X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy znacie przyczynę swoich problemów z nerkami?

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ost od znajomej która jest w ciąży jej szwagierka (też w ciąży) wylądowała w szpitalu z bólem kolki nerkowej.... tak ponoć jest mocniejszy niż poród.
    Jej powiedzieli że powodem kolki nerkowej było małe spożycie wody.
    Powiedzieli że nerki muszą filtrować non stop i jak zaschnie to potem się tak dzieje...

    иιєиσямαℓиα, Suzy Lee lubią tę wiadomość

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 21:00

  • Patuska1992 Autorytet
    Postów: 319 249

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi po pojawieniu sie kolki nerkowej wystąpiły odrazu bakterie w moczu ;/ Fakt małe spożycie wody też może być przyczyna kolki. U mnie to rodzinne moja mama dokładnie miesiac przed porodem trafiła z kolka nerkowa do szpitala:)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    w57v9n73toqtjvh3.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita2710 wrote:
    Ost od znajomej która jest w ciąży jej szwagierka (też w ciąży) wylądowała w szpitalu z bólem kolki nerkowej.... tak ponoć jest mocniejszy niż poród.
    Jej powiedzieli że powodem kolki nerkowej było małe spożycie wody.
    Powiedzieli że nerki muszą filtrować non stop i jak zaschnie to potem się tak dzieje...

    brrr....
    okropne :/
    to lepiej pić i nie marudzić ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2013, 12:25

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja miałam te bóle podbrzusza co wylądowałam w końcu w szpitalu w czerwcu.
    Mimo że pije dużo miałam wtedy 2 dni mniej spożyłam bo byłam zalatana.
    To pani dr zapytała mnie ile pani pije wody a ja mówię 2 litry plus jakieś inne napoje sok ,nie raz herbatka.. itd.. A ona do mnie powinna pić pani ok 3 litrów co najmniej... a ja ino aha...
    i przypuszczam ze ten mój ból też spowodowały nerki... nie był mocny ,bo nie był pewnie w fazie zaawansowanej...
    Trzeba się zmuszać...

    Aila dużo zdrowia dla was. Żeby już wszystko było w porządku.

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • Patuska1992 Autorytet
    Postów: 319 249

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak trzeba się zmuszać do picia duzo najlepiej wody bo dobrze nawadnia organizm. Ale od kiedy zaczeły pojawiać się u mnie obrzęki to lekarka powiedziała zeby nie pić za dużo i bądź tu mądrym hmm

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    w57v9n73toqtjvh3.png
  • mała mi Autorytet
    Postów: 1014 1168

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita2710 wrote:
    Jak ja miałam te bóle podbrzusza co wylądowałam w końcu w szpitalu w czerwcu.
    Mimo że pije dużo miałam wtedy 2 dni mniej spożyłam bo byłam zalatana.
    To pani dr zapytała mnie ile pani pije wody a ja mówię 2 litry plus jakieś inne napoje sok ,nie raz herbatka.. itd.. A ona do mnie powinna pić pani ok 3 litrów co najmniej... a ja ino aha...
    i przypuszczam ze ten mój ból też spowodowały nerki... nie był mocny ,bo nie był pewnie w fazie zaawansowanej...
    Trzeba się zmuszać...

    Aila dużo zdrowia dla was. Żeby już wszystko było w porządku.

    Co do ilości spożywanej wody to raczej kwestia indywidualna. Oczywiście należy pić dużo więcej niż normalnie, ale wcale nie jest powiedziane, że każda kobieta w ciąży musi wypijać 3l/dziennie.
    Ja wcześniej bardzo mało piłam i teraz 1,5l - 2l to dla mnie duży wyczyn. Zwłaszcza, że i tak non stop muszę siusiu. Jeśli miałabym pić 3l dziennie to musiałabym siedzieć w domu i nigdzie nie wychodzić ;)

    иιєиσямαℓиα, michaela, Suzy Lee lubią tę wiadomość

    lh84fwn15ak64cb2c.png]

    n59y9vvjpvlwuosg.png

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuska1992 wrote:
    Tak trzeba się zmuszać do picia duzo najlepiej wody bo dobrze nawadnia organizm. Ale od kiedy zaczeły pojawiać się u mnie obrzęki to lekarka powiedziała zeby nie pić za dużo i bądź tu mądrym hmm

    a to dobre :)
    ale ja na pewno nie daję rady wypić 3 litrów. Może ze 2 to tak, ale to też zależy od dnia , bo czasami ledwo ponad 1 litr :/.

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała mi wrote:
    Co do ilości spożywanej wody to raczej kwestia indywidualna. Oczywiście należy pić dużo więcej niż normalnie, ale wcale nie jest powiedziane, że każda kobieta w ciąży musi wypijać 3l/dziennie.
    Ja wcześniej bardzo mało piłam i teraz 1,5l - 2l to dla mnie duży wyczyn. Zwłaszcza, że i tak non stop muszę siusiu. Jeśli miałabym pić 3l dziennie to musiałabym siedzieć w domu i nigdzie nie wychodzić ;)
    i siedzieć przez cały czas na toalecie ;)
    jedną stroną wprowadzać 3litry a drugą odprowadzać ;)

    mała mi lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    a to dobre :)
    ale ja na pewno nie daję rady wypić 3 litrów. Może ze 2 to tak, ale to też zależy od dnia , bo czasami ledwo ponad 1 litr :/.
    Mam tak samo, licze te szklanki płynów, żeby dobić do 1,5-2 czasem juz patrzeć na to nie mogę, bo wczesniej maleńko piłam.

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • mała mi Autorytet
    Postów: 1014 1168

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    jak tak piszecie to zazdroszczę wam tych ruchów. Mój dzidziuś mnie tak nie rozpieszcza o.O
    Normalnie jak się porusza 10 sek to już sukces i potem głucha cisza z jego strony....eh
    Wyobrażałam sobie że jak będę w ciąży to będę czuła ruchy dziecka, jak się przeciąga rozpycha i kopie, a tymczasem nie mam aż takich wrażeń i doznań :)

    Nienormalna,

    Jeszcze chwila cierpliwości i poczujesz bardziej i wyraźne i intensywne ruchy. Ja też do niedawna uważałam, że Leoś jest spokojny i tylko od czasu do czasu przeciągnie się, kopnie od niechcenia, żebym się nie stresowała. Czasem dziwiłam się, że niektóre kobiety odbierają te ruchy aż tak boleśnie, opowiadają o falującym brzuszku już w 5 czy 6 miesiącu. U mnie dopiero tak od ok 36tc zaczęły się porządne wybryki i standardowo głónie wieczorową porą.
    Wszystko przed Tobą :)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    lh84fwn15ak64cb2c.png]

    n59y9vvjpvlwuosg.png

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    Mam tak samo, licze te szklanki płynów, żeby dobić do 1,5-2 czasem juz patrzeć na to nie mogę, bo wczesniej maleńko piłam.

    ja wcześniej piłam bardzo dużo zielonej herbaty. W ciąży przestałam,bo gdzieś przeczytałam, że może doprowadzać do # i wolałam nie ryzykować. Tym bardziej, że w pierwszej ciąży (straconej) piłam właśnie zieloną herbatę. Wody piłam przeciętnie - sporo tej herbaty 8 szklanek. Teraz w ogóle nie pijam herbaty żadnej chyba, że czasem roibos (polecana dla kobiet w ciąż), ale jest okropna w smaku i się musze do niej zmuszać.
    Wodę piję prosto z gwinta, żeby wiedzieć ile wypijam. nigdy nie udało mi się wypić 2 butelek całych więc to by były 3 litry. Jak się pije prosto z butelki 1,5 l to wiadomo i łatwiej liczyć ile sie mniej więcej wypiło :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2013, 13:12

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała mi wrote:
    Nienormalna,

    Jeszcze chwila cierpliwości i poczujesz bardziej i wyraźne i intensywne ruchy. Ja też do niedawna uważałam, że Leoś jest spokojny i tylko od czasu do czasu przeciągnie się, kopnie od niechcenia, żebym się nie stresowała. Czasem dziwiłam się, że niektóre kobiety odbierają te ruchy aż tak boleśnie, opowiadają o falującym brzuszku już w 5 czy 6 miesiącu. U mnie dopiero tak od ok 36tc zaczęły się porządne wybryki i standardowo głónie wieczorową porą.
    Wszystko przed Tobą :)

    no to ja mam dokładnie te same odczucia co ty co do ruchów :).
    36 tydzień dopiero ;), to nie zdążę się jednak nimi za bardzo nacieszyć :). Po cichu liczę na to , że tak jak piszesz - da mi jeszcze popalić i to tylko kwestia czasu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2013, 13:13

    mała mi lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • mała mi Autorytet
    Postów: 1014 1168

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienormalna, uwierz, że nawet teoretycznie od 36tc zdążyłabys się "nacieszyć".
    Wczoraj mój urwis tak się rozszalał, że o mały włos nie wsiadłam do samochodu i nie pojechałam na IP, tak się wystraszyłam. Ponad 1,5h ciągłego kopania, wiercenia, brzuch mi skakał na wszystkie strony. Aż się z tego stresu zmobilizowałam i spakowałam torbę do szpitala :)
    Postanowiłam jednak nie panikować, bo wczoraj w ciągu dnia też miałam sporo ruchu, mało odpoczynku, do kompletu doszła kawka i coca-cola - tak mi się zachciało, że nie mogłam sobie odmówić. Więc sobie wytłumaczyłam, że to pewnie przyczyny nadpobudliwości synka.

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    lh84fwn15ak64cb2c.png]

    n59y9vvjpvlwuosg.png

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała mi wrote:
    Nienormalna, uwierz, że nawet teoretycznie od 36tc zdążyłabys się "nacieszyć".
    Wczoraj mój urwis tak się rozszalał, że o mały włos nie wsiadłam do samochodu i nie pojechałam na IP, tak się wystraszyłam. Ponad 1,5h ciągłego kopania, wiercenia, brzuch mi skakał na wszystkie strony. Aż się z tego stresu zmobilizowałam i spakowałam torbę do szpitala :)
    Postanowiłam jednak nie panikować, bo wczoraj w ciągu dnia też miałam sporo ruchu, mało odpoczynku, do kompletu doszła kawka i coca-cola - tak mi się zachciało, że nie mogłam sobie odmówić. Więc sobie wytłumaczyłam, że to pewnie przyczyny nadpobudliwości synka.

    hehe :)
    Ale zmobilizował mame ;)

    mmm..coca-cola ...też chcę ...:D
    ja dziś pożarłam niezdrowe beconowe chrupki, ale nie całe na szczęście :)

    mała mi lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    X

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 21:01

    иιєиσямαℓиα, mała mi lubią tę wiadomość

  • Patuska1992 Autorytet
    Postów: 319 249

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam dziewczyny dzień wam mija?
    U mnie cisza ale strasznie głowa mnie boli i nie wiem czy brać jakieś tabletki czy lepiej nie :(

    w57v9n73toqtjvh3.png
  • mała mi Autorytet
    Postów: 1014 1168

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anilorak wrote:
    Mała mi, moja koleżanka jak była w ciąży z bliźniakami, to jak napiła się coli, to dopiero miała dyskotekę :D Mój to po cacao strasznie się cieszy i wariuje :)
    Co do picia wody, też się staram w siebie wlewać, ale czasem boję się, że za mało piję. Mi natomiast lepiej wchodzi jak piję ze szklanki lub kubka, jakaś taka motywacja, jak jeden za drugim ubywa :)

    O kurcze, buszowanie bliźniaków to musi być dopiero jazda. Nawet sobie nie wyobrażam. Pamiętam jak martwiłam się własnie w okolicach 5-6 miesiąca, że tak rzadko odczuwam ruchy i dość nieregularnie to ówczesna prowadząca pani gin powiedziała, że dopiero od 32tc mogę odczuwać regularne i mocne ruchy, a jeśli cos mnie niepokoi to najlepiej wypić 1/2 butelki coli :)

    anilorak lubi tę wiadomość

    lh84fwn15ak64cb2c.png]

    n59y9vvjpvlwuosg.png

  • mała mi Autorytet
    Postów: 1014 1168

    Wysłany: 15 sierpnia 2013, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuska1992 wrote:
    Jak tam dziewczyny dzień wam mija?
    U mnie cisza ale strasznie głowa mnie boli i nie wiem czy brać jakieś tabletki czy lepiej nie :(

    Chyba taki dzień, ja jestem strasznie śpiąca, ale zewsząd słyszę, że wszystkich głowa boli. Coś wisi w powietrzu.
    Nie łykaj prochów, strzel sobie jakąś mocniejszą kawkę, może pomoże ;)

    lh84fwn15ak64cb2c.png]

    n59y9vvjpvlwuosg.png

‹‹ 164 165 166 167 168 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ