III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam Was dziewczyny!
8 marca o godz 00:34 urodził się nasz synek Michałek! ma 3550g i 55cm ,10 pkt.
Dziś dopiero wyszliśmy ze szpitala. Misiu jest uroczy, najprzystojniejszy na oddziale był Cudownie mieć go juz przy sobie.
Napisze teraz w skrócie:
7marca rano odpadł mi 2 kawałek czopu a o 13 pękł mi pecherz i wody zaczeły lecieć strumieniami:) zadzwoniłam po meza i po 14 byliśmy juz w szpitalu. Rozwarcie na 3 cm skurcze słabe ale o 16 zaczeła sie 1 faza porodu - to dało sie wytrzymać mimo ze trwała do 23, od 23 zaczeły sie parte i ostra jazda! masakra jakaś - mimo ze dostałam znieczulenie to i tak nic nie pomagało. Byłam wykończona,nie miałam juz siły przeć - małemu w pewnym momencie tetno zaczeło spadać i zadecydowali ze resztkami moich sił i za pomoca vacum urodze - i tak sie stało 3 ostre parcia i Michaś pojawił sie na świecie:)
Ból nie bede ukrywała okropny - ale teraz jak na niego patrze to szczerze mówie ze przeszłabym jeszcze raz przez to aby go mieć teraz przy sobie:)
W wolnej chwili wstawie zdjecie.
Pozdrawiam Was!Miriam, juicca, Kaja, haybeauti, Matylda36, Bea_tina, Martynika, walabia, magdalena, Paulina1986, Nusiaa, kotek27 lubią tę wiadomość
-
Zozolku ja tez juz nie umiem uwierzyć że to tak daleko że to już na dniach może być a zarazem zaczynam się bać
Zobaczysz Tobie też szybko zleci
Marysiu juz pisałam na marcowych ale muszę to napisac jeszcze raz tak sie cieszę że Michałek jest już z WamiMarysia0312 lubi tę wiadomość
-
Marysia0312 wrote:Witam Was dziewczyny!
8 marca o godz 00:34 urodził się nasz synek Michałek! ma 3550g i 55cm ,10 pkt.
Dziś dopiero wyszliśmy ze szpitala. Misiu jest uroczy, najprzystojniejszy na oddziale był Cudownie mieć go juz przy sobie.
Napisze teraz w skrócie:
7marca rano odpadł mi 2 kawałek czopu a o 13 pękł mi pecherz i wody zaczeły lecieć strumieniami:) zadzwoniłam po meza i po 14 byliśmy juz w szpitalu. Rozwarcie na 3 cm skurcze słabe ale o 16 zaczeła sie 1 faza porodu - to dało sie wytrzymać mimo ze trwała do 23, od 23 zaczeły sie parte i ostra jazda! masakra jakaś - mimo ze dostałam znieczulenie to i tak nic nie pomagało. Byłam wykończona,nie miałam juz siły przeć - małemu w pewnym momencie tetno zaczeło spadać i zadecydowali ze resztkami moich sił i za pomoca vacum urodze - i tak sie stało 3 ostre parcia i Michaś pojawił sie na świecie:)
Ból nie bede ukrywała okropny - ale teraz jak na niego patrze to szczerze mówie ze przeszłabym jeszcze raz przez to aby go mieć teraz przy sobie:)
W wolnej chwili wstawie zdjecie.
Pozdrawiam Was!
Gratuluję Synka -
Nie wiem czemu ale mam wrażenie że coraz mniej dziewczyn dołącza do tego watku III trymestr , tak jakby nie chciały? hmm tez tak uwazacie czy Tylko ja mam takie dziwne odczucie ?
-
no niestety my na datę porodu wpływu nie mamy, ja tylko mam nadzieję że moja córka nie odziedziczy po mamusi niechęci do opuszczania brzuszka, bo ja byłam piątym dzieckiem które rodziła moja mama i byłam przenoszona 19 dni, ważyłam 4350g i miałam 62cm długości, a rodziłam się 29 godzin, poród był bardzo ciężki ponieważ miałam szersze barki niż główkę i skończyło się złamanym obojczykiem, więc mam nadzieję że u mnie poród będzie wyglądał inaczej
-
Marysia0312 wrote:Witam Was dziewczyny!
8 marca o godz 00:34 urodził się nasz synek Michałek! ma 3550g i 55cm ,10 pkt.
Dziś dopiero wyszliśmy ze szpitala. Misiu jest uroczy, najprzystojniejszy na oddziale był Cudownie mieć go juz przy sobie.
Napisze teraz w skrócie:
7marca rano odpadł mi 2 kawałek czopu a o 13 pękł mi pecherz i wody zaczeły lecieć strumieniami:) zadzwoniłam po meza i po 14 byliśmy juz w szpitalu. Rozwarcie na 3 cm skurcze słabe ale o 16 zaczeła sie 1 faza porodu - to dało sie wytrzymać mimo ze trwała do 23, od 23 zaczeły sie parte i ostra jazda! masakra jakaś - mimo ze dostałam znieczulenie to i tak nic nie pomagało. Byłam wykończona,nie miałam juz siły przeć - małemu w pewnym momencie tetno zaczeło spadać i zadecydowali ze resztkami moich sił i za pomoca vacum urodze - i tak sie stało 3 ostre parcia i Michaś pojawił sie na świecie:)
Ból nie bede ukrywała okropny - ale teraz jak na niego patrze to szczerze mówie ze przeszłabym jeszcze raz przez to aby go mieć teraz przy sobie:)
W wolnej chwili wstawie zdjecie.
Pozdrawiam Was! -
juicca wrote:Nie wiem czemu ale mam wrażenie że coraz mniej dziewczyn dołącza do tego watku III trymestr , tak jakby nie chciały? hmm tez tak uwazacie czy Tylko ja mam takie dziwne odczucie ?
albo na innych watkach siedzą!!!! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie no nie umrze zaciągniemy dziewczyny nowe tu siła hihi myśle ze jak zobaczą ze robi sie bałagan od zakładania nowych wątków z danym pytaniem wrócą do starej formy forum o dojdą do tego ze właśnie na trymestrach mozna zadawać takie pytania
juicca, Kaja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny