III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny strasznie tu cicho ostatnio, ja święta spędziłam u teściów i cioci męża i przez te nasiadówy całodniowe spuchłam okropnie, a myślałam że bardziej się nie da, poza tym w piątek na koniec 35 tyg obniżył mi się brzuch, nie wiem czy nie spowodowały tego skurcze których dostałam podczas sprzątania z którym trochę przegięłam, a dzisiaj byłam na badaniach moczu i morfologii i niestety szału nie ma w moczu białko, bakterie, szczawiany duża ilość, bakterie i odczyn obojętny więc wszystko wskazuje na zapalenie, a morfologia z niskim poziomem erytrocytów, hemoglobiny i niskim hematokrytem, zastanawiam się co mi pojutrze powie lekarz mam tylko nadzieję że nie będę musiała tych ostatnich tygodni spędzić w szpitalu bo to jednak jeszcze prawie miesiąc został a jak ostatnio byłam w szpitalu to dwie noce które tam spędziłam były nieprzespane a nie wyobrażam sobie teraz spania na szpitalnym łóżku
Aniołeczek 08.05.2013
-
Tusia - muszę sprawdzić czy poprawiło. Piszę z nowego telefonu, który mąż mi kupił bym robiła małemu zdjęcia. Przyznam, że nie ogarniam sprzętu, co mnie okropnie irytuje. Dotychczas nie miałam telefonu dotykowego, więc jest to dla mnie duże wyzwanie
Kaja, Tusia84 lubią tę wiadomość
-
dziewczyny zadzwonilam do ploznej ktora ma mi pomoc przy porodzie. Stwierdziła, że to mogą być wody i jutro z samego rana mam sie zglosic na oddzial, ona ma dyzur i mnie przebada i sprawdzi co sie tam dzieje... sprobuje ją namowic na przyspieszenie porodu... moze cos wskoram!
-
a u mnie to mega obżarstwoKaja wrote:Blogie lenistwo po świętach
no i kupa zmywania po świetach zostało 
<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
Nie życzę tego największemu wrogowi. U mnie to nawet nie jest pieczenie tylko okropny ból w klatce piersiowej i między łopatkami. Nie da się siedzieć, leżeć ani chodzić. Nie pomaga prawie nic. Ulgę przynosi tylko woda z sodą, ale nie wiem czy w ciąży można. Zapytam się jutro mojej doktorki.Kaja wrote:To wam nie zazdroszczę tej zgagi ja jej nie mam biedne jesteście
-
Dziewczyny, ja jutro rano ruszam do szpitala
nie mogę się doczekać. Kto by pomyślał, że z tego powodu można tak się cieszyć
Ostatni wieczór we dwoje z mężusiem. Trochę mi dziwnie
Torba spakowana, prowiant zakupiony, e-booki załadowane i do boju!!!
Tusia84, Mona :), weronikabp, Nalka, Bea_tina, Lalita2710, kambel, Paulina1986, evas lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
https://www.maluchy.pl/li-71282.png -
alxa wrote:dziewczyny zadzwonilam do ploznej ktora ma mi pomoc przy porodzie. Stwierdziła, że to mogą być wody i jutro z samego rana mam sie zglosic na oddzial, ona ma dyzur i mnie przebada i sprawdzi co sie tam dzieje... sprobuje ją namowic na przyspieszenie porodu... moze cos wskoram!
Jak dobrze uciśnie to może się akcja zacząć
Powodzenia;P
[/
