III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalia ja dziś na usg byłam i synuś jak na razie też też ułożony jest miednicowo, ma 1700g i jest zdrowy, łożysko prawidłowe, szyjka 4cm, zamknięta. Więc teraz tylko trzymać kciuki za maluchy żeby się przekręciły:)
kaaasiaczek_ lubi tę wiadomość
-
Monia T- tak
Nawet bardzo chwilami, możesz barać- buscopan, nospę albo magnez albo przeczekać
Bóle co jakiś czas nawracają, teraz też mnie boli chwilami - lekarz mówił, że teraz główka jest na tyle nisko, że nawet jak dziecko nią rusza to może wywoływać ból.
-
W 30 tygodniu to myślę, sobie że to może być związane jeszcze z tym, ze macica się wciąż rozciąga. Brzuch po 30 tc zdecydowanie najszybciej rośnie, przynajmniej u mnie tak było i u moich znajomych.
-
Każda ciąża jest podobno inna
Nie mam doświadczenia, bo to moja pierwsza, ale o takich bólach już nie raz rozmawiałyśmy w wątku Marcowych Mamuś
Także pewnie wszystko w normie- tym bardziej jak maluch się wierci
To prawda byle do końca ciąży i nie dać się zwariować !pillow lubi tę wiadomość
-
Prześledziłam forum i widze, że Oniqa nie urodziła... Mam nadzieję, że już dziś się doczeka
Ja dziś się schodziłam jak dzika, ostatnie kosmetyki do walizki szpitalnej... Plecy tragedia tak bolą
Mam pytanie dziewczyny, troche głupie ale co dwie głowy to nie jedna
-czy wkład do kołderki i podusi łóżeczkowej pierzecie normalnie w pralce??
I drugie nietypowe pytanie,
-czy jak będziecie się zbierać na porodówkę zabieracie ze sobą torebkę cała, czy tylko dokumenty?
(nie chciałabym w sumie jej gdzieś zgubić)
;-]
-
ja mojej córce zawsze prałam w pralce :)nic się z tym nie stało nie skurczyło ani nie zbryliło
drugiemu maluszkowi tez tak będę robić
a co do torebki to ja wziełam jak jechalismy do szpitala, potrzebne dokumenty zostawiłam a torebkę zabrał mąż do domulepiej żeby była bezpieczna bo w tym pospiechu i emocjach może się gdzieś pózniej zapodziać
kotek27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja do szpitala spakowałam niby same potrzebne rzeczy. Mówie niby, bo 3/4 torby nie była mi potrzebna
Porozmawiajcie z położnymi najlepiej co potrzeba i nie pakujcie na siłe "bo może się przydać", bo gdy będzie coś potrzebne to zawsze ktoś dowiezie na 2 dzień. Co do poduszek do karmienia - nie bierzcie od razu. Same zobaczycie, że na pierwszy moment najlepiej dziecko mieć jak najbliżej swojego ciała i poduszka jest zbędna..
Effcia28, moni_c, kotek27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZnalazłam coś takiego - połozna odpowiadała.
Zwapnienie łożyska to powstanie złogów wapnia na jego powierzchni i jest objawem jego "starzenia się". Istnieje kilka przyczyn takiej sytuacji. Jedna z nich to ciąża przenoszona, gdzie dochodzi do naturalnych procesów niewydolności tego ważnego organu. Inna sytuacja to przebyte w ciąży infekcje matki, które mogą, ale nie zawsze muszą, dawać tego typu objawy lub choroby współistniejące z ciążą (nadciśnienie, cukrzyca). Niestety, dosyć częstym powodem przedwcześnie powstających złogów wapnia w łożysku jest palenie papierosów w okresie ciąży. Najważniejsze to wiedzieć o tym, że taki problem się pojawia i w zależności od wieku ciąży wdrożyć odpowiednie postępowanie.
Jeśli jest to ciąża po terminie porodu i istnieje podejrzenie o przenoszeniu, to wykonuje się w warunkach szpitalnych tzw. test oksytocynowy mający na celu stwierdzenie stopnia wydolności łożyska, obserwując czynność serca płodu w zapisie KTG, po wywołaniu czynności skurczowej macicy poprzez podłączenie roztworu oksytocyny. Czasem, przy sprzyjających warunkach położniczych lub w sytuacji, która tego wymaga , indukuje się (wywołuje) poród, ale tylko wtedy, jeśli istnieją wskazania. Nie należy podejmować takich decyzji dla wygody pacjentki ani personelu.
Jeśli ciąża jest przed terminem porodu i stwierdza się w badaniu USG złogi wapnia, to w zależności od stopnia zwapnienia łożyska i przepływów łożyskowych (ocenionych także w USG), a także wieku ciąży i dojrzałości dziecka, podejmuje się odpowiednie działanie - od częstszej oceny zapisu KTG lub badania kontrolnego USG w wyznaczonym terminie, poprzez wykonanie testu oksytocynowego, a w razie niepokojących objawów wynikających z opisanej diagnostyki, rozwiązania wcześniejszego ciąży.
Nie każdy rodzaj zwapnienia łożyska świadczy o jego niewydolności, ale powinien być sygnałem do wzmożonej kontroli ciąży i wdrożenia odpowiednich procedur. -
Witajcie.
nie mialam jak wczoraj napisac wybaczcie;*
szyjka bardzo krótka;/ tylko 15mm, nakaz lezenia bo sa skurcze już. mój gin powiedział zebym wytrzymała chociaz tydzień. jedna komora serduszka ciut wieksza ale gin mówił abym sie nie martwiła bo zawsze było ok i ze pewnie to po lekach. waga małej to 2470g. powiedział, ze jak matka duzo nie wazyła to dziecko wielkie tez nie bedzie. licze, ze Amelka poczeka jeszcze i podrośnie. wyskoczyła mi opryszczka wiec dostałam Heviran, podobno lepiej jak przy porodzie matka nie ma opryszczki.
przepraszam za błedy ale zle mi sie pisze na lezaco na boku.
Miłego dnia;)
Effcia ja mam zwapnione łóżysko, w szpitalu mi jeden lekarz tak powiedział. nie pale oczywiscie i nigdy nie paliłam. kazał mi duzo pic i tego sie trzymamKocur, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Paula, leż i niczym się nie przejmuj ! Malutka już ma dobrą wagę na 100% poradzi sobie na świecie, ale oczywiście lepiej żeby jeszcze sobie posiedziała w maminym brzuszku :)Jesteśmy z Tobą i mocno zaciskam kciuki zebyś wytrzymala jak najdłużej a najlepiej do tego magicznego 38 tc
A wagą na 100% też się tylko nie ma co sugerować, bo może być nawet o pół kg ciężka, wiadomo jakie są te pomiary na USG niedokładne.
paula22, kotek27 lubią tę wiadomość
-
witajcie
nie dam rady nadrobic ale pozdrawiam wszytstkie
u nas super malutka grzeczna budzi sie co 2-3h na jedzonko a potem ladnie spi nie placzejest słodka
i dziś juz kończy 1 tydzien a dopiero co rodzilam
Marysia0312, Kocur, Perełka, Miriam, moni_c, pillow, Ancia77, juicca, MamaMadzia, Lalita2710, inezz, JEDRNA5, Iwo123, kotek27, paula22, monalisa, Matylda36, lusia22, Makcza lubią tę wiadomość