wymyślam że coś mi dolega... ostatnio czytałam o skutkach SN i CC .. i najchętniej to bym chciała obudzić isę już tuląc mała , tak się boje ! a to wszystko coraz bliżej ..Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.