III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaja, piekny syneczek
Agga, gratulacje dla Ciebie z okazji narodzin Lauruni
Na pewno wynagradza Ci caly trud porodu:-)
Ten krem na sutki faktycznie dobry jest -stosowalma go tylko dobe na jednego sutka , bo z drugim wszystko bylo ok -teraz maly ssie prawidlowo, bo latwiej jest przystawiac dziecko, gdy juz nic nie boli -a wczesniej to brzuch obolaly, rana po cieciu, problem z obracaniem sie jesli chodzi o karmienei na lezaco- gdy wszystko sie zagoi to juz latwiej z ulozeniem dizecka itp.
pasia, dobrze radzi z tymi bella podpaskami -ja korzystalam z nich okolo 4 dni (z tym ,ze po cesarce mniej leci),a potem i obecnie z podpasek always ultra night (kurcze to moj najdluzszy okres hehe)-bardzo zadowolona z nich jestem -chlona dobrze wydzieline i zapach octenisept tylko na rane po cieciu 2 razy dziennie , po zdjeciu szwow juz nie uzywam, plus przemywam rane cieta szarym mydlem.
A do miejsc intymnych zel do higieny intymnej z kory debu -taki kupilam na wypadek porodu naturalnego (tantum rosa lezy nie wykorzystane)
od dzis zaczelam stosowac kosmetyki ujedrniajace -kupilam ten kosmetyk,ktory polecala Agnieszka -zjaja.podczas ciazy uzywala tez ziajki i zero rozstepow, choc moze to zasluga genetykiиιєиσямαℓиα, vivien, anilorak lubią tę wiadomość
-
a mnie dzis troche smutno ,bo moj brat za godzine bierze slub ,a mnie tam nie bedzie ;-( musialabym przejachac cala Polske (mieskzam w Gdansku) ,zeby tam sie znalezc ,a w obecnej sytuacji jest to nierealne...ech...
brat za to odwiedzi mnie za tydzien juz z malzonkaиιєиσямαℓиα, Adka, vivien lubią tę wiadomość
-
Patti u mnie tez tantum rosa lezy nieuzyte hehe mydelko i octenispt w zupelnosci mnie wystarczyl.leci jeszcze ale nic nie boli.
Kaja co do szwow to ja nacieta i peknieta a juz w szpitalu siedzialam po turecku na lozku zeby znalesc pozycje zeby ukolysac Kacperka jak robil w nocy jazde wiec mysle ze kazdy organizm jest inny no i szwy maja sie rozpuscic ale jeszcze je czyczuwam sporo bo opuchlizna zeszla.
A u nas na razie caraz lepiej.synek spi je,robi kupki i malo placze w szpitalu bylo gorzej i musieli go dokarmiac bo mialam wodnisty pokarm i byl njedojedzony i sie darl hehe
Teraz juz mam ladne mleczko.hehe a on nauczyl sie ssac ale mialam momenty zwatpienia i chcialam kupic bebilona ale moj mi kupil herbatki laktacyjne i jest swietnie.takze je polecam tez.heheиιєиσямαℓиα, patti, Adka, anilorak lubią tę wiadomość
-
patti wrote:a mnie dzis troche smutno ,bo moj brat za godzine bierze slub ,a mnie tam nie bedzie ;-( musialabym przejachac cala Polske (mieskzam w Gdansku) ,zeby tam sie znalezc ,a w obecnej sytuacji jest to nierealne...ech...
brat za to odwiedzi mnie za tydzien juz z malzonka
no fakt rzeczywiście takie zrządzenie losu . Nie mogli zaplanować ślubu troszkę później skoro wiedzieli, że bobasek w drodze ? Ale pewnie jak oni planowali ślub to bobasek jeszcze nie było w brzuszku
Nie martw się Patti . niech przyjadą za tydzień i zorganizują mini poprawinki hehe
patti lubi tę wiadomość
-
pasia27 wrote:Patti u mnie tez tantum rosa lezy nieuzyte hehe mydelko i octenispt w zupelnosci mnie wystarczyl.leci jeszcze ale nic nie boli.
Kaja co do szwow to ja nacieta i peknieta a juz w szpitalu siedzialam po turecku na lozku zeby znalesc pozycje zeby ukolysac Kacperka jak robil w nocy jazde wiec mysle ze kazdy organizm jest inny no i szwy maja sie rozpuscic ale jeszcze je czyczuwam sporo bo opuchlizna zeszla.
A u nas na razie caraz lepiej.synek spi je,robi kupki i malo placze w szpitalu bylo gorzej i musieli go dokarmiac bo mialam wodnisty pokarm i byl njedojedzony i sie darl hehe
Teraz juz mam ladne mleczko.hehe a on nauczyl sie ssac ale mialam momenty zwatpienia i chcialam kupic bebilona ale moj mi kupil herbatki laktacyjne i jest swietnie.takze je polecam tez.hehe
które to herbatki pokazuj hehe
to sobie kupię
o jakiej maści na sutki mowa ? bo chyba coś przeoczyłam
Słyszałam, że dobra jest też Purelan medeli, taką w żółtej tubce
ja dziś miałam wizytę u dentysty i mam założony opartunek z lekarstwem bo zrobiła mi się jakaś kieszeń i dokuczała , czuje gorzki posmak leku fuuu ,a w poniedziałek robię całą serię badań
Mój mąż maluje dzielnie pokój, a ja mu idę chyba upiec jakieś ciasto za trudy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2013, 17:01
Lalita2710 lubi tę wiadomość
-
Lalita2710 wrote:My czekamy na teściów;) ciasteczka francuskie z łososiem i szpinakiem i serem fetą gotowe:)))
Miłego wieczorka dla was:)
miłego ucztowania i udanej wizyty
P.S. martwię się o Dzejkej. Nie dała jeszcze znać, a myślę, że aż tak długo jej w ciąży nie trzymają, na pewno już jest po wszystkim....
-
Mnie w szpitalu polozelne poradzily ten Bepanthen jest swietny na zapobieganie odparzeniom dupci jak i na te sutki.duza tubke moj placil ok33zl ale jest bardzo wydajna i poelegnujemy tym tyleczek Kacperka he
A herbatki mam 3 Lactosan,herbapolu jakas wspomagajaca laktacje i Hipp mama z tym ze ta ostatnia droga 20zl..probuje ta pierwsza na razie a w sumie sklad maja ten sam koper anyzeki jajies inne ziolka he.one zmieniaja smak mleczka i malemu smakuja a mleczko jest slodkie he probowalam hihiиιєиσямαℓиα, vivien, anilorak lubią tę wiadomość
-
pasia27 wrote:Lalita zazdroszcze takich smakolykow.ja dietetycznie codziennie zupka jarzynowa i gotowane miesko hehe eh moglam jeszcze sie tyle obezrec przed porodem haha
właśnie dostałaś jakąś konkretnie ułożoną dietę lub zalecane produkty?
Jak to wygląda, bo karmić trzeba min. pół roku i przez te pół roku trzeba jakoś się odżywiać, jedząc w kółko to samo można oszaleć
-
Nienormalna na pewno dzej kej i dianka sa juz razem.tlja tyle razy wczesniej chcialam sie zglosic tu na forum ze sie rozpakowalam ale czasu nie bylo na poczatku hehe maly zabieral kazda chwilke.teraz juz tatus przejal pol obowiazkow i nauczylismy sie jako tako obslugi dziecka he
иιєиσямαℓиα, Adka, anilorak lubią tę wiadomość
-
Nie dostalam zadnej diety.opieram sie glownie na tym co dawali w szpitalu wiec wszystkie delikatne zupki z marchewka,pietruszka i ziemniaczkami,kaszka,ryzem,kaszka manna,zacierkami.no a na sniadanko bula albo chleb z maslem,serek topiony,wedlinka drobiowa,sera zoltego troszke jem i serek wiejsci i to wszystko.pije wode i kompocik z jablek..a moj lakoc to andruty albo flipsy albo kisiel albo herbatniki haha reszty unikam
Pozniej bede wprowadzala po malu inne produkty no bo bez przesady.иιєиσямαℓиα, anilorak lubią tę wiadomość
-
pasia27 wrote:I jak macie okazje wziasc znieczulenie to skorzystajcie z tego
Ja tylko na tym gazie rozsmieszajacym a tylko czasem bylo mi do smiechu hahaha
u mnie w szpitalu podobno też go podają, ale znajoma mówiła, że ten gaz w ogóle na nią nie działał
Matko przeraża mnie trochę to wszystko . Przed głupim wycięciem migdałków podniebiennych bałam się jak cholera, że umrę albo się uduszę
No bo do poród jest nieprzewidywalny i nie można sobie za bardzo nic zaplanować
-
pasia27 wrote:Nienormalna zleci ci te 81dni.moj Kacperzyna ma juz 8dni.szok!!a ostatnio bylam 7na liscie i nawet nie doczekalam sie podium a chlopak tak wyskoczyl haha
no na razie podium listy dalej blokuje Dzejkej hehe
Chociaż w zasadzie teraz Adka następna w kolejce czeka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2013, 17:29
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Ten gaz wdychasz ostro na skurczach a jak puszcza to dobrze jest zamknac oczy i chwilke sie zrelaksowac i szykowac sily na kolejnego skurcza hehe tak to dziala.zawsze to cos!lepiej sie czlowiek psychicznie czuje jak sobie czyms dopomaga hehe.mnie sie nawet czekoladki zachcialo bo moj mi wczesniej kupil ale tyle babek kolo mnie latalo i nie chcialam robic kichy ze czekolady sie chce z torebki hehe a teraz nie wiem kiedy dopiero zjemmm
иιєиσямαℓиα, xcarolinex lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:u mnie w szpitalu podobno też go podają, ale znajoma mówiła, że ten gaz w ogóle na nią nie działał
Matko przeraża mnie trochę to wszystko . Przed głupim wycięciem migdałków podniebiennych bałam się jak cholera, że umrę albo się uduszę
No bo do poród jest nieprzewidywalny i nie można sobie za bardzo nic zaplanować
Mi od pierwszego skurczu do porodu zajelo 3h 45min mam nadzieje, ze ten bedzie szybciutkiиιєиσямαℓиα, patti lubią tę wiadomość