Tydzień, a płeć :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No cóż... ja przy okazji kolki nerkowej i pobytu w szpitalu, dowiedziałam się w 27 tygodniu, że mój SYN ARTUR ma między nogami typową BUŁECZKĘ.
Powinnyście widzieć moją minę po wyjściu z gabinetu.
Chciałam tylko zaznaczyć, że miałam do tej pory ze trzy zdjęcia SIUSIAKA, które wg pani doktor ze szpitala (pokazałam je jej) mogą przedstawiać równie dobrze wargi sromowe.
Także... dziewczyny, nie napalajcie się tak na konkretną płeć aż do rozwiązania .
Ja z przestawieniem swojego myślenia z chłopięcego na dziewczyńskie mimo wszystko jeszcze trochę poczekam, 19 marca będę miała usg III trymestru i zobaczymy, czy tendencja odpadnięcia siusiaka się utrzyma, czy może zechce odrosnąć.monalisa, kark, Kajoni, Layla., Bergo lubią tę wiadomość
-
Martynika wrote:No cóż... ja przy okazji kolki nerkowej i pobytu w szpitalu, dowiedziałam się w 27 tygodniu, że mój SYN ARTUR ma między nogami typową BUŁECZKĘ.
Powinnyście widzieć moją minę po wyjściu z gabinetu.
Chciałam tylko zaznaczyć, że miałam do tej pory ze trzy zdjęcia SIUSIAKA, które wg pani doktor ze szpitala (pokazałam je jej) mogą przedstawiać równie dobrze wargi sromowe.
Także... dziewczyny, nie napalajcie się tak na konkretną płeć aż do rozwiązania .
Ja z przestawieniem swojego myślenia z chłopięcego na dziewczyńskie mimo wszystko jeszcze trochę poczekam, 19 marca będę miała usg III trymestru i zobaczymy, czy tendencja odpadnięcia siusiaka się utrzyma, czy może zechce odrosnąć.
O kurcze ale niespodzianka
-
Ja wstępnie dowiedziałam się od lekarza prywatnego w 12 tc podczas USG prenatalnego że będzie na 80 % dziewczynka, 17 marca mam USG połówkowe i zobaczymy czy się potwierdzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2014, 20:54
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Ja byłam na prenatalnych w 13tc u najlepszej specjalistki od USG na Śląsku dr A. Włoch, która stwierdziła z przekonaniem, że wg niej to DZIEWCZYNKA (kobieta bardzo rzadko się myli). Uwierzyliśmy bo w pierwszej ciąży pomyliła się bezbłędnie. Radość była ogromna bo marzymy o córeczce (pierwszego mamy synka).
Dostaliśmy zdjęcie naszej księżniczki:
wg tego: jest 100% dziewczynka
Tak więc wszystko super już sukieneczki, spódniczki itd
W 17tc byłam u mojego lekarza, która stwierdził, że chyba widzi siusiaka ale nie jest pewny (sprzęt ma ze średniowiecza), troszkę smutno mi się zrobiło ale olałam.
W 20tc byłam u innego lekarza na wstępnym połówkowym i on, że CHŁOPAK ale nic nie pokazał. A jak powiedziałam, że ma być dziewczynka to nie skomentował
A na koniec dostałam dowód męskości: na którym oczywiście ja nic nie widzę. Bo to "coś" wystające to ani siusiak ani moszna wg mnie.
Teraz w czwartek znowu idę do Pani A. Włoch z nadzieją, że potwierdzi dziewczynkę.
Nie lubię takiego zawieszenia i nikomu nie życzę.
Oczywiście najbardziej cieszymy się, że dzidzia jest zdrowa!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2014, 08:57
kark lubi tę wiadomość
-
Dlatego wciąż namawiam, żeby wstrzymać się z nastawianiem na konkretną płeć, bo, jak widać, u mnie w 27 tygodniu mogło się zmienić... albo wzbudzić wątpliwości.
Z ciuszkami najlepiej poczekać, albo kupować najpierw neutralne .Natkusia, amela lubią tę wiadomość
-
Natkusia wrote:Ja byłam na prenatalnych w 13tc u najlepszej specjalistki od USG na Śląsku dr A. Włoch, która stwierdziła z przekonaniem, że wg niej to DZIEWCZYNKA (kobieta bardzo rzadko się myli). Uwierzyliśmy bo w pierwszej ciąży pomyliła się bezbłędnie. Radość była ogromna bo marzymy o córeczce (pierwszego mamy synka).
Dostaliśmy zdjęcie naszej księżniczki:
wg tego: jest 100% dziewczynka
Tak więc wszystko super już sukieneczki, spódniczki itd
W 17tc byłam u mojego lekarza, która stwierdził, że chyba widzi siusiaka ale nie jest pewny (sprzęt ma ze średniowiecza), troszkę smutno mi się zrobiło ale olałam.
W 20tc byłam u innego lekarza na wstępnym połówkowym i on, że CHŁOPAK ale nic nie pokazał. A jak powiedziałam, że ma być dziewczynka to nie skomentował
A na koniec dostałam dowód męskości: na którym oczywiście ja nic nie widzę. Bo to "coś" wystające to ani siusiak ani moszna wg mnie.
Teraz w czwartek znowu idę do Pani A. Włoch z nadzieją, że potwierdzi dziewczynkę.
Nie lubię takiego zawieszenia i nikomu nie życzę.
Oczywiście najbardziej cieszymy się, że dzidzia jest zdrowa!!
Co za przypadek Trzymam kciuki żeby jednak już Ci konkretnie powiedziała że to albo chłopiec albo dziewczynka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
karm3lka wrote:
U mnie dość wcześnie pokazała malutka co tam ma bo już w 12 tygodniu gin na 80 % mówił że dziewczynka i teraz się potwierdziłomonalisa lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Tak, maluszki robią czasem nam psikusa (albo lekarze). U mnie druga wersja pod rząd, że chłopak, dostałam zdjęcie siusiaka, ale jak widać to o niczym nie przesądza. Koleżanka do 6 miesiąca "wiedziała", że będzie syn, a po usg połówkowym (lekko opóźnionym) okazało się, że dziewczynka i to dwie. Tak że miała surprise. Kupujcie kolory neutralne
monalisa lubi tę wiadomość
-
Chciałam tylko napisać, że u mnie zmieniło się tylko na 2 tygodnie, bo wczoraj Artur pokazał siusiola i jądra, więc nie dam się więcej zrobić w balona .
Ale to prawda, lepiej się nie nastawiać, ktoś 2 tygodnie temu był pewien, że noszę pod sercem dziewczynkę.monalisa lubi tę wiadomość