X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • Adka Autorytet
    Postów: 1974 1799

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    Rika to widze ze Krzysiowi spieszno na ten swiat zeby przywitac rodzicow ;)
    Moja vivien siedzi sobie w brzuszku,wypina czesto pupe i stupki do glaskania ale tak jeszcze zadnych znakow przepowiadajacych nie mam :P

    Jedyne co to zauwazylam ze ciezko mi sie ostatnio oddycha :/ :/

    Dziewczyny powiedzcie jak to jest ze spaniem dzidzi na poczatku w kolysce??
    Jest ona dobra dla kregoslupa dziecka?Moglabym najpier tylko w kolysce mala klasc czy jednak na noc lozeczko jest nieuniknione?

    Tak sie zastanawiam bo mam juz kolyske tylko musze dokupic nakrycie i jak moj moaz ja zobaczyl to stwierdzil po co nam na poczatke lozko rozkladac i zagracac pokoj,a ja w sumie nie wiem co na ten temat myslec.

    Taka kolyske mamy, tylko zastanawiam sie nad nakryciem-srodkiem jeszcze jaki wybrac :/ :/
    http://www.iv.pl/images/12869495884829171132.jpg
    http://www.iv.pl/images/35557998536127171551.jpg
    http://www.iv.pl/images/38292591606703769720.jpg
    ,w porownaniu do normlanych jest naparwde zabujcza wymiarami takze mala mylse ze 2-3 miesiace by w niej pospala


    vivien śliczna ta kołyska :)
    my też mamy kołyskę ale ona będzie stałą w dużym pokoju, żebym w ciągu dnia mogła mieć małą na oku a nie co chwilę biegać do sypialni gdzie stoi łóżeczko. Tym bardziej, że mam kuchnie otwartą na pokój więc kołyska tak będzie stała, żebym ją widziała. A jakoś nie wyobrażam sobie kłaść małej np. na tapczanie.
    My wypełnienie do kołyski mamy żółte w kaczuszki :)

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adka dziejuje za odpowiedz ;)

    Ja tez wzielam kolyske z mysla o tym zeby Vivien byla ze mna jak na przyklad bede w duzym pokoju czy w kuchni zebym ja slyszala,bo jak jestem w kuchni i wlacze pochlaniacz to nieraz nawet dzwonka do drzwi nie slysze :/ a co dopiero malej jak by kwekala :/

    A jak bys ty sie zaopatrywala na spanie dziecka w takiej kolysce caly czas?To znaczy przez pierwsze powiedzmy trzy miesiace zycia?
    Moze to miec negatywny wplyw na kregoslup dziecka??

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vivien myślę, że spokojnie możesz na początek używać samej kołyski. Tak na prawdę liczy się czy materac nie jest zbyt twardy/miękki.
    U mnie szwagierka w pierwszym okresie życia maluszka też kładła go spać tylko w kołysce i żaden lekarz jakoś o tym negatywnie się nie wypowiadał, więc chyba z medycznego punktu widzenia, nie ma przeciwwskazań. Nie mówiąc o tym, że to kołyska po jej mężu i jego rodzeństwie, więc już jedno pokolenie na kołysce wychowane i bez problemów z kręgosłupem :)

    Ja na początek na noc mam przygotowany kosz mojżesza przy łóżku, żeby w nocy mieć dziecko pod ręką, a w dzień mam nadzieje kłaść Maluszka spać w jego pokoju, w łóżeczku (żeby też się zaznajomił z tym otoczeniem, bo może być ciężko potem przerzucić nagle maluszka z kosza do łóżeczka).

    vivien lubi tę wiadomość

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adka a jak ty sie wogole czujesz?Widze ze juz po terminie jestes :P
    Kiedy kolejny wizyta??

    Pj widze ze ksiezniczki nasze naprawde sie nie spiesza na swiat?
    Nie bez przyczyny mowia ze chlopy narwane sa :P
    Nasi mali mezczyzni na forum tez maja spiesznie na spotkanie z rodzicami :P

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vivien dostalam kosz Mojzesza od Kolezanki :) i tez sie zastanawiam jak sie sprawdzi.mysle ze bedziemy go uzywac na poczatku zeby nie zagracac sypialni ;) poza tym jest lekki i mozna go latwo przeniesc ..boje sie tylko czy potem bedzie spal w lozeczku :) mamy tez wozek gleboki wiec kilka opcji jest :)

    vivien lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asta wrote:
    Vivien myślę, że spokojnie możesz na początek używać samej kołyski. Tak na prawdę liczy się czy materac nie jest zbyt twardy/miękki.
    U mnie szwagierka w pierwszym okresie życia maluszka też kładła go spać tylko w kołysce i żaden lekarz jakoś o tym negatywnie się nie wypowiadał, więc chyba z medycznego punktu widzenia, nie ma przeciwwskazań. Nie mówiąc o tym, że to kołyska po jej mężu i jego rodzeństwie, więc już jedno pokolenie na kołysce wychowane i bez problemów z kręgosłupem :)

    Ja na początek na noc mam przygotowany kosz mojżesza przy łóżku, żeby w nocy mieć dziecko pod ręką, a w dzień mam nadzieje kłaść Maluszka spać w jego pokoju, w łóżeczku (żeby też się zaznajomił z tym otoczeniem, bo może być ciężko potem przerzucić nagle maluszka z kosza do łóżeczka).

    Asta pod tym punktem jeszcze nie myslalam,tzn ze potem moge miec sceny bo mala bedzie sie czula w lozeczku nie swoja :/ jak tak nagle po 3 miesiacach zaczne ja klasc tylko w lozeczku o.O

    Jak to wlasnie jeste tez z tymi materacami??
    Mi kobita w sklepie wytlumaczyla ze nie moze byc za miekki bo kosci noworotka tez sa miekkie na poczatku i potrzebuja troche twardszej powierzchni do lezenia.
    Cos podobnego chyba napomnala tez moja polozna ale pewna nie jetsem.

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • aila Ekspertka
    Postów: 230 289

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viven,ja rowniez zdecydowalam sie na poczatek na kolyske.Przy pierwszym dziecku mialam i lozeczko i kolyske.Powiem szczerze,ze wiecej uzywalam kolyski.Dlatego teraz zdecydowalam sie,ze nie bedziemy kupowac lozeczka ale kolyske.Ta ktora kiedys mialam,a i teraz biore podobna:

    http://www.amazon.de/roba-8943-RS1-Stubenbett-Rock/dp/B000UYYKPM/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1376733451&sr=8-1&keywords=Roba+4+in+1+rock+star+baby

    Jest bardzo funkcjopnalna,bo mozesz ja otworzyc w strone lozka rodzicow,miec bieguny do bujania lub bez,ma pozniej mozesz zrobic z tego laweczke do siedzenia dla dzieci.Taka mi starczy na pol roku,a pozniej kupie lozeczko.

    Co do samopoczucia,to cos tam brzuch czasami twardnieje.mam nadzieje,ze zdaze wszystko kupic zanim Adrianek przyjdzie na swiat.Moj najmlodszy wyjechal na 2 tygodnie do mojego ex.wiec wb tym czasie musze sie zmiescic,zeby sie calkowicie przygotowac na przyjscie drugiego babla:)Jak wroci to bedzie juz 37 tydzien-oby wytrzymac:)

    Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
    [link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
    tb733e5ezrvezdb0.png
  • Adka Autorytet
    Postów: 1974 1799

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vievien czuję się dobrze, lekkie skurcze odczuwam, a wczoraj w nocy nie mogłam zasnąć bo czułam jakiś dziwny niepokój czy wszystko mam przygotowane i czy o czymś nie zapomniałam.
    Na dzisiaj mam wyznaczony termin porodu z ostatniej @ przez lekarza. Jak nie urodzę to w poniedziałek mam wizytę w szpitalu.

    Co do kołyski to wydaje mi się, że tak jak pisze Asta przeciwwskazań pewnie nie ma ale ja osobiście wolę małą na noc położyć w łóżeczku, tym bardziej, że będę ją widziała bez wstawania.

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka wrote:
    Vivien dostalam kosz Mojzesza od Kolezanki :) i tez sie zastanawiam jak sie sprawdzi.mysle ze bedziemy go uzywac na poczatku zeby nie zagracac sypialni ;) poza tym jest lekki i mozna go latwo przeniesc ..boje sie tylko czy potem bedzie spal w lozeczku :) mamy tez wozek gleboki wiec kilka opcji jest :)


    Lilka to widze ze mamy taki sam dylemat :/
    Ale mozna tez na przyklad po dwuch miesiacach po malutku dzidziusia przyzwyczajac do lozeczka..
    Na poczatku kladac dzidzie na przyklad raz dziennie na spanko do lozeczka a potem znowu do kolyski i tak co jakis czas wydluzac ilosc razy spania w lozeczku a skracac spanie w kolysce i moze udalo by sie bez wiekszych akcji...

    Mojej znajomej coreczka nie chciala wogole spac w kolysce plakala strasznie i nie chciala nawet kilku minut wylezec tam,a znowu w lozeczku bez problemu.
    Ciekawa jestem czemu tak miala?Kolyska jakas opentana byla czy co?

    Lilka lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Adka Autorytet
    Postów: 1974 1799

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/wlamal-sie-do-elektronicznej-niani-i-podsluchiwal-dzieci,843883.html?playlist_id=12799


    widziałyście to??

  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adka wrote:
    http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/wlamal-sie-do-elektronicznej-niani-i-podsluchiwal-dzieci,843883.html?playlist_id=12799


    widziałyście to??
    Ojej, co za typ!
    Teraz mnie troche wystraszylas, bo chcemy kupic kamere, przez ktora widzi i mowi sie do dziecka przez aplikacje na telefon... Coz, mam nadzieje, ze nikt taki nie bedzie nas podgladal ;)

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aila wrote:
    Viven,ja rowniez zdecydowalam sie na poczatek na kolyske.Przy pierwszym dziecku mialam i lozeczko i kolyske.Powiem szczerze,ze wiecej uzywalam kolyski.Dlatego teraz zdecydowalam sie,ze nie bedziemy kupowac lozeczka ale kolyske.Ta ktora kiedys mialam,a i teraz biore podobna:

    http://www.amazon.de/roba-8943-RS1-Stubenbett-Rock/dp/B000UYYKPM/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1376733451&sr=8-1&keywords=Roba+4+in+1+rock+star+baby

    Jest bardzo funkcjopnalna,bo mozesz ja otworzyc w strone lozka rodzicow,miec bieguny do bujania lub bez,ma pozniej mozesz zrobic z tego laweczke do siedzenia dla dzieci.Taka mi starczy na pol roku,a pozniej kupie lozeczko.

    Co do samopoczucia,to cos tam brzuch czasami twardnieje.mam nadzieje,ze zdaze wszystko kupic zanim Adrianek przyjdzie na swiat.Moj najmlodszy wyjechal na 2 tygodnie do mojego ex.wiec wb tym czasie musze sie zmiescic,zeby sie calkowicie przygotowac na przyjscie drugiego babla:)Jak wroci to bedzie juz 37 tydzien-oby wytrzymac:)


    Aila super ta kolyska i naprawde musze powiedziec ze jest na pewno bardziej praktyczna niz ta moja.
    Podoba mi sie rozwiazanie ze mozna do lozka do rodzicow przystawic.Super!
    Patrzalam tez na ten sam wzor co podalas linka podobal mi sie tez ale on bardziej dla chlopczyka pasuje a ja chyba raczej neutrany wybiore w razie jak by przy drugim dziecku wyszedl chlopczyk ;)

    aila lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    jeśli kobiet ma RH- a ojciec RH+ i dziecko dziedziczy RH po ojcu.
    Konflikt serologiczny pojawia się w momencie, gdy po raz pierwszy niewielka ilość krwi dziecka dostaje się do krwiobiegu matki - ma to miejsce dopiero w momencie porodu. Po przedostaniu się krwinek Rh(+) do krwiobiegu matki jej organizm zaczyna wytwarzać przeciwciała przeciw antygenowi D obecnemu na erytrocytach Rh (+)(przeciwciała typu IgM i IgG). Przeciwciała te (IgG) przenikają przez łożysko w kolejnej ciąży. Jeśli dziecko ma Rh(+) przeciwciała matki IgG niszczą erytrocyty dziecka. Dlatego w takiej sytuacji po pierwszym porodzie , żeby zapobiec konfliktowi serologicznemu ,podaje się immunoglobulinę anty-D, która niszczy erytrocyty Rh(+), zanim układ immunologiczny matki zdąży zareagować i wytworzyć przeciwciała.
    Konflikt serologiczny jest groźny w momencie kolejnych ciąż.
    U nas jest ja rh - maz rh + , teoretycznie jest tak jak piszesz, jednak moze cos sie wydarzyć również w przypadku 1 ciąży dlatego powtarza się badanie grupy krwi wraz z przeciwciałami w 28 tydodniu i jesli cos zostanie wykryte juz w trakcie ciązy mozna podać immunoglobinę - licze jednak na to, że do rzadnych uszkodzeń nie dojdzie ehh...

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • mała mi Autorytet
    Postów: 1014 1168

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam rh- a partner rh+. Miałam 3 razy w ciąży testy na antyciała i nic nie wykazały. Wcześniejsza dr prowadząca zalecała również, abym wykupiła profilaktycznie immunoglobulinę (ok 400zł), ale kolejna pani dr stwierdziła, że nie ma takiej konieczności, bo rzadko dochodzi do konfliktu, zwłaszcza, że ostatni test ( 28tc) nie wykazał przeciwciał.
    Jeśli chodzi o konflikt to nie powstają żadne uszkodzenia tylko krwinki czerwone dziecka są zwalczane przez krwinki czerwone matki, gdyż organizm zaczyna traktować dziecko jako "intruza" i wówczas właśnie podaje się immunoglobulinę.

    michaela lubi tę wiadomość

    lh84fwn15ak64cb2c.png]

    n59y9vvjpvlwuosg.png

  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    C

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 21:09

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała mi wrote:
    Ja też mam rh- a partner rh+. Miałam 3 razy w ciąży testy na antyciała i nic nie wykazały. Wcześniejsza dr prowadząca zalecała również, abym wykupiła profilaktycznie immunoglobulinę (ok 400zł), ale kolejna pani dr stwierdziła, że nie ma takiej konieczności, bo rzadko dochodzi do konfliktu, zwłaszcza, że ostatni test ( 28tc) nie wykazał przeciwciał.
    Jeśli chodzi o konflikt to nie powstają żadne uszkodzenia tylko krwinki czerwone dziecka są zwalczane przez krwinki czerwone matki, gdyż organizm zaczyna traktować dziecko jako "intruza" i wówczas właśnie podaje się immunoglobulinę.

    U mnie taki konflikt wlasnie jest :/ po pierwszej ciazy,a raczej po poronieniu dostalam w szpitalu zastrzyk z immunoglobina i teraz w 26 tyg dostalam drugi zastrzyk z immunoglobina tak na wszelki wypadek.U nas nie robia testu na konflikt wychodza z zalozenia ze lepiej jest raz wiecej wstrzyknac niz maialo by sie cos dziac.A ze nie musialam placic nic za szczepionke to wsumie wiem ze nic nie bedzie ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • justa24 Autorytet
    Postów: 4388 3748

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki my już w domku :) strasznie sie ciesze, dostałam leki fenoterol,luteine i jeden taki co mnie troche niepokoi isoptin? brała może go któraś bo jest jest raczej na serce..więć mnie to dziwi poczekam do srody i zapytam lekarza wtedy mam usg więc będzie okazja.Ogólnie czuje sie dobrze, może troche slaba jestem bo przeszłam się kawałek spacerkiem i zmęczyłam sie bardziej niż wcześniej.Mam nadzieje żę teraz to już tlyko na poród trafimy do szpitala.

    bhyw2n0a5n2aiq1p.png

  • marzycielka29 Autorytet
    Postów: 1378 1711

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa dobrze ze jesteście już w domku życzę dużo odpoczynku i relaxu po szpitalu na pewno się przyda :)

    justa24 lubi tę wiadomość

    iv09io4p2pxzv5ij.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa24 wrote:
    hej dziewczynki my już w domku :) strasznie sie ciesze, dostałam leki fenoterol,luteine i jeden taki co mnie troche niepokoi isoptin? brała może go któraś bo jest jest raczej na serce..więć mnie to dziwi poczekam do srody i zapytam lekarza wtedy mam usg więc będzie okazja.Ogólnie czuje sie dobrze, może troche slaba jestem bo przeszłam się kawałek spacerkiem i zmęczyłam sie bardziej niż wcześniej.Mam nadzieje żę teraz to już tlyko na poród trafimy do szpitala.

    Justa isoptin dostałaś na niwelowanie skutków ubocznych fenoterolu. Fentoreol może powodować kołatanie serca jakiś przyspieszony jego rytm etc. I dlatego dostałaś isoptin. Ja bym go brała. Ciesz się, że lekarz ci to zapisał, bo mi jak zalecił branie fenoterolu to nie przepisał mi isoptinu. Nie brałam fenoterolu, bo przestraszyłam się tego oddziaływania na serce, konsultowałam ten lek z moja ginką prowadzącą i uznała, że w moim przypadku fenoterol nie jest na szczęście potrzebny :)
    Fajnie że już jesteś w domu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2013, 15:39

    anilorak, justa24 lubią tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 17 sierpnia 2013, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja, ogromne gratulacje!!!przykro mi ,ze zakonczylo sie kleszczami ,ale najwazniejsze ,ze malutki caly i zdrowy !!!

    Wiele chyba zalezy od szpitala, mysle, ze u mnie tez mogly byc kleszcze albo wypychanie z brzucha jak to opisuje Kleopatra, tylko ,ze lekarz szybko zadecydowal o cieciu ,za co jestem mu wdzieczna -mysle ,ze mialam szczescie ,bo na dyzurze bylo kilku super lekarzy z ludzkim podejsciem -tak jak wspominala Lilka -wiele zalezy wlasnie od personelu, ich decyzji.

    Lilka ,znieczulenie na pewno pomaga, w moim przypadku ,to raczej bylo niepotrzebne ,bo do 7 cm niewiele mnie bolalo, ale wzielam wowczas ,bo sadzilam ,ze jestem dopiero na 3 hehe.od 9 cm juz znieczulenie nie dzialalo i nie bolalao bardzo.

    Dziewczyny, kazda z nas jest inna i dopoki sie nie przezyje porodu, nie wiemy jak on bedzie wygladal -moje bole przypominaly troche okres z tym ,ze bole porodowe byly slabsze -dla mnie to szok, wiec nie nastawiajcie sie na najgorsze, aczkolwiek warto myslec, ze bedzie bolec.

    michaela, Lilka lubią tę wiadomość

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


‹‹ 170 171 172 173 174 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ