III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mnie od tygodnia boli podbrzusze, lekarz mówił że to ucisk małego na coś tam i nawet nie zbadał, ostatnio boli coraz mocniej, dziś byłam u położnej i okazało się że mocno sie obniżył, ale nie było żadnego lekarza, następną wizytę u lekarza mam dopiero 17 więc mam stresa, nie wiem jak wytrzymam te dwa tygodnie, połóżna kazała brać magnez i nospę jak sie spina.mam nadzieję że wytrzyma do planowanego cc ( pierwszy tydzień kwietnia).
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny:)
Ja juz po wizycie.
KTG - idealne ,tętno 140 ,brak skurczy.
Szyjki brak i 2,5cm rozwarcia - czyli troszkę się zwiększyło przez tydzień
Wymiary oraz stan wód płodowych w normie.
Dr. obstawia ,że synuś przy porodzie bedzie miał około 3,5 - 3,7kg
Ale najlepsze z tego wszystkiego jest to,że termin wg. miesiączki mam na 8 marca a wg. pierwszego usg na 17 marca. Zawsze pielęgniarka mi wpisywała wg miesiaczki i liczyłamna to ,że 8marca urodzę a okazuje się ze mogę nawet później.szczessciara, Nusiaa, kotek27, juicca, magdalena, pillow lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Marysia super ,że wszystko dobrze Maleństwo będzie miało super wagę)
Czekamy na wieści oczywiście i trzymamy kciuki za szybki poród ,który już tuż tuż
Eh od wczoraj mnie bolą żebra ... ( ale to chyba normalne , macie może jakieś sposoby na złagodzenie bólu ?Karolina86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa już po wizycie mała wazy 2900 wiec taka ok waga wszystko ładnie pięknie. chociaż na ból pleców nic mi nie poradzi i to dobrze ze mnie boli oczywiście dostałam opieprz za to ze wspomniałam o cc nawet chce mi wybić z głowy znieczulenie bo do tych tabletek liści malin to na zasadzie herbaty z liści malin i powiedział ze mogę pic ale dopiero mam zacząć za tydzień nimi ma nadzieje ze jeszcze 18 marca sie zobaczymy
Bea_tina, kotek27, Kaja, juicca, haybeauti, pillow, zozol, kaaasiaczek_, nutka, Marysia0312, lusia22, Lalita2710 lubią tę wiadomość
-
as wrote:kotek fajnie że masz dzidzie już przy sobie - zazdroszczę bo ja jeszcze nie a termin miałam na 27.02 czyli zaraz po Tobie.
Z karmieniem nic się nie stresuj - to najgorszy doradca.
Zapewne właśnie piersi mogą Cię trochę boleć i są jak bomby bo możliwe że masz tzw. nawał (zapewne wiesz co to). Robisz sobie okłady z kapusty? Mi pomagało (normalną kapustę podzieliłam na liście, każdy z osobna rozbiłam młotkiem i do zamrażarki, potem zmrożone przykładałam do piersi)
Jak piersi były tak ogromne że mało nie pękły czasem troszkę używałam laktatora ale troszeczkę aby sobie ulżyć - ale nie wolno za dużo bo organizm będzie dużo produkował.
Po kilku dniach wszystko się unormuje - piersi zaczną produkować dokładnie tyle mleka ile potrzebuje Twoje dziecko.
Na razie i Twoje piersi muszą się przystosowac i Twój maluszek musi się nauczyć - to mała istotka która jeszcze nie potrafi - dajcie sobie nawzajem kilka dni - wszystko będzie super.
A jak wrzeszczy - tzn. że ma zdrowe płucka - powód do radości
Kotek27 napisała: (nie wiem dlaczego jest ukosna czcionka?)
As dzięki za miłe słowa. Zanim sie obejrzysz Maluszek będzie z Wami. Wiem jak to jest jak sie czeka, tez czekaliśmy kiedy kiedy... U mnie jedynym objawem przed porodem były gwałtowne i częste ruchy synka dwa wieczory, przed porodem. Tak jakby małe rączki szczypaly mnie na dole i chciały wyjść, a i zemdlilo mnie strasznie w ten ostatni wieczór. Czułam ze urodze, mimo ze nawet brzuch mi sie nie obniżył, zero jakiejkolwiek wydzieliny nic.
Na pocieszczenie mogę dodać ze brzuch mi znikl jak tylko mały wyszedł na świat. Dziwnie żyć znowu z takim płaskim. Trochę tluszczyku jest,ale nawet śmie twierdzić ze mniej niż przed ciaza ))))))) i w końcu zarysowuje sie moj twoja ))))
Teraz moj Synus sie najdl do syta i śpi smacznie. Jest poprawa w karmieniu, obydwie piersi w obiegu jedna tylko większa, mam nadzieje ze jak ściągnęła laktatorem będzie ok, i już nie bede go używać, tylko tak jak piszesz AS laktacja dostosuje sie do karmienia.
Pozdrawiam wszystkie mamuski te rozpakowane jak i jeszcze w dwupaku. Jejku życie naprawde sie zmienia po przyjściu małego czlowieka na świat.
pozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2014, 18:07
Bea_tina, pillow lubią tę wiadomość
-
Miriam wrote:Ja już po wizycie mała wazy 2900 wiec taka ok waga wszystko ładnie pięknie. chociaż na ból pleców nic mi nie poradzi i to dobrze ze mnie boli oczywiście dostałam opieprz za to ze wspomniałam o cc nawet chce mi wybić z głowy znieczulenie bo do tych tabletek liści malin to na zasadzie herbaty z liści malin i powiedział ze mogę pic ale dopiero mam zacząć za tydzień nimi ma nadzieje ze jeszcze 18 marca sie zobaczymy
jaki fajny dzień takich wiesci Wiecej no rosna ładnie te Pociechy wasze !!! -
nick nieaktualny
-
Miriam wrote:Ja już po wizycie mała wazy 2900 wiec taka ok waga wszystko ładnie pięknie. chociaż na ból pleców nic mi nie poradzi i to dobrze ze mnie boli oczywiście dostałam opieprz za to ze wspomniałam o cc nawet chce mi wybić z głowy znieczulenie bo do tych tabletek liści malin to na zasadzie herbaty z liści malin i powiedział ze mogę pic ale dopiero mam zacząć za tydzień nimi ma nadzieje ze jeszcze 18 marca sie zobaczymy
oj Miriam mam wrażenie, że my to raczej marcowe niż kwietniowe mamusie?