III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
miriam ty jestes tak zorganizowana ze nie wierze my tu zaraz mamy rodzic i zadna nie jest tak przygotowana jak ty a tyle czasu masz jeszcze. ale to dobrze teraz masz najwiecej energii maly brzuszek no stosunkowo maly:-P zaluje ze nie wzielam sie za to wszystko wczesniej teraz nie mam sily boli krocze czasami jak cholera wiec ustac nie moge o chodzeniu to wogole nie mowie.
moj maz ma nocke dzisiaj i przyszla siostra zebym sama nie byla. biedna jest tak przerazona ze zaczne rodzic ze szok za duzo filmow sie naogladala wydaje jej sie ze jak sie zacznie to 5min i bedzie po sprawie;-) nie ma tak fajnie:-P
dziewczyny powoli zaczynamy serduszkowanie z mezem:-P tzn od 6zaczniemy jak skonczy nocki a wy kiedy zaczynacie?
-
nick nieaktualnyi mnie zaczyta już to irytować że wszystko mam tak zorganizowane jeszcze tylko drobne zakupy no i wózek i mogę czuć się jak na wakacjach albo przekładać rzeczy z miejsca na miejsce
Magdziunia tylko nie rób siostrze fałszywych alarmów
co do serduszkowania narazie o tym nie myśle za wcześnie hehe chociaż już może powinnam zacząć planować -
nick nieaktualnyinezz wrote:Miriam Jeśli jeszcze nie zapisałaś dziecka do żłobka lub przedszkola, to nie jest z tobą tak źle;)
Hm pracuje w żłobku co prawda jestem na L4 ale jak będę wracać do pracy to właśnie już z córciączyli wychodzi na to że chyba już ze mną źle bo ma miejsce odgórnie zaklepane haha
ale mam zamiar iść na rok macierzyńskiegoWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 23:04
-
Ale trafiłam hahaha
Ja niestety mam umowę do dnia porodu:(
Nie wiem, co będzie potem. Ale to się zacznę martwić w swoim czasie.
Póki co mam jakieś tam nieśmiałe plany zarobkowe na wakacje, ale co z tego wyjdzie-to czas pokażeMiriam lubi tę wiadomość
-
inezz my juz 3miesiace prawie celibatu od 29tyg to wogole nic ani dotknac a ochota jak cholera:-P chcialabym urodzic juz zaraz maluszek taki duzy to moge rodzic:-P chociaz w sylwestra dotarlo do mnie E to juz zaraz i sie na chwile przestraszylam bo zycie sie zmieni calkowicie i nie ma odwrotu taka chwila zwatpienia ale juz jest dobrze i czekamy.
miriam konkretna data i godzina do zapisania w kalendarzu?"serduszkujemy"siostrze nie zrobie bo to nie ladnie jak uslyszala ze mam male skurcze to malo na zawal nie zeszla:-P
Miriam lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyteż mam umowę do dnia porodu ale mam gdzie wracać szefowa nie przedłuża mi umowy na macierzyński bo po co ma płacić zus ale jak się skończy to mam wrócić z córcią ona będzie brała dotacje z urzędu na dziecko uczęszczające do żłobka ja będe miała prace i żłobek za freee
wiec mi to na ręke
tak tak zaraz wyjmę mój notatnik i zapiszea i pozycje do tego czas serduszkowania
oj nie strasz siostry bo ona w szpitalu wyląduje
zamiast ty na porodówkę ona na kardiologie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2014, 23:11
-
nick nieaktualnymam uraz po poronieniu mimo że w poprzedniej ciąży też nie serduszkowaliśmy jakoś się boje spróbowaliśmy dwa czy trzy razy ok 15 tyg i zamiast przyjemności był tylko strach o maleństwo i uznaliśmy zgodnie oboje że to nie mam sensu bo wiecej strachu niż przyjemności
-
u nas podobnie w 1trymestrze to wogole nie bylo mowy potem z obawa delikatnie pare razy ale strach lekarka nas zapewniala ze spokojnie mozemy nie zagraza w zaden sposob teraz to taka panika ze cos jednak bedzie nie tak. az mi zal meza bo to glownie ja jestem taka panikara ale on jest wyrozumialy i czeka. nawet w noc poslubna niezaszalelismy zabardzo. ale teraz odpuszcze sobie calkowicie i co bedzie mozliwe to zrobie:-P
-
Oj, ja też bym chciała zacząć serduszkowac-bardzo stesknilam się za tym. Od początku ciąży nie mogłam, bo plamilam, potem dostałam pozwolenie,ale przy kolejnej wizycie gin zabronił, bo skurcze. I teraz też mam zakaz...Ale mam nadzieję, że przed porodem powoli
-
ja mialam zakaz od 29tyg calkowity! ale gin powiedziala ze jak zacznie sie 36tyd to mozna powolutku zaczac ale delikatnie a od skonczonego 36to juz wlasciwie nie ma zadnych przeciwwskazan:-P perelka wiec u ciebie to te juz zaraz;-) zobaczysz jeszcze zaczniemy razem. kiedy masz wizyte?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymagdziunia111123 wrote:u nas podobnie w 1trymestrze to wogole nie bylo mowy potem z obawa delikatnie pare razy ale strach lekarka nas zapewniala ze spokojnie mozemy nie zagraza w zaden sposob teraz to taka panika ze cos jednak bedzie nie tak. az mi zal meza bo to glownie ja jestem taka panikara ale on jest wyrozumialy i czeka. nawet w noc poslubna niezaszalelismy zabardzo. ale teraz odpuszcze sobie calkowicie i co bedzie mozliwe to zrobie:-P
a u mnie to chyba mój Czarek jest większym panikarzem niż ja chociaż ja też tak się naczytałam o tych serduszkacg wczoraj że sny erotyczne miałam haha! -
nick nieaktualny