III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Pasia super ze juz jestes :* :*
I jednak obylo sie tylko na badaniach i wyszytsko jest ok
Przy okazji moglas obadac szpital w ktorym bedziesz rodzic takze same superlatywy
Nasze trzymanie kciukow pomoglo
Ty nas tutaj nie strasz przed toba jeszcze 10 tyg i tego trzeba sie trzymac
Sciskam mocnopasia27 lubi tę wiadomość
-
patti wrote:Dziewczyny, 3 trymestr jest najgorszy przynajmniej dla mnie.
wczoraj wieczorem zdrzemnełam się i pamietam ,że przez sen drapałam się po brzuchu . Po przebudzeniu zauważyłam na brzuchu okropne zadrapania-tak jakby mnie kot podrapał. Łudziłam sie do dzis rana, że to faktycznie podrapanie, ale to chyba rozstępy.Nie mam pojęcia jak to wygląda, do tej pory temat mi obcy.Krech jest kilka do tego są długie na 5 cm, zaczynają się od pępka i ciągną wyżej, plus szczypią mnie.Wygląda to źle.I mam pytanie, jeśli to rozstępy, to co mam teraz robić ,żeby choć trochę zniwelować ?
Mam bardzo jasną karnację skóry i podobno częściej u takich osób robi się to obrzydlistwo.
Patti u nas bardzo polecany jest olejek Bio Oil fakt faktem jest drogi ale naprawde mnustwo kobiet sie pozytywnie wypowiada ze rozstep robia sie po nim naprawde prawie niewidoczne,
Ja tez go juz teraz uzywam i kupilam go przez ebay dwa opakowania po 200ml za 40€ jak sie nie myle to z Angli gosciu wysyla.
Normalnie cena w sklepie u nas to 20 € za 120ml
patti lubi tę wiadomość
-
pasia27 wrote:a ha i zamierzam byc przyszykowana wczesniej do szpitala niz na termin bo lezalo baaaaaaardzo duzo dziewczyn na podtrzymaniu ze skurczami,skracajaca szyjka,mala ilosci wod plodowych ktore mogly w kazdym momencie urodzic w 7,8mies..nagle przyjechaly i zostaly a wyprawke szykowal maz albo ktos z rodzinki..ehh no i jeszcze jedno ze jest w moim szpitalu ze jak sie juz mialo cesarke to nie trzeba probowac urodzic silami natury..lekarz wypisuje na skierowaniu cc i nikt nie pyta dlaczego i nie czeka na kasiore..to jest spoko.
Pasia a co ty na cesarke sie szykujesz?? -
stesknilam sie za to rozowa stronka hehe na szczescie dobowy ten profil wiec dalo sie wytrzymac..ciagle padal deszcz wiec nie bylo mi szkoda pogody..heh
no szpital i ,obsluga, ok.owszem byl moj lekarz ale widzialam ze wszystkie pacjentki traktowane byly tak samooo. -
vivien wrote:Pasia a co ty na cesarke sie szykujesz??
-
Nawet kilka dziewczyn sie skapnelo ze ciebie brak :*
Jakos tak dziwnie jak aktywne forumowiczki nie pisza
Przynajmniej dobrze ze pogoda byla szpitalna to troche odpoczac moglas w lozeczku
Teraz tylko do przodu patrzec i czekac az synka w raczkach bedziesz tulic
A co do lekarza najwazniejsze ze swoja prace dobrze robipasia27 lubi tę wiadomość
-
patii jak to sie mowi lepiej zapobiegac niz leczyc ale niestety jak sie ma sklonnosci do rozstepow to chodzby nie wiem jakimi smarowidlami sie smarowac to i tak duupa..ja uzywam pharmaceris caly czas i na razie nic nie mam ale slyszalam ze bio oli wlasnie jak pisala vivien splyca istniejace juz rozstepy..kurcze masuj ostra gabka i nawilzaj,nawilazj i jeszcze raz nawilzaj
patti lubi tę wiadomość
-
pasia27 wrote:nie na cesarke,nie mam wskazan i nie rodzilam wczesniej wiec sprobujemy silami natury ale uwazam ze spoko podchodza do tych kobiet ktore juz mialy cesarke ze nie musza za wszelka rodzic silami natury
A juz myslalam ale faktycznie z tego co sie slyszy duzo czeka na kasiorke zanim zdecyduja o cc -
ja dzisiaj byłam w szkole rodzenia i pani neonatolog opowiadała co się dzieje z dzieckiem po porodzie, jakie przechodzi badania itp. O tym, że kobiety powinny poinformować o wszelkich infekcjach, które przechodziły w czasie ciąży. W naszym regionie maleństwa po porodzie mają z jednej kropli krwi robione dużo więcej badań w kierunku różnych chorób bo do podstawowych należy badanie pod kątem patologii wrodzonej niedoczynności tarczycy, mukowiscydozy oraz fenyloketonurii. Wynika to z tego, że w naszym regionie jest podpisane jakieś porozumienie w ramach jakiegoś partnerstwa z państwem Niemieckim.
Mówiła też że jest bardzo dużo kobiet, które z góry zakładają, że chce cc i koniec, podobno jakiś czas temu zmieniło się rozporządzenie czy ustawa, zgodnie z którą powiększył się wachlarz wskazań do cc. A skutki cc mogą wyjść nawet po kilkunastu latach.
Najbardziej ubolewała nad tym, że co raz mniej jest lekarzy pediatrów. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMukowiscytozę i fenyloketonurię robią wszędzie od dawna ale na niedoczynnosc tarczycy musiałam robić małej sama bo to miarodajne badanie dopiero po kilku tygodniach od urodzenia... bodajże dwóch.
Za to w szpitalu w którym rodzilam prawie każde dziecko ma robione USG przezciemiaczkowe i gazometrię. Moja mała miała to robione 3 razy, kłuli ją codziennie.
Oczywiście słuch też jej badali sprzętem podarowanym przez WOŚP -
Pasiu- cieszę się że jesteś już w domu i się wyjaśniło co z Wami.
Ja właśnie byłam na USG, które robil mi neurochirurg i zaskoczył mnie stwierdzeniem, że on nie widzi na tę chwilę podstaw do ingerencji z ich strony!!!! byłam w szoku- twierdzi też, że to nie dandy- walker bo mala ma wszystkie struktury mózgu, choć nietypowo przesunięte w lewą stronę.... w ogóle to stwierdził,że główka nie wygląda na "rozpychaną" przez płyn mózgowy i zaczął się zastanawiać, czy młoda nie jest w rzeczywistości starsza niż zapisany wiek ciązy....głowkę ma wielkości 37 tygodnia czyli trzy tygodnie do przodu, podtrzymują że mam wielowodzie - ale brzucha jakiegoś dużego nie mam.... gubię się . Wzięli wszystkie wyniki, papiery do siebie na oddział, płytę z rezonansem i mają to jeszcze oglądać i omówić. Może wieczorem coś więcej powiedzą... kurcze ilu lekarzy tyle opinii.... a ja mam biedna się w tym wszystkim ogarnąć...Suzy Lee, pasia27 lubią tę wiadomość
-
no właśnie nie wiem na czym stoimy- operacja małej pod dużym znakiem zapytania- skoro to nie za duża ilość płyny mózgowego to nie ma po co zakładac zastawki... a cięcie nie wiem, czekam na jakieś konkrety..... niepokoi ich zwiększona ilość płynu owodniowego a ja już głupieję
-
Martek, ja ciągle mam nadzieję zę jest tak jak przewżnie - czyli lekarze dmuchaja na zimne i na obawach i przypuszczeniach się kończy. Ludzki organizm to nie maszyna, są przecież ludzie którzy żyją mimo i wszystkie organy mają po niewłaściwej stronie (serce po prawej wątroba po lewej itd) Sa nawet tacy którzy mają inne dna krwi inne tkanek (brzmi nieprawdopodobnie, ale wyczytałam to w popularnonaukowym magazynie jakiś czas temu i oczy miałam jak 10 złotych ze zdziwienia) i to co najlepsze często tacy ludzie nie dowiedzieli by się nigdy o swojej wyjątkowości gdyby nie przypadek:) Nie martw się, dobrze że to już 8 miesąc nawet jeśli zapadnie decyzja o cesarce bedzie wszystko ok.
-
Kurcze martek cieszylabym sie bardzo jak by obeszlo sie bez operacji a Natalka okazalaby sie wspanialym okazem zdrowia
Czejamy na dalsze wiesci
Ja wiem ze wszystko bedzie dobrze wkoncu musi ci vyc wynagrodzony ten stres ktory mialas juz od 20tyg
Sciskam cie mocno :*:* -
Martek - oby okazało się, że tak naprawdę to tylko 'uroda' Natalki i wszystko będzie dobrze. Wiem, że trudno Ci być w takim zawieszeniu, ale jesteś i tak wielka i mega cierpliwa i na pewno jeszcze dasz radę cierpliwie czekać na ostateczne decyzje lekarzy. Życzę Wam oczywiście, żeby wszystkie wcześniejsze diagnozy okazały się nieporozumieniem.