ruchy maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie! Jestem w czternastym tygodniu i mam wrażenie, że już czuję ruchy. Nie wiem czy to możliwe w tak wczesnej ciąży. Chociaż w pierwszej ciąży z synem też czułam dość wcześnie bo w 16 tyg. Biorę duże dawki luteiny i równie dobrze mogą być to gazy, ale "ruchy" odczuwam inaczej, inaczej również niż przy pierwszej ciąży bo wtedy bardziej były to bulgotki, teraz bardziej przemieszczanie na boki, ale bardziej z lewej strony i mam to od tygodnia.Może sobie wkręcam, ale to i tak miłe tak wsłuchiwać się w samą siebie:-)Tym razem udało się!!!
Gabriel ur.16.11.16 56 cm. 4240 g.
-
Ja mam takie pytanie, nie wiem czy tu padło juz czy nie,ale myślicie,że w taki gorąc to Maluchowi może nie chciec się ruszać prawie wcale? Moja Mała jak dawała czadu rano i wieczorem z taką mocą że myślałam, że oddam wszystko co mam w sobie, tak teraz raz na jakiś czas delikatnie się poruszy... Wczoraj np. cały dzień nie dawała o sobie znać...[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Dziewczyny mialyscie może tak, że Wasz Maluch figlowal ponad 10 godzin ? Jakies 2 tyg temu moja malutka też miała maraton ale nie trwał aż tyle. Lekarz powiedział mi wtedy, że to super jak dziecko aktywne a na usg było ok. Natomiast dziś w nocy urządziła sobie taką ścieżkę zdrowia, że jak wypinala plecki i pupę to aż mnie budził ból i szalała non stop. Najdziwniejsze jest jednak to, że ciągle się wierci - na razie jestem lekko zaniepokojona ale jak jej nie przejdzie to zastanawiam się czy nie pojechać na IP bo lekarz się urlopuje.Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*] -
ale fajnie musi być czuć już ruchy
nie moge się doczekać i czytam sobie u was jak to wygląda
pozdrawiamMajaRyt lubi tę wiadomość
04.12.2015 [*] 7tc
Listopad 2015 - Profertil - słabe żołnierzyki
Marzec 2016 wysoka PRL,żylaki i fatalne wyniki nasienia, Bromek+CLO+Androvit
-
Wiem co czujecie dziewczyny, bo jeszcze niedawno sama wyczekiwałam pierwszych ruchów później nie mogłam się doczekać aż poczuje je mąż a teraz młoda tak fika i się gimnastykuje że strach pomyśleć co będzie np. za miesiąc
U Was jeszcze chwila! Ja córcię poczułam ok 17 tcKto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
Cudowne uczucie na pewno niedługo tego doswiadczycie. Pozniej sa to takie ruchu ze czuć części ciała dzidziulka jak wypina i kształt brzucha się zmienia. Kiedys myślałam ze to tylko w tv ale jednak nie moja fika cale dnie i brzuch faluje razem z nią. warto czekac dziewczyny !!
kasza lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Ja widzę ciągle jakies części ciała wystające z brzucha stopki jakie wyraźne nie widziałam ale domyślam się nie raz ze pewnie piete albo lokiec wystawia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 13:19
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Jutro zaczynam 23 tc, czy w tym czasie czułyście już bardzo mocno i regularnie ruchy dziecka? Byłam 1 czerwca na połówkowym i wszystko było OK, ale tak czytałam w internecie, że mniej więcej już powinno się czuć 10 ruchów na godzinę. Ja tylu nie czuję, chyba że są bardzo delikatne, bo takie czasem mam, że nie wiadomo czy to dzidzia czy coś innego. A takie mocne jak skurcze mam rzadko, głównie córcia sobie wybrała ok 22.00 jak się kładę do łóżka to trochę się powierci, a tak to w ciągu dnia tak nie czuję za mocno. Czasem jak się ułożę na plecach i poleżę tak to się odezwie jednorazowo. Ma ktoś podobnie?
-
nick nieaktualnySznurowka
Ja dziś zaczęłam 27 tydzień i mój synek pod względem ruchów jest bardzo chimeryczny.
Np w poniedziałek wiercił się cały dzień aż zastanawiałam się co tam wyczynia. Wtorek, środa już bez szaleństw a dziś mega spokojny i sięgam po detektor. Mam nadzieję, że taki jego urok i po prostu po urodzeniu będzie spokojnym śpioszkiem.
Rozumiem Cię bo też bym chciała czuć kopniaki częściej. -
Ja w pierwszej jak i w obecnej ciąży czuję ruchy praktycznie co chwila. Cieszę się bo przynajmniej wiem, że żyją, ale słyszałam, że jedne dzieci latają non stop w brzuszku a inne są bardziej leniwe i w obu przypadkach to nie wróży nic złego. Mojej córci zostało to również po porodzie, jest bardzo żywym i radosnym dzieciątkiem więc coś w tym jest że temperament zaczyna nam się kształtować już w brzuchu. U mnie według teorii lekarza te częste ruchy wynikają z tego, że moja macica nie rozciąga się tak bardzo, dziecko ma mało miejsca i dlatego tak często się rozpycha. A wszystko ma swoje plusy i minusy bo ja z pierwszą ciążą przez takie wieczne wiercenie się małej to się obawiałam, że mi się owinie za bardzo pępowiną, tak więc zawsze znajdzie się jakiś powód do obaw...[/url]