III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Kocur wrote:Z tą zgagą to nie zawsze się sprawdza
moja mama zgagi nie miała akurat a brat mój miał mnóstwo włosów na plecach nawet a przez czuprynę ochrzcili go w szpitalu Czupurkiem
ja mam jak już pisałam i zobaczymy za 2 miesiace co z tego wyniknie
Miriam ślicznie urządziłaś miejsce dla malucha
Marzycielko- poród marzenie też oczywiscie życzyłabym sobie podobnego przebiegu akcji
A co do wagi to trochę zaczęłam się martwić jednak czy na moim etapie 1700 gram to nie za mało? W 28 tyg było 1400 ale na innym sprzęcie u innego lekarza. Niby dr mówił, ze jest ok no i jest napisane 1700+/- 250 g ale jakoś już zaczęłam się martwić oczywiście
Ja ostatnio byłam u gin 13 grudnia. Był to 29tydzień+4dni. Waga synka była niewielka 1320gram. To dopiero powinnam się zamartwiać. Teraz brzuch mi wybiło, na pewno mały waży już z 2 kg.
-
nick nieaktualny;oniqa wrote:Miriam sliczny kącik i cudowny plakat gdzie Go kupiłaś i ile dałaś
ja też chce taki
http://www.leroymerlin.pl/szukaj-produkty,fw903,strona-3.html?q=fototapetaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 19:59
;oniqa lubi tę wiadomość
-
kocur ty sie nie martw napewno wszystko jest ok a jak mialas usg 2razy na innym sprzecie to sie tym nie sugeruj tymbardziej bo zawsze wychodzi innaczej na roznym sprzecie. Moj synek to ogromny w porownaniu do waszych w 33tyg mial juz minimum 2500 ale lekarka odjela juz ta roznice 250g wiec mozliwe ze mial juz ok 3 kg teraz we wtorek idziemy na gbs i na kontrole wiec zobaczymy.
blondi a czujesz parcie na pecherz czy na odbyt?
mi sie powoli zaczynaja takie delikatne skurcze wiec coraz blizej konca:-P
-
Lalita2710 wrote:Blondi możesz mieć takie wrażenie bo kości miednicze się rozchylają...
)
Nie dziewczynki w zgage nie ma co wierzyćMój mąż miał takie same długie włosy jak córunia Marzycielki ,a teściowa zgagi nie miała. A urodził się jak gorylek...
Więc nie martwcie się;P że będą łysolki czy coś;P -
Perełka wrote:Ja też spać nie mogę....noc to udręką. I mała też kopie i się rozpycha. Do tego dochodzi częste parcie na pęcherz, i pić do tego mi się bardzo chce.... Ehh, noce są ciężkie. Lepiej śpi mi się w dzień.
-
magdziunia111123 wrote:kocur ty sie nie martw napewno wszystko jest ok a jak mialas usg 2razy na innym sprzecie to sie tym nie sugeruj tymbardziej bo zawsze wychodzi innaczej na roznym sprzecie. Moj synek to ogromny w porownaniu do waszych w 33tyg mial juz minimum 2500 ale lekarka odjela juz ta roznice 250g wiec mozliwe ze mial juz ok 3 kg teraz we wtorek idziemy na gbs i na kontrole wiec zobaczymy.
blondi a czujesz parcie na pecherz czy na odbyt?
mi sie powoli zaczynaja takie delikatne skurcze wiec coraz blizej konca:-P
mi od dwoch dni coraz czesciej zdarzaja sie skurcze taka jak by kos mnie sciskal i trzyma kilkanascie sekund i puszcza mam tak z 10 razy w ciagu dnia w nocy czasami tez czuje jak nie spie
a tez zdarza sie ze pobolewa mnie jak na @ z prawej strony podbrzuszaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 20:23
-
Lusia myślę, że okej
Zaczęłam się martwić że w 4 tygodnie tylko 300 g przybrał, tzn. jeszcze zostało nam jakieś 8 tyg. bo patrząc pod tym kątem to niewiele pond 2 kg po porodzie by ważył, ale mam nadzieję, że do tych 3 kg dobije to chyba taka optymalna wagaZastanawia mnie kiedy zaczyna się ten bum, ze maluchy zaczynają szybko przybierać, może wszystko przed nim
Niby staram się nie sugerować bo tu już tyle było 'grubasków' na Usg a rodziły się maluszki i odwrotnie, że ewidentnie widać, że nie ma co się sugerować, ale jednak coś mnie strach obleciał czy wszytsko okej na pewno -
ja mam wlasnie parcie na odbyt siusiam czesciej ale nie jest tak non stop i lapia mnie biegunki coraz czesciej od 2dnia swiat jakos. kuzynka mowi ze miala tak tydzien przed porodem a polozna mowi ze takie parcie na odbyt itp to max 2tyg i wyladuje na porodowce. moze ktoras z was cos na ten temat moze wiecej powiedziec? mialyscie tak?
-
nick nieaktualny
-
Lalita2710 wrote:Marzycielko piękny opis a jak synuś
) wasz zareagował pewnie szczęśliwy braciszek dla Zuzi;) Mówiłam ci że to cisza przed burzą
)
Ja też byłam dzień przed już wściekła że skurcze były a cały piątek nic... a nocy się zaczeły jak oszalałe.
Takie włosy jak twoja córcia miał mój mąż jak się urodził + męskie pejsy do dołu....więc ost raz widziałam takie włosy u niego;))
Do tej pory ma welllaaa taką że szok...
Tak zgaga zwiastuję włosy:) ja miałam taką średnią więc mój średnioma włosy ,ale rosną mu co raz więcej:)) póki co
Lalita Miki był w siódmym niebie na drugi dzień po porodzie zaraz przyjechał ją zobaczyć dzwonił do mnie często co robi a najlepsze jest to ze chodzi koło niej głaszcze robi kółka po salonie wózkiem w ogóle powiem ci że jest bardzo szczęśliwy i mega kochany. Bardzo mi pomaga jak go o coś poproszę w sumie ma już 7 lat więc wszystko dobrze rozumie.
szczessciara, Lalita2710 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKocur wrote:A co do wagi to trochę zaczęłam się martwić jednak czy na moim etapie 1700 gram to nie za mało? W 28 tyg było 1400 ale na innym sprzęcie u innego lekarza. Niby dr mówił, ze jest ok no i jest napisane 1700+/- 250 g ale jakoś już zaczęłam się martwić oczywiście
Kocur aż wstyd się przyznać ile podjadam, bo robie się z dnia na dzień coraz bardziej głodna. Mały w 31 tygodniu ważył 1,800 niecałeWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 21:15
-
Sla.s mi apetyt też dopisuje, ale przez te zgagi to niestety dużo rzeczy mi odpada i nie pojadłam sobie jeszcze tak jakbym chciała
Zobaczymy jak będzie dalej
Ale przytyłam od początku ciąży już jakieś 17 kg cholerka no i postanowienie noworoczne - oczywiście że zaraz po połogu biorę się za siebie ostro i odzyskuję wagę sprzed ciąązy