III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Nienormalna,
Koniecznie przedstaw na jutrzejszej wizycie u swojej gin te wyniki. Ja za bardzo nie orientuje się co dokładnie oznaczają podwyższone wartości, ale to właśnie moja gin za każdym razem przy skierowaniu na morfologię dodatkowo zakreślała CRP, więc na pewno Twoja lekarka będzie wiedziała co dalej.иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
mała mi wrote:Nienormalna,
Koniecznie przedstaw na jutrzejszej wizycie u swojej gin te wyniki. Ja za bardzo nie orientuje się co dokładnie oznaczają podwyższone wartości, ale to właśnie moja gin za każdym razem przy skierowaniu na morfologię dodatkowo zakreślała CRP, więc na pewno Twoja lekarka będzie wiedziała co dalej.
podwyższone crp świadczy o jakimś stanie zapalnym. Na ostatniej wizycie ginka zaleciła właśnie powtórne badanie żeby sprawdzić czy jest stałe czy spada czy rośnie. I kazał przyjść jutro z wynikami. Miałam 8,48 powiedziała że to jest niewielkie przekroczenie i że przy zwykłej infekcji czy przeziębieniu crp wzrasta do 50. Niby w internecie piszą, że norma w ciąży jest do 10 (inne normy są w ogóle na wynikach np. morfologi,są wyższe tolerancje). Dziś jest już prawie 10. Byłam specjalnie u dentysty żeby sprawdzić czy z zębami wszystko oki, niby tak. Więc mam nadzieję, że jutro coś się okaże , bo co teraz do końca ciąży będę robić CRP co tydzień ? Bez sensu. W internecie można znaleźć też wzmianki, że niby w ciąży CRP fizjologicznie wzrasta niektórym tak po prostu, ale żaden lekarz mi tego nie potwierdził póki co. Zobaczymy jutro. Wyniki kału mam oki , więc tym bardziej nie wiem skąd bóle brzucha. Mam naturalną florę bakteryjną jelit i tylko jakiś skąpy wzrost candidy czyli grzybicy. Ale biorę dicoflor. Zobaczymy jutro . Pewnie znowu dostanę jakiś lek i będzie stresowanko
-
Kaja ja te wycieki z piersi mam juz od 20tyg a teraz jak pije ponad 3l wody dziennie i jeszcze jakies zupki albo inne piciu to juz w ogole..sporo tego..kurde zaparzylam sobie znowu te liscie malinek haha..
A ha no i lekarz powiedzial ze mam sporo wod plodowych wiec..sie uspokoilam..no i badz tu madrym nie mam paciorkowca to znowu opryszczka wyskoczyla..ehh zawsze cos.. -
pasia27 wrote:Dziewczyny Yoku nam napisala wiesci od Martek w temacie rozpakowanych
smutna wiadomość
Ciarki przeszły mi po plecach ;(
Pamiętam martek i jej przypadek. Nie wiecie dokładnie co zdiagnozowano u małej martek po porodzie?
-
mała mi wrote:Nienormalna,
NIe stresuj się, póki co to tylko stan podwyższony. Może to jakaś niegroźna infekcja albo podwyższenie dotyczy tej grzybicy. Będzie dobrze:)
staram się nie stresować
ale wiesz jak to jest . Martwię się , bo jeszcze 3 miesiące mi zostały a tu takie kwiatki. Dziękuję za ciepłe słowa
-
A mi sie chyba problemy ze snem zaczynaja wczoraj zasnac nie moglam chyba o 1 albo 2 zasnelam
Dzisiaj od rana juz takie nie fajne wiadomosci od Yoku o Marcie i o jej Natalce az serduszko boli jak sie czyta takie cos.
Zobaczcie dziewczyny jak to jest.. niektore modla sie o wybrana plec malenstwa... bo zawsze chcialy miec corke czy synka a wychodzi inaczej.. a tutaj najwazniejsze przeciez jest to zeby dzidzius byl zdrowy!!!!
Kurde siedze i rycze.иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
vivien wrote:A mi sie chyba problemy ze snem zaczynaja wczoraj zasnac nie moglam chyba o 1 albo 2 zasnelam
Dzisiaj od rana juz takie nie fajne wiadomosci od Yoku o Marcie i o jej Natalce az serduszko boli jak sie czyta takie cos.
Zobaczcie dziewczyny jak to jest.. niektore modla sie o wybrana plec malenstwa... bo zawsze chcialy miec corke czy synka a wychodzi inaczej.. a tutaj najwazniejsze przeciez jest to zeby dzidzius byl zdrowy!!!!
Kurde siedze i rycze.
ja też mam bardzo wisielczy humor dzisiaj po tym co przeczytałam. Aż mi ciężko oddychać. Czuję taki wewnętrzny ból , to trudno opisać
Takie życie niesprawiedliwe - tak jak piszesz vivien - jedni modlą się o wymarzoną płeć, a inni muszą modlić się o zdrowe maleństwo lub wogóle sobie wymodlić jego przyjście na świat, bo długo się o maleństwo starają.... eh . Od dzisiaj świat jest smutny i wszystko jakieś inne się wydajeWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2013, 08:10
-
Tez czytałam tą smutną wiadomość...... Brak słów.
Nienormalna, nie mart się na zapas, na pewno wszystko jest ok i nie masz żadnego poważnego stanu zapalnego.
Pasia, to bardzo dobrze, że masz dużo wód płodowych, bo u mnie nadal ich malutko, w dolnej granicy. Pij pij te listeczki malin, może coś się ruszy;))иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Rika wrote:иιєиσямαℓиα wydaje mi się, że nie ma co się przejmować CRP - zwłaszcza, że sprawdziłaś i jelita i zęby. Może po prostu tak masz. Kiepsko, że rośne ale z drugiej strony, nie jest to te 50 więc może taki urok Twojej ciąży.
Pasia, Agga cieszę się, że Wasze wizyty udane - spokojnie, jeszcze troszkę i dzieciaczki będą z Wami! Wyobrażam sobie, że chcecie już na porodówkę - podejrzewam, że to już kwestia bardzo krótkiego okresu czasu i wszystkie się rozpakujecie. Pasia uważaj na opryszczkę, żeby jej nie roznieść po ciele i będzie ok
DzejKej daj znać co po wizycie!
Ja się wczoraj dowiedziałam, że mój szpital jednak cały wrzesień będzie zamknięty a nie tylko pierwsze trzy tygodnie. W związku z tym czas jednak wziąć się w garść i wymodzić inny szpital do rodzenia. Nie ma co się łudzić na tamten i stresować każdym skurczem, że za wcześnie bo szpital zamknięty jeszcze. Trudno - znajdziemy inny gdzie mąż będzie mógł być ze mną. Gorzej z pozycjami wertykalnymi, ale może też się uda.
Szkoda mi Martek:( Nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić co przeżywa. Tyle stresów w ciąży i zamiast cieszyć się z macierzyństwa kolejne noce w szpitalach Pozostaje wierzyć, że w końcu będzie lepiej
Ufff u nas gorąco - dziś ma być 37 stopni - zaraz się rozpłynę
Szpital na Kamieńskiego jest cały wrzesień zamknięty?
o kurcze
szkoda....
Rika to może spróbuj na Brochowie....Kumpela rodziła rok temu i zachwalała zarówno poród jak i opiekę poporodową (położne)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2013, 08:39
-
nick nieaktualny
-
Rika wrote:No niestety cały wrzesień - to było do przewidzenia, ale ja się cały czas jeszcze łudziłam cholerka, że te trzy tygodnie jak w zegarku im starczą, a ja jakimś cudem dociągnę do terminu. No właśnie przejrzymy ten Brochów i pojedziemy do ordynatora pogadać, polecali też Kliniki i Chałubińskiego, więc też sprawdzimy. A jak nie to jeszcze poczytamy o czymś za Wro - nie wiem, Oława ma dobre opinie, Oleśnica... Zobaczymy.
skąd wiedziałaś że we wrześniu porodówka na Kamieńskiego zamknięta? Co roku tak jest w tym szpitalu że wypada to we wrześniu?
Dobre opinie ma też Trzebnica, ale z kolei koleżanka koleżanki tam rodziła i nie była zadowolona.... -
nick nieaktualny
-
Nienormalna,
Dla równowagi zawsze w ciąży musi się coś niepokojącego pojawić i chyba większości z nas coś tam się pojawiało na róznych etapach - infekcje, zapalenia, opryszczki, przepukliny itp. Głowa do góry - to tylko chwilowe niedogodnościиιєиσямαℓиα, Rika, pasia27, vivien lubią tę wiadomość
-
agga84aa wrote:Kurcze, współczuję zamknietego szpitala, ale na pewno znajdziesz równie dobry, z fajną opieką. Trzymam kciuki!
No nic idę sobie zrobić kawkę z bita śmietaną - a co tam, korzystam póki mogę
o wow! jak robisz tą kawę z bitą śmietaną? Zwykłą kawę czy zbożową robisz na mleku??
Chodzi za mną już taka kawa ala mrożona , ale zauważyłam że prawdopodobnie jelita dokuczają mi po lodach i po mleku (małej ilości dodanej do kawy zbożowej) i ciągle się powstrzymuję od zrobienia takiej kawy