ruchy maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
sznurowka wrote:Jutro zaczynam 23 tc, czy w tym czasie czułyście już bardzo mocno i regularnie ruchy dziecka? Byłam 1 czerwca na połówkowym i wszystko było OK, ale tak czytałam w internecie, że mniej więcej już powinno się czuć 10 ruchów na godzinę. Ja tylu nie czuję, chyba że są bardzo delikatne, bo takie czasem mam, że nie wiadomo czy to dzidzia czy coś innego. A takie mocne jak skurcze mam rzadko, głównie córcia sobie wybrała ok 22.00 jak się kładę do łóżka to trochę się powierci, a tak to w ciągu dnia tak nie czuję za mocno. Czasem jak się ułożę na plecach i poleżę tak to się odezwie jednorazowo. Ma ktoś podobnie?Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Dzięki, wczoraj i dziś jak siedziałam w domu i odpoczywałam to już ruszała się trochę więcej A można jakoś rozróżnić skurcze Braxtona-Hicksa od dziecka? Bo już mogą niby się pojawiać i wydaje mi się, że jak mam takie mocniejsze skurcze, zawsze w tym samym miejscu i kilka razy pod rząd to to a nie dzidzia.
-
Pojawiły się u mnie kilka dni temu takie ruchy w brzuchu jak pękające bąbelki. Czytałam, że tak można czuć ruchy dziecka na samym początku jak się zaczyna ruszać, a moja mała już się ruszała mocniej, takie uderzenia jak skurcze miałam i mam nadal. Ale do tego takie właśnie uczucie przelewania w brzuchu albo właśnie bąbelków. Wcześniej ich nie miałam, a teraz jest więcej nawet niż tych uderzeń. Czy to też ruchy? Czy powinnam się czymś martwić?
-
Sznurówka, takie przelewanie, bąbelki i uczucie przypominające jeżdżenie po jelicie to właśnie dziecko Z tygodnia na tydzień będziesz je czuła coraz bardziej. Często czuję też jak Mała się wypina w jakiejś części brzucha i wtedy rzeczywiście mięśnie trochę miejscowo sztywnieją.
Skurcze Braxtona-Hicksa odczuwam w zupełnie inny sposób. Bardziej jako takie "błyskawice" idące wewnątrz brzucha z góry na dół. Pojawiają się co kilka dni i po kilku takich "prądach" wszystko ustaje. Nie są bolesne, ale zupełnie nie przypominają ruchów dziecka, przynajmniej u mnie.
-
A ja mam wredne dziecko. Nie dość, że się nie chce pokazać na USG, to jeszcze zaczęło się wyczuwalnie ruszać dzień po wizycie u gina . Ale to ma być skorpionek, więc nic dziwnego . W każdym razie to różnie bywa - na początku też nie byłam pewna, czy to już ruchy. Dopiero po kilku dniach się upewniłam, jak się zaczęły powtarzać częściej i ciut intensywniej. U mnie to było jakoś w 19 tygodniu. A u znajomej zaczęło się w 22 i też wszystko było w porządku, więc nie panikować, dziewczyny. W poradnikach czy na portalach zawsze to wszystko jest tylko orientacyjnie zaznaczone - jak z tym piciem 2 litrów płynów dziennie. Mój organizm nie daje rady tyle przyjąć, jak się opiję więcej niż 1,2-1,5l to nie mogę spać tak puchnę .
-
A w jakich porach czujecie najczęściej ruchy dziecka? Ja jestem w połowie 18 tygodnia i czuję takie delikatne bąbelki ale już od jakiegoś czasu i coraz mocniej i wiem, że to dziecko bo wcześniej w życiu takiego czegoś nie miałam i najbardziej to czuję wieczorem jak się położę albo nad ranem jak się przebudzam a w ciągu dnia jakoś tak mniej i zastanawiam się w jakich porach Wasze dzieci są najbardziej ruchliwe?"Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
-
Jeżyna&Malina, u mnie różnie, chociaż widzę, że chętniej się wierci, kiedy ja chcę spać . W ciągu dnia na razie rzadziej, ale też się zdarza ruchliwszy dzień. Zauważyłam też, że czasem reaguje na niespodziewane dźwięki - np. odkurzacz czy jakąś mega głośną suszarkę do rąk w centrum handlowym .
-
U mnie jest tak samo , w ciagu dnia jak pracuje nie czuje malego prawie wogole dopiero pozniej jak przychodze do domu i odpoczywam to on zaczyna szalec albo po jakims posilku ostatnio jak wypilam sok jablkowo mietowy to az bylam w szoku bo naprawde sie krecil hihi ale sa dni co wogole nic nie czuje ...
Tak jest na poczatku i nie ma sensu sie tym przejmowac
-
U mnie pierwsze ruchy wyczuwalne były wieczorem po kolacji, jak położyłam się na plecach. Z czasem zaczęły być coraz częstsze - najpierw późnym wieczorem, potem po każdym posiłku, a teraz to już niezależnie od okoliczności Najbardziej intensywnie Młoda rusza się jak jestem głodna - z całych sił mi przypomina, że już pora karmienia
-
ja pierwsze ruchy poczułam po kolacji wieczoram leżąc w łóżku. Ale byłam przekonana że to jelita. wszyscy mówili że jak poczuje ruchy dziecka to będe pewna na 100% że to dziecko, a nie prawda. nabrałam pewności że to dziecko jak kilka dni pod rząd ruszało się wieczorami i jak zaczęło się też kręcić rano. zdarza się też że w dzień się rusza, ale to wtedy kiedy dużo odpoczywam. jak mam dzień chodzenia po mieście albo załatwiania czegoś to dziecko moimi ruchami jest usypiane i nie rusza się wtedy.
Werix lubi tę wiadomość
-
Pierwsze ruchy były 16+3 po kłótni z facetem teraz wyczuwam je między 7-9, 12-14 i po 21. To takie intensywne i wiercace. Pojedyncze kopniaki kiedy jem coś dobrego lub podczas jazdy autem (ale wtedy to najmocniejsze, jakby młody lubił jeździć z tata)
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
To juz tak wcześnie można poczuć ruchy dziecka? Kurczę to może i ja poczuje za ok dwa tygodnie, chociaż to bardziej indywidualna kwestia. Czasami odczuwam takie lekkie łaskotanie w brzuchu ale póki co to pewnie moje jelita
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 12:02
-
nick nieaktualnyJa zaczęłam czuć ruchy pomiędzy skończonym 18 a 19 tygodniem ciąży. Myślałam, że to jelita, ale tuż nad spojeniem łonowym to raczej jelit nie ma:-)
Najczęściej czuję jak jestem zdenerwowana, po posiłku jak się położę albo wieczorem. Jak chcę iść spać to Maluch najbardziej szaleje.