X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haybeauti wrote:
    dziewczyny postanowiłam do was wpaść i się podpytać? Od jakiegoś czasu bardzo pocę się w nocy, wręcz budzę się mokra. Muszę 3 razy w nocy zmieniać piżamę w ciągu dnia mam uderzenia gorąca. Po prostu w ciągu kilku minut jestem cąła mokra. Czy to normalne też tak miałyście? Chciałam najpierw was o to zapytać bo do lekarza staram się zdzwonić w poważnych problemach a to może okazać się typowe w ciąży!


    też zdarzyło mi się kilka razy może 2-3 obudzić zalanej potem najbardziej pod kolanami myślę ze to normalne hormony przecież pracują cieszę się tylko z tego że jest chłodno bo nie wyobrażam sobie jak by to było gdyby były upały

  • milola86 Autorytet
    Postów: 1153 1108

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też biorę tardyferon i żelazo teraz jest ok.

    Kamilam8 lubi tę wiadomość

    atdcvcqgb9ua249c.png
    3i49df9h2ksxxkie.png

    Bóg mówi prosto o krzywych liniach naszego życia...
    Adaś Ewa Róża i Piotr-moje maleńkie aniołki
  • milola86 Autorytet
    Postów: 1153 1108

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dziś wzięłam się za pranie ciuszków, potem prasowanie i chyba zaczynam się pakować;)

    atdcvcqgb9ua249c.png
    3i49df9h2ksxxkie.png

    Bóg mówi prosto o krzywych liniach naszego życia...
    Adaś Ewa Róża i Piotr-moje maleńkie aniołki
  • Martusska Autorytet
    Postów: 678 415

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny dołączam do Was :) właśnie zaczęłam trzeci i ostatni trymestr :):)

    Miriam, Martynika, juicca lubią tę wiadomość

    f2w33e3kmkr4l6vu.png
    ex2btgf6pw7pc9mw.png

    1usa8u69sqqt0q6z.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś jadę na badanie echo serca płodu. Ciekawe czego się dowiem. Tylko nie wiem jak odbierać to, że skierowanie dostałam w 30 tygodniu zapisano mnie w ramach braku miejsc na styczeń, a na stronie znalazłam informacje: Lekarze położnicy wykonują skrinigowe badania oceny płodu w okresie 11-13+6 TC, 18-23TC oraz 28-33TC I nie wiem czy się nią sugerować skoro tak mnie zapisano? A kobieta w recepcji pytała w którym tygodniu obecnie jestem (wtedy to był 30 tydzień + ileś dni). Oczywiście dodzwonić się tak od godziny nie mogę i jakieś nerwy mnie biorą. Znów miałam jakieś białko i w nocy ciągnął mnie brzuch. Dziwnie się czuje.. Idę zrobić sobie herbatkę, kanapki i może kąpiel na rozluźnienie. Nerwowy dzień jakiś mam..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielko no córeczka wam się udała jest poprostu śliczna , jak zobaczyłam te fotki to aż mi ciarki przeszły takie maleństwo , hehe mam nadzieje , że moja mała też będzie miała taką czupryne po mnie (po urodzeniu też miałam tyle włosków)

    marzycielka29 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie wczoraj też dopadła zgaga , chyba pierwszy raz w życiu :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sla.s wrote:
    Ja dziś jadę na badanie echo serca płodu. Ciekawe czego się dowiem. Tylko nie wiem jak odbierać to, że skierowanie dostałam w 30 tygodniu zapisano mnie w ramach braku miejsc na styczeń, a na stronie znalazłam informacje: Lekarze położnicy wykonują skrinigowe badania oceny płodu w okresie 11-13+6 TC, 18-23TC oraz 28-33TC I nie wiem czy się nią sugerować skoro tak mnie zapisano? A kobieta w recepcji pytała w którym tygodniu obecnie jestem (wtedy to był 30 tydzień + ileś dni). Oczywiście dodzwonić się tak od godziny nie mogę i jakieś nerwy mnie biorą. Znów miałam jakieś białko i w nocy ciągnął mnie brzuch. Dziwnie się czuje.. Idę zrobić sobie herbatkę, kanapki i może kąpiel na rozluźnienie. Nerwowy dzień jakiś mam..


    Sla pewnie wiedzieli co robią zapisując Cię wiec się nie denerwuj :)

    a co do dzwonienia do szpitali czy urzędów to po prostu szlak człowieka trafia współczuje

  • Kocur Autorytet
    Postów: 1572 1660

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczessciara to Ci powiem, ze jesteś szczęściarą :D mnie zgaga cholerna męczy już od kilku tygodni, teraz to już codziennie :( zaczęłam spać na siedząco, bo jest nie do zniesiania :( Reni już mi coraz rzadziej pomaga :(


    Marzycielko córa prześliczna :) A te włoski <3

    Sla.S - łatwo powiedzieć- spokojnie ;) ale tylko spokój może nas zawsze uratować - bądź dobrej myśli :)

    A ja dziś byłam na ostatnim USG :) Młody zawsze bardzo przodował w wadze a tu dziś zonk - ledwie 300 gram przybrał przez 4 tygodnie i teraz waży tylko 1700 , no cóż wygląda na to, że będzie maluszkiem :) Grunt , ze wszystko na swoim miejscu, serce ładnie bije , pozostałe wymiary w normie :)

    Miriam, Perełka, juicca, Effcia28, Marysia0312, marzycielka29, kotek27 lubią tę wiadomość

    2014- synek cc 36 tc
    2016- adopcja córeczki
    2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
    2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
    2024- córeczka cc 36 tc
    202406105056.png
  • ann21 Autorytet
    Postów: 254 160

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielko cudowna córcia nie widziałam nigdy takiego ślicznego noworodka zawczasu kup czerwoną kokardkę nad łóżeczkiem żeby Ci nie zaczarowali córci od kawalerów na pewno się nie odgoni będzie miała branie;-) jeszcze raz gratulacje:-) Na pewno zmęczona jesteś po porodzie.

    marzycielka29 lubi tę wiadomość

    relgh371so6h0sbh.png
    90a75cce97132d97.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja się pochwale i wrzucę kilka fotek z remontu kącika dla naszej Lily jeszcze nie do końca zrobiony ale to co :D

    Prace remontowe :)
    34yw5f9.jpg

    10nf0h3.jpg

    2nsp9ia.jpg

    9a4z15.jpg

    t8anwk.jpg

    nwkcnb.jpg

    2em0b9k.jpg

    juicca, Effcia28, Marysia0312, marzycielka29, paula22, Matylda36, Kocur, szczessciara, Lalita2710, kotek27, Iwo123, Blondi22, ;oniqa, JEDRNA5, blueberry lubią tę wiadomość

  • juicca Autorytet
    Postów: 2289 2480

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    super kącik dla LilY :)

    Miriam lubi tę wiadomość

    Dominika 11.04 2012(18tyg) Aniołek 11.02 2013(7tyg)


    3jvz3e5ek8iil2ca.png

    https://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ek8iil2ca.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam widzę praca wre! :D Zapowiada się bardzo dobrze :D

    Kocur powiem Ci, że nie martwię się tak bardzo, bo to ciśnienie było wtedy jednorazowe i moja gin też mówi, że jej się też wydaje, że wszystko jest OK. Ale jednak gdzieś ten stres jest.

    PS. Zaraz wychodzę więc odezwę się po badaniu, podejrzę mojego Maluszka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 15:04

  • Ancia77 Autorytet
    Postów: 305 196

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my juz po wizycie wszystko dobrze szyjka zamknieta . A syncio juz wazy prawie 2700 wszystko w najlepszym porzadku takze sie bardzo ciesze :)

    paula22, Kocur lubią tę wiadomość

    iv092n0amkzp6vtf.png
  • paula22 Autorytet
    Postów: 2527 1455

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ancia a ile synuś ważył ok 30 albo troszkę po 30 tyg? ;)

    lprktv73nye615w2.png
  • Ancia77 Autorytet
    Postów: 305 196

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 1750 niecałe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 15:27

    iv092n0amkzp6vtf.png
  • marzycielka29 Autorytet
    Postów: 1378 1711

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wielkie dzieki kochane mam dla was ciekawostkę na temat zgagi Więc jesli pali was zgaga w ciązy to podobno oznaka ładnej czuprynki u dzidzi :) tak mówiły mi położne w szpitalu. Ile w tym prawdy to kto to wie.

    Mam chwilę więc jak obiecałam oto mój opis porodu.

    Na początku kochane to życzę każdej z was takiego szybkiego porodu i wspaniałych połoznych:).

    W sobotę od rana marudziłam i byłam sama zła na siebie ze nic się u mnie nie dzieje tylko zwiększona wydzielina i do południa 2 lub 3 skurcze takie jak bóle okresowe i to wszystko. Mąż wrócił z pracy więc poszliśmy na długi spacer i po spacerze poskakałam trochę na piłce i na tym się skończyło. Wieczorem kąpiel depilacja umyłam włosy choć zawsze robię to rano ale przeczucie mówiło mi ze może tej nocy coś się za dzieje. No i o 3 nad ranem się zaczęły skurcze bardzo nieregularne ale od krzyża promieniowały na brzuch no i liczyłam ze stoperem w ręku co ile i ile trwały więc najpierw co 20 minut potem co 17 co 15 więc podniosłam się wzięłam ciepły prysznic zeby sprawdzić jak się sprawy mają no i po prysznicu skurcze ustały więc zachciało mi się mega jesć o 4 nad ranem jadłam kanapki wypiłam herbatę i z powrotem do łóżka a tam znowu skurcze ale co 25 minut co 17 minut więc między skurczami próbowałam zasnąc. O 7 rano mój mąż wstał wykąpał się zjadł śniadanie i czekał co ze mną dalej a mnie o 7:45 na skurczu odeszły wody :) i co torby w auto ja się ubieralam ale skurcze były tak silne ze myslałam że nie dam rady. W trakcie drogi oboje z mężem podjęliśmy decyzję o zmianie szpitala na bliższy i to była najlepsza decyzja. Zajechaliśmy i prosto na Izbę na pieszo po schodach położne zrobiły mi ktg i sprawdziły jak rozwarcie i natychmist zadzwoniły po lekarza kochane jak dotarłam do szpitala to rozwarcie miałam 5 cm od razu poprosiłam o lewatywę szybko mi zrobiły wzięłam prysznic przebrałam się w koszulę swoją mąż w ubranko i prosto na porodówkę . Tam już kazano mi leżec na boku bo rozwarcie piernikiem 8cm i ja pytam położnej przy badaniu czy mogę wstać na pilkę lub pod prysznic a ona na to Kochaniutka ty już rodzisz :) więc poleżałam pare minut zszedł lekarz no i kochane dwa silne parcia i Zuza była na świecie :) połozyli mi ją na piersiach na chwilkę a maz płakał jak bóbr. Dostała 10 punktów mierzyła 57 cm waga 3400. Tak więc przyjęta do szpitala byłam o 9:05 a 10:10 Zuzia się urodziła :). Byłam nacięta bardzo delikatnie więc spokojnie sobie śmigałam koło małej a o 14 była już sama pod prysznicem. Teraz jesteśmy w domku i cieszymy się sobą karmimy się piersią póki co nie ma żadnych schodów i oby tak dalej :) . We wtorek pierwsza wizyta położnej u nas . No trochę się rozpisałam ale tysiąc mysli na minutę w głowie.

    pillow, magdziunia111123, Ancia77, asienka28, moni_c, Elle, Kocur, szczessciara, Lalita2710, Miriam, kotek27, paula22, kaaasiaczek_, Iwo123, Martynika, Perełka, juicca, monalisa, Nina, MamaMadzia, justa24, ;oniqa lubią tę wiadomość

    iv09io4p2pxzv5ij.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png
  • magdziunia111123 Autorytet
    Postów: 443 577

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzycielka czytajac to mam nadzieje ze moj porod bedzie rownie dobrym przezyciem;-) widac ze niezniechecil cie do nastepnego i dobrze go wspominasz:-)

    marzycielka29 lubi tę wiadomość

    jd7r1di.png
  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielko piękny opis a jak synuś;)) wasz zareagował pewnie szczęśliwy braciszek dla Zuzi;) Mówiłam ci że to cisza przed burzą:))
    Ja też byłam dzień przed już wściekła że skurcze były a cały piątek nic... a nocy się zaczeły jak oszalałe.

    Takie włosy jak twoja córcia miał mój mąż jak się urodził + męskie pejsy do dołu....:D więc ost raz widziałam takie włosy u niego;))
    Do tej pory ma welllaaa taką że szok...

    Tak zgaga zwiastuję włosy:) ja miałam taką średnią więc mój średnio ;) ma włosy ,ale rosną mu co raz więcej:)) póki co

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 16:32

    marzycielka29 lubi tę wiadomość

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2014, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o jak zgaga zwiastuje włosy no to nasza Lily będzie prawie łysa :D

‹‹ 1006 1007 1008 1009 1010 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ