X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr Tycie w drugim trymestrze
Odpowiedz

Tycie w drugim trymestrze

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja 3 ciąża, w pierwszej i drugiej miałam rozlany i taki średni można powiedzieć od biodra do biodra, taka oponka. Teraz mam taki bardziej do przodu, a wysadzało mnie tak od 14tyg już był taki mały fajny, a od 16 jak burza szedł do przodu. Strach co będzie w 38tc :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze bedzie-najważniejsze,ze rosnie zdrowo:-)

  • bursztynowa.lady Ekspertka
    Postów: 131 116

    Wysłany: 4 czerwca 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arpenia wrote:
    Hej, mam pytanie z innej beczki, czy jak dzsiaj mam 13 tydz + 0 , to jest ciagle 13 tydzien ciaży czy juz 14 tydzień???? zawsze miałam z tym problemy nawet w pierwszej ciaży.
    A nawiązując do tematu moj pierwszy trymestr kosztował mnie dodtakowe 3-4 kg :(


    Ja pytałam o to trzech ginekologów-położników i każdy z nich potwierdzał, że jeśli np jest 13t1d to jest 13 tydzień ciąży ponieważ mówimy o skończonych tygodniach nigdy o zaczętych.
    Jak byłam w szpitalu 2 dni to miałam 19t3d i lekarze mówili, że to 19 tydzień ciąży i niska ciąża dlatego leżałam na oddziale ginekologicznym ponieważ na oddział położniczy kładli od 20 tyg. ciąży i mówili wtedy, że jet to wysoka ciąża.

    dqprdf9h4ku9de9d.png
    qmol4o1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2015, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jak leżałam w szpitalu, to miałam 17tyg+2 to mówili, ze 18. teraz mam 23tyg+5dni to mówie ze to 24, moja lekarz prowadząca też tak mówi, mi się wydaje że to zależy jak kto patrzy, albo jest to 23(skończony) albo 24(zaczęty).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moha Pani dr liczy skonczone tygodnie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi liczyło czterech ginkow i każdy z nich tak samo np.jak miałam 13t4d,to mówili,ze to 13 tydzień,ale ja wszystkim mowie,ze tak jak teraz mam 20t6d to mowie,ze 21,bo przeciez leci 21 tydzień...
    Tak samo jak mowi sie pierwszy tydzień -przeciez nie zerowy :-)
    Lekarze liczą inaczej i my inaczej :P Ale no w kalkulatorach jak sie sprawdza w ktorym tyg.jestesmy to tez pokazuje tydzień zaczęty...
    Ja tam zawsze się w tym gubiłam,aż w koncu mowie-lekarski 20,a normalnie 21 :D
    Takze jutro zaczynam lekarski 21,a normalny 22 :P

  • meeegi1771 Autorytet
    Postów: 480 415

    Wysłany: 4 czerwca 2015, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    22 tydz jutro zaczynamy równo 3kg na +. Jem tyle ile Mam ochotę i na co Mam ochotę.

    Aniołek 11 tc ciąży 29.11.2013. [*]
    4.12.2014 6 tydz. Cp
    2nn3yx8debyd73bt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    meeegi1771 wrote:
    22 tydz jutro zaczynamy równo 3kg na +. Jem tyle ile Mam ochotę i na co Mam ochotę.
    No to WOW :-) A w pierwszym trymestrze schudłaś?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W czwartek tydzień temu ważyłam 36,6 na czczo na swojej wadze...dzisiaj 36,8 po śniadaniu i po drugim śniadaniu :-) Zaczęłam liczyć kalorie i troszkę spalać i proszę jak ładnie :-) A myślałam,ze to nic nie da...:P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    36,6? :P coś mało ;p

    Ja mam wagę taką przedpotopową. Więc określam jedynie do 0,5 kg. Ale u gina jest elektroniczna, wiec tam do 3 miejsc po przecinku można :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierdziele:D pomyłka:D:D:D 63,6 :D No Ty Greenus to faktycznie chudzielec jestes i nic Ci nie grozi ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no - brzusio juz jest - ale jak jechałam mpkiem w Lublinie, to nikt mi nie ustąpił miejsca, stałam całą drogę:( w sklepach też nikt nie przepuszcza w kolejce.. więc jeszcze aż tak nie widać. Na uczelni jedynie znajomi wiedzą, także zawsze mam pierwszeństwo :P

    A jutro mam usg :) nie mogę się doczekać. W ogóle chyba mi się te więzadła rozciągają, albo ta miednica się rozszerza, bo dziś rano taki okropny bol czułam z lewej strony przy kości miednicy:<

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No brzusio wiem,że Ci rosnie :-) ale cala reszta nie...i tu masz fajnie :-) Mi dupcia urosła,dlatego sie cieszę,ze przy liczeniu tych kalorii nareszcie waga mi stanęła :Dufff...
    A ludzie to tylko o swoich dupach mysla-sa tacy,którzy na widok ciężarnej przepusciliby w kolejce...ustapili miejsca w autobusie...Ale sa tacy,ze jak ktos ostatnio ustąpił mi miejsca,to kros inny natychmiast z tego miejsca skorzystał :/ Śmiech na sali...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z racji tego że nie mamy auta(tymczasowo) jestem skazana na komunikacje miejską i zauważyłam że częściej ustąpi jakiś pan, nawet staruszek, gdzie jest mi głupio, niż kobieta, a jeśli kobieta to ta w wieku średnim ,gdzie często wraca umęczona z pracy.

    Moja waga stoi...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie ostatnio facet przepuścił w kolejce do kasy,a potem młody chłopak zwolnił mi miejsce w tramwaju-gdzie to wlasnie miejsce zajęła mi cholerna baba!
    Fajnie,ze waga u Ciebie stoi :-)
    To jest wlasnie mój blad-ze przed ciążą nie jadłam,a teraz jem,bo musze jeść i tyle nie spalam co spalałam,wiec silą rzeczy przytyłam te parę kilo,ale spoko:-) trzymam sie jakoś i moze juz tak nie przytyje-przynajmniej nie w takim tempie :D
    Teraz zaczęłam jeździć na rowerze,wiec tez inaczej :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie waga tęż związana jest z tym że do 14tyg byłam w ciągłym ruchu, pracowałam (za ladą w Tesco) zawsze to byl ruch i gimnastyka. Później mogłam tylko leżeć przez 2mc więc kicha totalna.
    Teraz znów mogę chodzić,spacerować, nie mogę uprawiać sportów ani forsować się.

    a poza tematem:
    własnie moje młodsze dziecię 12 lat zaciągam do fryzjera, bosz 3tyg proszenia o podcięcie włosów, wrrr a ma tak gęste i grube że ja sama nie daje z nimi rady.
    Ona do fryzjera a ja zapisałam sie na henne :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hennę na brwi? Ja sama sobie robię,bo kosmetyczki to czasem nie zrobią tak ładnie...czasem zrobią...a czasem nie :-)
    Ja miałam mega ruchu...Biegalam w pracy cale 8h-dosłownie biegałam,czasem tez trzeba bylo osiem godzin dźwigać ciężkie rzeczy i z tym latać...Po pracy-codziennie trening 1,5-2h ,jak nie trening,to ostra jazda na rowerze...i tym sposobem miałam delikatny niedobór kaloryczny :P A teraz...
    I jak tu się dziwić,ze człowiek w ciazy przytyje...Tylko szkoda,ze inni mysla,ze to od obżerania,a to przeciez nie jest tak...Przeciez nie moge nie jeść hak wczesniej i nie mogę trenować jak wcześniej -wszystko się zmieniło o 100stopni...I tylko ja o tym wiem...I ciągle sobie tlumacze,ze to nie moja wina...Przeciez sie nie zaniedbałam -po prostu wszystko co teraz robie-robię tylko dla dziecka...No...sie wygadalam :-) Az kopniaczki dostałam :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ćwiczyłam 3 razy w tygodniu przez 3 lata aerobik. Jakoś na początku 2014 r przestałam, bo suknia ślubna się szyła i ciągle była zwężana, aż w końcu już bardziej się nie dało. Więc zaczęłam jeśc batonik dziennie więcej i olałam ćwiczenia :P nic mi to nie dało, bo i tak suknia w dniu ślubu okazała się luźna - ale to stres był przyczyną ;) także na rok przed ciążą przestałam ćwiczyç :)
    W sumie nawet teraz nie odczuwam braku ćwiczeń :P lubię tak sobie nic nie robić :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak na brwi .Chodzę zawsze do tej samej pani więc wie co chce i jak chce (jest córka mojej koleżanki :P), ą że szłam z młoda do fryzjera... to sobie też usiadłam.
    Ja od 1.07 będę miała dietę, hi hi, kuchnie mi zabiorą - remont zaczynamy. Kurcze muszę sobie skombinować kuchenkę choć jedno palnikową elektryczną. Chyba że zupy porobię, zawekuje i będę w mikrofali odgrzewać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 czerwca 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to przytyje po dzisiejszym :P Taki apetyt miałam,ze nie mogłam normalnie:D
    Pierwszy raz takie cos miałam...Przesolilam z kaloriami teoche dzisiaj,ale raz nie zawsze:-) Przynajmniej jak bym przytyła to chociaż będę wiedziała od czego :P
    Jutro ma być mega upalnie...az sie boje...
    A to dopiero początek lata...
    Dziewczyny? Czy Wy tez tak czasem czujecie taki brzuch mocno nabity i mocno napięty? Bo dzisiaj tak miałam i bardzo się wystraszyłam,ze aż odpuscilam rower i wszystko inne i w domku z nogami do góry leżałam...Nie wiem czy to normalne...Taki nagle dzisiaj mi brzuch spory wyszedł i taki caly napięty...:/

‹‹ 7 8 9 10 11
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ