ruchy maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrusia wrote:a my dziś zaczynamy 17 tydzień i nic,nic nie czuje a na usg maluch fika jak oszalały może w moim przypadku poczuje to troszkę później bo do szczupłych nie należę
-
Kathi25 wrote:Nie martw się ja jutro zaczynam 18 tydzień i jak na razie też nic nie czuję.Czekam na ten moment z niecierpliwością tak jak Ty :-)We wtorek mam wizytę u lekarza mam nadzieję,że poznam płeć Pozdrawiam
Dziś już 18 tydzień się zaczyna i jeszcze nic ale już wiemy że nasza kinder niespodzianka to synuś PowodzeniaCzekamy na Ciebie Maleństwo -
ja jestem duża babka i skończyłam dziś cale 16 tyg weszłam w 17 tydzień i dziś czuje lekkie tyknięcia poniżej pępka. Jestem 100% pewna że to to to moja 2 ciąża. Wcześniej też coś czułam ale nie byłam pewna...
ja w sumie nie wiem w którym miejscu mój maluch jest osadzony wiem tylko, że w beznadziejnym miejscu dla lekarza bo trudzi się przy usg do tego tyłozgięcie macicy, a maluch jest nisko gdzieś schowany.
Teraz idę na kawucie do sąsiadki bo ciśnienie mam dziś poniżej 100 trzeba się ożywić -
Dziewczyny czy wy też czasami macie wrażenie jakby wasza dzidzia kopała was po szyjce? Ja od 2 dni mam co jakiś czas takie doznania ( zwłaszcza jak siedzę) i są one średnio przyjemne, czasami mam wręcz uczucie jakbym ruchy czuła w pochwie. Nie zawsze tak jest bo czasami czuję też kopniaki trochę wyżej pod pępkiem, ale zdziwiłam się, że można tak nisko nawet czuć. Wiadomo, że na tym etapie ciąży dziecko nie będzie kopało mnie po żebrach bo macica kończy się na wysokości pępka albo nawet trochę niżej
mmalibu lubi tę wiadomość
-
paulina502 wrote:Dziewczyny czy wy też czasami macie wrażenie jakby wasza dzidzia kopała was po szyjce? Ja od 2 dni mam co jakiś czas takie doznania ( zwłaszcza jak siedzę) i są one średnio przyjemne, czasami mam wręcz uczucie jakbym ruchy czuła w pochwie. Nie zawsze tak jest bo czasami czuję też kopniaki trochę wyżej pod pępkiem, ale zdziwiłam się, że można tak nisko nawet czuć. Wiadomo, że na tym etapie ciąży dziecko nie będzie kopało mnie po żebrach bo macica kończy się na wysokości pępka albo nawet trochę niżej
Mam identycznie, kopanie po szyjce to jest to Czasami też mam takie dziwne wrażenie, że jakbym spojrzała w dół to zobaczyłabym rączkę albo nóżkę zwisającą z pochwy- tak mi Młody daje czadu. Ja mimo, że jestem już w 24 tc + 5 to nadal ruchy odczuwam dość nisko. Nie ma powodu do niepokoju Ważne, że dzidzia aktywna -
Mój synek obecnie ułożony jest główką w dół. Od prawie 2 tygodni nie czuję żadnych większych ruchów, a tym bardziej żadnych kopniaków. Ruchy czułam już w 16 tygodniu, a od 18/19 potrafił dobrze kopnąć (było to nawet widać gołym okiem). No i teraz cisza. Oczywiście jestem pod stałą kontrolą lekarza, co tydzień mam usg i widać jak mały się rusza (ostatnio miał nóżki pod łożyskiem), tętno zawsze w porządku, ciąża bez komplikacji. Czy któraś z Was miała tak długą przerwę w odczuwaniu ruchów? Dodam jeszcze, że dziś miałam test obciążenia glukozą i miałam nadzieję, że po nim maluszek się rozrusza i zmieni pozycję, ale nic się nie zmieniło... Dziwnie jest nie czuć jego ruchów, zdążyłam się przyzwyczaić i każdy kopniaczek potwierdzał, że jest wszystko ok. Teraz jedynym objawem ciąży jest rosnący brzuch i to czekanie na usg, kiedy to mogę popatrzeć jak się rusza...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 12:30
https://www.maluchy.pl/li-72852.png
-
ale w ogóle nic nie czujesz? to rzeczywiście trochę dziwne ale może dziecko jest jakoś tyłem ułożone, że nie kopie Cię na zewnątrz tylko do środka - w kierunku pleców? Ja ruchy ogólnie czuję codziennie, nie są za każdy razem tak samo intensywne bo raz czuję mocne kopniaki, fikołki a innego dnia tylko delikatne smyrnięcia
-
No niestety nie. Przez te kilka dni miałam wrażenie, że poczułam delikatne ruchy może 3 razy... Wcześniej maluch był bardzo aktywny a kopniaki było widać gołym okiem i to z dnia na dzień ustało. Mój lekarz twierdzi, że to wina ułożenia dziecka. Ale moim zdaniem to trwa trochę za długo i dziwi mnie, że nie czuję kompletnie nic, nawet wiercenia, które widać na usg.https://www.maluchy.pl/li-72852.png
-
no to jak wszystko jest dobrze to się nie stresuj Najważniejsze, że dziecko się rozwija tak jak należy. Wiem, że jest Ci ciężko bo odczuwane ruchy jednak trochę uspokajają. Ja też wolę czuć moją małą i nie lubię jak przez pół dnia się nie odzywa Twój synek będzie rósł, będzie miał coraz mniej miejsca w macicy i w koncu go poczujesz nie ma innego wyjścia
Syl89wia lubi tę wiadomość
-
Na to czekam dziękuję za pozytywne słowa Mam nadzieję, że wkrótce znudzi mu się pozycja na nietoperza z nóżkami pod łożyskiem i znowu zacznie dokazywać Naprawdę zdążyłam się przyzwyczaić do kopniaków i teraz nie czuję tej ciąży zbytnio... No ale czasu coraz mniej, miejsca też, pozostaje cierpliwie czekaćhttps://www.maluchy.pl/li-72852.png
-
Po ostatnim usg (2 dni temu) usłyszałam, że mam bardzo spokojne dziecko Synek fikał tylko wtedy, gdy lekarz ruszał moim brzuchem lub "drażnił" go słuchawką. Dzięki temu zaczęłam znowu czuć kopniaki (co prawda nie tak wyraźne jak przed 23 tc, ale są!). Tatuś też czekał, aż będzie mógł znowu poczuć ruchy maluszka i na szczęście udało mu się go "złapać"https://www.maluchy.pl/li-72852.png
-
paulina502 wrote:Dziewczyny czy wy też czasami macie wrażenie jakby wasza dzidzia kopała was po szyjce? Ja od 2 dni mam co jakiś czas takie doznania ( zwłaszcza jak siedzę) i są one średnio przyjemne, czasami mam wręcz uczucie jakbym ruchy czuła w pochwie. Nie zawsze tak jest bo czasami czuję też kopniaki trochę wyżej pod pępkiem, ale zdziwiłam się, że można tak nisko nawet czuć. Wiadomo, że na tym etapie ciąży dziecko nie będzie kopało mnie po żebrach bo macica kończy się na wysokości pępka albo nawet trochę niżej
. No i oczywiście lekarz na wyjezdzie majowym... stąd moje pytanie czy Waszemu odczuwaniu ruchów nisko towarzyszyły jakieś dolegliwości ? Chciałabym uniknąć wizyty na IP bo w moim mieście nie jest to przyjazne miejsce...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2016, 19:17
Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*] -
ogólnie kopanie po szyjce nie jest zbyt przyjemne chociaż moja mała się trochę ostatnio chyba przekręciła w brzuchu i dokazuje w innych miejscach. A co do odczuć to też czasami czuję ciągnięcie, rozpieranie, kłucie w pochwie ale z szyjka nic się nie dzieje bo ostatnio byłam u lekarza także myślę, że nie musisz się martwić bo sporo kobiet ma takie odczucia ale oczywiście jakby objawy się nasilały i były bardzo niekomfortowe to zawsze lepiej sprawdzić ale raczej nic się nie dzieje ja czasami miałam wręcz wrażenie jakby szyjka mi się rozwierała takie ciągnięcie.. a tu nic
-
Dolegliwości nie przechodziły a Malutka nie chciała się przekrecic więc poszłam na kontrolę. Okazalo się że z szyjka ok /choc zbadana tylko recznie/ a i spacer sprawił, że mała akrobatka zmieniła ułożenie. A klucie i ciagniecie sa strasznie niesympatyczne-od razu zaczynam sie stresowac ze cos sie dzieje. W kazdym razie dzięki za odpowiedź i dobre słowo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 17:28
Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*]