Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr Przyszłe mamy rocznik 89'
Odpowiedz

Przyszłe mamy rocznik 89'

Oceń ten wątek:
  • Molly Przyjaciółka
    Postów: 153 28

    Wysłany: 18 marca 2017, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zostałysmy już chyba tylko w 3 na naszym małym forum. Ciekawe co u Paoli i Ailli. Może mają większych terrorystow niż my Niuniusia

    atdcpx9i1fej5hn5.png
  • Molly Przyjaciółka
    Postów: 153 28

    Wysłany: 18 marca 2017, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszczę Kasza! ;-)

    Nie ma sprawiedliwości na tym świecie - uważam że każdy powinien mieć grzeczne dzieci i ciocie fizjoterapeutke:-P

    atdcpx9i1fej5hn5.png
  • Molly Przyjaciółka
    Postów: 153 28

    Wysłany: 18 marca 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę Dziewczyny bardzo się cieszę że mój Leonek​ tak ładnie radzi sobie z rozszerzanie​m diety, ale z drugiej strony zauważyłam że pojawia nam się problem tego typu, że odrzuca mleko.

    Butle wypija tylko przed snem, w nocy u ewentualnie przed drzemka w dzień.

    Gdy nie jest śpiący, to gardzi mleczkiem. Ale gdy zrobię mu coś innego to wcina jakby rudy nic nie jadł.

    Trochę mnie to martwi, bo to mleko powinno być podstawą diety bobasa w 1 roku życia.

    Wciąż zmartwienia:-P z momentem narodzin Leona moje życie stało sie pełne zmartwień;-)

    atdcpx9i1fej5hn5.png
  • Molly Przyjaciółka
    Postów: 153 28

    Wysłany: 18 marca 2017, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samej kaszki na Nutramigenie też nie toleruje - musi być owoc do smaku

    atdcpx9i1fej5hn5.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 19 marca 2017, 01:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molly ale łącznie tego mleczka się uzbiera mimo wszystko w ciągu całej doby. Czytałam kiedyś, że czasem tak się zdarza że dziecko woli stałe jedzenie od mleka. Widzisz u nas jest odwrotnie i też się martwię, żeby anemii nie dostała to 90% jej pożywienia dziennie to mleko.

    Molly a tak zapytam, jak Cie uraże to sorki bo wiem, że kp to wrażliwy temat dla nas matek. Czemu już sie nie karmicie piersią? Ja też juz od msca nie karmię nic, ale pamiętam że ty miałaś mnóstwo pokarmu aż tryskalo na lewo i prawo :) i ciekawa jestem jak zakończyła sie Wasza droga mleczna.

    No właśnie reszta dziewczyn mogłaby sie odezwać, byłoby miło dowiedzieć się co u nich. Dzieciaczki podrosly i jest ciutkę więcej czasu, żeby popisać tutaj.

    Swoją drogą jest nas tutaj kilka ale uwielbiam z Wami pisać, jakbyśmy sie znałykilka lat. Poza tym kultura, dobre porady u nas królują. A byłam jakiś czas w kilku grupach na fb, kurde jak te laski tam wojny prowadzą wręcz czasem. Albo laktoterrorystki albo ktoś kto daje dziecku sól i cukier itp. Czasem nie chce sie aż czytać.

    Kornelia dziś zjadła pierwszy raz prawie caly słoiczek na obiad.
    ps. macie jakies ulubione firmy słoiczków?My najczęściej Hipp i czasem Gerber

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • Molly Przyjaciółka
    Postów: 153 28

    Wysłany: 19 marca 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja karmiłam piersią 4 miesiące i 6 dni. I był to najpiękniejszy okres w moim życiu. Żałuję że tak krótko - przy następnym dziecku chce dłużej.

    Niby mleczko miałam, ale jednak Leonowi często brakowało i musialam go dokarmiać.
    ŁCzęsto było tak ze najpierw cyc a za parę minut akcja butla i wielki ryk bo był zły że za wolno leci. A że jesteśmy na Nutramigenie to znowu po chwili był ryk, bo moje mleczko słodkie a z butli ble:-(
    Momentami byłam na skraju wytrzymałości i tak jakoś wyszło że przeszlismy najpierw na butle w dzień a w nocy cyc bo wtedy miał więcej cierpliwości do ssania i się nie zloscil. Ale mleczko po jakimś czasie zaczęłoi zanikać o nie starczało nawet na noc:-(

    atdcpx9i1fej5hn5.png
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, chyba naprawdę zostałyśmy 3 :D

    Niuniusia, gratuluję! Tego, że Kornelka tak pięknie wciągnęła słoiczek :) jeśli chodzi o firmy to różnie. Kusi mnie na bobovicie i babydream (te rossmanowskie), że napisane jest że to z bio upraw :) ale np. tylko Gerber ma sam brokuł (albo nie mogłam znaleźć). Po prostu jak jestem w sklepie to patrzę co jest ciekawego i kupuję :) a kupuję te po 4 ewentualnie 5 msc. Wiem, że Julka ma już 7, ale ja rozszerzanie zaczęłam po 6 msc i nie chciałabym jej narzucić zbyt szybkiego tempa, poza tym sporo dzieci odrzuca wtedy mleko, bo woli stałe pokarmy - tak jak Niuniusia napisałas, ja też o tym słyszałam :)
    Wiecie co, ten temat kp to kurde dla mnie wielka zagadka. Jak bylam w ciazy to naprawdę naczytalam sie i nasluchalam ze to nie jest prosta sprawa. Życie to potwierdziło. Ale wtedy myslalam ze jak mi się nie uda to trudno, nie będę się spinac. A pozniej na szkole rodzenia jakas tam babka pokazała nam listę składników mleka modyfikowanego i mleka mamy. Oczywiscie mleko mamy miało dłuższą listę. Wtedy pomyślałam że fajnie by było karmic chociaż 3 msc. Po 3 msc stwierdziłam że chociaż do pol roku. Zacznę dawać jej inne rzeczy, dam mm i będzie ładnie spać. Ale kurcze jakoś polubiłam to karmienie i mimo że są noce że karmię po 5-7 razy to trudno. Może dlatego że mała spi z nami i nie muszę do niej wstawać tylko wystawiam cycka i nawet nie wiem kiedy, zasypiamy obie :D na pewno chcialabym skonczyc karmic przed rokiem. Trochę dziwią mnie matki z dwulatkiem przy piersi :)

    Niuniusia, a gdzie robicie urodzinki? W jakims lokalu? Catering? Sama wszystko? Opowiedz coś więcej :)

    Apropos kultury. Rzeczywiście u nas jest naprawdę klasa. Ja wychodzę z założenia że niech każdy dba o swojego malucha wg swojej wiedzy itp. Jestem na grupie na fejsie mama radzi mamie w warszawie i na drugiej, rozszerzanie diety po 6. miesiącu. I tam to naprawdę czasem tylko kupić popcorn i dobra komedia :)
    Nie powiem, zdarza się ze nie zgadzam się ze zdaniem jakiejs matki. Można wymienic swoje poglądy ale na zasadzie wymiany informacji a nie "ja wiem lepiej" :D

    Dzieci trochę podrosly i jest więcej czasu? :D oj to chyba zalezy od dnia. Rzeczywiście dzien sie wydaje bardziej uporządkowany ale taki maluch to nie tylko je i spi hehe :) u nas jeszcze finiszowanie z wykonczeniem mieszkania, zaraz przeprowadzka .... więc jest co robic. Mąż pojechał do sklepu, Julka ma małą drzemkę więc korzystam i jestem tu :D

    Edit: poprawiłam całą masę literówek :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 16:23

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurde ale się rozpisalam :D

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • Molly Przyjaciółka
    Postów: 153 28

    Wysłany: 19 marca 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie samo mam zdanie - każdy niech dba o swojego Malucha według swojej wiedzy i jak mu się podoba. Wiadomo można doradzić, podpowiedziec, ale świata nie zmienimy. Jeśli mama ma ochotę dawać 6 miesięcznemu chipsy bo jej siostra dawała i "ma się dobrze, nic mu nie jest" to niech daje:-P

    paola89 lubi tę wiadomość

    atdcpx9i1fej5hn5.png
  • Molly Przyjaciółka
    Postów: 153 28

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ogólnie po sobie widzę że życie trochę modyfikuje zalozenia względem wychowywania dzieci.

    Ja przed porodem zakładałam że karmię min. 6 miesięcy, dietę rozszerzam po 6 miesiącu, żadnych słoiczków, żadnej tv.

    A potoczyło się trochę inaczej - karmilam 4, słoiczki mam i dość często zdarza mi się korzystać z ich dobrodziejstw ;-), tv na początku nie włączałam przy Małym ale aktualnie często zdarza się ze Baby TV daje mi jedyną i niepowtarzalną możliwość umycia włosów itp gdy inne metody zawodzą.

    atdcpx9i1fej5hn5.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 20 marca 2017, 00:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasza uwielbiam takie wpisy, że mam natłok czytania :) A kiedy dokładnie przeprowadzka? Super już tak na swoim, nie?
    Co do urodzin, to robimy na wsi u moich rodziców. Obydwoje pochodzimy z tych samych okolic więc rodzina jest tam na miejscu. Mam nadzieję, że będzie ładna pogoda bo mam zamiar zrobić grilla po prostu z dużą ilością przekąsek itp. Rodzice mają duży ogród, więc jak będzie pogoda to będzie git. Jeśli nie to w domu, też moim rodzinnym.
    Bożeeee nie wierzę w to że ja o roczku myślę już, przecież dopiero co rodzilam ehhh się łezki kręcą po prostu.

    Molly u mnie też dużo rzeczy potoczyło sie inaczej. Karmilam 7 miesiecy ale końcówka to już tylko w nocy i tak naprawdę karmiłam mieszanie bo ciągle mała płakała myślałam że nie dojada i ta butelka niedużo ale była. Miała spać w łóżeczku a tymczasem przez pierwsze 3 miesiące spała tylko przy cycu lub na klacie. Choć teraz uwielbiam z nią spać jakjest większa i budzi sie i wchodzi nam na głowy i zaczepia :)

    Powiem Wam, że marzę o drugim dziecku też żeby jakby naprawić swoje błędy przy Kornelii. Teraz mam dużo większą wiedzę, o lajtacji wiem wszystko, Drugie dziecko będę karmić z rok na pewno dziś już to czuję. A przed porodem z Kornelią ciagle miałam takie myśli...czy ja w ogóle będę miała mleko...małe mam te piersi to pewnie i mleka bedzie mało...ale najwyżej będę karmić mm tyle dzieci pije jakoś.
    A potem nagle jak już masz to dziecko na rękach chcesz mu dać wszystko najlepsze i nagle całkiem inny tok myślenia.

    Kasza karm karm i karm. Do półtorej roku myślę, że jest ok. Cieszę się że Ci dobrze idzie. Ogólnie nie ma co dyskutować karmienie piersią jest czymś magicznym i na pewno najzdrowszym dla dziecka.

    Właśnie ja staram się nie oglądać tv przy małej. ale czasem włączę jak mi się nudzi. i nie chce w ciszy caly dzien siedziec jak same jestesmy. No i tylko przy bajce mogę jej obciąć paznokcie.

    ps. Kasza tez jestem w grupie rozszerzanie diety po 6 mscu. tam czasem takie dyskusje że szok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 00:55

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 20 marca 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja zauważyłam, że trochę inaczej myślałam przed porodem :) np. z tym spaniem w nocy.... zawsze myślałam że to bez sensu że ludzie śpią z dziećmi, ale teraz ... uwielbiam spać z Julką :) taki mały słodziak, jak zaczepia z rana i się kokosi po całym łóżku włażąc po nas :)

    Jeśli chodzi o tv, to ja w ciągu dnia w ogóle nie włączam. Bo ona by się tylko w tv patrzyła. Jak w hipnozie, swiat nie istnieje. Mozna wołać, klaskac, nic. Dopiero jak się zasłoni czy wyłączy to reaguje :D teraz jak jest chorsza to włączam tv na czas inhalacji bo wtedy siedzi nieruchomo! A paznokcie obcinam podczas drzemki, od noworodka :)

    Niuniusia to super imprezka się zapowiada! Mam nadzieję że trafi Wam się super pogoda :)
    Czas leci zdecydowanie za szybko, dopiero co rodziłyśmy a lada moment pierwsze urodzinki! My też powoli zaczynamy myśleć o drugim dziecku :) mam nadzieję że pojdzie szybciej niż za pierwszym razem hehe :)
    Apropos laktacji, polecam Wam blog hafija.pl :) laska naprawdę dużo wie o laktacji i wrzuca ciekawe wpisy!

    Z przeprowadzki bardzo się cieszę i nie mogę się doczekać, chociaż martwi mnie ilość rzeczy do spakowania i w ogóle jak to wszytko ogarnąć logistycznie.

    Dziś Julka obudziła się o 4.30 i nie mogła zasnąć, napisałam posta ale zaczęłam ją lulac i wyskoczył mi komunikat "aplikacja chrome zostala zatrzymana" - post przepadł :D

    Milego dnia dziewczyny :)

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 20 marca 2017, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, jak mnie to wkurza jak się człowiek tyle napisze i klapa :/
    U nas drzemka, więc kawka i chwila na przejrzenie Internetu.

    Hafija -cudowny blog. Żałuję, że nie czytałam go przed porodem, żeby natchnąć się pozytywnym myśleniem o karmieniu.

    My wogóle odkąd Kornelia śpi na naszym łózku już całą noc i drzemki w dzień to kupiliśmy kamerkę internetową. Super rzecz, odpalam w laptopie i na żywo widzę czy na pewno śpi w drugim pokoju i nie muszę się dowiadywać i denerwować się czy nie fika po łóżku. Mimo, że jest obstawione z 4 stron ale lepiej dmuchać na zimne.

    Kasza a ile metrów kupiliście mieszkanie? No trochę pracy z przeprowadzką Was czeka ale przeprowadzka do swojego to sama przyjemność.My myślimy za jakieś 2 lata zmieniać mieszkanie na większe. Kupiliśmy 49m2 ale w troje to już ciasno się robi.

    Dziewczyny, pochwalę się mam już swoją stronę internetową i domenę do mojego sklepu. Czekam na logo, stronę mąż mi zrobił. Jeszcze jest testowa i wszystko dopracowujemy. We wrześniu zaczynamy więc pochwalę Wam się linkiem strony już jak będzie gotowa do sprzedaży...kurcze mam nadzieję, że coś mi się rozkręci z interesem własnym.
    Jeśli wypali to właśnie myślimy przeprowadzić się bardziej w nasze rodzinne strony i sprzedać mieszkanie a tam kupić większe. Ale narazie to jeszcze odległe plany.

    Miłego dnia!! :))

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 20 marca 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dokładnie takie same odczucia :) dopiero jakiś czas temu odkryłam hafiję, moze gdybym wiedziała o niej przed porodem byłoby łatwiej :)

    Ja na drzemki wrzucam Julkę do łóżeczka, boję się ją zostawiać na łóżku. Ale jak macie kamerkę to na pewno wiele ułatwia i się tak nie stresujesz, bo ja to swego czasu co pół minuty zagladalam do sypialni :)

    Mieliśmy kupić 70 m na Woli ale w podobnej cenie i niedaleko Wawy kupiliśmy 160 szeregówkę :D obok, trochę wczesniej kupili nasi znajomi więc mamy przynajmniej jednych spoko sąsiadów :D

    Czekamy z niecierpliwością na prezentację strony :) mam nadzieję że uda Wam się rozkręcic interes i wrocic w rodzinne strony <3

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 21 marca 2017, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ładnie zaszaleliście z metrażem. Super, bo my wiemy co to znaczy 50 metrów na trójkę. To możecie śmiało powiększać rodzinkę :)
    Może pomyśl nad opcją żebynie wracać do pracy tylko znów ciąża i l4 i caly proces odnowa. Sporo moich znajomych tak zrobiło.

    ps. Kornelia sama dzis usiadła z pozycji czworaczej i to nie raz a kilka :)) i na łóżku raczkuje pełną parą tylko na podłodze jeszcze się boi i na niej tylko pełza. Ale się cieszę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 23:13

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 22 marca 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No będziemy teraz się grzebać z wykończeniem hehe. Wiesz, przemyśleliśmy to, biorąc kredyt na 30 lat.... mamy nadzieję że to mieszkanko na dłużej :)
    Właśnie myślimy nad tym, ale nie wiem jak to wyjdzie. Poza tym boję się że nastawię się że muszę zajść przed końcem macierzyńskiego i siądzie mi na psychę - szybko nie zajdę :D no, zobaczymy :)

    O kurcze! To gratulacje! Teraz jak odkryła, że tak można się bawić i patrzeć na świat z innej perspektywy to będzie tak siadać cały czas :) jesteś bardzo dumna, co? <3 bardzo się cieszę :)

    Niuniusia lubi tę wiadomość

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • Ursa_Major Znajoma
    Postów: 26 25

    Wysłany: 30 marca 2017, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze ja tutaj jestem! :) Też rocznik 89 :) Termin na 21.09 :)

    Termin - 21.09.17 - Będzie Leszek ! :)
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 30 marca 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj, my już po porodach ale myślę że chętnie Cię przyjmiemy :D
    Jak się czujesz? Płeć znana? :)

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • Ursa_Major Znajoma
    Postów: 26 25

    Wysłany: 31 marca 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasza wrote:
    Witaj, my już po porodach ale myślę że chętnie Cię przyjmiemy :D
    Jak się czujesz? Płeć znana? :)

    Będzie mi bardzo miło! :)

    Jestem na początku 2 trymestru więc już dużo lepiej się czuję, dziękuję :)
    Wczoraj się dowiedziałam, że będzie syn :)
    Jakoś zawsze wyobrażałam sobie siebie jako matkę córki - ale od dłuższego czasu jakoś nastawiałam się na syna i wczorajszą wiadomość przyjęłam z wielką radością :)
    Wy już rozmawiacie o rozszerzaniu diety a ja jak na razie próbuję cokolwiek ogarnąć odnośnie kp :D jak na razie to wszystko czarna magia.
    Czy jak się już urodzi to jednak wiele rzeczy robi się instynktownie? :)

    Termin - 21.09.17 - Będzie Leszek ! :)
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 31 marca 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo synek :) imię wybrane?

    Kp na początku może być ciężkie ale grunt to się nie poddawać i na pewno będzie dobrze :)
    Oj tak, chociaż w naszym wypadku szkoła rodzenia coś tam wniosła, to masę rzeczy robię (robimy) zgodnie z intuicją :)

    Skąd jesteś jeśli to nie tajemnica? :)

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
‹‹ 83 84 85 86 87 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ