Przyszłe mamy rocznik 89'
-
WIADOMOŚĆ
-
Ailla niektóre dzieci są tylko na mm znam 2 dzieci u mnie wśród znajomych i maja sie świetnie pod każdym względem. Moja ostatnio tak pręży sie przy piersi w ciagu dnia ze tez juz dokarmiam albo moim albo mm. Tylko w nocy ssie dobrze a w dzien cyrki. Czasem mam juz dosyć i mam ochotę przejść całkowicie na mm wtedy jest kontrola nad tym ile zje dziecko. Ale wiem ze nawę trochę mojego mleka jest lepsze i tak jeszcze miesiąc zleci zawsze.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Może inne mleko trzeba spróbować. My mieliśmy i bebilon i enfamil i każde inaczej smakuje. Bebilon slodszy wiec bardziej jest zbliżony do mleka matki.
Mala cwaniara ze wyczula roznice
Ailla a ile twoja na tydzień tyje srednio?
Moja to dobrze tyje nawet jak byla tylko na moim ale co zrobić jak ona chce więcej...i tez te karmienie to dla mnie stres czy nie glodna i dlaczego sie odrywa itp.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
A ja mam pytanie. Jak pod koniec ciazy chodziliście cześciej do lekarza to przed każda wizyta robiliście morfologię? Bo ja od tego czwartku mam chodzić co tydzien do gina az do porodu i tak sie zastanawiam czy bede musiała chodzić co tydzien do laboratorium z siuskami i pobrać krew?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2016, 22:31
-
Tami ja nie chodziłam co tydzień. Do konca ciąży wyniki raz na msc i przed porodem miałam aktualne z początku msca a urodzilam 27.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2016, 22:38
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Ciekawe czemu mam chodzić co tydzien.... Moze teraz w czwartek powie cos innego bo wersje z chodzeniem co tydzien mi oznajmił 3 tyg temu na wizycie. Moze teraz sie rozmyśli bo płace 200 zł za wizytę
-
O rany to duzo. Pewnie temu kazal chodzic. Mi nie kazal juz od 38 tyg n chodzic a tak co miesiac. Mowil ze jak cos sie zadzieje to i tak mnie odesle na ktg na IP. W sumie racja.a morfologie robilam 3 tyg przed porodem ostatnia czyli 36 tc. W szpitalu i tak mi zrobili nowa. Nie trzymalabym sie sztywno tych wizyt co tydzien. To jeszcze 5 tug z tego co pamietam po 200 zl to juz niezla sumka, moznaby cos fajnego dzidziusiowi kupic!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 10:01
-
Tami młoda tyje od 170 do 130 roznie to bywa. Polozna ma inna wage i przychodnia i zglupiec mozna. Ale przestaje sie martwic bo zauwazylam ze jak sie stresuje to moje cycki sa mniej pelne. Bez kitu, nerwy zmniejszaja mi produkcje mleka. To bledne kolo.
A jak reszta ciezarowek? Byli Was tu wiecej! -
Ailla norma z tego co wiem to minimum 130g/ tydzień to aż dziwne ze czepneli sie wagi. Moja najpierw tyla po 250 potem po 200 a ostatnio utyla 150 g przez tydzien. Ale waze caly czas na jeden wadze. I caly czas słyszę od lekarza ze super przybiera...a ja głupia sama ja dokarmiam.
My mieliśmy miec wczoraj szczepienie ale przełożyli na jutro bo lekarka miała wypadek czy cos. Wiec zobaczę jutro jak waga ostatnio miała 5700g ale jak wam pisałam w dzien nie umiem jej nakarmić piersią. Pije ze 2 minuty a potem caly czas podkurcza nóżki, wije sie jak wąż, stęka i w końcu odrywa sie i placze. Nie mam pojecia o co chodzi wygląda na brzuszek ale powinno w końcu minac.
No właśnie jak reszta??Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
No wlasnie kurcze to prawie tysiąc zł wyjdzie na same wizyty tak szczerze to wolałabym cześć tej kwoty przeznaczyć np na prywatna położna do porodu nad ktora i tak sie zastanawiam.
-
Mi polozna mowila tez o mleku 1 i 2 fazy, zd to pierwsze pare ml to prawie sama woda i laktoza a to bardziej odzywcze jest chwile pozniej i trzeba mocniej pracowac przy ssaniu. Dlatego dzieci czasem sie napija i za chwile sa glodne znowu. Ja to pierwsze czasem odciagam i daje jak mala sie tym bardziej tlustym naje. Wtedy spi mi dluzej. Ale te kombinacje sa meczace.
A propo prywatnej poloznej to super sprawa! I rzeczywiscie ta kwota jest zawrotna...jak przenosisz czego Ci nie zycze! To bedzie dopiero wydatek...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 21:23
-
Molly wrote:Dziewczyny ja też niby mleczko mam - jak karmię to tryska na prawo i lewo a i tak mojemu Pyszczkowi nie starcza i tak średnio raz na 48 h muszę mu dodatkową butlę mm przygotować..Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Hej dawno nie zaglądałam... walczymy z katarem nosek zapchany że ciężko jej jesc od niedzieli się męczy bidula ale już jest lepiej... byliśmy u lekarza i mamy stosować wodę morską i inhalacje z soli fizjologicznej. I odciągamy glutki fridą bo gruszka nie daje rady. Temperatury nie ma i apetyt jest więc o tyle dobrze a wirusa przyniósł mąż z pracy ale mamy nauczkę - jak tylko będzie się którykolwiek z nas źle czuło, trzeba nosić maseczkę!
Dziewczyny, Julka dawno nie była wazona, tzn. czasem ja ją ważę na rekach moja waga z nią minus moja waga ale wiadomo, jest w ubranku
Ja też czasem dokarmię... jak już się mocno denerwuje że nic nie leci to zrobię mm, tak raz na 2-3 dni.
3.10 mamy szczepienie i wciąż nie jesteśmy zdecydowani które szczepionki wybrać.
Tami, wg mnie lekarz chce Cię naciągnąć...Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
Dziewczyny smutno mi jestesmy dzis po 2 szczepieniu wszystko ok Kornelia tylko lekko zakwiliła super ze mamy to 1 uklucie. Ale prawdopodobnie mamy wzmożone napięcie mięśniowe. Jutro neurolog i pewnie rehabilitacja. Ehhh podobno to czesta przypadłość. Mala często jak się złości wygina nam glowke do tylu i pręży sie. I lekarka dzis widziała to tez bo ciagnela ja za raczki do siadania a glowka jej lecido tylu zamiast do przodu. Kurcze...ze tez musiało nas to spotkać. Choc pocieszające jest to ze na forum moim lipcoweczek polowa dzieciaczkow to ma.
Do tego mąż do pracy auto bierze babcie daleko a my zostajemy chyba z komuninacja miejska zeby jeździć na ćwiczenia. Do tego umówić sie do neurologa w warszawie to mega ciężkie. Państwowo za pól roku. Prywatnie 180 zl i po obdzwonieniu chyba z 20 miejsc udalo mi się na jutro na 20.
Po co płacić skladko jak wszystko prywatnie trzeba leczyć...
Smutno mi przez to wszystko.moja mama przerażona bo wiadomo jak brzmi samo neurolog, napięcie mięśniowe...ale czytałam dużo i według lekarzy to błahostka ale trzeba rehabilitacjiKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Kasza tez dlugo myslelismy nad szczepionkami w końcu lekarka nas przekonała. Choc ja żadnym do konca nie ufam. Ale trzeba szczepić to fakt.
Ailla moja wazy 6065 g i przybrala średnio 150 g/ tydzien I lekarka powiedziała ze to super waga. Wiec u cb też dobrze z waga może nawet niekonieczne te dokarmianie bo tez pisalas ze w normie sie mieścicie.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
nadrobiłam Was my walczymy znowu z bolącym brzuszkiem, wzdęciami i katarem.
Kasza mój T też zaraził mnie i malutką, mi już przeszło to Kinia ma ciągle katar i nie możemy go wyleczyć a jeszcze zbliża się szczepienie ...
Tak mi jej żal bo źle jej się oddycha i nie mam już jak jej pomóc
Niuniusia, daj znać co powiedział neurolog.
Na ostatniej wizycie pediatra powiedziała że takie maluchy powinny przybierać do 150 na tydzień więc nie ma się co martwić na zapas. Moja raz przybrała 300, potem 200 , teraz pewnie mniej ale ważne że przybieraNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.