Przyszłe mamy rocznik 89'
-
WIADOMOŚĆ
-
Niuniusia a jaki macie smoczek? Bo nasza się na to nie nabiera, może to właśnie kwestia smoczka?
Paola, tak! Jadłabym cały czas ale tego nie robię ciężko jest w nocy jak karmię to odczuwam mega głód
Właśnie, co u Molly?!Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
Dziewczyny, wasze pociechy szybko przybieraly? Moje malenstwo je kiedy chce, a polozna kazala dostawiac co 2,5h a jak ona spi to ja mam budzic. Ale moje malenstwo nie chce i nic nie jest w stanie jej zmusic do otworzenia oczek kiedy jest w trakcie drzemki. Dla mnie to mexzenie dzieciatka takie zmuszanie
-
A jak nie budzisz to kiedy chce jeść? Mi mówili o 3h, ale też inna położna mowila ze sen jest rownie wazny jak jedzenie i zeby nie przeszkadzac. Moja w dzien je co 2-3 h a czasem wola co godzinę ale w nocy potrafi 4 do 5 godzin przespac.
A przybiera prawidłowo na wadze?Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
kasza wrote:Niuniusia a jaki macie smoczek? Bo nasza się na to nie nabiera, może to właśnie kwestia smoczka?
Paola, tak! Jadłabym cały czas ale tego nie robię ciężko jest w nocy jak karmię to odczuwam mega głód
Właśnie, co u Molly?!Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Ailla ja na początku tez ustawiałam budzik nawet w nocy na karmienie co 3 godziny i ja budziłam. A położna jak zobaczyła wagę to mówiła tez tak dobrze przybiera ze nie musze jej budzić i sama da znać jak będzie głodna. Pediatra tez potwierdziła i tak robię. W dzień je co 2-3 godziny a w nocy jak zaśnie to za 4-5 godzin wstaje a nad ranem to już budzi się częściej i kreci się nie może usnąć i często biorę ja wtedy właśnie do nas do lozkaKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Cześć Mamusie Molly i Leoś mają się dobrze, Mały właśnie słodko śpi jutro kończymy 3 tygodnie, tyjemy prawidłowo.. też należę do szczęściar, które słyszą tylko kwilenie dziecka (przynajmniej narazie)
Karmię piersią - w dzień tak co 2 godzinki - czasem częściej, bo pewnie chce mu się pić w te upały - od czasu do czasu w dzień podaję wodę, ale średnio smakuje mojemu Pyszczkowi W nocy wstajemy co 3-4 godzinki na jedzonko -
Dziewczyny a powiedzcie mi jak kładziecie swoje Dzieciątka w ciągu dnia i na noc?? na boczkach czy raczej na pleckach? W internecie piszą, że najkorzystniej na pleckach, ale wtedy nie mogę kontrolować ułożenia główki i sam sobie przekręca z boku na bok..
I jeszcze jedno - czy pieluszkujecie/pieluszkowałyście Maluchy na noc w profilaktyce dysplazji stawu biodrowego? Mi położna mówiła żeby pieluszkować, ale jak szukałam wiadomości na ten temat, to nigdzie nie znalazłam takich zaleceń.. hmmmm..
-
Ailla, może jej wystarcza najlepiej podpytaj pediatry. Może te 10 min to niewiele ale intensywnie ssie? Taki maluszek ma malutki żołądeczek
Molly, witaj ciężko znaleźć czas na forum co?
Ja po karmieniu kładę na bok a później przekręcam na plecki. Jak dłuższa przerwa po jedzeniu to na brzuszek (ale wtedy nie spuszczam z niej oka)
Czasem jak lezy na boku to między nóżki wkładamy zwinieta tetrowa pieluchę, tak nam mowili na szkole rodzenia, wlasnie ze lepiej tak dla bioderek. Ale ona to wykopuje a położna powiedziala że nie trzeba robic takich rzeczy. Bądź tu czlowieku madryKto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
Dokładnie Kasza tak jak mówisz - i bądź tu mądry a czas przy dziecku rzeczywiście pędzi jak szalony i cieżko znalezc chwilę zeby ogarnąc newsy na forum
Ailla mój Mały na początku też ssał po ok. 10 min, a teraz czasem pół godziny siedzimy i pijemy mleczko
-
Ja układam zazwyczaj na plecki i główkę sama sobie zmienia raz prawo raz lewo. Teraz daje tez jej pod policzek poduszkę tetrowa i trzyma na prosto główkę czasem. Pieluchy miedzy nóżkami nie układałam nawet nie wiedziałam ze tak trzeba ale my już po badaniu bioderek i wszystko dobrze.
Moja roznie ssie raz 20 minut a raz 10 minut i spi. Ale często mam wrażenie wieczorem ze jestem tak wyssana ze brakuje mleka bo wije mi się i prezy przy cycu. Ale podobno to tez mogą być gazy. Sama nie wiem. Liczę ze po 3 mscu wszystko się u nas unormuje bo nadal nie mamy rytmu dniaKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
No moja ma miesiąc
Ładujesz na jakiś portal i wrzucasz nam linka, ja korzystałam z "naforum"
https://naforum.zapodaj.netWiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2016, 21:12
Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
Ailla czekamy na Lidunię
Ja tez podaje butelka ta sama co kasza. Czasem daje odciągnięte ale podaje tez mm. Ogólnie jak dam mleko butelka to przynajmniej wiem ze najedzona a jak płacze to pewnie z innego powodu. My od urodzenia dawaliśmy czasem butelkę ale młoda kocha tez cyca cały czas. Ale my karmimy się już prawie 3 msce. Ja chce jarnic pol roku i jeśli polubi butelkę bo będzie coraz starsza to będę jej ściągać i dawać moje w butelce przez kolejne 3 msce.
Jedynie w nocy super piersią karmić wyciągasz i już je. Ale wtedy budzi się ze 2 razy w nocy i nad ranem a jak da się porządna porcje w butelce to na dłużej spokój.
Moja ma cały czas tak nieuregulowany dzień ze marze kiedy będzie jadla zupki choć uważam kp za cos pięknego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2016, 00:53
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda!