III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nono zleci moja droga , ale wiesz co jeszcze się zalapiemy na Tłusty Czwartek i możesz spokojnie rodzic bo pozniej laby nie będzie hihi (żartuje)Miriam wrote:Tak właśnie dziś sie obudziłam i pomyślałam ze dziś jest 1 marca i wpadłam w panikę ze jeszcze tylko miesiąc ale najszczęście dziś jest 22 a nie pierwszy
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Nusiaa wrote:Miriam jak juz bedzie marzec to ciekawa jestem jak szybko on nam zleci :p juz niedlugo przeczytamy ze sie rozpakowujesz ale ten czas leci ...
nono zleci moja droga ,a jak widzę jak tutaj szybko idzie każdej pokoleji to sie nie obejrzysz jak Ty bedziesz na porodówce
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
kotek27 wrote:Dzień dobry!
Jeszcze trochę i wszystkie po kolei się rozpakujemy.
Nie wiem jak będzie u Was, ale mi się tak dłuży ten ostatni czas że szok.
Chciałabym już i teraz jak zniecierpliwione dziecko...
Ty moja droga jestes już jedną noga na porodówce
wiec spokojnie szybko zleci my do maja co niektóre czekamy ps. na matury poprawkowe hehehe
kotek27 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Ja również się witam
Ja dziś chyba poczułam, że do porodu niedaleko bo zaczełam wić gniazdko. Jakoś na porządki mnie wzieło
W środku nocy obudziłam się z takim strachem, że z niczym nie zdąże. chodź jeszcze mi tylko apteka została. Prawie wszystko mam poprane.
Jakoś przesunięcie tego terminu chyba na mnie zadziałało z 12 na 5 kwietnia. Wiem, że tylko 5% dzieci rodzi się w terminie ale jakiś strach jest.
Mam przeczucie że albo urodzę 29 marca albo 5 kwietnia
kotek27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySny o porodzie mi sie uspokoiły ale chyba tez zaczęłam wic gniazdo właśnie pracowałam firanki
i Czarka zagonilam do mycia okien i ich wieszanie a w nocy sie obudziłam i do Czarka ze łóżeczko trzeba ubrać bo to nigdy nic nie wiadomo czy to tydzień dwa czy miesiąc ostatnio cos mam zawroty głowy i krew mi z nosa leci zaczynam sie. Tym martwić 
ale w poniedziałek mam psiew gbs to sie zapytam lekarza o co chodzi a może wy sie orietujecie jak to jest z tym posiewem jeżeli biorę luteine 100 dopochwowo to w niedziele mam nie brać 
Czy to nie przeszkadza
kotek27, Lalita2710 lubią tę wiadomość
-
Mi ostatnio sniła się buźka mojego dzieciątka - taka słodziutka pamiętam, że nie mogłam się nadziwić jaki przystojniak z mojego synka
Miriam jeśli chodzi o te zawroty głowy i krew z nosa to normalne - ja też tak mam i pytałam się lekarza to powiedział, że pod koniec to normalne. Moja koleżanka pod koniec ciąży też tak miała.
A z tym posiewem gbs to może zadzwoń do lekarza albo do luxmedu (bo chyba tam masz pakiet ?) tam na pewno ci powiedzą
Miriam lubi tę wiadomość
-
co domnie mnie sie dluzylo strasznie I trymestrze bo bylam pokichana ze strachu bo były plamienia akcja szpital te tabletki normalnie najgorszy czas dla mnie !!!!a teraz to mi strasznie szybko zlecialo no i wy pewnie jeztescie już przygotowane jeśli chodzi o ubranka dla dzidzi i siebie do szpitala i wozek tez ja zaszalalam i zrobilam listę i na tym sie zatrzymalam fakt ubranka nie co mam i kolyske i nic wiecej , a kiedyś po sklepach sama przyjemność , a teraz odkladam na nastepny tydz hihi normalnie sie nie poznaje hihi
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Hej Witam sie i ja
a to nie kazał Ci odstawić luteiny ??
ja lutke odstawiłam w 24 tygodniu , acard 5 dni temu , magnez jeszcze tydzień i zostały do brania tabl na tarczycę
co do efektu wicia gniazda hmmmm dziennie coś wycieram więc jestem na bieżąco
o kurde musze pościel przebrać...
co do snów to mam takie poryte sny...
parę dni temu sniło mi się że jestem w ciele mężczyzny i walczę na miecze i topory z jakimś moim wrogiem normalnie palcem mogę sobie popukać w czoło
Miriam lubi tę wiadomość
Dominika 11.04 2012(18tyg) Aniołek 11.02 2013(7tyg)
https://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ek8iil2ca.png -
Kaja i Nusia dzięki za pocieszenie, nie czuję się by mój organizm przygotowywał się do porodu, ale może rach ciach i mnie zaskoczy z dnia na dzień Lekkie bóle okresowe czasem, nic więcej, brzuch nadal wysoko.
Wczoraj było konkretne
z moim dziś poskacze na piłce może coś zadziała...
Ja w życiu tak mam, że zawsze los do końca trzyma mnie w niepewności, nie będę się rozwijać i przynudzać, ale tak było na studiach do ostatniego dnia nie wiedziałam czy będę się bronic, w pracy też czekałam nie raz na coś dłużej niż inni...
Macie racje jak już zacznie się marzec, będzie ciepło zleci Wam ekspresowo do kwietnia i maja
Miriam jesteś niemożliwa z tym ubraniem łóżeczka hehe ale ja też takie przebłyski miewam w nocy i mojego budzę z jakaś ważna informacją
Co do krwi z nosa, też mi leciała z dwa miesiące temu często, miałam taki tydzień że co drugi dzień, ale przeszło już...
ps. co do porządków to już też MAM pomyte okna, firanki świeże...
Codziennie robie pranie, by mojego M nie zostawic z brudami jak będę w szpitalu, no ale na razie jak widac nie potrzebnie się spalam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2014, 12:55
Kaja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAneta dostałam ta luteine 14 stycznia na ta moja nieszczęsna skracajaca sie szyjke i wszystkie leki będziemy odstawiac po wizycie 4 marca kurde w tym zasranym medicoverze nie odbierają a mój ginek jest na jakiejś operacji czekam w takim razie czekam az dodzwoni
Czarek w nocy mi przytakna ze pościel i baldachim i wszystko dziś zrobimy a teraz jak do niego mówię to zrobił dziwna minę i zapytał to już teraz
eh nie za miesiąc on sam to zrobi już to widzę
kotek27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
