Tydzień, a płeć :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie przez dwie wizyty był chłopiec a w 19 tygodniu dziewczynka ale nadal bie na 100%. Kolejna wizyta 15.02. Już mnie wkurza że wszyscy wokoło pytają czy będzie chłopiec czy dziewczynka...Grunt że dzieciątko rośnie zdrowo a pokaże co ma między nogami jak będzie chciało
-
nick nieaktualnyTo i ja się dopiszę dowiedziałam się dzisiaj - równo 16+1, że będzie chłopak. Na zwykłym USG jeszcze miałam wątpliwości, ale jak mi przełączył na 3d, to już zobaczyliśmy w pełnej krasie wcześniej nawet nic nie sugerował. A moje przeczucie mogłam sobie wsadzić w buty, bo cały czas stawiało na dziewczynkę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZ pierwszym dzieckiem płeć pozostała dla nas zagadką do końca - kiepsko było widać. Myślę, że lepiej się można wczuć, kiedy zna się płeć, można już jakoś mówić do brzucha po imieniu. Dobierać akcesoria pod kątem płci. U nas wszystko było uniseks, z lekką przewagą chłopięcych kolorów, bo nastawiałam się na chłopca - wyszła dziewczynka.
Obecnie znów mam przeczucie na chłopca, choć po dziewczynce trudno mi sobie wyobrazić, jak to jest mieć syna.Martynka30 lubi tę wiadomość
-
Ja byłam na wizycie w 16 tygodniu i niestety płci nie poznałam, teraz wizytę mam w 21 tygodniu połówkowe i liczę na to, że dzidzia się ujawni
paola89 lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
U nas na usg w 18 tyg nie było widać, dzidziuś się skutecznie zasłonił. W 21 tyg idziemy na usg połówkowe, mam nadzieję, że się już ujawni, bo nie możemy się doczekać! Imiona mamy wybrane i dla dziewczynki i dla chłopca, ale ja cały czas jakoś czuję, że będzie chłopak. Zobaczymy czy się potwierdzi2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Ja dowiedziałam się dopiero w 19 tyg ze będzie dziewczynka bo wcześniej mała nie chciała się wystawić i pokazać co kryje między nogami, na polówkowym/prenatalnym potwierdzone że dziewczynka i na razie pozostaje dziewczynką ponoć 100% mam nadzieje że tak zostanie do końca bo już się bardzo nastawiłam na córkę i jak na początku było mi to 'raczej' obojętne co będzie (z cichą jednak nadzieją, że córka) to teraz czułabym jakoś dziwnie jakby urodził się jednak chłopak.